Jasiu 03.02.2004 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2004 Myślę, że problem budzi tak wiele emocji, bo większości budujących po prostu na architekta wnętrz nie stać ( jak i np. na architekta zieleni) a prawie wszyscy budujący chcieliby mieszkać w ładnych wnętrzach. Z faktu nieposiadania gotówki w nadmiarze, podejmujemy się różnych prac, które mogliby za nas zrobić fachowcy. I czasami udaje się to z niezłym skutkiem. Murarz, elektryk, architekt, kucharz - toż to ludzie uprawiający określoną profesję nie czynią nic nadludzkiego. Czy dlatego, że nie jestem z zawodu kucharzem nie powinnam przygotowywać posiłków dla mojej rodziny i gości? A, że nie są to dzieła sztuki .... no cóż Za to ile w nich serca .... Stać... nie stać... Nie w tym rzecz - mnie np.: napewno stać na fryzjera, a nie korzystam z jego usług bo nie są mi potrzebne Co do fachowców to bez uprzedniego przygotowania nie ma co się brać za murarkę, elektrykę czy kucharzenie. Ale wymyślec kolor ścian czy firanek może każdy. IMHO zlecenie projektu wnętrza prywatnego domu (bo budynki publiczne to zupełnie inna sprawa) to tak jak zamówienie wigilii w firmie cathering'owej. Mój dom świadczy o mnie. Jeśli nie mam gustu to jest to mój brak gustu. Jeśli go mam to cały splendor spada na mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzena 11.02.2004 23:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2004 Max. 100,00 zł/ mkw. - do przyjęcia - jeżeli tylko np łazienki i kuchnie. Jeżeli cały dom - konieczna zniżka ( spora). Takiego architekta szukam - najpierw do łazienki. Zawsze myślałam ,ze sama wymyslę wszystkie moje wnętrza - ale weszłam do łazienki (dużej) znajomych - i zrozumiałam , że czegoś takiego niestety nie zaprojektuję sama nigdy. Po prostu piekna . Więc zaczęłam szukać kogos , kogo wyobraźnia pracuje na podobnych falach co moja - tylko kreatywniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tekboy 12.02.2004 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2004 Ktoś tutaj zadał pytanie "ile jesteście sklonni zapłacić architektowi wnętrz" Ja osobiście byłbym skłonny zapłacić 4 tys PLN za cały średniej wielkosci domek. I nie chciałbym tutaj nikogo obrazić, taką niską kwotą ( w porównaniu do 30 tys. wymienionych na początku). Ktoś powiedział, że trzeba opłacić cały sztab ludzi, programy, komputery itp. i dla tego jest to takie drogie. Może i to prawda, ale z drugiej strony ja nie oczekuję projektu "statku kosmicznego" , tylko urządzenia przestrzeni życiowej która byłaby funkcjonalna i ładna. Mieszkałem w przedwojennej dzielnicy Gdyni i tam widziałem ładnie i przejrzyście urządzone mieszkania. Nie sądzę, aby uwcześni projektańci używali renderingu i całego sztabu ludzi. Ale może sie mylę. Kolejnym rzeczą którą projektant powinien wziąść pod uwagę przy podawaniu ceny to rzecywista ilość czasu który poświęcił na przygotowanie projektu. Pozdrawiam PS. Rozmawiałem ze znajomym który zlecił projekt wnętrza projektantowi. Był zachwycony efektem końcowym. Wierzę mu. Jeszcze raz pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
runciter 12.02.2004 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2004 To chyba ja wspominalem o "calym sztabie ludzi" . Nie chodzilo mi o to ze nad kazdym projektem wnetrz pracuje tyle osob - ale niektore pracownie tak funkcjonuja i nie mozna im miec tego za zle ze utrzymuja pracownikow i jeszcze chca zarobic. Apropos realnej liczby godzin spedzonych nad projektem - przy podawaniu ceny nikt nie jest w stanie okreslic ile dokladnie godzin spedzi nad projektem, po drugie to troche tak, jakby malarz wycenial swoj obraz na podstawie spedzonych nad nim godzin. hmmm Cena podana przez ciebie mi szczerze wydaje sie byc raczej z tych niskich, ale prawdopodobnie znalazlo by sie pare osob ktorych kwota ta by satysfakcjonowala. Niech zyje wolny rynek ) ps. pozdrowienia dla twojego znajomego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tekboy 13.02.2004 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2004 Wiem, że projektowanie wnętrz to praca twórcza i nie można tego wyceniać po liczbie godzin spędzonych przy desce kreślarskiej. Nie o to mi chodziło. Nie wiem ile trwa zaprojektowanie takiego wnętrza.Chciałem tylko podkreślic fakt, że patrząc na nasze, polskie realia, jeżeli trwa to dwa tygodnie to suma 24 tys to dużo. Prawdopodobnie studiowałem tak samo jak większość projektantów wnętrz ( inny kierunek studiów - typowo techniczne). To co nas różni to talent dany z góry. Projektanci mają dar wyobrażni plastycznej, mi łatwiej wychodzą sprawy ścisłe - techniczne. Tak