Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze - budujemy naszą Glicynkę :)


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 216
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 5 weeks później...

Hejka Aniu:)

Niestety. Dzwonił do mnie, ale samochód mi zamarzł i umówiłam się z nim właśnie na przyszły tydzień.

 

Dobrnęłam już do stanu na dziś w dzienniku.

Starałam się grzecznie wklejać dużo zdjęć.

Jak pani kazała, pani Aniu;)

Oczekuję na pochwałę!:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu!

Pochwały należą Ci się, jak nic.

Łazienki są ekstra, podoba mi się zwłaszcza ta z zielonym pasem. :)

Czekam na więcej zdjęć.

Pozdrawiam Cię!

 

Bardzo, bardzo dziękuję:D

Następne zdjęcia będą jak tylko skończę składać szafki łazienkowe.

Mam nadzieję, że już lada dzień!

Tylko niech mój wóz odmarźnie.

To dieselek, i ostatnie mrozy go zmogły:(

Pozdrawiam serdecznie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzeczna dziewczynka :)

Ja też się zaraz biorę za wklejanie zdjęć, a co :)

Bardzo mi się podoba Twoja zielona łazienka.. że też o kominku nie wspomnę..

w ogóle ładnie tam u Ciebie, wproszę się przy najbliższej okazji :)

 

Zapraszam serdecznie:yes:

Chociaż dzisiaj się okazało, że...

znów mamy kłopoty:(

Piec przestał działać bo nie było prądu i domek... zamarzł:o

Mar jest na miejscu i walczy z mrozem.

JUŻ jest powyżej 3st.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masakra jakaś z tym prądem :(

Mam nadzieję, że nie narobiło się szkód? Czy na razie ciężko ocenić?

 

Na razie był tylko wymieniony filtr wody, bo zamarzł i pękł.

I jeszcze coś tam hydraulik grzebał,

ale będziemy wiedzieli na pewno, jak wszystko się rozgrzeje i ruszy.

Woda leciała tylko z jednego kranu i rozmarzła kałuża w kotłowni.

Wczoraj rano było w środku +7,8 i działała podłogówka i 3 kaloryfery.

Reszta zimna:(

Zobaczymy, co będzie dzisiaj.

Trzymajcie kciuki, żeby nigdzie nic nie ciekło!

Edytowane przez KasioMar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Kasiu.

Widzę, że ostro działasz w domku. Efekty są super. Coraz ładniej u Ciebie,aż zazdroszczę :-). Trzymama dalej kciuki.

Dziękuję bardzo Fuluś:)

Pochwały od takiego pracusia jak Ty, to dopiero coś!

;)

Jesteś moim natchnieniem.

Okazuje się, że samemu można na prawdę dużo zdziałać:)

Komu potrzebny hydraulik do wykańczania? Stawki konkurencyjne;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie czym wyłożyliście wnękę na drewno przy kominku? To blacha?

Pozdrawiam.

Nierdzewka:)

Jest nią wyłożona wnęka na drewno i te ścianki przy szybie.

Tyle, że nie zamawiałam jej oddzielnie, a był to komplet z wkładem i obudową.

Tak sobie to wymyśliłam - zamiast kamienia;)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkać już rzeczywiście można.

Myślę, że wystarczyłby 1 dzień wspólnego sprzątania, ale...

Nie wszyscy u mnie w domu tak myślą:(

Najbardziej mnie dobija to, że:

1.nie mamy już kasy.

2.musimy sprzedać mieszkanie

3.nie możemy go nawet próbować sprzedawać jak się nie przeprowadzimy

4."nie możemy" się przeprowadzić, bo nie mamy już kasy na wykończenie

i tu koło się zamyka:cry:

Niech ktoś ich - tzn.moją rodzinkę - trzaśnie porządnie, tak żeby wszystko wskoczyło na właściwe miejsca!:evil:

No nic to.

Poużalałam się Wam już, to teraz się biorę do roboty!

:bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nierdzewka:)

Jest nią wyłożona wnęka na drewno i te ścianki przy szybie.

Tyle, że nie zamawiałam jej oddzielnie, a był to komplet z wkładem i obudową.

Tak sobie to wymyśliłam - zamiast kamienia;)

Pozdrawiam

 

Dziekuję, bardzo fajne rozwiązanie i jakże inne od kamienia;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkać już rzeczywiście można.

Myślę, że wystarczyłby 1 dzień wspólnego sprzątania, ale...

Nie wszyscy u mnie w domu tak myślą:(

Najbardziej mnie dobija to, że:

1.nie mamy już kasy.

2.musimy sprzedać mieszkanie

3.nie możemy go nawet próbować sprzedawać jak się nie przeprowadzimy

4."nie możemy" się przeprowadzić, bo nie mamy już kasy na wykończenie

i tu koło się zamyka:cry:

Niech ktoś ich - tzn.moją rodzinkę - trzaśnie porządnie, tak żeby wszystko wskoczyło na właściwe miejsca!:evil:

No nic to.

Poużalałam się Wam już, to teraz się biorę do roboty!

:bye:

 

Kasiu...a widziałaś jak my koczujemy w Glicyniach? Też kasa się skończyła, na wynajem nie było, więc co nam pozostało....przeprowadzić się na to co mamy....a teraz powoli ze środków bieżących wykańczamy się.

 

Dziękuję bardzo Fuluś:)

Pochwały od takiego pracusia jak Ty, to dopiero coś!

;)

Jesteś moim natchnieniem.

Okazuje się, że samemu można na prawdę dużo zdziałać:)

 

Z tym pracusiem to przesadzasz....chociaż w naszym domu to ja jestem motorem napędzającym....jak nie ryknę, to wszyscy siedzą i nic nie robią. Ostatnio tak miałam,że wróciłam z pracy, obiad, potem pomyłam gary, a moje szlachciaństwo tylko komputer i telewizor, a ja po drabinie skakałam pod sufitem.... Jak poprosiłam o herbatę, to było wielkie halo.... Tak to już jest....

 

Dlatego czasem musze moje towarzystwo porozstawiać po kątach, bo inaczej to chodzą jak ćmy w ciemności....

 

Może i Ty musisz trochę zmotywować swoją rodzinkę.

Edytowane przez fulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...