Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ALARM / pytania dociekliwego inwestora


Recommended Posts

czesc forumowicze

 

jak pewno nie jeden z was stoje przed kwestia wyboru systemu alarmowego. analizujac oferte od fachowcow i po lekturze forum, pojawilo sie sporo pytan, moze jakis kompetentny forumowicz poratuje:

 

(dom pietrowy jednorodzinny, szyby p4, bedzie pies)

 

1. czy warto na oknach zamiast pary: kontraktrony+czujki inercyjne

pakowac sie w kurtyny pionowe PIR np. rokonet rk308pc

 

2. instalowac 1 czy 2 kontraktrony na dwuskrzydlowe bezslupkowe okno ?

teoretycznie nie mozna otworzyc jednego skrzydla bez drugiego, ale moze zlodziejaszki znaja jakis sposob ?

 

3. czujki inercyjne, jaki producent-typ jest dobrej jakosci/sprawdzony ?

 

3. jakie z waszego doswiadczenia najwygodniejsze sa w obsludze centrale i klawiatury: rokonet, dsc, paradox (tak aby nawet zona/dzieci mogla sie polapac) ?

 

4. czy jest jakis sposob aby skutecznie zabezpieczyc strefe na zewnatrz domu ? (uparlem sie ;-)

 

4A) pergola:

wyglada ladnie, ale mozna po niej wejsc na pietro (balkon)

jak po drabinie ?

problem aby siadajace ptaki i koty nie wzbudzaly alarmu. czy ktos moze polecic jakies madrzejsze czujki ?

 

4B) ogrodzenie od strony szczerego pola:

tam akurat jest strona domu z duza polacia dachu, a podobno najpopularniejszy wlam to zdjecie dachowki, wiec chcialbym wiedziec ze jakis spryciaz wlasnie sie wspina po dachu na pietro i planuje zaskoczyc spiacych domownikow, a w nocy strefa na gorze jest nieuzbrojona, bo moze akurat dzieciak bedzie chcial isc siusiu do toalety ;-) albo otworzyc okno w gorace lato.

 

ZBYCH wspominal kiedys, ze wszelkie rozwiazania typu kable w ziemi (swiadlowody itp.) sa cholernie drogie, czy naprawde nie ma jakis tanich rozwiazan dla domow jednorodzinnych ?

 

za to polecal czujke GUARD (http://www.maximum.co.il/NewFiles/Guard.html)

gdzie to mozna kupic w Polsce? czy ktos moze sprawdzil czy faktycznie jest the best?

 

czy moze sa inne dobre np. Ademco VX402.

falszywe alarmy w koncu uspia czujnosc firmy monitorujacej, nie mowiac o wkurzonych sasiadach.

 

 

5) czy moze ktos polecic sprawdzonego profesjonaliste z okolic wroclawia, ktory by to wszystko mi porzadne zaprojektowal i doradzil?

czy na prawde tak jest, ze najlepiej gdy firma monitorujaca np. SOLID albo ASCO wykonaly instalacje, aby potem nie bylo problemow typu 'nie przyjechali my bo alarm jest do d...'

 

 

Z gory wielkie dzieki

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 45
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Gość Karol N.

Jezeli mozna to dorzucilbym problem kominka i rekupuratora, ktorych podmuchy powietrza o roznych temeraturach moga byc potraktowane jako intruz - tak mi sie przynajmniej wydaje. Czy problem taki istnieje i czy ewentualnie tylko rozwiazaniem moze byc czujka dualna PIR i mikrofalowa?

