myszonik 19.09.2011 10:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 atikanie wiem jak to było liczone, bo mi wykonawca sporządził wyliczenie powierzchni. Na logikę na pewno odliczałabym, bo przecież ani styro ani tynk nie idą na dziury:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszonik 19.09.2011 12:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 papisiua ta sofa, którą pokazałaś to nie ta sama, którą ja pokazałam w dzienniku tylko w materiale i konfiguracja modułów inna?atikobalkoniki będą obłożone płytką. Płytka jeszcze nie wybrana. Może wykorzystam metalwoody, które mi zostały i trochę dokupię? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 19.09.2011 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Powinnam przestać zaglądać do Twojego dziennika. Co wchodzę to mam ochotę*walić głową w mur Podziwiam Cię, że z maleńkim dzieckiem tak sobie dajesz radę i jesteś*o wiele lepiej zorganizowana niż niejedna kobieta która obowiązków ma o wiele mniej Ile płaciłaś za m2 lub opakowanie tynku? Nie wiem czy mam dalej walczyć czy już sobie odpuścić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszonik 19.09.2011 13:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Ok. 180 zł (niecałe) za wiadro 25 kg za silikonowy. Nie wal głową w mur... ja nie jestem zorganizowana tylko leniwa. Nie chce mi się szukać, wybierać i zastanawiać godzinami. Jak coś mi się w miarę podoba to kupuję i już dalej nie szukam. Choć czasem zdarza się później żałować A inne obowiązki (domowe typu sprzątanie, gotowanie, pranie) leżą odłogiem. Jak mała śpi to ja siedzę w necie:) A dziś dziecię dało mi promocję popołudniową. Zimno jak diabli a musiałam iść na budowę odebrać te umywalki i inne, więc ją ubrałam w taki polarowy kombinezonik z kapturkiem i na ręce wzięłam (wózkiem nie wjadę, w foteliku samochodowym trochę ciężko tak ganiać), a że była właśnie najedzona to po 20 minutach takiego spacerowania na rękach tak usnęła, że już trzecią godzinę śpi, co jej się w dzień w ogóle nie zdarza... muszę na kamienie obudzić, bo mam wizytę do lekarza umówioną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atika 19.09.2011 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 monsanbia - wkleję Ci dla porównania moją ofertę sprzed miesiąca: Wszystkie ceny netto. - klej do styropianu CAPAROL - 15,90 zł/25kg (zużycie ok.4kg/m2) - klej do zatapiania siatki - 22,50 zł/25kg (zużycie ok.4kg/m2) - podkład pod tynk kolor szarawy/śmietankowy - 150,00 zł/25kg (zużycie 0,3kg/m2) - tynk silikonowy 2mm baranek CAPAROL kolor j/w - 139,50 zł (zużycie 3,3kg/m2) - kolor nieco jaśniejszy od myszonik - siatka do dociepleń CAPAROL 55m2/rolka - 126,00 zł/rolka (zużycie 1,1m2/m2) - listwa przyokienna z siatką PROTEKTOR 2,6 mb - 11,50 zł/szt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 19.09.2011 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 yyy, to chyba faktycznie powinnam odpuścić i nie robić "głupa" Po mojej wyraźnej prośbie o maksymalnie możliwy rabat dostałam cenę 133,25 netto, 163,89 brutto wiadro Ja nie siatkuję, nie kleję więc to nie wchodzi w zakres mojej wyceny. Monia, a Tobie to by się*może przydała chusta do noszenia. Ja co prawda nigdy nie spróbowałam, ale tak sobie myślę, że do latania na budowę byłaby super. A i mała by pospała, bo dzieci zawsze w tych chustach śpią. Dzielna jesteś i zorganizowana, nie wmówisz mi że jest inaczej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madeleine 19.09.2011 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 mój caparol jechał z magazynu centralnego, na miejscu co najwyżej dorabiają wiaderko czy dwa. Ale szybko to trwało, faktycznie 2 dni. Monsambia, dobra cena. Chusty są boskie, potwierdzam Mam i wiązaną, kółkową, i manducę, i mei taia. I dwa wózki, właśnie jedzie trzeci. Chyba jestem gadżeciarą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszonik 19.09.2011 16:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Myślę o chuście tylko jestem w obawie czy będę umiała małą prawidłowo zamotać żeby jej krzywdy jakimś złym ułożeniem ciała nie zrobić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ka_em 19.09.2011 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Ale idziesz ja burza. Elewacja rzeczywiście jaśniutka. Ja planuję ciemniejszą id wa odcienie szarości. Ale raczej nie w tym roku bo cieśla chce podbitke robić na wiosnę. Co do chusty to nie miałam i raczej nie planuję dla drugiego. Nie uczyłam noszenia (ze względów zdrowotnych raczej muszę tego unikać) a poza tym wiem, że dziecko szybko się do tego przyzwyczaja. U mnie najlepszym przyjacielem było nosidełko - ma do niego stelaż więc nie musiałam go nosić. Co do kanapy to ja upatrzyłam sobie taką ale nie w skórze. Teraz mam w skórze wypoczynek - i kota. Fatalne połączenie:mad: A kolor do ciebie? Może jasna kawa z mlekiem - coś pod kolor cegiełek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ka_em 19.09.2011 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Wyszło małe zdjęcie tej kanapy więc podaję linka do producentahttp://www.vieridivani.pl/narozniki_krakow_kalwaria_katowice.