Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pomarańczowy zawrót głowy Myszy i Niedźwiedzia - komenty:)


Recommended Posts

Mój własnie popłakuje - jestem w trakcie odzwyzajania dokarmiania nocnego. A on nie dość, że w fazie ząbkowania to jeszcze przeziębiony. Daje czadu...

 

Ty się przejmujesz takimi drobiazgami? Kurka,niejedna osoba bez maleńkich dzieci nie ma jeszcze ważniejszych rzeczy zrobionych. Skup się na tym by chwile odpocząć i cieszyć się nowym domkiem. Powoli dokończysz przeprowadzkę i zamówisz co trzeba.

 

A jakei mleko dajesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Oj wiem ja wydaję fortunę na mleko -Bebilon.ALe porównywałam ceny z Bebiko i wychodzi podobnie (niecałe 40zł za 800gr.). tomi starcza na około 1,5 tyg. Ale był czas, ze tylko na jakieś 5dni! Teraz więcej je dodatkowych rzeczy i mleko staram się ograniczać.

 

Cóż każde dziecko jest inne - jestem ciekawa co Ci lekarz powie. Jak dla mnie może to być tysiąc spraw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ka_em może mieć rację. Czasami mleko może być niewłaściwe. Moja kuzynka zmieniła mleko i wszystko się uspokoiło - ale reguły oczywiście nie ma. Wiem co przeżywasz - mój Młodszy tak ryczał. Ryczał i ryczał. Nosiłam, musiałam z nim chodzić bo budził Męża, Starszaka i Dziadka i Ciocię na dole. Jak teraz o tym pomyślę to nie wiem jak ja dawałam radę żyć bez snu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj matka wszystko zniesie;) Wtedy wychodzą wielkie pokłady siły - ja o swoich dopiero teraz się dowiaduję.

 

Mój na szczęście już teraz rzadko popłakuje w nocy - najczęściej wystarczy dać butlę i jest spokój. Ale jak sobie pomyślę, że zaraz będe mieć takie drugie. Już głowa mnie boli:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myszonik! błagam, skąd ten narożnik wzięłaś? z neta czy to jakiś konkretny producent, bo ja własnie zapałałam miłością wielką.... kolor niemożliwy, ale kształt z moich snów!

 

Witam,

narożnik jest stąd

http://www.vero.pl/product,index,idprod,25,ciclamino.html

 

Ado

ja Ciebie też podziwiam, że z dwójką w ogóle dajesz radę robić cokolwiek... bo z jedną można się jeszcze jakoś ogarnąć (jak ma lepszy dzień;)

Włosy mam bez odrostów, bo nie farbuję, ale za to tak odrośnięte, że nie przypomina to żadnej cywilizowanej fryzury, aż do ludzi wstyd wyjść, ubrana chodzę ciągle w dresy lub najwyżej dżinsy i t-shirty, a pełen makijaż to już nie pamiętam kiedy na twarzy miałam. W domu bałagan, wszystko zapuszczone, żywimy się czym popadnie, obiad zrobię ewentualnie w weekend jak mąż się małą zajmie.

Co do płaczu to na pewno nie są kolki? Próbowałaś z jakimiś kropelkami na gazy - espumisan albo bobotic? A może faktycznie zmiana mleka? Mnie w szpitalu polecali bebilon. Na szczęście na razie karmię piersią, więc ten koszt odpada....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj matka wszystko zniesie;) Wtedy wychodzą wielkie pokłady siły - ja o swoich dopiero teraz się dowiaduję.

 

Mój na szczęście już teraz rzadko popłakuje w nocy - najczęściej wystarczy dać butlę i jest spokój. Ale jak sobie pomyślę, że zaraz będe mieć takie drugie. Już głowa mnie boli:).

 

Oj to prawda. Nawet nie zdajemy sobie sprawy ile wytrzymuje kochająca matka.

 

A teraz napiszę Wam (mam nadzieję) ciekawostkę: mój Młodszy (ten co tak ryczał) budził się oczywiście w trakcie odkładania do łóżeczka, nie wchodziło nawet w grę spanie z nami w łóżku - on po prostu nie potrafił spać inaczej jak na rękach. I nawet metody SuperNiani nie pomagały - kończyło się takim płaczem, że dostawał ataku astmy. Ale nie o tym chciałam pisać. Otóż teraz jak jest starszy (ma już prawie 9 lat!) mówi, że ŚPI Z OTWARTYMI OCZAMI :D. Jak mu mówimy cokolwiek o spaniu - to on nam wmawia, że on NIGDY NIE ŚPI :D I sprawdzałam kiedyś te otwarte oczy - to prawda! A sen ma bardzo czujny, ale nie jak trzeba wstać do szkoły :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ado

przegapiłam Twoje pytanie o kostkę granitową... temat mam w zasadzie przerobiony. Jest dostępna w Strzegomiu, można wygooglać mnóstwo firm, ceny w zasadzie bardzo podobne, oferują transport.

