Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Walka z wiatrakami, czyli budujemy Krzysia - komentarze


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 303
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 1 month później...
  • 2 weeks później...

Ło matko :eek:

 

Chyba naprawdę jest tak jak głosi Twoje motto.

Dobrze, że wychwyciliście ten tramwaj bez siedzeń teraz a nie np. po chudziaku:eek:

A kto ponosi koszty poprawek? Widzę, że sporo bloczków zniszczonych.

 

Pozdrawiam i podglądam ( to chyba nieładnie) ;) ale ciekawam tego Waszego Krzysia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto ponosi koszty poprawek?

 

O to się nie martwię, szefu przyznał się do błędu i zadeklarował, że poniesie wszystkie koszty. Jedyny plus jest taki, że nie będą rozwalać tych ław co już są (powiedzieli że będą solidniejsze fundamenty), tylko dokopią tą brakującą ławę i przesuną słupy. W sobotę to mają ponoć zalewać ponowanie. Także czekamy do jutra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Wojowniku :)

 

coś Ci przyniosłam,choć głęboko wierzę, że nie będziesz musiał udowadniać zdolności posługiwania się tym ustrojstwem ;)

 

http://akneris.webpark.pl/AKNERIS/Oszczep,Topor.JPG

 

i powodzenia, bo jak mawiał wieszcz, budowa jest trudniejsza niż przybicie kisielu do ściany ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

O Talgo, Talgo! Kto to jedzie na urlop i sie buduje! Powinienes siedziec i pilnowac!!!

:D

Oczywiscie zartuje :) Wspolczuje ekipy... Mysmy tez zostawili nasza (ocieplanie dachu), ale dzwonili z kazda watpliwoscia i jest dobrze zrobione.

Mam nadzieje, ze pod Twoim czujnym okiem pojdzie im lepiej. Trzymam kciuki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!

Zastanawiam sie, co oni Ci zrobili nad drzwiami na zdjeciu drugim od dolu (wpis z 09.09. godz.20:14)? Co masz za nadproza? Generalnie nie moge zrozumiec, dlaczego ludzie nie stosuja nadprozy systemowych?

Dobrze, ze ich przypilnowales. Nasz majster nie dogadal sie z Jareko i nam te nieszczesne rolety wystaja... Ale da sie przyzwyczaic.

Ekipa faktycznie trafila Ci sie niezbyt...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!

Zastanawiam sie, co oni Ci zrobili nad drzwiami na zdjeciu drugim od dolu (wpis z 09.09. godz.20:14)? Co masz za nadproza?

 

Jak to stwierdził szefu, że na ściankach działowych nie muszą być nadproża systemowe, natomiast na wszystkich głównych wejściach takie nadproża będą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając Twój dziennik, osłupiałem. Skąd wziąłeś tak zdolną ekipę??? Toż to droga przez mękę! Współczuję. Ja na szczęście trafiłem z ekipą duuużo lepiej. A nie możesz ich wymienić, przecież co oni wezmą w łapki to popsują...

Życzę teraz samych sukcesów

 

Szczerze mówiąc, faktycznie jak się czyta ten mój dziennik to na ekipę nie za dobrze się patrzy. Ale tak naprawdę tacy źli nie są(nie wiem czy ich teraz usprawiedliwiam) :-P Fakt że jak coś spiep.... to szefu poprawia na swoj koszt i mnie nic nie interesuje. Także rozwiązywać umowy póki co nie chcę, bo mam dobrą cenę do stanu deweloperskiego, a jak coś będzie źle szło to wtedy będziemy myśleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając Twój dziennik, osłupiałem. Skąd wziąłeś tak zdolną ekipę??? Toż to droga przez mękę! Współczuję.

 

Dramatyzujesz i to dość mocno, wiesz? Wszyscy dorośli ludzie wiedzą,że budowa domu to nie zabawa klockami lego ;)

Najlepsza ekipa jaka kiedykolwiek miałam okazje poznać, tez sie rypnęła, zrobili wejście do piwnicy w salonie, ale na tym etapie wszystko dało się naprawić, więc luzzz, nie ma co rwać włosów z głowy.

 

Mnie się podoba, strasznie fajnie murują ceramikę.....gdybym trzy lata temu wiedziała jak ma to wyglądać, już bym siedziała przed własnym kominkiem z kawką w ręku

 

 

Talgo, a Ty pisz, pisz, bo fajnie się Ciebie czyta :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Havena, byliśmy w Hiszpanii. Najpierw w San Sebastian nad Atlantykiem, później zjechaliśmy poniżej Barcelony na wybrzeże Costa Daurada.

 

 

jeszcze swoich 1200 zdjec nie obejrzelismy...

 

U mnie jest tak samo, czasami zdjęcia leżą po pół roku zanim je obejrzę. ...hmmmm, 1200 zdjęć to tak ze 3h zlecą... :-P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszliśmy się i my przywitać.

 

Fajnie, bardzo fajnie czyta się Twoje relacje z pola bitwy. Taka adrenalinka non stop. Zdrowszy będziesz!!!!

Najważniejsze że za błedy Twoich cudaków nie musisz płacic.

 

Zapisujemy się do stałych odbiorców Twojego serialu z gatunku tragifarsa z hepy endem.:popcorn:

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba ladnie w tej Hiszpanii? Choc nie wiem, czy po Chorwacji jest mnie w stanie cos zachwycic ;) Chyba wpadlismy w nalog jezdzenia w tamte strony...

Jechaliscie czy lecieliscie? Czy dwa dni wystarcza, zeby tam dojechac? Przyznam, ze kusi, ale pewnie bez dzieciarni (strasznie marudza podczas zwiedzania; siedzialyby tylko nad morzem czy w basenie, a to nas, rodzicow, raczej nudzi).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...