Pomarańczowy zawrót głowy Myszy i Niedźwiedzia - komenty:)

[Famelia]

myszonik, to tak jak ja W dodatku zakupy bez ruszania tyłka z domu, tylko kawusia i komputerek

[myszonik]

O tak Famelio o tak, żałuję tylko niezmiernie, że na mojej prowincji nie mam możliwości robienia codziennych zakupów (jedzenia, chemii do domu) przez neta, to byłoby cudowne... i jeszcze z dostawą i nie trzeba siat targać...

Może kiedyś...

[Famelia]

U mnie też nie ma choć może to i dobrze, bo tyłek z krzesła podnosiłabym już z tymże krzesłem

[lilan]

Zakupom internetowym nie mówię nie, ale muszę wcześniej na żywo zobaczyć, co kupuję. Fakt,że niektóre rzeczy są zdecydowanie tańsze, kusi .

Gratuluję pierwszych zamówień budowlanych . Teraz sobie przypomniałam, że rzeczywiście z tym prądem też musieliśmy wypełniać takie rzeczy. Na szczęście ktoś na miejscu podpowiedział nam, co tam trzeba wpisać .

[myszonik]

Toteż chyba będę musiała pójść do nich po radę, bo jednak nie jestem w stanie tych danych w żaden sposób wymyślić, ale chyba w prądowni powinni wiedzieć co i jak i jakie dane dla przeciętnego domu wpisać

[Rodzinnebudowanie]

Witam was serdecznie.

Czytam sobie i czytam dziennik i jedna żecz mnie zdziwiła niezmiernie...

Macie już projekt z poprawkami a nie macie jeszcze warunków zbudowy????

Co z robicie jak projekt nie będzie się zgadzał z warunkami zbudowy?

Z zamawianiem towaru też sie spieszycie, przeciez zanim dostaniecie warunki zabudowy, zrobicie wszystkie ustalenia, to też minimum 4 miesiące minie, czyli jak sie uda to nie wczesniej jak na koniec sierpnia będziecie mogli zaczynać i patrzeć jaka będzie pogoda i czy ekipy będą miały terminy wolne, aby przykryc dachem przed zimą... Jesteście optymistami...

[myszonik]

Rodzinnebudowanie

Witam,

projekt z poprawkami to koncepcja a nie projekt (projekt w sensie konstrukcji i ostatecznego projektu będzie sporządzony po wydaniu ostatenicznie WZ).

Poza tym nie zakładam najgorszego, aby WZ miało nie odpowiadać mojemu wnioskowi, raczej optymistycznie podchodzę do kwestii.

Druga sprawa, że absolutnie nie zakładam abym miała czekać 4 miesiące na pozwolenie na budowę.

WZ powinnam dostać zaraz po świętach (już otrzymałam zawiadomienie o zakończeniu postępowania), architekt mając koncepcję projekt zrobi mi w około 2 tygodnie, nie wiem o jakich uzgodnieniach piszesz,ale moje starostwo wymaga jedynie promes z prądowi i wodociągów odnośnie możliowści przyłaczenia działki, które już mam, a zatem myślę, że najpóźniej do końca kwietnia składam wniosek o pozwolenie.

Z tego co wiem na pozwolenie w moim starostwie czeka się około 4-5 tygodni + uprawomocnienie, a zatem zgodnie z planem na początek lipca zaczynamy:) Ekipy szukać nie muszę, bo mam zaklepaną, materiały, które zamówiłam mogę odebrać z hurtowni w dowlonym terminie.

Może to brzmi hurraoptymistyznie, ale wolę podchodzić do sprawy z założeniem, że się da, będzie dobrze i nie będzie zbędnych obsuw i nie zakłądać z góry najgorszych scenariuszy ..

.. i tak jestem optymistką i dobrze mi z tym

[Rodzinnebudowanie]

A to zmienia postać...

Jeżeli faktycznie warunki zabudowy dostaniesz na dniach, i zapewnienia o przyłaczach juz posiadasz to faktycznie początek lipca można przyjąć jako właściwy czas. Jeżeli chodzi o uzgodnienia to jak masz juz wodociągi i prąd to zostalo tylko uzgodnienie wjazdu na działkę jak projekt będzie gotowy i ewentualny gaz jak potrzebujesz. Nic tylko powodzenia życzyć!!

 

Z tematu prądu to zapotrzebowanie to musiał by tobie elektryk wyliczyć, bo to jest zależne od urzadzeń jakie planujesz podłaczyć. Kuchenki z piekarnikami są najbardziej chyba istotnymi pożeraczami energii, ale jeżeli naprzykład planujesz oswietlenie LED o bardzo małej mocy to nie trzeba znów tak dużo.

Kiedys w necie widziałem jakiś fajny przelicznik, więć warto też poszukać.

Pozdrawiam

[myszonik]

Mam nadzieję, że z terminami sie jednak nie rozjadę...

