Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Problem z ulozeniem drewnianej podlogi


Rafcioso

Recommended Posts

Mam problem z zainstalowana w domu drewniana podloga...

Otoz wynajeta przezemnie firma zainstalowala mi w domu drewniana podloge z gotowych elementow (nie wymagajaca cyklinowania).

Wszystko pieknie, ale po zakonczonej pracy wyszly dwa problemy:

1. panele zamontowane sa nierowno, tzn. ich laczenia sa bardzo rozne. Na niektorych przylegaja do siebie scisle, w innych miejscach sa odstepy dochodzace nawet do jednego milimetra (sa bardzo widoczne). Oczywiscie nie podoba mi sie tak wykonana praca, ale wlasciciel firmy wykonujacej twierdzi, ze to prawidlowo zamontowana podloga i tak powinno byc, a na dodatek za pol roku to wszystko samo sie wypelni... Czy rzeczywiscie podloga po ulozeniu moze miec tak rozne laczenia i czy one same sie wypelnia, czy gosc sciemnia zakrywajac nieudolnosc wykonania?

2. w jednym miejscu zamontowano ewidentnie uszkodzona klepke. Firma stwierdzila, ze bez problemu to wymieni (klepka na samym srodku pokoju). Wiec dlutem wyrwano kilka klepek i w to miejsce wklejono nowe (pozbawione czesci piora, zeby weszly w srodek podlogi). Czy tak uzdatniona podloga zachowa wszystkie swoje wlasciwosci? Czy tak jak twierdza ludzie z firmy nie zmieni sie jakosc i wytrymalosc podlogi w tym miejscu?

 

Bardzo prosze o pomoc - musze niebawem zaplacic za ta usluge i jak sie domyslam, po zaplacie moze byc roznie...

Dodam, ze wszystkie materialy zostaly zakupione w tej samej firmie i ona sama wczesniej sprawdzila dom pod katem mozliwosci montazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam problem z zainstalowana w domu drewniana podloga...

Otoz wynajeta przezemnie firma zainstalowala mi w domu drewniana podloge z gotowych elementow (nie wymagajaca cyklinowania).

Wszystko pieknie, ale po zakonczonej pracy wyszly dwa problemy:

1. panele zamontowane sa nierowno, tzn. ich laczenia sa bardzo rozne. Na niektorych przylegaja do siebie scisle, w innych miejscach sa odstepy dochodzace nawet do jednego milimetra (sa bardzo widoczne). Oczywiscie nie podoba mi sie tak wykonana praca, ale wlasciciel firmy wykonujacej twierdzi, ze to prawidlowo zamontowana podloga i tak powinno byc, a na dodatek za pol roku to wszystko samo sie wypelni... Czy rzeczywiscie podloga po ulozeniu moze miec tak rozne laczenia i czy one same sie wypelnia, czy gosc sciemnia zakrywajac nieudolnosc wykonania?

2. w jednym miejscu zamontowano ewidentnie uszkodzona klepke. Firma stwierdzila, ze bez problemu to wymieni (klepka na samym srodku pokoju). Wiec dlutem wyrwano kilka klepek i w to miejsce wklejono nowe (pozbawione czesci piora, zeby weszly w srodek podlogi). Czy tak uzdatniona podloga zachowa wszystkie swoje wlasciwosci? Czy tak jak twierdza ludzie z firmy nie zmieni sie jakosc i wytrymalosc podlogi w tym miejscu?

 

Bardzo prosze o pomoc - musze niebawem zaplacic za ta usluge i jak sie domyslam, po zaplacie moze byc roznie...

Dodam, ze wszystkie materialy zostaly zakupione w tej samej firmie i ona sama wczesniej sprawdzila dom pod katem mozliwosci montazu.

 

Pierwszy problem mógł wyniknąć z kilku przyczyn:

1. Niedokładnie obrobione elementy /rzadkość, ale występuje/.

2. Niejednorodnie wysuszone elementy/ j.w./.

3. Nieszczelne opakowanie oraz niewłaściwe składowanie.

4. Nierówna posadzka /tu podłoga w rozwinięciu ma większą powierzchnię niż

w obrysach, szczeliny sumarycznie odpowiadają różnicy w powierzchniach/.

