Pomarańczowy zawrót głowy Myszy i Niedźwiedzia - komenty:)

[myszonik]

No i się doigrałam.... zobaczyłam nie tylko Twoje Purmo ramo, ale co gorsza purmo faro.....

A potem małż mi znalazł ich ceny...

Idę beczeć....

[myszonik]

Famelio zabudowa śliczna... ale ja się boję, że tego już bym wizualnie nie ogarnęła żaby jeszcze jakoś dobrać do reszty pomieszczenia zabudowy grzejników...

[mikiada]

niestety nie widzialam ich na zywo.. bo w sklepach tez maja tylko katalogi najtaniej znalazlam w sklepie sanitbuy - firma z krakowa ale mozna odebrac w magazynie w Poznaniu... ja podusilam mojego instalatora o takie ceny jak w necie i dostalam:) Moj instalator mowil ze ramo i faro wygladaja tak samo, tylko faro ma wiecej kolorow i ksztaltow np. pionowe, ale do montazu podobno lepsze sa ramo i tansze:).. ja wybralam je do pomieszczen tzw. reprezenatcyjnych.. czyli wszedzie poza kotlownia i garazem:) tez bolala mnie decyzja.. ale nie ma co sie ludzic.. grzejnikow juz nie bedzie sie chcialo wymieniac.. a mnie wkurza czyszczenie tego zebrowania w grzejnikach (nie zebym to czesto robila:) ale brud lubi sie tam zbierac)

[myszonik]

Ado dzięki za namiary.

Mój instalator to w ogóle gadał o viesmannie, ale jak zobaczyłam dziś te grzejniki to na usta cisnęły mi się jedne słowa.... szakarady....

Jutro znów się z nim spotykam, każę mu wycenić osobno jedne i drugie i zobaczymy co z tego wyniknie. Mam nadzieję, że różnice w cenie nie będą aż tak powalające i na purmo ramo będzie mnie stać.

Wizualnie wyglądają super, zawsze to grzejnik, czyli żadna ozdoba, ale lepszy taki, który w oczy brzydota nie kole:)

[myszonik]

siedzę, oglądam, myślę i głowa mi puchnie....

próbuję porównać ceny grzejników i za chiny ludowe nie jestem w stanie.

te magiczne cyferki nic mi nie mówią i chyba jednak sama nie dam rady, poczekam na wycenę od magika od grzejników.

Ale patrząc okiem laika na parametry poszczególnych grzejników i cenniki na oficjalnych stronach to te purmo ramo wcale nie powinny wypaść o wiele drożej od szkaradnych viesmann'ów.

Zobaczymy, staram się uspokoić, choć temat grzejników wyprowadził mnie dziś z równowagi... chyba ciążowe hormony zrobiły swoje, bo aż małż musiał mnie do pionu doprowadzać żebym paniki z powodu grzejników nie siała....

[salik]

My chcemy robić podłogówkę pod parkiet, wszyscy mówią że się da.

Co do grzejników - myślałaś o grzejnikach ściennych (zatapia się je w tynku, normalnie ogrzewanie wodne).

U nas jeśli się okaże że podłogówka gdzieś nie wystarcza (pomijam łazienki, bo tam i tak będą jakieś wiszące grzejniki do suszenia ręczników), to będziemy robili właśnie ścienne.

[ellik]

myszonik, no właśnie się zastanawiałam jak dociągnęliście do tego etapu bez prądu Nam na bank braknie kasy na wykończeniówkę. Już teraz za dużo chcę za drogich rzeczy. Ja mam podobne podejście do materiałów, chciałabym dobre jakościowo...ale coś czuję, że przy niektórych pozycjach trzeba będzie standard obniżyć.

 

Famelio, zabudowa śliczna, są z resztą różne takie i bardzo ładne.

Wydaje mi się jednak, że przy takich osłonach efektywność cieplna grzejnika strasznie spada. Mój M jako inżynier jest w każdym razie stanowczo na nie i moja kobieca estetyka może się niestety schować, bo niestety chyba ma rację. Praktyczniej chyba wybrać grzejnik dekoracyjny (te Purmo Faro są piękne), ale znowu jak kieszeń to zniesie?

