cineck 14.03.2010 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 Heya, ludzie ratujcie , ludzie pomóżcie Jestem na etapie prac elektrycznych a co za tym idzie mam w planie założenie alarmu. I teraz kwestia jest następująca. Z różnymi osobami na ten temat rozmawiam, pytam , i różnie zdania słyszę. " A po cholerę Ci alarm w domu ?? jak go założysz to wiadomo , że w środku masz cenne gadzety , sygnał dla złodzieja". Znowu inni , że jak najbardziej, bo odstrasza. I, że zakładać Myślałem, też o zamontowaniu kamery-atrapy Też nie wiem czy warto. Domek stoi na uboczu, wiadomo jakie czasy... zawsze jest jakiś strach. Jak Wy widzicie montowanie alarmów?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 14.03.2010 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 - warto . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 14.03.2010 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 "Jak Wy widzicie montowanie alarmów?? " Ja, to już nawet tego nie zauważam... Ponad 25 lat to robię.... Rozum nosisz ze sobą. Uruchom go... Sięgnij w nim po wyobraźnię i... Wyobraź sobie, że po powrocie do domu znajdujesz porozrzucane wszędzie majtki żony, własne gacie na żyrandolu, splądrowany barek i fotografię teściów celnie trafioną opróżnioną butelką.. A na środku salonu radośnie trzeszczy sobie ognisko zapalone z tego drewienka, co zwykle koło kominka leży... A do tego nic, praktycznie, nie zginęło! A oplutą plazmę da się wyczyścić... No - to nie montuj! Kossaka na ścianie nie masz, błyskotki rodowe w bankowej skrytce, karty w kieszeni a reszta ubezpieczona... (na ile?) Fakt! PO CO? Da się przecież bez alarmu z powiadomieniem żyć! Adam M. Acha! Zapomniałem o kilku słowach przekazu (obiegowo uważanych za brzydkie czy obraźliwe) zostawionych na ścianach szminką żony... Bywa też zostawiony odkręcony kran i zakorkowany odpływ... (ale to zwykle koło Bożego Narodzenia po emisji Kevina samego w domu..., to teraz masz raczej spokój) A.M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hydraulik 14.03.2010 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 Odpowiedz jak zawsze nie jest prosta ja akurat nie mam alarmu i decyzja była świadoma po prostu mieszkam w okolicy gdzie nikt nie ma alarmów drzwi do domu nie zamyka się na klucz żadnych zamkniętych osiedli do tego mieszkam w zabudowie szeregowej z sąsiadami po obu stronach gdzie sąsiadki nie pracują mają po 4-5 dzieci …........a i jeszcze jedno sam alarm nie uchroni przed nieproszonym gościem zwłaszcza gdy nie jest włączony Adamie napisz proszę jakie są statystyki ile jest włamań do domów bez alarmów a ile do domów gdzie alarm jest zamontowany W moim przypadku alarm nie podnosi poziomu mego bezpieczeństwa ale to moje zdanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawlok 14.03.2010 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 Heya, ludzie ratujcie , ludzie pomóżcie Jestem na etapie prac elektrycznych a co za tym idzie mam w planie założenie alarmu. I teraz kwestia jest następująca. A ja ci powiem że jak złodziej będzie miał poco wejść to i tak wejdzie, a na żuli czy też złota młodzież chcącą podewastować najlepszym alarmem jest dobry sąsiad...U kolegi osiedle nowych domów "nowobogackich" plaga kradzieży pomimo alarmów, umów z agencjami ochrony itp itd bo ludzie się nie znają i jest co wynieść - plazma, laptop, zapasowe felgi z garażu a u ciotki wlazł nacpaniec na działkę zaraz sąsiad za telefon po gliniarzy, przez płot do drugiego sąsiada i widły w dłoń Tak więc alarm nie zaszkodzi ale też nie pomoże. pozdrawiam Pawlok PS: zadaj sobie pytanie czy reagujesz na wycie alarmu samochodowego przed blokiem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 14.03.2010 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 Odkąd pamiętam "robię" w tym fachu. Jeszcze nie było "Ustawy o ochronie mienia i osób" ustanawiającej ten fach jako zawód, a ja już go uprawiałem i mam pierwszą wydaną w tym kraju licencję. Całe moje zawodowe doświadczenie świadczy o tym, że żaden alarm i nigdy