5. Brak staranności w układaniu.

Drugi problem jak w pkt 5 powyżej. Podłogi gotowe mają do siebie to, że są gotowe i wymagają dokładności przy układaniu. Trudno tu mówić o póżniejszych korektach. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podloga jest bardzo rowna, bez uwag.

Firma to sprawdzala rowniez wczesniej i to potwierdzali.

Widze wiec, ze to raczej spartaczona robota jednak :(

 

A co z tymi naprawami? Czy to nie przyniesie mi jakis problemow w przyszlosci? Czy podloga nie straci przez te operacje swojej trwalosci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podloga jest bardzo rowna, bez uwag.

Firma to sprawdzala rowniez wczesniej i to potwierdzali.

Widze wiec, ze to raczej spartaczona robota jednak :(

 

A co z tymi naprawami? Czy to nie przyniesie mi jakis problemow w przyszlosci? Czy podloga nie straci przez te operacje swojej trwalosci?

Samo wklejanie nowych elementów posadzki w miejsce uszkodzonych jest wykonane prawidłowo. pióra muszą zostac obciete ponieważ inaczej nie włoży sie nowej deski. Ponieważ jest klejona do podłoża nic sie w tym miejscu nie stanie. pełny spokój.

Może być to jedynie sprawa estetyki (wygląd). To miejsce musi wyglądać jak pozostałe. Masz prawo równiez do pewnego upustu np. na dobre wino.

Jezeli była to podłoga na zatrzaski, to szpar nie powinno być. W innym przypadku niewielkie szczeliny mogą się przytrafić. Jeżeli wynikają one z tolerancji wynikającej z wymiarów znajdujących się w normi to nic nie zdziałasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podloga jest bardzo rowna, bez uwag.

Firma to sprawdzala rowniez wczesniej i to potwierdzali.

Widze wiec, ze to raczej spartaczona robota jednak :(

 

A co z tymi naprawami? Czy to nie przyniesie mi jakis problemow w przyszlosci? Czy podloga nie straci przez te operacje swojej trwalosci?

Samo wklejanie nowych elementów posadzki w miejsce uszkodzonych jest wykonane prawidłowo. pióra muszą zostac obciete ponieważ inaczej nie włoży sie nowej deski. Ponieważ jest klejona do podłoża nic sie w tym miejscu nie stanie. pełny spokój.

Może być to jedynie sprawa estetyki (wygląd). To miejsce musi wyglądać jak pozostałe. Masz prawo równiez do pewnego upustu np. na dobre wino.

Jezeli była to podłoga na zatrzaski, to szpar nie powinno być. W innym przypadku niewielkie szczeliny mogą się przytrafić. Jeżeli wynikają one z tolerancji wynikającej z wymiarów znajdujących się w normi to nic nie zdziałasz.

Jarek ja przy takich wymianach pióro zostawiam. Wycinam dół wpustu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podloga jest bardzo rowna, bez uwag.

Firma to sprawdzala rowniez wczesniej i to potwierdzali.

Widze wiec, ze to raczej spartaczona robota jednak :(

 

A co z tymi naprawami? Czy to nie przyniesie mi jakis problemow w przyszlosci? Czy podloga nie straci przez te operacje swojej trwalosci?

Samo wklejanie nowych elementów posadzki w miejsce uszkodzonych jest wykonane prawidłowo. pióra muszą zostac obciete ponieważ inaczej nie włoży sie nowej deski. Ponieważ jest klejona do podłoża nic sie w tym miejscu nie stanie. pełny spokój.

Może być to jedynie sprawa estetyki (wygląd). To miejsce musi wyglądać jak pozostałe. Masz prawo równiez do pewnego upustu np. na dobre wino.

Jezeli była to podłoga na zatrzaski, to szpar nie powinno być. W innym przypadku niewielkie szczeliny mogą się przytrafić. Jeżeli wynikają one z tolerancji wynikającej z wymiarów znajdujących się w normi to nic nie zdziałasz.

Jarek ja przy takich wymianach pióro zostawiam. Wycinam dół wpustu.

O tym myślałem, że należy zrobic fachowo. Oczywiście wycinamy wokół pióra deskę i wyjmujemy. Następnie czyscimy z resztek przy piórze i wyjmujemy z wpustu. Nowa deskę od spodu pozbawiamy dolnej części wpustu jak również najczęściej pióra czołowego... itd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...