ganiutek 14.03.2010 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 Witam:). Jestem nowicjuszką, nawet nie wiem czy w dobrym miejscu założyłam temat . Mamy zamiar budować Oliwkę. Na razie jesteśmy w lesie, tzn. działka zakupiona, musimy zmienić warunki zabudowy - okazało się, że wcześniej ktoś inny występował - trzeba przepisać na nas, a poza tym - w warunkach podana jest maksymalna szerokość elewacji frontowej, która nie pozwoli nam na budowę Oliwki (szczególnie, że chcemy garaż dwustanowiskowy). Po konsultacji z architektem wiemy, że sprawa jest do zrealizowania, teraz tylko trzeba działać i odwiedzić ulubiony Urząd Miejski . Projekt jest super a studiowanie dzienników innych Oliwkowiczów utwierdziło nas tylko w słusznym wyborze . Pozdrawiam wszystkich fanów oraz właścicieli OLIWKI! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ganiutek 28.03.2010 07:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 ...u nas cisza... Nie ma kto i kiedy udać się do ulubionego UM...Myślimy jak się zabrać do założenia Komitetu Wodociągowego. Jest nas sześć przyszłych domków w sąsiedztwie, a w naszym sąsiedztwie jest woda. Więc może i nam się uda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ganiutek 11.05.2010 11:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2010 Małż pokonał opór przed wizytami w UM i ruszył do boju..... Zmieniamy warunki zabudowy. Czekać, czekać, czekać... Ktoś się chyba buduje w naszym sąsiedztwie. To dobrze, może z wodociągami uda się coś ugrać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ganiutek 17.08.2010 12:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2010 Warunki zmienione - nie było problemu - szerokość elewacji satysfakcjonuje, nazwisko figuruje już poprawne.Teraz już tylko przeprawa z ZEORKiem - warunki są, ale nie ważne, składamy jeszcze raz no i czekamy. Do wodociągów też udajemy się w najbliższym czasie - należy zapłacić 42 zł, złożyć wniosek i czekać 14 dni na decyzję. Nie wiadomo czy uda się cokolwiek jeszcze w tym roku zacząć z powodu prozaicznego - brak gotówki i na razie brak perspektyw na jakiś konkretny kredyt. Gdyby jednak dało się chociaż uzbroić - i może ogrodzić siatką - byłoby super! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ganiutek 05.09.2010 08:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2010 Dziś byliśmy na naszej działce - rzadko ją odwiedzamy jakoś... Więc niezła dżungla tam panuje . Umówiliśmy się z przyszłym sąsiedztwem na odchwaszczanie w przyszłym tygodniu, chłopaki spróbują powycinać chociaż część. Żeby oko można było nacieszyć, no i dla klientów (działkę obok nas chcemy sprzedać a póki co nie ma jej nawet jak pokazać ewentualnym zainteresowanym). Widziałam kuropatwę wznoszącą się nad naszą ziemią - fajnie, bo to oznacza, że tam mikroklimat . W poniedziałek postaram się do Zeorku wybrać, w wodociągach też na dniach powinno się znaleźć podanie. No i czekać... Póki co - marne mamy szanse na kredyt, wszystko zależy od tego jaką umowę o pracę dostanę w tym wrześniu... Bez kredytu nie ruszymy, więc działkę będziemy pewnie odwiedzać w celu wyhasania się dzieci, rozmów z przyszłymi sąsiadami i zaczerpnięcia świeżego powietrza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ganiutek 11.09.2010 17:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2010 Odchwaszczanie rozpoczęte. Kilkanaście niedużych drzewek ściętych, większe chwaściory przynajmniej z części drogi usunięte, dzieci wymorusane od stóp do głów, małża bolą ręce oraz plecy (resztę pomagającej rodziny - pewnie też), a zostało jeszcze dużo, dużo pracy - niestety, piłka spalinowa potrzebna. No i pojawił się pierwszy problem - na działce stoi woda . O granicę działki zahacza jakiś strumyk, czy to kanał, nikt nie wie dokładnie skąd ta woda - jest jednak wybetonowane korytko i może tę stojacą wodę można jakoś ukierunkować w to korytko... Musimy pomyśleć i poradzić się kogoś mądrzejszego... A może ktoś z forum doradzi... będę wdzięczna . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ganiutek 18.01.2011 21:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2011 (edytowane) Teraz to się wreszcie dzieje. Z odchwaszczaniem daliśmy spokój - z resztą - zima nas zastała;). Miała być oliwka - nie będzie oliwka . Będzie projekt indywidualny mocno inspirowany oliwką, tak ma zresztą na imię córa, więc to będzie Nasza Oliwka. Musieliśmy projekt dostosować do stron świata przede wszystkim, wizualnie dom będzie podobny do oliwki, jednak wejście będzie z boku, schodów jeden ciąg, inny układ pomieszczeń, ale liczba się zgadza. Pomysł ze stryszkiem nad garażem pozostał. Jak mi się uda wrzucić rzuty, zrobię to, ale ciągle na tym forum jestem jak dziecko we mgle . Ogólnie rzecz biorąc dziś z architektem nałożyliśmy ostatnie poprawki i - czekamy. Na wiosnę ma być pozwolenie. Z kredytem też nie będzie problemu - mimo, że umowa na czas określony . Czas chyba zacząć szukać ekipy budowlanej? Nie mogę się doczekać! Edytowane 18 Stycznia 2011 przez ganiutek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.