Zamówiłam.

No i klops... czekam i czekam i znów trafiłam na jakiś sprzedawców oszołomów.

Miałam zagwarantowany transport na 15 września, nie mam towaru do dziś. W międzyczasie już mi 2 czy 3 razy podali ostateczny termin dostawy po czym dostawa nie następowała. Komórki koleś, z którym wszystko ustalałam już ode mnie od weekendu nie odbiera. Stacjonarny odebrała dziś jakaś kobieta (pierwszy raz od kilku dni ktoś w ogóle podniósł słuchawkę), rzekomo mamusia rzeczonego lowelasa, z którym gadałam przez komórkę i zarazem właścicielka szemranego interesu.

Pokłóciłam się z nią przez telefon, ale to jakiś kompletny beton, nie dość, że w ogóle nie miała pojęcia o sytuacji to miała pretensje, że na piśmie się do niej (pocztą !!!) nie zwróciłam jak miałam problem i stwierdziła, że mam jej dać tydzień na wyjaśnienie sytuacji... paranoja jakaś. A i jeszcze się na mnie wydzierała dlaczego nie zadzwoniłam do niej wcześniej, a na moje dictum, że od zeszłego tygodnia nikt tego telefonu nie odbierał stwierdziła, że nie odbierała, bo miała zapalenie krtani...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myszonik a wpłacałaś jakąś kasę? Jeśli nie to daj sobie spokój. Jeśli tak to najlepiej pakuj Maleńką i pojedź tam osobiście. Przez telefon tutaj za wiele nie zdziałasz a jak się zjawisz to i element zaskoczenia i tez nie łatwo będze cię spławić.

 

adk on rzeczywiście ma otwarte oczy? A nie lunatykuje? Moja siostrzenica (trochę ponad rok) czasami śpi z otwartymi oczami i przyznam że wygląda to strasznie dziwnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adk on rzeczywiście ma otwarte oczy? A nie lunatykuje? Moja siostrzenica (trochę ponad rok) czasami śpi z otwartymi oczami i przyznam że wygląda to strasznie dziwnie.

 

Tak. Wygląda rzeczywiście dziwnie. Oczywiście oczy nie są szeroko otwarte, ale hmm uchylone. Okulistka sama mnie kiedyś o to zapytała czy czasem on nie śpi z otwartymi oczami (i dlatego sprawdzałam) bo ma "podsuszone" rogówki i ciągłe problemy z suchym okiem = większa wrażliwość na alergeny, klimę itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Wygląda rzeczywiście dziwnie. Oczywiście oczy nie są szeroko otwarte, ale hmm uchylone. Okulistka sama mnie kiedyś o to zapytała czy czasem on nie śpi z otwartymi oczami (i dlatego sprawdzałam) bo ma "podsuszone" rogówki i ciągłe problemy z suchym okiem = większa wrażliwość na alergeny, klimę itp.

 

No domyślam się, że nie całe oczy otwarte;) O tym bym nie pomyślała - a ja z tych blondynkowatych. Ale mimo wszystko musi to dziewnie wyglądać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mam nauczkę, ale producenci kostki granitowej raczej nie są za bardzo chętni do jej sprzedawania detalicznym, nieznanym odbiorcom bez wpłaty ;)

Na razie obiecano transport na piątek. Z panem synkiem porozmawiał sobie mój mąż i chyba go trochę nastraszył (to był element mojego planu) konsekwencjami prawnymi + mój mail, w którym już sygnalizuję szkody, których pokrycia będę się domagała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowiek sam nie wie komu wierzyć. Ja na przykład w kilku składach budowlanych pytając o materiały, płatności, itp. za każdym razem słyszałam - najpierw płatność potem dostawa. Nidzie nie powiedzieli my dostarczamy potem płatność. Co najwyżej - ostatecznie płatność przy odbiorze ale baaardzo niechętnie.Tylko za beton płacę po dostawie, bo znają dobrze mojego wykonawcę (ale i tak mnie pani "orżnęła" na 270 zł). I do głowy by mi nie przyszło, że inny hurtownik/producent może być nieuczciwy i towaru nie chcieć dostarczyć. Postąpiłabym dokładnie jak Myszonik.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...