[Famelia]

Ja te osłonki podaję jako ratunek dla brzydkich grzejników (jak moje ) Poza tym - są dziurki uwalniające ciepło, w Stanach z powodzeniem używa się tych osłonek na grzejniki no i przecież nawet na podłogówkę daje się panele/drewno. Więc można

[myszonik]

salik a możesz podać jakieś szczegóły pod jaki parkiet kładziesz podłogówkę (rodzaj drewna, grubość desek). Bo ja w sumie założyłam, że się nie da, a instalator nie zaprzeczył...

Ja planuję deskę dębową, dość grubą, bo 22 mm i z góry założyłam, że nic z tego.

Małżonek mówi, że słyszał o grzejnikach ściennych, ale puka się w głowę ze zdaniem "a co jak się popsują"... bez sensu, bo podłogówkę się zakłada i jakoś nikt nie myśli co będzie jak się popsuje.

Zapytam instalatora, tylko u mnie już pewnie za późno, bo tynki mam tuż, tuż... chyba, że jakieś szaleństwo popełnię.

ellik

purmo faro są gdzieś średnio 2 razy droższe od purmo ramo (a te z kolei jeszcze droższe od standardowych płytówek), więc chyba się nie napalaj niepotrzebnie.

Mikiada gdzieś pisała, że jej instalator mówił, że faro od ramo wizualnie się praktycznie nie różnią, a faro są mniej wygodne w montażu.

Ja nie widziałam żadnych, na razie czekam na wyceny, będę oglądać i podejmować decyzje...

mój małżon też powiedział, że na pewno te obudowy "kradną ciepło", a on nie inżynier;)

Famelio

obudowy mają jeszcze jedną zasadniczą wadę - z tego co pamiętam z domu rodzinnego - straszliwie się kurzą....

[salik]

Nie myśleliśmy jeszcze o jakimś konkretnym gatunku (ale coś z egzotyków), ale na pewno będzie dwuwarstowe (może meranti?).

Co do grzejników ściennych - dokładnie tak, poza tym po to się robi próby wodno-ciśnieniowe żeby być pewnym że działa.

A ja i tak bym wolał rozwalać tynki na ścianie niż kilkadziesiąt cm podłogi

[myszonik]

saliku

co racja to racja jak sobie wyobraziłam, że mam kuc i rozwalać moją piękną podłogę z drogim gresem to aż mi włosy na głowie stanęły dęba:)

Oby nie trzeba było kuć ani w podłodze ani w ścianach:)

Jutro spotykam się z instalatorem (przełożył termin w związku z moją zachcianką wyceny innych grzejników) to zobaczymy co mi ciekawego powie....

[mikiada]

grzejniki ścienne - brzmi pięknie..ale sie boję wynalzkow na ktorych nasi fachowcy nie dokonca sie jeszcze znaja. A co do drewna i ogrzewania podlogowe to teoretycznie można..ale kazdy sie broni..gwarancje na drewno sa obwarowane nie przekraczaniem jakies temp...czyli jak cos sie stanie to i tak ci powiedza ze pewnie przez Ciebie.. jak wybieralam drewno to Pani zapytala czy bedziemy klasc ogrzewanie podlogowe pod parkiet, jak odpowiedzialam ze nie to odetchnęła z ulgą wiec wolę już zrobić kanalowy.

[myszonik]

Z ciekawości zapytam o te grzejniki ścienne, bo na podjęcie decyzji jest już u mnie za późno - tynkarze mają wejść w tym tygodniu.

Mój instalator chyba nie docenił wagi problemu kiedy przy pierwszej rozmowie narzekałam w kółko na brzydkie grzejniki to chyba sobie myślał, że tak po prostu marudzę, a dziś kiedy małż zadzwonił powiedzieć, że nie chcemy tych viesmannów, bo są brzydkie lekko go przytkało ponoć. Chyba jednak jest przyzwyczajony do klientów, którzy takie sprzęty wybierają na podstawie kryterium jakości/marki/ceny, a nie wyglądu zewnętrznego. Na szczęście szybko się otrząsnął z szoku i profesjonalnie przystąpił do wykonania wyceny. Mam tylko nadzieję, że nam tę wycenę zrobi rzetelnie i porządnie, a nie na odpieprz po to aby nas zniechęcić, bo wówczas przyjdzie czas się pożegnać i szukać innego instalatora...

Ale wczoraj przekonałam małża (w sumie długo to nie trwało, bo też lubi rzeczy ładne), że takich szkaradnych grzejników nie chcemy.

Zauważyłam w ogóle, że większość budowlańców do kwestii estetyki podchodzi po macoszemu, ma być dobre/trwałe/porządne/ w dobrej cenie, ale o estetyczne niewielu pyta.