 

Karol N.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  piotr_bob napisał:
czesc forumowicze

 

jak pewno nie jeden z was stoje przed kwestia wyboru systemu alarmowego. analizujac oferte od fachowcow i po lekturze forum, pojawilo sie sporo pytan, moze jakis kompetentny forumowicz poratuje:

 

(dom pietrowy jednorodzinny, szyby p4, bedzie pies)

 

1. czy warto na oknach zamiast pary: kontraktrony+czujki inercyjne

pakowac sie w kurtyny pionowe PIR np. rokonet rk308pc

 

Moim zdaniem nie warto. Piszesz, że będziesz miał szyby P4 (jak sądzę również okucia K2). Nie ma więc sensu stosowanie czujki, która zadziała dopiero po pokonaniu przegrody mechanicznej (okna, drzwi). Ponadto kurtyna jako czujka podczerwieni, narażona jest na fałszywe alarmy powodowane przez zwierzęta (pies wskakujący na parapet - nawet stający na dwóch łapach na parapecie). Czujka kurtynowa uniemożliwia również uchylenie okna podczas dozoru systemu.

 

  piotr_bob napisał:
2. instalowac 1 czy 2 kontraktrony na dwuskrzydlowe bezslupkowe okno ?

teoretycznie nie mozna otworzyc jednego skrzydla bez drugiego, ale moze zlodziejaszki znaja jakis sposob ?

 

Na okna zależne (czyli takie, w których trzeba otworzyćjedną połówkę, aby dała sie otworzyć druga) nie ma sensu zakładanie osobnych kontaktronów na obie połówki okna. Można rozważyć montaż dwóch kontaktronów - jeden na dole okna, drugi na górze. Jeden wykrywa uchylenie okna, a oba otwarcie. Bez biegania po domu widzimy, czy mamy uchylone okna w domu. Wymaga to oczywiście osobnych linii dozorowych dla każdego kontaktronu. Nie ma sposobu na otwarcie zależnej połówki okna bez otwierania nadrzędnej połówki.

 

  piotr_bob napisał:
3. czujki inercyjne, jaki producent-typ jest dobrej jakosci/sprawdzony ?

 

Polecam IMPAQ firmy TEXECOM (angielskie). Sprawdzałem w praktyce różne czujki (na tym samym oknie) i ta wypadła najlepiej.

 

  piotr_bob napisał:
3. jakie z waszego doswiadczenia najwygodniejsze sa w obsludze centrale i klawiatury: rokonet, dsc, paradox (tak aby nawet zona/dzieci mogla sie polapac) ?

 

Przy każdym systemie można sie nauczyć obsługi.

 

  piotr_bob napisał:
4. czy jest jakis sposob aby skutecznie zabezpieczyc strefe na zewnatrz domu ? (uparlem sie ;-)

 

4A) pergola:

wyglada ladnie, ale mozna po niej wejsc na pietro (balkon)

jak po drabinie ?

problem aby siadajace ptaki i koty nie wzbudzaly alarmu. czy ktos moze polecic jakies madrzejsze czujki ?

 

4B) ogrodzenie od strony szczerego pola:

tam akurat jest strona domu z duza polacia dachu, a podobno najpopularniejszy wlam to zdjecie dachowki, wiec chcialbym wiedziec ze jakis spryciaz wlasnie sie wspina po dachu na pietro i planuje zaskoczyc spiacych domownikow, a w nocy strefa na gorze jest nieuzbrojona, bo moze akurat dzieciak bedzie chcial isc siusiu do toalety ;-) albo otworzyc okno w gorace lato.

 

ZBYCH wspominal kiedys, ze wszelkie rozwiazania typu kable w ziemi (swiadlowody itp.) sa cholernie drogie, czy naprawde nie ma jakis tanich rozwiazan dla domow jednorodzinnych ?

 

Naprawdę, gdyby były dobre i tanie rozwiazania do ochrony zewnętrznej to napewno bym o tym napisał.

 

  piotr_bob napisał:
za to polecal czujke GUARD (http://www.maximum.co.il/NewFiles/Guard.html)

gdzie to mozna kupic w Polsce? czy ktos moze sprawdzil czy faktycznie jest the best?

 

czy moze sa inne dobre np. Ademco VX402.

falszywe alarmy w koncu uspia czujnosc firmy monitorujacej, nie mowiac o wkurzonych sasiadach.

