Faktura drewna

[Szpulka]

Widziałam u znajomych fajne meble (w stylu stara karczma lub średniowieczne zamczysko). Meble jak meble (drogie!!!), ale powierzchnia drewna mnie zafascynowała. Nie wiem czy ma to jakąś specjalną nazwę. Wygląda to tak jakby tysiące rąk i rękawów przez 100 lat codziennie tarło krawędzie i wierzch. Wyobraźcie sobie jak są słoje naprzemian ciemny pasek i jasny pasek to wygląda to tak jakby jeden był wklęsły a drugi wypukły. Czuje się wyraźnie pod palcami fakturę słojów. Oczywiście wszystkie krawędzie są wyoblone jak przez setki lat wycierania.

Czy ktoś może wie jak uzyskać taką powierzchnie?

Mam pomysł na wykończenie ścian i bardzo by mi to się przydało.

Oczywiście interesują mnie metody mniej czasochłonne

[Gość Przekorek]

Kup jakąś tanią deskę i 2 małe puszki bejcolakieru DULUX - w lekko różnych odcieniach. Wyszlifuj papierem ściernym deseczke i pomaluj jednym z kolorów (ciemniejszym). Po pierwszym malowaniu, gdy wyschnie, przeszlifuj drobniutkim papierem. Na to połóż drugą farbę, jaśniejszą. Trudno jest na odległość zdiagnozować, co widziałaś, ale ja bym tak to zrobil. Albo zamienić kolorami - najpierw jasny?

W każdym razie meble musialyby być na tę okoliczność "surowe", a o takie trudno (może IKEA?)

[Szpulka]

Nie chodzi tylko o efekt optyczny, to mniej więcej się domyślam jak zrobić. Tam naprawdę są wgłębienia w słojach tak z pół milimetra a może i więcej! Szlifowanie papierem wygładza wszystko. Nie potrzebuję tego do mebli tylko chciałam właśnie deski (duże). Może musi być do tego jakieś miękkie drewno, może najpierw się je powierzchniowo zmiękcza. Może szlifuje się czymś w rodzaju szczotki bo każda płaska powierzchnia wyrównywała by wszystko. Nie wiem a bardzo chciałabym wiedzieć, nie ma wśród was jakiegoś stolarza?

[ga]

Dla zainteresowanych: Ciag dalszy pod "wnetrza"

[SwFranciszek]

Witajcie

 

Szpulka, jest sposob ale pracochlonny (niestety)

Sprawdzilem to na sosnowych regalach

1. szczotka druciana

2. szlifierka oscylacyjna

3. papier scierny od 36 do 200

4. dobra (niestety droga lakierobejca)

5. pedzel z rozszczepionym, naturalnym wlosem

 

Najpierw szczotka wzdluz sloji /słojów (za cholere nie wiem jak sie to odmienia)

tak aby wygrzebac miekkie warstwy czyli tzw biel

Potem grubym papierem sciernym (36) przy pomocy szlifierki

Nastepnie coraz drobniejszym. Ja stosowalem w takiej kolejnosci 36-40-80-120 i po pierwszym malowaniu 200.

Lakier kilkoma warstwami jak najcieniej - to wazne bo gruba warstwa zepsuje efekt

Po pierwszym malowaniu koniecznie przetrzec papierem sciernym

Efekt fantastyczny i wizualnie i w dotyku ale pracy multum

 

Powodzenia

 

Pzdr