więc dla czego nasze zarobki mają sie różnić w tak znaczący sposób. Nie abym narzekał. Mam wysokie zarobki, ale tak naprawdę wszyscy poświęcamy swojej pracy tyle samo siebie - więc czym się róznimy, aby tak różnie wyceniać swoją pracę. To są oczywiście moje przemyślenia (może utopia) i chciałem się nimi podzielić. Pozdrowionka PS. Te przemyślenia dotyczą również innych zawodów i tych co zarabiają więcej i tych co mniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 13.02.2004 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2004 Dobry projektant to trochę artysta, a trochę rzemieślnik (wiem bo sam jestem projektantem ) Artysta ma prawo być trochę roztrzepany i niefrasobliwy. To poniekąd należy do jego emploi. Natomiast rzemieślnik powinien umieć wycenić swoją pracę z góry. Czas jest najprostrzym kryterium wyceny. Oczywiście stawka za godzinę będzie rózna u dobrego i u poczatkującego. Sam nie cierpie robić ofert (a muszę ich robić kilka miesięcznie). Nie lubię również tłumaczyć dlaczego tyle czasu, albo dlaczego tyle za godznę. Ale muszę. Klient ma prawo wiedzieć za co płaci. IMHO to samo dotyczy projektantów wnętrz. BTW: Anegdota: Jakaś firma miała problem z jakimś produktem (są różne wersje - szczegóły nieistotne). Ponieaż nie mogła sobie z tym poradzić więc zleciła wykonanie ekspertyzy Superfachowcowi. Ten po tygodniu przysłał informacje, że trzeba zmienić to i tamto i będzie OK. I ...było OK Za swoją pracę Superfachowiec zażyczył sobie 1 mln $$$. Zleceniodawca odpowiedział "Dobrze, zapłacę ale poproszę o dokładną specyfikację za co ?". Na co dostał od superfachowca wyliczenie: "$1 za napisanie ekspertyzy i $999.999 ,- za to że wiedziałem co napisać" Tyle, że na takie coś może sobie pozwolić naprawdę Superfachowiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 13.02.2004 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2004 Ja miałam do czynienia z dwoma architektami z tej samej pracowni ( nie wiedziałam ze razem pracują) 1. Pani za projekt rozrysowania kafli ( tylko bez oswietlenia i doboru sprzetów) chciala 1000 zł i nie chciało jej sie pracowac w sobote, była wrecz oburzona mimo ze wczesniej sie zgodziła 2. Pan...miało byc 200 zł...zrobiło sie 300.....nie wniósł nic nowego - moj kafelkarz podsunał cos niecos i on tak zrobił...projekt niedopracowany np: kibelek u mnie podwieszany w projekcie zwykły...dekory sprawiałyby kłopot przy montarzu opaski i szafy....niby szczegóły.... ale najgorsze jest to ze im sie płaci za to ze cos zrobił....niewazne czy to sie tobie kliencie podoba....rada : nie pokazywac emocji przy architektach... chociaz moi znajomi mieli bardzo fajna Pania...robiła im projekt do czsu az kobiecie zaswieciły sie oczka i powiedziała Tak....wiec nie wszystcy architekci sie tacy pazerni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
modulor 17.02.2004 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2004 hmm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
modulor 17.02.2004 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2004 racja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
modulor 17.02.2004 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2004 prawda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
modulor 17.02.2004 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2004 nieprawda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
modulor 17.02.2004 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2004 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
modulor 17.02.2004 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2004 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 18.02.2004 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2004 poprawiam wypowiedź bo się przejęzyczyłem ciesz sie chłopie że ludzie ie piszą sobie programów sami, w końcu niczym się by nie różniły od tych pisanych przez informatyków ja np uzywam windows xp, napisany przez informatyka billa Gatesa, sam bym se mogl napisac !!, ale musze sobie podnieść prestiż ... Nie sądzę Kod źródłowy Windows to prawie 300 MB. W przeliczeniu na strony standardowego maszynopisu (30 wierszy po 60 znaków w wierszu) to prawie 175 tyięcy stron, a biorąc pod uwagę fakt, że przeciętny wiersz programu nie ma 60 znaków można śmiało przyjąć, że po wydrukowaniu kod źródłowy Windows zająłby grubo ponad 200 tys. stron. Samo zapisanie takej ilości jakimś bełkotem zajęłoby ci sporo czasu. Do tego żeby się za to zabrać trzeba wciągnąc do głowy dokumentacje - MSDN (Microsoft Developer Network) i MS-TechNet. Kwartalna subskrypcja obejmuje ponad