Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jakie macie ptaki w ogrodzie


Recommended Posts

Zakładam wątek dla obserwatorów ptaków.

 

Chciałabym wiedzieć, jakie ciekawe gatunki udaje wam się u siebie zauważyć? Byłoby fajnie notować je tutaj z datą obserwacji. Wajrak napisał dziś w GW, że poznikały jemiołuszki... Może odnajdą się u kogoś z was?

 

Ja od kilku dni obserwuję stadko grubodziobów, które upodobało sobie cisy.

W święta do mojej słoniny przyleciała parka dzięciołów dużych.

A tydzień temu korę orzecha kuła samica dzięciołka.

Na stałe mam kilka modraszek, armię bogatek, szpaki i całe miejskie tatałajstwo ze srokami na czele. A wszystko to w ogrodzie dużego i brudnego miasta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 360
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tak, ptaki to jedo z najprzyjemniejszych doświdaczeń z życia na działce. Ale jak je rozpoznać? Wiele przylatuje zimą do karmnika i można je podziwiać, kilka ma swoje gniazda w najbliższej okolicy (szpaki, dzięcioły) inne żerują przed domem (z najciekawszych - dudek), a pozostałe tylko słychać (rozpoznaję tu tylko słowika, który ostatni powrócił w moje okolice, no i może bociana).

 

Czy jest jakiś sposób, by mało znający się na rzeczy dyletant posiadł podstawową wiedzę pozwalającą rozpoznawać polskie ptaki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy wątek założyłaś Aniu, podziwiam też Twój profesjonalizm w znajomości gatunków. Mamy działkę nad jeziorem na terenie parku krajobrazowego, w bezpośrednim sąsiedztwie lasów, ale moja znajomość gatunków ptaków jest niestety mizerna.

Na jeziorze ma siedlisko gęś gęgawa i masa innych ptaków wodnych, jest kilkadziesiąt gniazd czapli siwej, są oczywiście łabędzie (choć znacznie mniej niż kilka lat temu), kilkadziesiąt metrów od mojej działki gnieżdżą się żurawie, są bociany i cała masa ptaków drapieżnych. Większości tych małych to ja nie potrafię nazwać po imieniu, ale za rok, dwa jak skończy się budowa siądę z atlasem i aparatem i zinwentaryzuję je, jeżeli nie wszystkie to przynajmniej większość.

Pozdrawiam Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego dudka to ci zazdroszcze!!!

 

Ja kupiłam sobie atlas ptaków - właśnie po to żeby nauczyć się je rozpoznawać. Warunki mam dogodne, bo całe okno w sypialni wypełnia - na wyciągnięcie ręki - ogromny stary orzech. Gdyby nie to, że przysiadają na nim takie kolorowe cuda, nigdy bym po atlas ptaków nie sięgnęła.

To moje początki więc zdarzają się oczywiście sztuki nierozpoznane. Tak jak ostatnio: wyglądał jak słowik, ale gdzie tu słowik w środku zimy???

 

Mam nadzieję, że właśnie w tym wątku będzie można zgromadzić więcej takich informacji... Na pewno znajdzie się jakiś specjalista!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście pospolite wróble (wróblowate?), gołębie, cukrówki, bażanty, kuropatwy, sroki, wrony, gawrony, sikorki. I wiele innych ptaków których nazw nie znam.

Prawie domownikami jest para sów która z wysokości ok. 8 metrów bacznie obserwuje nasze zachowanie......

 

Od czasu do czasu przylatuje dumny paw - notoryczny uciekinier z pobliskiej hodowli.

 

Jesienią o zmroku przelatywały jeszcze nietoperze z tym, że to oczywiście nie są ptaki :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ania -Jak wygląda? Niespecjalnie. Właściwie jest to bieg przez płotki (a właściwie płoty sąsiadów). Ten paw przelatuje (a właściwie przebiega w podskokach) przez moją działkę zwabiany głosami perliczek "mieszkających" na podwórku kolejnego sąsiada. Jakoś się dogadują - głosy mają w sumie dość "kompatybilne" . Wizyty pawia są dość krótkie. Po kilkunastu minutach zawsze przychodzi właścicielka, bierze pawia "pod pachę" i paw w pozycji tyłem w kierunku jazdy powraca na swoje podwórko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Dwa tygodnie temu ku radości dzieci powiesiłem karmik za domem. Przez pierwsze dni nie cieszył się zainteresowaniem ptaków - dzieci już zwątpiły.

