grzegorz1686 12.03.2010 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 Witam serdecznie urzytkowników forum , mam pytanie do was o tematyce typowo budowlanej , mianowicie chcem przebić dzwi do dzieci do pokoju przez scianę nośną , obecnie mają dojscie do swojego pokoju przez nasz pokój czyli nie jest to wygodne dla obu stron , ma być wykonany łuk (otwór typowo 80cm. ) do ich pomieszczenia , nie bedzie wstawiana żadna futryna tylko dzwi przesówne wewnętrzne na szynie podwieszanej , i tu moje pytanie: czy pomimo wybicia takiego wejscia muszę wstawić legar nad tym też otworem czy wystarczy wykonanie łuku a sprawa się sama rozwiąrze , nie chciałbym za bardzo kuć bo za bardzo nie ma na to miejsca , obok jest licznik pomiaru elektrycznego a z drugiej strony juz klatka schodowa tak że ciasno i jeszcze jedno mieszkam na parterze piętrowego budynku , nie wiem czy to jest tak ważne ale podaje to do wiadomosci , pozdrawiam serdecznie i bardzo proszę o pomoc bo budowlaniec ze mnie żaden Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pola08 12.03.2010 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 z tego co się orientuję to jest to bardzo ważne! Ne możesz ruszać ścian konstrukcycjnych bez zmiany projektu. Przede wszystkim musisz mieć zgodę właściciela budynku (jeżeli nie jest twój), samo poinformowanie sąsiadów nie wystarczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz1686 12.03.2010 12:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 ale to jest wspólnota mieszkaniowa , tu kazdy robi samowole i olewa szerokim łukiem urzedników a i urzednicy sie tym nie interesuja - jakbys zobaczył przeróbki sasiadów na własne oczy to byś sie przeraził , ja natomiast wolę być ostrozniejszy i pytam o to was - fachowców z tej branzy jak mam to wykonać aby " sąsiadka z góry nie spadła mi na głowe " , a tak do jeszcze jednej wiadomosci to mieszkanie jest moją własnoscią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz1686 12.03.2010 13:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 I jeszcze taki wontek , jak coś sie dzieje z mieszkaniem czy domem to nikt sie tym z urzedników nie interesuje , powiedziano nam kiedyś że " mamy sie dobrze ubiezpieczyć i czekać na trzesienie ziemi ", wszystkie remonty domu wykonujemy wspulnie z mieszkańcami tego bloku mieszkalnego , nie mamy zadnego administratora lub jakiejkolwiek instytucji co prawiła by władze i opieke nad budynkiem , najszybciej napisząc - jestesmy skazani na koleje losu , wiec i dlaczego miałbym czegoś nie przebudowywać i polepszać sobie walory i wygody skoro nikt z urzedników nie chce nawet słowa zamienić o tej nieruchomości , płace podatki jak kazdy i mam chyba prawo do swoich praw..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
william.bonawentura 12.03.2010 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 I jeszcze taki wontek , jak coś sie dzieje z mieszkaniem czy domem to nikt sie tym z urzedników nie interesuje , powiedziano nam kiedyś że " mamy sie dobrze ubiezpieczyć i czekać na trzesienie ziemi ", wszystkie remonty domu wykonujemy wspulnie z mieszkańcami tego bloku mieszkalnego , nie mamy zadnego administratora lub jakiejkolwiek instytucji co prawiła by władze i opieke nad budynkiem , najszybciej napisząc - jestesmy skazani na koleje losu , wiec i dlaczego miałbym czegoś nie przebudowywać i polepszać sobie walory i wygody skoro nikt z urzedników nie chce nawet słowa zamienić o tej nieruchomości , płace podatki jak kazdy i mam chyba prawo do swoich praw..... Jak słyszę takie komunistyczne myślenie to mi się robi niedobrze. Kolego jaki urzędnik ma ci pomagać w utrzymaniu własności ? Może jeszcze robić remont z moich pieniędzy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz1686 12.03.2010 16:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 Kolego nie pisze ze chcem pomocy urzedników , zapoznaj sie z pierwszym postem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pola08 12.03.2010 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 wszystkie remonty domu wykonujemy wspulnie z mieszkańcami tego bloku mieszkalnego , nie mamy zadnego administratora lub jakiejkolwiek instytucji co prawiła by władze i opieke nad budynkiem istnieje taka instytucja jak nadzór budowlany, która powinna czuwać m.in.nad tym aby żaden sąsiad pode mną nie uszkadzał samowolnie ścian konstrukcyjnych..to jest karane. No i chyba sie nie zrozumieliśmy..to że jesteś właścicielem mieszkania nie oznacza, że jesteś właścicielem budynku! Pozatym nie sadzę, aby jakikolwiek rozgarniety forumowicz udzielił Ci karkołomnych porad w stylu jak dokonać zmian w konstrukcji budynku bez analizy projektu budynku. Takich porad udzieć Ci może projektant ewentualnie doświadczony budowlaniec, który zobaczy budynek "na zywo". BEZPIECZEŃSTWO przede wszystkim! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz1686 12.03.2010 21:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 Ok. w pożadku nie jestem przeciwny przepisom i tym co je napisali , bezpieczeństwo budynku jak najbardziej ...... tyle że to tylko teoria w dużym stopniu w naszym społeczeństwie a w praktyce wygląda to całkiem inaczej , widać to gołym okiem u sasiadów , przyjacieli , rodziny i w końcu samego siebie, wystarczy się w koło siebie rozejrzeć , ja sie zapytałem - czy mam wstawić legar czy nie , pytałem sie o bezpieczeństwo no tak czy nie , a wy mi tu z urzędnikami wyskakujecie na tapecie sorry to nie forum prawne tylko poświęcone tematom budowlanym........dobra nie ważne - temat uważam za zamknięty , i jak już wspomniano chyba i tak niczego sie tu nie dowiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
william.bonawentura 13.03.2010 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2010 Dowiesz się jeśli przedstawisz konkretnie problem a nie żale do świata . Z czego jest ściana ? J jaką ma grubość ? Ile wynosi odległość od stropu ? Jaka jest konstrukcja stropu i czy obciąża tę ścianę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz1686 13.03.2010 16:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2010 Juz coś tam wiem , w sumie mogłem od tego zacząć wpuszając-wołając do domu budowlańca z tej dziedziny do oględzin problemu , ale wysłucham jeszcze waszych opinii - przecież nic nie tracę ........ podam namiary i wymiary...... ściana - szerokość 30cm - wykonana z czerwonej cegły wysokość mieszkania - 250cm strop - płyty żelbetowe ( owszem , spierają się na ścianie konstrukcyjnej ) pozostałość przy wstawieniu ościeżnicy (potencjalnie) , zostaje wolnej przestrzeni 40cm do sufitu Na tym się moja wiedza kończy odnosnie tego rzemiosła - wybaczcie nigdy mnie to nie ciągneło prawie całe życie jestem kierowcą , a i ja bym tej demolki nie robił tylko zlecił jakiemuś budowlańcowi , chciałem zaczerpnąć trochę wiadomości a jak kogoś uraziłem moimi wypowiedziami to bardzo przepraszam - może i mnie za bardzo poniosło pozdrawiam..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz1686 13.03.2010 16:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2010 A , jeszcze podam wam małą tresć co przkazał mi do mojej wiadomosci budowlaniec........To co mi podpowiedział to to ze trzeba najpierw wypruć dziórę na legar bez względu na wszystko i usadowić legar na miejscu a następnie po związaniu zaprawy na nastepny dzień mozna zabierać się za prucie otworu na tą też potencjalną oscieżnicę - w sumie to jej nie chcem bo jak juz wspomniałem wczesniej , ma być wykonany łuk i dzwi przesówne podwieszane Jak wy to widzicie ze swojej perspektywy? , może się mój majster pomylił , nie wiem nie mi to oceniać , juz napisałem - dla mnie to ciemna magia..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