 

Nie ma tanich (czytaj dostępnych dla prywatnego inwestora) systemów ochrony zewnętrznej nie narażonych na fałszywe alarmy.

Czujkę GUARD można kupić w firmie VOLTA

 

  piotr_bob napisał:
5) czy moze ktos polecic sprawdzonego profesjonaliste z okolic wroclawia, ktory by to wszystko mi porzadne zaprojektowal i doradzil?

czy na prawde tak jest, ze najlepiej gdy firma monitorujaca np. SOLID albo ASCO wykonaly instalacje, aby potem nie bylo problemow typu 'nie przyjechali my bo alarm jest do d...'

 

 

Z gory wielkie dzieki

Piotr

 

Tu niestety nie pomogę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Karol N. napisał:
Jezeli mozna to dorzucilbym problem kominka i rekupuratora, ktorych podmuchy powietrza o roznych temeraturach moga byc potraktowane jako intruz - tak mi sie przynajmniej wydaje. Czy problem taki istnieje i czy ewentualnie tylko rozwiazaniem moze byc czujka dualna PIR i mikrofalowa?

 

Karol N.

 

Tak, jeśli czujka jest zlokalizowana blisko wylotu powietrza może powodować fałszywe alarmy. Jedynym skutecznym rozwiązaniem jest zastosowanie czujki dualnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Szaruś napisał:
Ja też jeszcze chciałem dorzucić parę pytań:

 

1. Czy są jakieś lepsze połączenia niż lutowane?

 

2. Co to jest za kabel 6AF22 i 2AF22? - taki mam w ofercie

 

3. Czujki mam mieć podłączone w ofercie czterema żyłami ( +,-, NC,C), dobrze to czy źle? A kontraktony tylko dwoma żyłami.

 

Generalnie w samych urządzeniach stosowane są kostki skręcane lub samozaciskowe. Pozostałe połączenia muszą być lutowane (szczególnie takie połączenia, które ulegają zakryciu, np. podłączenia czujników kontaktronowych).

 

Nie wiem co to za kable masz wymienione w ofercie. Nie jest to jakieś standardowe oznaczenie tylko nazwa kabla.

 

Samo podłączenie czujek wykonywane jest czterema żyłami, a podłączenie czujnika kontaktronowego wykonywane jest przewodem dwużyłowym, ale proponuję dociągać do nich przewody z zapasem min. dwóch żył. Przewody o większej ilości żył są w grubszym pancerzu i trudniej je przypadkowo uszkodzić. Poza tym zawsze pozostaje jakaś rezerwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  JANK napisał:
Jeśli chodzi o czujki zewnętrzne to polecam czujkę Optexa BX 80. Wadą / a może zaletą?/ tej czujki jest to, że jest to kurtyna pionowa i może chronić otwory okienne i drzwiowe.

:p

 

Istotną wadą tej czujki jest to, że można ją zamalować bez wywołania alarmu :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  _ZBYCH_ napisał:

(...)

Generalnie w samych urządzeniach stosowane są kostki skręcane lub samozaciskowe. Pozostałe połączenia muszą być lutowane (szczególnie takie połączenia, które ulegają zakryciu, np. podłączenia czujników kontaktronowych).

(...)

 

Dzisiaj rozmawiałem z gościem od alarmów. Oni robią połączenia do kontraktonów nie lutowane, ale:

 

a) mają specjalne małe tuleki metalowe (około 1 cm długości, średnica trochę większa od jednej żyły kabelka)

b) mają specjalne otuliny (około 2-3 cm długości) ze sztucznego tworzywa, które się kurczą pod wpływem ciepła

c) tę otulinę zakładają na kabel, i od odsuwają żeby nie przeszkadzała

d) do tulejki z jednej strony wkładają końcówkę kabelka od kontraktonu, z drugiej strony końcówkę kabelka od centralki

e) mają specjalne szczypce, którymi odpowiednio ściskają tę tulejkę (tak że kabelki trzymają się na "fest")

f) przesuwają otulinę na tulejkę i podgrzewają takim specjalnym aparacikiem - otulina kurczy się i szczelnie otula połączenie

 

Oni twierdzą, że to o wiele profesjonalniejsze (praktycznie niemożliwe jest spapranie takiego połączenia, co przy niedokładnym lutowaniu może miec miejsce) i trwalsze połączenie, niż połączenie lutowane.