jeszcze nikogo przed włamaniem nie uchronił! BO TAKICH STAWIAĆ NIE WOLNO!!! Przestępcy mają w naszym kraju bardzo silną ochronę prawną! Alarmy - tak naprawdę - to są systemami powiadamiającymi o wykryciu nieuprawnionego dostępu! Tyle, tylko tyle i aż tyle! Chronią ludzie. Firmy, właściciele, Policja... Ochronią, jak się dowiedzą, ze trzeba. PO TO ten alarm. Żeby wykrył i powiadomił - że dzieje się coś niedobrego. W tym - woda, gaz, zanik prądu, wzrost ciśnienia, temperatury, dym itp. Także - intruz, co się pcha tam, gdzie zamknięte. Alarm chroni przed powstaniem DUŻYCH strat. Dobrze zorganizowany bardzo minimalizuje czas reakcji - sprawdzenia co się dzieje - a przez to bardzo ogranicza ewentualne szkody. MOŻNA I TRZEBA go wmontować w ubezpieczenie domu - bo znacznie podnosi kwoty wypłacane, jakby co, lub - alternatywnie- znacznie zmniejsza stawkę za kwoty uzgodnione... A forumowicze? Rozumieją lub nie i stawiają lub nie... A statystyka? Tyle jest miejsc bez alarmu, że jak ma menel wybierać - to pójdzie tam, gdzie nie ma "koguta" na murze. TAM można degustować z barku na poczekaniu i bez pośpiechu... A nie menel? To szanse masz małe. Chodź na karate, kup broń i często chodź na strzelnicę... STALE bądź gotowy na napaść... Opłacaj "goryla" i dziel z nim tę gotowość... I .. Trzaskaj tę niewyobrażalną kasę metodami "po trupach" (bo wtedy napewno ktoś cię tak znielubi, że kogut mu nie straszny). Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krolik2002 14.03.2010 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 Z różnymi osobami na ten temat rozmawiam, pytam , i różnie zdania słyszę. " A po cholerę Ci alarm w domu ?? jak go założysz to wiadomo , że w środku masz cenne gadzety , sygnał dla złodzieja". no takiej bzdury to jeszcze nie słyszałem. Ci Twoi znajomi mają drzwi w domu (o zamki już nie pytam )...mając drzwi dajesz sygnał złodziejom, że masz coś cennego w domu !!!!! Zakładaj alarm bez pytania. Najprostszy można mieć za 2-3tys. Jak teraz nie pociągniesz instalacji to będzie dopiero kłopot. Czy brać "Solid" to można pomyśleć ale jakiś alarm TRZEBA mieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Phant0mas 14.03.2010 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 Instalacje lepiej polozyc teraz przed tynkami. Po tynkach bedzie problem lub kupa roboty, zeby alarm mial "rece i nogi". W najgorszym przypadku kable od alarmu schowasz pod tynkiem i juz. O monitoringu - kamery tez mozesz juz pomyslec. Potem wszelkiego rodzaju "aktualizacje" instalacji domowych sa raczej kosztowne i brudne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 14.03.2010 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 Tak więc alarm nie zaszkodzi ale też nie pomoże. pozdrawiam Pawlok PS: zadaj sobie pytanie czy reagujesz na wycie alarmu samochodowego przed blokiem ? A ja twierdzę, że pomoże. Porównywanie wyjącego samochodu do powiadomienia firmy ochroniarskiej jest bez sensu. Podłącz samochód do monitoringu to przyjadą. Ja traktuję alarm jako czas zyskany na reakcję. Lepiej go mieć niż nie mieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 14.03.2010 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 My alarmu jednak nie posiadamy mimo chęci.Ludzie sprzedający nam ten dom odpowiedzieli na moje pyt.w temacie alarmu:"A po co?Tutaj każdy pilnuje każdego." I to NA RAZIE to się sprawdza Mieszkając w naszej wiosce 3 lata zdarzyło mi się parę razy,że zapomniałam zamknąć dom a wyjeżdżałam na np.8h.Dom jest ubezpieczony i NA RAZIE to wystarcza Co będzie potem...czas pokaże...,że być może mądry Polak po szkodzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 14.03.2010 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 Tak więc alarm nie zaszkodzi ale też nie pomoże. pozdrawiam Pawlok PS: zadaj sobie pytanie czy reagujesz na wycie alarmu samochodowego przed blokiem ? A ja twierdzę, że pomoże. Porównywanie wyjącego samochodu do powiadomienia firmy ochroniarskiej jest bez sensu. Podłącz samochód do monitoringu to przyjadą. Ja