Dziś mam na utrzymaniu stadko pięknych i żarłocznych sikorek :D

 

Latem obserwujemy jak ptaki drapieżne atakują gryzonie i mniejsze ptaki na polanie u skraju lasu, przy którym mieszkamy. W Październiku przywracałem do życia gołębia pocztowego, który na moich oczach cudem wyrwał się ze szpon skrzydlatego drapieżnika.

 

Pod pretekstem prezentu dla córki zakupiłem atlas zwierząt wyżej wspomnianego Wajraka - kilka ptaszków też tam jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że wiele lat mieszkałam z lasem na podwórku, różne stworzenia nas nawiedzały. W innym wątku juz pisałam o łosiu, sarnach, zajęczych rodzinach, bażantach, łasiczkach i czego tam jeszcze nie było :D Najbardziej pamiętam sójkę, która zimą bezczelnie płoszyła sikorki z balkonu, wyżerając im słoninkę. Kiedyś tak się szarpała z tym połciem, że oderwała od balustrady sznurek, którym toto było przywiązane i uciekła z całym łupem w las.

Mieliśmy również słowiczą rodzinę w zaroślach, ok 3 metrów od okien sypialni. Spróbujcie spać w takim towarzystwie przy otwartym oknie - głośniej niż dyskotece. Całe szczeście, że dźwięki przyjemniejsze dla ucha. I jakie romantyczne ... :wink:

Czy widział ktoś z bliska minę dzięcioła tłukącego w pień? http://emots.gpbb.net/Glupek_1.gif Polecam http://emots.gpbb.net/Lol.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę się już doczekać tego domku ,ale żal mi będzie rozstać się z moimi skrzydlatymi przyjaciółmi.Mieszkam na parterze w szuflandii, pod oknem rośnie krzak bzu, codziennie czeka na mnie całe towarzystwo. Tylko podciagam rolety a one już na parapecie.Jestem największym żarłokiem słonecznika :lol: w moim warzywniaku, co tydzień kupuję 1kg, do tego ryż,kasza jaglana i co się da.Przylatują gołębie sinogarlice -parka,tłumy wróbli,sikorek i jedna sikoreczka taka malutka bardziej kolorowa od pozostałych a ostatnio 4 zięby, jeden facet szary i 3 dziewczyny szaro-żółte.Przynajmniej tak mi się wydaje.Każdy gatunek ma charakterystyczny sposób jedzenia.Sikorka jada tylko słonecznik łapie ziarnko i na drzewko ucieka.Wróble całą zgrają i wszystko jedzą ale płochliwe bardzo,a zięba siada i miażdży dziobem słonecznik.Gołąbki jedzą wszystko i nie boją się nawet aparatu fot. Bardzo lubię moich przyjaciół smutno byłoby mi bez nich.[/url]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

A u mnie dziś pojawiła się cała banda kwiczołów - około 30 osobników obsiadło stary orzech. Podobno kwiczoły coraz częściej zimują w miastach, skąd płoszą małe jemiołuszki.

 

Kwiczoł jest dość duży - trochę większy od kosa. Ma jasny brzuch, wyraźnie plamkowany na piersi i na bokach, kark i ogon - szare, grzbiet i skrzydła brązowe a dziób pomarańczowy. Siedząc na drzewie często stroszy się w kulkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nademną przelatują takie wielgachne, tłuste i hałasliwe ptaszory. Jakoś nie przysiadają na drzewach ani nie wyjadają słoninki ..gardzą mieszanką zbóż i mają gdziesik okruchy chleba. Wybredne niesamowicie.

Nie znam nazwy, ale ostatni widziany miał na ogonku PAN AM... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz mam sikorki i wróble, czasem sroki - standard zimowy.

W trakcie budowy - w baraku, a w następnym roku w surowych murach, założył gniazdo kopciuszek, taraz ma lokum między starymi doniczkami na półce na ścianie garażu. Mamy już więc pierwszego "domoptaka". Ku naszemu zdziwieniu na wiosnę, gdy budowa była na etapie stanu surowego otwartego, naszym stropem w holu zainteresowały się jaskółki. Ulepiły swoje gniazdko i nie zwracały uwagi na zamieszanie w jego pobliżu. Okna musiały poczekać :lol:

Zeszłej zimy, w kąciku poddasza spał sobie nietoperz (wiem, wiem - ale też ma "skrzydła").

Nie prowadzimy już domu otwartego, towarzystwo radzi sobie jakoś w ogrodzie. Najbardziej lubię pana kukułka, który przylatuje z pobliskiego parku i sobie kuka. Tylko nie wiem co taki może wykukać. Może ktoś zna jakieś wrózby, to bedę na ten sezon przygotowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...