 

Co o tym sądzić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Szaruś napisał:
  _ZBYCH_ napisał:

(...)

Generalnie w samych urządzeniach stosowane są kostki skręcane lub samozaciskowe. Pozostałe połączenia muszą być lutowane (szczególnie takie połączenia, które ulegają zakryciu, np. podłączenia czujników kontaktronowych).

(...)

 

Dzisiaj rozmawiałem z gościem od alarmów. Oni robią połączenia do kontraktonów nie lutowane, ale:

 

a) mają specjalne małe tuleki metalowe (około 1 cm długości, średnica trochę większa od jednej żyły kabelka)

b) mają specjalne otuliny (około 2-3 cm długości) ze sztucznego tworzywa, które się kurczą pod wpływem ciepła

c) tę otulinę zakładają na kabel, i od odsuwają żeby nie przeszkadzała

d) do tulejki z jednej strony wkładają końcówkę kabelka od kontraktonu, z drugiej strony końcówkę kabelka od centralki

e) mają specjalne szczypce, którymi odpowiednio ściskają tę tulejkę (tak że kabelki trzymają się na "fest")

f) przesuwają otulinę na tulejkę i podgrzewają takim specjalnym aparacikiem - otulina kurczy się i szczelnie otula połączenie

 

Oni twierdzą, że to o wiele profesjonalniejsze (praktycznie niemożliwe jest spapranie takiego połączenia, co przy niedokładnym lutowaniu może miec miejsce) i trwalsze połączenie, niż połączenie lutowane.

 

Co o tym sądzić?

 

Co kraj, to obyczaj...

 

Ja się nie spotkałem z takim wykonaniem (a mam sporo znajomych w branży). Jestem za stosowaniem połączeń lutowanych. Jeśli ktoś niepewnie operuje lutownicą, (albo nie chce mu się rozwijać przedłużacza :roll: ), to stosuje sobie jakieś szybkozłączki zaciskane. Nie rozumiem, co jest w takim połączeniu zaciskanym trwalsze? Takie zgniecione w tulejce kabelki są narażone na przerwanie (miejscowe zawężenie średnicy przewodu).

Poza tym przy czujniku muszą być zamontowane rezystory parametryzujące linię dozorową. Nie wyobrażam sobie wkładania takiego kompletu rezystorów w wersji połączeń zaciskanych i izolowanych termorurką, do otworu fi 10 wykonanego w ramie okna :roll: .

 

Uważam, że takie zaciskane połączenia izolowane termorurką nie zapewniają wystarczającej szczelności połączenia (a w ramie okna PCV lub pod parapetem bywa wilgotno i to czasem bardzo). Jeśli takie połączenie jest tylko pojedyncze (po jednym przewodzie z obu stron) to ok. ale jeśli łączy się więcej przewodów, to między nimi zawsze do termorurki wnika wilgoć (przećwiczyłem już to w innych zastosowaniach).

 

Każdy elektronik powinien umieć lutować. Porządna lutownica (polecam Weller z termo-magnetycznym grotem) zawsze ma odpowiednią temperaturę i nie przegrzewa lutu. Mając odpowiednie umiejętności i odpowiedni sprzęt nie sposób spaprać połączenia lutowanego. Do tego dobra taśma klejąca (np. Tessa czy 3M) i to jest profesjonalne i trwałe wykonanie. Takie jest moje zdanie na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o ochronę zewnętrzną, to u siebie zastosowałem czujki dualne "odporne na zwierzęta" z dużym zakresem temperatur pracy (-40 do +50 st). Nie są to czujki zewnętrzne (hermetyczne z termostatem), ale umieściłem je tak, aby były osłonięte przed deszczem. System działa bez problemów od kilku lat, aczkolwiek zdarzają się czasami fałszywe alarmy spowodowane przez jednego wrednego kocura. Rozwiązanie to wymaga jednak dość dokładnego "zestrojenia" aby było skuteczne i nie powodowało (zbyt dużo) fałszywych alarmów. Jednakże komfort jest duży - o intruzie wiem w chwili, gdy zbliża się na kilka metrów do domu.

