Gość Konto usunięte_12* 07.03.2012 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 A u mnie bezczelne wróble, sikorki i kosy co roku wiosną skubią kwiaty porzeczek. Musiałem w końcu kupić kilka dziecinnych wiatraczków. Na jakiś czas starcza, a potem te odważniejsze i tak dziobią. Natomiast jeden najodważniejszy bażant - kogut tak nie cierpi moknąć na deszczu, że przylatuje nocować pod okapem nad niższym dachem warsztatu pokrytym blachodachówką. Wiem, kiedy przylatuje, bo słychać "tupanie" po tej blasze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.