Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jakie macie ptaki w ogrodzie


Recommended Posts

A u nas są skowronki.

W ubiegłym roku uwiły sobie gniazdko w domu w otworze pozostawionym na nadproże (nie było jeszcze ścianek działowych). Potem mieliśmy niezapomniane obserwacje wykluwających się piskląt, a potem uczyły się latać i w ogóle było super.

W tym roku niestety nie ma juz otworów w ścianach, więc muszą sobie poszukać innego miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 360
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No, przynajmniej tak mi się wydaje, że to może być słowik, bo wygląda, jak na zdjęciu w encyklopedii.:lol:

Ale jak już wspomniałam, niedouczona jestem w kwestii ornitologicznej.

Pozdrawiam.

M

 

:-) mamy przyjemność z obserwowania ptaków ale również satysfakcję z rozpoznania obserwowanego gatunku ...

Najprawdopodobniej była to muchołówka szara, mniej prawdopodobne aby była to pliszka siwa lub kopciuszek. Właśnie te ptaki budują gniazda w takich miejscach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprawdopodobniej była to muchołówka szara, mniej prawdopodobne aby była to pliszka siwa lub kopciuszek. Właśnie te ptaki budują gniazda w takich miejscach.

 

Obejrzałam sobie dokładnie różne zdjęcia wyżej wymienionych ptaszków i niestety żaden z nich nie pasuje do moich ubiegłorocznych lokatorów. Natomiast doskonale pasują do nich zdjęcia słowika rdzawego (charakterystyczny ogon), chociaż zupełnie nie pasuje sposób umiejscowienia gniazda.

Czy ptaki nigdy nie zmieniają swoich przyzwyczajeń? Może ma znaczenie fakt, że kiedy ptaki zakładały gniazdo, budowa stała przez jakiś czas pusta, a dookoła są pola i łąki, po których buszują koty z pobliskiej wsi. Więc może tam czuły się po prostu bezpieczne, bo nikt ich nie niepokoił?

Co o tym sądzisz MarS?

Pozdrawiam.

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ptaki też czasami potrafią nas zaskoczyć swoim zachowaniem, jednak żaden kot nie jest w stanie zmusić słowika czy skowronka do założenia gniazda w budynku :lol:

a może to była bździągwożerna białorzytka (z ostatniego ogólnopolskiego dyktanda) ;-) ona również może zbudować gniazdo w takim miejscu.

http://www.grzesiak.kei.pl/jurek/lista189.html

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że to była ostatnia szansa, bo to chyba też nie to.

Wygląd samiczki pasuje, samczyka nie, bo nasz samczyk wyglądał tak samo jak samiczka. A opiekowały się gniazdem i pisklętami na zmianę, więc wiem, że były pozornie nie do odróżnienia (no chyba że były to dwie samiczki :lol: ). Ale nie to budzi moje wątpliwości, tylko kolor jajeczek. Te u nas nie były niebieskie, tylko jasne i nakrapiane :cry: . Więc chyba się nie dowiem, co to były za ptaszki :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni temu odwiedziła nas pleszka. Bardzo wesoły ptaszek - ciągle dyga i kiwa ogonkiem.

Wczoraj zaobserwowaliśmy buszującego w jałowcach, nisko przy ziemi rudzika. W słońcu ślicznie błyskał czerwony "śliniaczek".

Wiosna na całego. Od kilku dni nawet sroki gromadzą budulec na gniazda. Wróble są śmieszne - takie wybredne! Trzyma taki wróbel uzbieraną garść słomek w dziobie, aż tu nagle puszcza wszystkie i zajmuje się skubaniem nowej słomki. Peeewnie - ta nowa jest o niebo lepsza od poprzednich! :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Maddy, Twój opis pasuje mi do rudzika. U siebie miałam dokładnie tak samo. W tym roku choć i okna i drzwi zabudowane, wrócił i uwił sobie gniazdo nad balkonem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po trawniku biegaja bardzo ufne pliszki,

w swierku srebrzystym wije gniazdko co roku drozd spiewak, w budkach sa szpaki,

za plotem mam olszyny ze strumyczkiem, w nich mieszkaja slowiki i kwiczoly. W maju jak w filharmonii, wieczorne koncerty...cudnie :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam gości w nowym domu - sójki :lol:

 

Już dwa, czy trzy lata gnieździły się u nas na dębie, teraz, gdy wybudowaliśmy dach znalazły sobie miejsce na płotwi pod okapem! Są naszymi drugimi (po żabach, które swego czasu zadomowiły się w wykopanym pod fundamenty rowie) gośćmi, i choć w dom jeszcze dalego do zakończenia budowy - mam nadzieję, że będzie im u nas miło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...