setkę płyt CD (dokumentacji, etc...). Do tego cała masa innych dokumentacji (chociażby RFC żeby zabrać się za TCP/IP). Mogę się założyć o co chcesz, że choćbyś resztę swojego życia na to poświęcił to nie masz szans napisać nawet protezy Windowsów. A ja swoje wnętrze (zupełny architektoiczny lejek) zaprojektowałem w parę miesięcy PS. Jako ciekawostkę mogę podać, że do samego testowania MS zatrudnia kilkaset tysięcy osób. Np.: aby opracować moduł rozpoznawania ręcznego pisma do MS-OneNote wzięto próbki pisma od ponad 100 tys. osób w każdym języku Krótko mówiąc - niech sobie piszą, przestanie im się wydawać, że to proste Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katarinka 18.02.2004 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2004 Hej!!Czytam Wasze wypowiedzi na temat wynagrodzeń dla architektów, samych architektów i ich pracy....No cóż. Sama jestem architektem, 2 lata temu skończyłam studia. Inżynier architekt to trochę inny projektant niż architekt wnętrz. Ten, po ASP generalnie ma większą wiedzę na temat samych wnętrz od inżyniera. Nie może zaprojektować domu, jego bryły itd.(tzn. prawnie, bo w fantazji może wszystko). Natomiast inż. arch. może projektować wnętrza bezproblemowo, bo również w tym kierunku był kształcony. Dekorator wnętrz to całkiem jeszcze co innego.Trochę przykro słuchać wypowiedzi na temat wynagrodzenia dla architekta. 100zł za m2 wnętrza to norma - tylenp. biorą dobrzy architekci w Sieradzu (woj.łódzkie). Ja ponieważ jestem jeszcze mało doświadczona biorę np. połowę tego albo 1/3 albo jeszcze mniej. Zreszta wszystko zależy od zakresu prac. Architektowi płaci się przede wszystkim za pomysł i wiedzę jak wdrożyć go w życie, za umiejętność wyobrażenia sobie co z czym i jak będzie wyglądało, za wiedzę jak łączyć kolory, materiały i faktury, itd.itd., za odpowiednie proporcje......Chyba nie każdy to potrafi, prawda? Ja np. nie mam pojęcia o informatyce. Natomiast jeśli ktoś czuje się na siłach-popieram pomysł urządzania samemu swego wnętrza. To niesamowita frajda!!!I wierzcie mi - to wcale niełatwa praca - trafić w czyjeś gusta i sprawić, że będzie mile zaskoczony i usatysfakcjonowany. Czasem to wiele godzin ślęczenia z ołówkiem nad papierem a potem przed komputerem.Pozdrawiam i zachęcam do projektowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
modulor 18.02.2004 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2004 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ozzie 18.02.2004 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2004 widze, ze ta dyskusja zrobila sie nieco dlugo i miejscami nie na temat..Arch wnetrz, ktora poleca moj znajomy ustalila z nami cene 100/m, ale bedzie nam pomagac zaprojektowac (prosze zwrocic uwage, na slowo "pomagac") tylko hall, kuchnie, salon i lazienke. Korzystajac z uslug arch wnetrz bede czynnie uczestniczyc w planowaniu oswietlenia, doboru mebli kuchennych, projekcie kominka. I nadal bedzie to moj dom, dom ktory tworzymy wspolnie z mezem. Zatrudniajac arch wnetrz chcialabym miec dobrze przemyslane rozwiazania dotyczace np. oswietlenia itp, w ten sposob unikajac bledow popelnionych w obecnym mieszaniu (bez pomocy arch wnetrz) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
modulor 18.02.2004 23:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2004 widze, ze ta dyskusja zrobila sie nieco dlugo i miejscami nie na temat.. Arch wnetrz, ktora poleca moj znajomy ustalila z nami cene 100/m, ale bedzie nam pomagac zaprojektowac (prosze zwrocic uwage, na slowo "pomagac") tylko hall, kuchnie, salon i lazienke. Korzystajac z uslug arch wnetrz bede czynnie uczestniczyc w planowaniu oswietlenia, doboru mebli kuchennych, projekcie kominka. I nadal bedzie to moj dom, dom ktory tworzymy wspolnie z mezem. Zatrudniajac arch wnetrz chcialabym miec dobrze przemyslane rozwiazania dotyczace np. oswietlenia itp, w ten sposob unikajac bledow popelnionych w obecnym mieszaniu (bez pomocy arch wnetrz) Pozdrawiam *** Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 19.02.2004 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2004 Czytaliście ogłoszenie Małgosi ? No to mamy konkretny przypadek - ile byście dali tej "Pani Architekt Wnętrz" za metr/godzinę/cokolwiek (niepotrzebne skreślić) ? Pytanie szczególnie adresuje do Runcitera i Nerki. Pytanie jest podchwytliwe ale nie złośliwe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 27.02.2004 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2004 zgadzam sie ze wszystkim z Jasiem w calej rozciaglosci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.