Trochę przekabaciłam elektryka - przyniósł nam z hurtowni kilkanaście wzorów ledów na schody i ze zdziwieniem usłyszał, że wszystkie są albo brzydkie, albo wyglądają tandetnie, albo jedno i drugie. Po czym jak przyniosłam mu wybrany przeze mnie led to przyznał mi rację. I wiecie co powiedział? Że on do tej pory nie zwracał na to za bardzo uwagi, bo klienci wybierali towar głównie ze względu na cenę, albo polecenie, że coś jest sprawdzone, renomowanej firmy, dobre jakościowo. Jakoś nikomu nie zależało aż tak bardzo na estytce...

[mikiada]

myszonik co to za model tych grzejnikow ze az takie szkaradne...musze je zobaczyć żeby upewnić się czy nie przeszadzasz

[salik]

grzejniki ścienne - brzmi pięknie..ale sie boję wynalzkow na ktorych nasi fachowcy nie dokonca sie jeszcze znaja.

E tam, ponoć w Polsce montuje się je przynajmniej od 3 lat.

A co do drewna i ogrzewania podlogowe to teoretycznie można..ale kazdy sie broni..gwarancje na drewno sa obwarowane nie przekraczaniem jakies temp...czyli jak cos sie stanie to i tak ci powiedza ze pewnie przez Ciebie..

Dokładnie tak - podłogówkę pod drewno projektuje się trochę inaczej.

A co się konkretnie 'ma stać'?

Bo drewno na podłodze jest w ogóle wymagającym materiałem...

Mieszkałem 2 lata w mieszkaniu z drewnem i podłogówką - żadnych problemów (dla porównania - mieszkałem też w takim z podłogówką i gresem

[mikiada]

Drewno ogólnie jest słabym przewodnikiem ciepła. Na pewno jeżeli chcesz zastosować drewno to musi to być bardzo suche drewno, gdyż jak odpalisz podłogówkę to się tak zeschnie że szpary murowane. Ja widizałam co może się stać z drewnem nawet bez ogrzewania podłogowego.. nie zawsze jest to wina parkieciarza.. to materiał naturalny, "nieprzewidywalny" nie jestem ekspertem i piszę tu tylko o swoich odczuciach..ale ja wolę nie ryzykować z ogrzewaniem podłogowym na drewnie. Grzejniki ścienne - i tak uważam że trudno o specjalistów w tej dziedzinie.. ale jak będę budować następny dom:) za x lat to chętnie roważę tę opcję.

[salik]

Dlatego też przy kładzeniu drewna na podłogówkę potrzeba specjalne drewno, do tego tak jak zauważyłaś - o odpowiedniej wilgotności, a i sama podłogówka musi być odpowiednio przygotowana (a raczej wylewka).

Co nie znaczy że się nie da

Mam nadzieję że nam się uda, najwyżej zrezygnujemy z podłogówki w kolejnym domu

[myszonik]

Zobacz na stronę viesmanna, są tam tylko małe zdjęcia, każdy model wygląda tak samo... nie są jakieś takie szczególnie szkaradne, jak każdy zwykły grzejnik , ale mnie się grzejniki w ogóle jako takie okropnie nie podobają, dla mnie to generalnie szkarady, które szpecą wygląd domu.

Wyglądają mnie więcej tak samo jak te zwykłe purmo ventil

http://www.purmo.com/images/products/Grzejniki-plytowe-Purmo-Ventil-Compact-M.jpg

Wobec powyższego purmo ramo to cud urody:)

[mikiada]

salik - życzę aby Wam się udało.. ktoś musi przetrzeć szlak:) podziel się pózniej doświadczeniami.

Myszonik - no przesadzasz z tymi szkaradami... po prostu zwyklaki, da się przeżyć, ale pewnie że gładkie ładniejsze, no i brud się tak nie zbiera w tych ozebrowaniach.. chociaz nie rozumiem dlaczego gladka plyta grzejnikow jest drozsza od zebrowanej.. chyba tylko dlatego ze modna:) bo w produkcji to chyba takie zebrowanie wymaga wiecej pracy.

[myszonik]

No przesadzam, przesadzam... pewnie dlatego pan instalator ma mnie patrzył jak na ufo, bo nikt mu nie powiedział, że te zwykłe grzejniki to szakarady.

Ale jak już się naoglądałam różnych dekoracyjnych w necie to te zwyklaki są dla mnie szkaradne.