Wjazd na działkę może być problematyczny (było o tym w moim dzienniku), ale myślę (mam nadzieję), że jakoś da się to odkręcić.. czekam na WZ.

Co do prądu dzięki za info, właśnie byłam w prądowi i wniosek złożyłam, moc podał mi pan w prądowni i tak ją wypłeniłam (powiedział, że to średnia dla domu jednorodzinnego), a w razie czego zawsze można wnioskować o zmianę mocy przyłącza..

[myszonik]

Małą próbę sobie robię

http://a7.vox.com/6a00c225239a5e8fdb00d09e61e9f7be2b-500pi

http://lh6.ggpht.com/_A0A2CO3ZnuI/S7OOlJt2NFI/AAAAAAAAANU/PA7gJLBZnSg/s640/6a00c225239a5e8fdb00d09e61e9f7be2b.jpg

[Famelia]

Musisz mieć na końcu linka ".jpg" bo inaczej nie zadziała Aha, chyba ".gif" też

 

http://www.easter-decorations.biz/images/products/easter%20egg.jpg

Radości, która dostrzega piękno małych rzeczy,

Nadziei, która nie gaśnie, gdy marzenia wydają się zbyt dalekie,

Pokoju, który koi, kiedy wszystko wyprowadza z równowagi

Wiary, która daje oparcie, kiedy bezradność przeraża.

[myszonik]

No już mam i dziekuję za życzenia:)

[myszonik]

O matko ukradli nam nasze forum,

co chwila coś przeskakuje, szaleje, wygląda jakoś nieciekawie i bardzo mi nieswojo..

mam nadzieję, że to przejściowe..

A póki co to nie mam avatara, linki w podpisach nie działają, niczego nie mogę odnaleźć, zdjęcie to jakieś mikro udało mi się wkleić, emotki w edycji znikają, masakra jakaś.... auuuuuu....

[Morlena]

Witaj Niecierpliwa....

Ja mam tak jak Ty, chciałabym już już.... no ale pewne postępy zanotowaliśmy, jutro prawdopodobnie zrobimy badania geotechniczne gruntu, projekt roboczy jest, możemy porozsyłać producentom kształtek styropianowych zapytanie o wycenę materiału.

Ciągle dojrzewam do założenia dziennika budowy, ale chyba się wstrzymam do momentu uzyskania PnB.

Trzymam kciuki za Waszą budowę!

[myszonik]

Morleno,

napisz proszę kto Wam będzie robił badania i za ile i w jakim terminie (jak nie tu to możesz na priv).

Ja też planuję je zrobić dla świętegio spokoju, tzn. grunt powinien być dobry, był kiedyś badany przy okazji badań na działce obok przed budowa domu teściów, ale to już parę lat minęło, a poza tym nie było to konretne badanie pod budowę konkretnego domu.

Ja szukałam wstępnie geotechników, ale muszę czekać aż będę miała ostateczny projekt żeby wiedzieli co i gdzie badać, a z kolei od tego momentu nie będę już miała za dużo czasu do rozpoczęcia budowy, więc zależałoby mina kimś kto ma krótkie terminy, żeby ewentualnie (w razie czego złego) jeszcze zdąrzyć z jakimiś poprawkami czy wzmocnieniami...

I co racja to racja niecierpliwa to ja jestem:)

A w sprawie Twojego dziennika, wiesz, że namawiam.. w razie czego zawsze miło mi będzie jesli newsami podzielisz się i mnie:)

I gartuluję postępów.

[Morlena]

POSZŁO na priv

[myszonik]

Dzięki:D

[Morlena]

Myszonik - złamałam się i dziennik założyłam.

Zapraszam do siebie

[Famelia]

Z tym architektem to ja proponuję uważać Myśmy wzięli panią z polecenia teściów (wspólne wyjazdy na wycieczki) no i z jednej strony super, jest nawet naszym kierbudem. Z drugiej - porażka, bo to okazała się być pani konstruktor a nie architekt i o ile konstrukcyjnie wymiata, o tyle niektóre jej pomysły zwalały mnie z nóg brakiem estetyki i generalnego spojrzenia na naszą budę

[myszonik]

Z architektem już jestem ostrożna, tym razem przegiął mocno, więc na poniedziałek umawiamy się z nim na poważną rozmowę, ma to wszystko poprawić i ma w końcu wyglądąć jak trzeba.

Najgorsze jednak jest to, że nie mamy teraz możliwości zmiany projektanta czy jakiegokolwiek pola manewru, czas nas goni, więc jedynie możemyy liczyć, że przyciśnięty do muru poprawi wszystko i będzie OK.

Dotychczas takich numerów nie było, więc mam nadzieję, że to jakieś jego chwilowe przyćmienie i wszystko dobrze się skończy..

Ale moimo wszystko plecać go chyba nie będę..