traktuję alarm jako czas zyskany na reakcję. Lepiej go mieć niż nie mieć. Oprócz tej podstawowej funkcji jeszcze : - system przeciwpożarowy w domu / czujki dymu i temperatury / - podpięty do systemu alarmowego i do monitoringu - system ostrzegania o wycieku gazu - podpięty do systemu alarmowego i do monitoringu - system ostrzegania o wydzielaniu się czadu - podpięty do systemu alarmowego i do monitoringu Czy to przebywając w domu czy poza domem - wszystkie te wymienione przez mnie sytuacje powodują zaalarmowanie domowników , sąsiadów czy też stację monitoringu - alarmują i dają czas na reakcję , akcję ratowniczą czy też ewakuację ... System alarmowy w budynku wraz z "dodatkowymi" zabezpieczeniami to podstawa - podstawa zapewnienia bezpieczeństwa domownikom podczas ich przebywania w domu czy tez poza budynkiem ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 14.03.2010 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 Tak więc alarm nie zaszkodzi ale też nie pomoże. pozdrawiam Pawlok PS: zadaj sobie pytanie czy reagujesz na wycie alarmu samochodowego przed blokiem ? A ja twierdzę, że pomoże. Porównywanie wyjącego samochodu do powiadomienia firmy ochroniarskiej jest bez sensu. Podłącz samochód do monitoringu to przyjadą. Ja traktuję alarm jako czas zyskany na reakcję. Lepiej go mieć niż nie mieć. Oprócz tej podstawowej funkcji jeszcze : - system przeciwpożarowy w domu / czujki dymu i temperatury / - podpięty do systemu alarmowego i do monitoringu - system ostrzegania o wycieku gazu - podpięty do systemu alarmowego i do monitoringu - system ostrzegania o wydzielaniu się czadu - podpięty do systemu alarmowego i do monitoringu Czy to przebywając w domu czy poza domem - wszystkie te wymienione przez mnie sytuacje powodują zaalarmowanie domowników , sąsiadów czy też stację monitoringu - alarmują i dają czas na reakcję , akcję ratowniczą czy też ewakuację ... Oby ten system się nie zepsuł i nie zaczął alarmować na np. "system wydzielania się potu" Przepraszam,nie mam nic do roboty i musiałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 14.03.2010 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 (...) Oby ten system się nie zepsuł i nie zaczął alarmować na np. "system wydzielania się potu" Przepraszam,nie mam nic do roboty i musiałam Ależ nie masz za co przepraszać - każde - nawet idiotyczne wnioski są na swój sposób cenne ... A dlaczego miałby się zepsuć - u mnie już ponad 3 lata - bezawaryjnej pracy - i jeszcze będą ich dziesiątki - jak system jest prawidłowo konserwowany i przeglądany nie ma prawa się zepsuć ... Ja wiem - osobiście przeżyłem pożar w domu mojego przyjaciela - zapalił się samochód w garażu - w nocy - od samochodu zajęła się część chałupy - szkody - ogromne - spalona praktycznie 1/3 budynku , cudem kolega przeżył - a jak budował dom / równocześnie ze mną / mówiłem mu - załóż system , podłącz czujki dymu i temp , zabezpiecz się - to nie są duże koszta ... - olał to , zlekceważył ... - jakby miał alarm z systemem p-pożarowym - podczas zalążku pożaru zostałby zaalarmowany , nie byłoby niebezpieczeństwa utraty życia , i ogromnych szkód - za jedyne tysiąc lub dwa polskich złotych ... No ale cóż - może też myślał że jak się zacznie pocić to alarm zacznie się załączać ... . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 14.03.2010 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 System alarmowy w budynku wraz z "dodatkowymi" zabezpieczeniami to podstawa - podstawa zapewnienia bezpieczeństwa domownikom podczas ich przebywania w domu czy tez poza budynkiem ... [/size] Oczywiście. W końcu monitoring powiadaia np. straż pożarną. A to znacznie obniża straty. Tlenek węgla i inne... NIe wiem jak można się wahać .