 

(lukabuka)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ochrona zewnrzna profesjonalna jest zawsze baaaaaaaardzo droga. Moesz zastosować suplement ochrony zewnętrznej proste czujki PIR zewnętrzne (nie płać więcaj jak 400, 500 zł) które wykryją jakiś ruch i spowodują alarm wstępny. Da ci to bardzo duże poczucie bezpieczeństwa.

Czujki dualne nie są takie najlepsze, zwłaszcza te tańsze, mogą też powodować fałszywe alarmy. Sewgo czasu zajmowałem się alarmami, u siebie na budowie w stanie surowym bez okien powiesiłem czujki podczerwieni QUAD (paradoxa) pomimo nieustannych przeciągów nie powodowały alarmów. Osobiście sugeruje zastosowanie nowoczesnej centrali alarmowej z linią aresowalną - rzucasz kabel naokoło domu i podłaczasz poźniej do niego czujki, klawiatury moduły sterownai różnymi rzeczami. Darzę sentymentem centralę Paradoxa Digiplex ale też polska Satel ma linię adresowalną. Jako dawny instalator odradzałbym wybor firmy monitorującej do wykonania instalacji jeśli nie chcesz mieć instalacji schematycznej, powtarzalnej w setce innych domów.

Najskuteczniejsze są własne "patenty" instalatora ,pod warunkiem że zostawi schemat jak to zrobił.

Apropo kurtyn w oknach i czujek inercyjnych - zamiast wydawać na połowiczne rozwiązania lepiej zainwestuj w ochronę zewnętrzną może jedna dwie kamery i zwykły magnetowid żeby póóźnie zobaczyć co się działo na zewnątrz, czu koty włączył alarm czy inny ptak - daje to bardzo duże poczucie bezpieczeństwa -a o to chyba chodzi.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Anonymous napisał:
dzieki za wszystkie podpowiedzi.

jeszcze jedno, czy czujki zewn. GUARD trzeba instalowac na wyskosci ok. 2m ?

 

3mcie sie

piotr

 

Tak, tego typu czujki należy montować zgodnie z zaleceniami producenta (najlepiej w połowie między podaną w instrukcji wysokością min. i max).

 

Zamontowanie czujki niezgodnie z instrukcja może powodować fałszywe alarmy lub niewłaściwe działanie czujki (mała czułość, martwe strefy, itp.).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  bws22 napisał:
Zbych, a może są średnie iśredniodrogie rozwiązania do ochrony ogrodu?

a co z dualnymi czujkami zewnętrznymi z linku który podałeś?

nie zabezpiecza okolicy domu?

 

Przepraszam, ale wielokrotnie już pisałem, jakie mam zdanie na temat różnych rozwiązań systemów alarmowych (zewnętrznych również). Poczytaj proszę moje wcześniejsze posty. Mam dużo pracy i niestety coraz mniej czasu na pisanie na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Szaruś napisał:
  _ZBYCH_ napisał:

Polecam IMPAQ firmy TEXECOM (angielskie). Sprawdzałem w praktyce różne czujki (na tym samym oknie) i ta wypadła najlepiej.

 

Texecom produkuje dwa rodzaje czujek: Impaq Plus i Impaq E (link). Czy czujka Impaq E jest OK, i niw warto wydawać kasy na droższą Impaq Plus?

 

W Polsce sprzedawane są tylko wersje IMPAQ PLUS. Nawet nie wiedziałem, że jest jakiś prostszy model tej czujki :) . Te, które ja stosuję to właśnie Impaq Plus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...