william.bonawentura 14.03.2010 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 Jak wy to widzicie ze swojej perspektywy? , może się mój majster pomylił , nie wiem nie mi to oceniać , juz napisałem - dla mnie to ciemna magia..... Chce to zrobić w dwa dni tzn. zrobić szybką kasę. Prawidłowo taka robota będzie wyglądała np. tak: 1) Wykucie bruzdy na pół cegły z jednej strony ściany, wmurowanie jednej belki nadproża. 2) Tydzień przerwy na uzyskanie przez zaprawę wytrzymałości 3) Wykucie z drugiej strony i wmurowanie drugiej belki 4) Tydzień przerwy 5) Wycięcie / wybicie otworu, tynkowanie itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz1686 14.03.2010 10:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 Dziekuję bardzo za zaawansowane podejscie do sprawy , przekaże tą treść i twoją wypowiedź temu tez budowlańcowi......przeczuwam że zrobi duże oczy - chyba rzczywiscie chce zrobić szybką kasę bo jego ocena prac jakie by musiał wykonać trwała zaledwie kilka minut i bez metrówki w reku , to były najzwyklejsze oględziny sytuacji i jego słowa co mnie bardzo rozsmieszają - cytuje : " aaaaa panie , ja takie rzeczy już robiłem i nie ma sie czego obawiać" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ijek73 17.03.2010 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2010 Jak wy to widzicie ze swojej perspektywy? , może się mój majster pomylił , nie wiem nie mi to oceniać , juz napisałem - dla mnie to ciemna magia..... Chce to zrobić w dwa dni tzn. zrobić szybką kasę. Prawidłowo taka robota będzie wyglądała np. tak: 1) Wykucie bruzdy na pół cegły z jednej strony ściany, wmurowanie jednej belki nadproża. 2) Tydzień przerwy na uzyskanie przez zaprawę wytrzymałości 3) Wykucie z drugiej strony i wmurowanie drugiej belki 4) Tydzień przerwy 5) Wycięcie / wybicie otworu, tynkowanie itd. Jedyny rozsądny post jaki przeczytałem. Grzegorzu1686 tak w ogóle to zgodnie z Prawem Budowlanym(!!!) na takie przedsięwzięcie powinieneś uzyskać coś co się nazywa "Pozwolenie na budowę". Jedynie w nienośnych ściankach działowych można wykonywać otwory na zasadzie zgłoszenia. Nie chcę być upierdliwy ale Twoje powoływanie się na to iż inni sąsiedzi robią co chcą nie jest argumentem a wręcz przeciwnie jest przerażające. Wcześniej czy później ktoś gdzieś posunie się za daleko i dojdzie do wypadku, wtedy także Ty będziesz miał problemy o ile nie będziesz miał papierów na twoją dziurę w ścianie. rzeczoznawcy z Państwowego Nadzoru Budowlanego są drobiazgowi. Wiem coś o tym. Sądząc po Twoich wcześniejszych postach i tak moją radę olejesz, ale trudno. Jest takie angielskie powiedzonko "Ask no questions if You don't want to hear an answer" Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
polly_ 20.03.2010 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2010 to moze ja sie podepnę ze swoim pytaniem chcę poszerzyć otwór w ścianie nośnej o 2,5 cm. Grubość ściany 25 cm, wys mieszkania 250, wys dziury 205. Osobiście wydaje mi sie ze to nie jest jakiś duzy problem, ale proszę o opinię fachowców.Mieszkanie na 9 kondygnacji-nade mną jeszcze 3 kond. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 20.03.2010 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2010 A po co demolować ścianę dla 2,5 cm ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
polly_ 20.03.2010 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2010 A po co demolować ścianę dla 2,5 cm ? bo mi to 2,5 cm wystaje w przedpokoju-chcę wyrównać ścianę nie wiem jak sie wkleja załączniki bo bym dała rysunek[/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.