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 14.03.2010 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 System alarmowy w budynku wraz z "dodatkowymi" zabezpieczeniami to podstawa - podstawa zapewnienia bezpieczeństwa domownikom podczas ich przebywania w domu czy tez poza budynkiem ... [/size] Oczywiście. W końcu monitoring powiadaia np. straż pożarną. A to znacznie obniża straty. Tlenek węgla i inne... NIe wiem jak można się wahać .. Nefer - moja agencja monitoringu zawiadamia mnie po 20 min o fakcie wyłączenia zasilania w budynku - mój system alarmowy monitoruje napięcie zasilania i jeden z sygnałów centrala wysyła jak braknie prądu w budynku - jest to bardzo cenna informacja jak wyjeżdżam na kilka/kilkanaście dni z domu - moja agencja monitoringu informuje mnie telefonicznie o fakcie wystąpienia alarmu pożarowego w budynku - od razu w takim przypadku dzwonią do mnie - i to niezależnie od tego czy system jest uzbrojony czy nie / czujki dymu i temp to czujki typu 24h czuwające nawet w przypadku rozbrojenia systemu / , etc ... Można w przeróżny sposób kpić czy szydzić z tego typu zabezpieczeń , czy sensu ich montowania - każdy robi to co uważa za stosowne . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 14.03.2010 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 I tu dla domku postawionego na odludziu alarm ma sens. Pożar, zalanie, tlenek węgla, ewentualnie wyjka dla odstraszenia szczeniaków szukających na flaszkę. Bo wynajmowanie agencji przy sporych odległościach traci sens. Dojadą w 30-40 minut gdy będzie już po wszystkim. Przerabiam ten temat łącznie z lektura całego megawątku o alarmówce, chyba "alarmówka raz jeszcze" i wniosek jest taki: skromny alarm z wyjką rozbudowany o czujki dymu. Tlenku węgla u mnie nie będzie, od zalania i kradzieży będę miał ubezpieczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cpt_Q 14.03.2010 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 ...Ludzie sprzedający nam ten dom odpowiedzieli na moje pyt.w temacie alarmu:"A po co?Tutaj każdy pilnuje każdego." I to NA RAZIE to się sprawdza Mieszkając w naszej wiosce 3 lata zdarzyło mi się parę razy,że zapomniałam zamknąć dom a wyjeżdżałam na np.8h.Dom jest ubezpieczony i NA RAZIE to wystarcza Co będzie potem...czas pokaże...,że być może mądry Polak po szkodzie za przeproszeniem... w okolicy gdzie mieszkasz, tradycyjnym zajęciem pewnych lokalnych indywiduów jest obrabianie domków letniskowych po drugiej stronie jeziora, więc może dlatego "swoich" nie ruszają.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PliP 14.03.2010 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 Na forum znajdziemy kilka tematów o alarmach.Po przeczytaniu tego zastanawia mnie to czy dla samego zabezpieczenia domu abyśmy np. zostali poinformowani o niechcianym zdarzeniu wystarczy bezprzewodowy alarm jak np. ten na allegro. http://allegro.pl/item942466225_bezprzewodowy_alarm_z_powiadomieniem_gsm_jednostr.htmllub ten http://allegro.pl/item945421346_bezprzewodowy_alarm_gsm_awaria_zasilania_panel.html Wstępna wycena u firmy montującej alarmy wykazała, że za całą przewodową instalację mam zapłacić minimum 4 tysiące w tym 6 czujek ruchu, czujka dymu oraz czadu i syrena na domu. Do tego jeszcze powiadomienie GSM na jeden telefon. Powiedziałem ze bezprzewodowa wyjdzie chyba znacznie taniej na to szef mi powiedział, że przewodowe są droższe i nie nadają się do ochrony domu.Proszę o fachowa poradę i pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andk 14.03.2010 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 Dyskutować na forum o za i przeciw montowaniu alarmu można - a nawet trzeba. Ty w tzw. międzyczasie zrób sobie instalację alarmową - nakład stosunkowo niewielki. Jeśli w końcu dojdziesz do wniosku, że warto - będzie jak znalazł. Jeśli nie - nie zbiedniejesz, a może da się do czegoś te kabelki wykorzystać. Prawo jazdy też opłaca się robić nie posiadając samochodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 14.03.2010 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 Można w przeróżny sposób kpić czy szydzić z tego typu zabezpieczeń , czy sensu ich montowania - każdy robi to co uważa za stosowne . Można kpić i szydzić , ale tylko do czasu jakiegoś nieszczęścia ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.