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 19.09.2011 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Myszonik zapomniałam się i wpisałam Ci się w dzienniku . Przepraszam. A inteligentnie najpierw skasowałam posta, a potem chciałam go skopiować . Jestem totalnie jakaś dziwna. Spróbuję napisać z pamięci o co chodziło. *dziś dotarła część ceramiki i baterii do dolnych łazienek - oczywiście brodzik do zwrotu - miał rysę (dostawca z łazienkaplus twierdzi, że takiej kontroli jakości jak u mnie nie miał nigdzie), Myszonik mam pytanie techniczne. Jak sprawdzasz jakość dostawy. Ja sobie zawsze daję wmówić, że jak otwarte to już nie mogę oddać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszonik 19.09.2011 18:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 adknie szkodzi....Odpowiedziałam w dzienniku:) ka_ema są gdzieś w Poznaniu do obejrzenia te sofy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ka_em 19.09.2011 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Chyba nie:( Przyznam, że znalazłam je na FM (ktoś ja kupił) i tak mi się spodobała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madeleine 19.09.2011 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Myślę o chuście tylko jestem w obawie czy będę umiała małą prawidłowo zamotać żeby jej krzywdy jakimś złym ułożeniem ciała nie zrobić... spokojnie, dasz radę. Poza tym możesz sobie wezwać doradczynię z Klubu Kangura innej firmy. Ja nie miałam czasu na chodzenie na spotkania (ciekawe, czemu, nie?), i przyszła do mnie. Super sprawa, 2h i wszystko mi pokazała. Nosidła nie nadają się dla dzieci nie trzymających pewnie główki, potem - tylko ergonomiczne. A, dzieci nie są takie delikatne, na jakie wyglądają Spokojnie, nic małej nie będzie, nawet, jeśli nie od razu będzie idealnie. A ręce wolne - bezcenne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 19.09.2011 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Ja a propos chusty. Nanosiłam się drugiego syna tyle, że skutki czuję do dzisiaj. Dlatego dla córeczki kupiliśmy chustę zaraz po porodzie. Niestety ja mała kobitka, ona wielka (prawie 4 kg) i było mnie za mało . Mąż świetnie czuł się z chustą i mała tez lubiła, a mnie było super niewygodnie i mała też wiecznie u mnie w chuście była niezadowolona. Także zanim kupisz sprawdź czy Ci wygodnie. No i moja mała miała w związku z chrobą coraz słabsze napięcie mięśniowe i neurolog zabroniła nosić jej w chuście bo się za bardzo wyginała w jedną stronę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myometis 19.09.2011 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Myszonik! błagam, skąd ten narożnik wzięłaś? z neta czy to jakiś konkretny producent, bo ja własnie zapałałam miłością wielką.... kolor niemożliwy, ale kształt z moich snów! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikiada 19.09.2011 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Myszonik przychylam się do ochów i achów Monsanbi nad Twoją super organizacją.. qrcze wprawiasz wszystkich w kompleksy:( ja kompletnie nie daje rady wszystko rozwalone, dom w rozsypce, ja z mega odrostami i podkrążonymi oczami...każdego który mi mówi że super że od razu dwójka mam ochotę pogryźć.. jest taka jazda że mam ochotę ryczeć z maluchami które ciągle ryczą nie wiadomo dlaczego.. podobno nie jest to kolka, w czwartek wybieramy się do lekarza i nie dam się zbyć byle czym dopóki nie ustalimy o co im chodzi, karmienie to prawdziwa męka, prężą się wyginają, krzyczą, płaczą...dwie osoby muszę ich ciągle "obrabiać".. też z utęsknieniem czekam jak miną 3 m-ce.. o wyjściu z nimi mogę tylko pomarzyć bo aż wstyd. Internet - dzisiaj byłam w polsacie, chciałam go przetestować i ..okazało się że pan czekal na dostawę modemów... mam przyjechać jutro.. walczę wiec z tym lichym orange'em Myszonik - przyznam szczerze że czekam na Twoje rozeznania w temacie kostki granitowej bo nie mam czasu się tym zająć..mamy tylko wstępnie przygotowany teren, wypoziomowany ale bez położonej kostki, miała być w przyszłym roku, ale ja dojrzewam do tego że chcę już natychmiast. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 19.09.2011 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 .każdego który mi mówi że super że od razu dwójka mam ochotę pogryźć.. No i wcale się nie dziwię Ale przyjdą fajne czasy. Swoje musisz przecierpieć Naromiast jak na mamę dwojaczków to i tak radzisz sobie super. Ja bym chyba nie potrafiła się z twixami przeprowadzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ka_em 19.09.2011 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Ada nie ma supermam. Ja mam jednego a nie jeden raz mam ochotę ryczeć w niebogłosy ze zmęczenia i bezradności. A apropo płaczu to nie chcę być natrętna ale one może są po prostu głodne?Próbowałaś je dokarmić? U mnie to zdało egzamin. I przyznam, że niestety wiele razy ze strony nawet bliskich mi osób usłyszałam zarzut, że nie potrafie wykarmić mojego dziecka, ale dla mnie najważniejsze było to że Mały w końcu przestał płakać (a ja razem z nim). POdobno mleka miałam sporo ale mimo wszystko albo dla niego było to za mało albo miał jakiś problem z najedzeniem się. Niewiele mnie to obchodziło - ważny był efekt. A dokarmianie sztucznym ma też wiele zalet. Spróbuj - może pomoże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikiada 19.09.2011 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 chłopcy już od dawna na sztucznym:( (leniuchom nie chciało się ciągnąć).. i takie sceny teraz odstawiają przy butelce, może mleko im nie smakuje.. nie mam czasu zamówić okap, rzeczy w kartonach:( ale trzyma mnie przy życiu nadzieja że to minie..oj wypomnę to kiedyś chłopakom jak dali rodzicom w kość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.