zuch 05.01.2007 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2007 potrzebuję projektanta / architekta wnętrz z bardzo prostej przyczyny - ni ejestem w stanie sama zaprojektowac oświetlenia ani rozłożenia armatury w nowym domu, nie chcę projektowania ścianek ani kolorów, jakoś to będzie. Ceny mnie przerażają - i to nie jest tak, że jak ktoś wydaje 400 tys na dom to te 10 tys stanowi nikły procent - to jest np. cena kuchni a kuchnię raczej chciałabym mieć Własnie dostałąm namiar na studentkę, która wzięła od znajomych około 600 PLN za dwie łazienki i kuchnię i to jest dla mnie rozsądna cena. Mam nadzieję, zę się nei zawiodę. To nieprawda, ze projektanci sa zbędni - ja pracuję od 9 do 18, czasem dłuzej, mąż też, mamy malutkie dziecko, które widujemy w zasadzie w weekendy, nie mam czasu na latanie po sklepach wnętrzarskich, przeglądanie pism, mogę zapłącić i ktoś zrobi to za mnie. I o to chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pishor 05.01.2007 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2007 Własnie dostałąm namiar na studentkę, która wzięła od znajomych około 600 PLN za dwie łazienki i kuchnię i to jest dla mnie rozsądna cena. Mam nadzieję, zę się nei zawiodę. Nie chcesz się zawieść? Zobacz efekty jej pracy. Zapytaj znajomych jak się z nią współpracowało. NIE SUGERUJ SIĘ TYLKO CENĄ. Swoja drogą bardzo niską - podejrzanie, powiedziałbym niską. To nieprawda, ze projektanci sa zbędni - ja pracuję od 9 do 18, czasem dłuzej, mąż też, mamy malutkie dziecko, które widujemy w zasadzie w weekendy, nie mam czasu na latanie po sklepach wnętrzarskich, przeglądanie pism, mogę zapłącić i ktoś zrobi to za mnie. I o to chodzi I tu się mylisz. Jak bardzo - przekonasz się w trakcie współpracy z projektantem. Chcąc mieć dobry projekt MUSISZ znaleźć czas na spotkania z projektantem (często kilkugodzinne), wyprawy do sklepów, przeglądanie czasopism z wnętrzami itp. - jednym słowem na aktywne zaangażowanie się w proces projektowy. Żaden projektant nie zrobi dobrego projektu bez współpracy z klientem. A już napewno projektant bez doświadczenia (owa studentka). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 05.01.2007 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2007 nie musisz sie angazowac osobiscie, mozesz powiedziec, ze nie masz czasu placisz (cale 600zl...hm...)i wymagasz...i niech projektant sie martwi, tylko, ze...pozniej sie slyszy, ze projekt nie ma duszy, tego czegos osobistego, ze mieszkanie jest zimne, bezosobowe, albo po prostu nie podoba sie bo nie dogadalismy sie z projektantem... i oczywiscie pretensje do projektantta, ze dupa, ze nie zna sie itd... najczesciej zrobienie projektu zajmuje mi okolo 3 -6 miesiecy i to nie dlatego, ze wolno pracuje, tylko dlatego, ze bardzo mi zalezy, zeby klient mial czas na rozpoznanie swoich potrzeb. niekiedy zajmuje to duzo czasu, bo myslimy o sobie schematycznie. nie zastanawiamy sie nad tym co nas odroznia od innych i czym tak naprawde ma sie charakteryzowac nasz dom lub mieszkanie...to nie chodzi tylko o ulozenie dekorow w lazience... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 05.01.2007 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2007 To nieprawda, ze projektanci sa zbędni - ja pracuję od 9 do 18, czasem dłuzej, mąż też, mamy malutkie dziecko, które widujemy w zasadzie w weekendy, nie mam czasu na latanie po sklepach wnętrzarskich, przeglądanie pism, mogę zapłącić i ktoś zrobi to za mnie. I o to chodzi Cotygodniowe, trzygodzinne spotkania - to podstawa :) Potem wizyty w skepach - razem - konieczność. ja wiem jaki kolor mi odpowiada i wolę "klepnąć" niż się zdziwić i mieć za grosze coś co mnie doprowadzi do szału w ciągu 2 tygodni :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pishor 05.01.2007 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2007 nie musisz sie angazowac osobiscie, mozesz powiedziec, ze nie masz czasu placisz (cale 600zl...hm...)i wymagasz... Heh Fakt. Kawał kasy... Jest zapłacone? Jest. To dawać mi tu projekt... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacekp71 05.01.2007 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2007 moim zdaniem jesli juz nawet placic komus stawke z m2, to nie za 299 m2 !!!! czy nie umiemy sobie sami zaprojektowac chocby kilku pomieszczen ???? .... niech fachowiec zajmie sie tymi eksponowanymi lub naszymi ulubionymi z powaznie mowiac: jesli aranzacja mialabyy obejmowac caly dom, to sadze ze o cenie za m2 nie moze byc mowy, raczej nalezy dogadac jakas kwote. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pishor 05.01.2007 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2007 powaznie mowiac: jesli aranzacja mialabyy obejmowac caly dom, to sadze ze o cenie za m2 nie moze byc mowy, raczej nalezy dogadac jakas kwote. I słusznie. Wycenianie "od metra" to n i e p o r o z u m i e n i e. I nie dotyczy to tylko sytuacji "projekt całego domu". Jest to albo wynik wyjątkowego tupeciarstwa (czytaj: siedzę długo na rynku i mam POTĄD roboty) lub braku doświadczenia (czytaj : dopiero zaczynam i nie mam BLADEGO pojęcia o co chodzi). czy nie umiemy sobie sami zaprojektowac chocby kilku pomieszczen ???? .... niech fachowiec zajmie sie tymi eksponowanymi lub naszymi ulubionymi . Heh To dobre. Naprawdę dobre (bez urazy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArtiW 06.01.2007 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2007 To nieprawda, ze projektanci sa zbędni - ja pracuję od 9 do 18, czasem dłuzej, mąż też, mamy malutkie dziecko, które widujemy w zasadzie w weekendy, nie mam czasu na latanie po sklepach wnętrzarskich, przeglądanie pism, mogę zapłącić i ktoś zrobi to za mnie. I o to chodzi Cotygodniowe, trzygodzinne spotkania - to podstawa :) Potem wizyty w skepach - razem - konieczność. ja wiem jaki kolor mi odpowiada i wolę "klepnąć" niż się zdziwić i mieć za grosze coś co mnie doprowadzi do szału w ciągu 2 tygodni :) Nefer, polecilabys mi swoja projektantke? Skoro jestes zadowolona, to nie ma sensu "wywazac otwartych drzwi". Z gory dzieki/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Eastbud 11.01.2007 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2007 w renomowanej ( bo mojej ) firmie Eastbud architekt wnetrz kosztuje od 50 zł/m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 11.01.2007 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2007 w renomowanej ( bo mojej ) firmie Eastbud architekt wnetrz kosztuje od 50 zł/m2 A jaki jest zakres pracy za 50 pln/m kw ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pishor 11.01.2007 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2007 w renomowanej ( bo mojej ) firmie Eastbud architekt wnetrz kosztuje od 50 zł/m2 To się nawet dobrze składa. Mam bowiem klientkę chcącą zaprojektować łazienkę o pow. 1,5 x 2, 2 m. Mnie siię nie opłaca ( z różnych wzglęów) zaangażowanie się w ten temat za 160 Pln. Rozumiem, że Twoja (renomowana) firma weźmie to zlecenie? W tej cenie? Na marginesie dodam, że pani chciałaby zmieścić w w/w pomieszczeniu : - umywalkę - bidet - miskę ustępową - wannę (prostokątna - jak największa) - pralkę (60x43x85) - ze dwie szafki - duże lustro Do tego, chciałaby, poprzez zastosowanie odpowiednich płytek uzyskać wrażenie przestronności pomieszczenia. Płytek jeszcze nie wybrała, dlatego dobrze byłoby żeby projektant wybrał się z nią do sklepu i pomógł jej w ich wyborze. Aha. Warunek jest jeden. Cena metra kwadratowego płytek nie może przekroczyć 70 Pln. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 11.01.2007 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2007 :) zaszalałes z tą ceną płytek :) w tej cenie ( jak i w każdej innej) łazienka będzie wyglądała na salon kąpielowy. Zobaczysz - jeszcze się jaccuzi zmieści Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Eastbud 11.01.2007 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2007 w renomowanej ( bo mojej ) firmie Eastbud architekt wnetrz kosztuje od 50 zł/m2 To się nawet dobrze składa. Mam bowiem klientkę chcącą zaprojektować łazienkę o pow. 1,5 x 2, 2 m. Mnie siię nie opłaca ( z różnych wzglęów) zaangażowanie się w ten temat za 160 Pln. Rozumiem, że Twoja (renomowana) firma weźmie to zlecenie? W tej cenie? Na marginesie dodam, że pani chciałaby zmieścić w w/w pomieszczeniu : - umywalkę - bidet - miskę ustępową - wannę (prostokątna - jak największa) - pralkę (60x43x85) - ze dwie szafki - duże lustro Do tego, chciałaby, poprzez zastosowanie odpowiednich płytek uzyskać wrażenie przestronności pomieszczenia. Płytek jeszcze nie wybrała, dlatego dobrze byłoby żeby projektant wybrał się z nią do sklepu i pomógł jej w ich wyborze. Aha. Warunek jest jeden. Cena metra kwadratowego płytek nie może przekroczyć 70 Pln. ilez sarkazmu w tak krotkiej wypowiedzi Masz racje, nie dodalem ze 50 zl jest za m2 pow uzytkowej lazienki za liczone w cenach jednostkowych - od 800 do 1500 zł w zaleznosci od metrazu pozdrawiam B.S. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pishor 12.01.2007 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 ilez sarkazmu w tak krotkiej wypowiedzi Masz racje, nie dodalem ze 50 zl jest za m2 pow uzytkowej lazienki za liczone w cenach jednostkowych - od 800 do 1500 zł w zaleznosci od metrazu pozdrawiam B.S. Sarkazmu ? To niechcący Chodziło mi raczej o pokazanie braku zasadności wyceniania projektów "od metra". I chyba mi się udało Pzdr. P.S. A taką klientkę rzeczywiście miałem. Oczywiście nie doszło do współpracy - z wiadomego powodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 12.01.2007 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 w koncu dla chcacego nic trudnego:) kiedys mialam klientke, ktora chciala miec sloneczne wnetrze i wszystkie propozycje odrzucala mowiac "za malo sloneczne" a jak poszlysmy do sklepu to wybrala... biale i szare plytki...i oczywiscie miala pretensje, ze jej nie rozumiem i ze ciagle nie lapie o co chodzi...na szczescie dla mnie taka klientka zdarzyla mi sie tylko raz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 12.01.2007 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 w koncu dla chcacego nic trudnego:) kiedys mialam klientke, ktora chciala miec sloneczne wnetrze i wszystkie propozycje odrzucala mowiac "za malo sloneczne" a jak poszlysmy do sklepu to wybrala... biale i szare plytki...i oczywiscie miala pretensje, ze jej nie rozumiem i ze ciagle nie lapie o co chodzi...na szczescie dla mnie taka klientka zdarzyla mi sie tylko raz... :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michell 12.01.2007 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 Ja uważam że 24 tyś to zdecydowanie za dużo. Zresztą osobiście nie stać mnie na architekta. Wiec sama sobie będę musiała sobie wszystko zrobić . Jak narazie zastanawiam się tylko jakie panele do mebli dobrac. A tak no cóż jest internet są gazety o tej tematyce zawsze można coś podłapać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArtiW 12.01.2007 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 Ja uważam że 24 tyś to zdecydowanie za dużo. Zresztą osobiście nie stać mnie na architekta. Wiec sama sobie będę musiała sobie wszystko zrobić . Jak narazie zastanawiam się tylko jakie panele do mebli dobrac. A tak no cóż jest internet są gazety o tej tematyce zawsze można coś podłapać. To czy 24 tysie zalezy rowniez od wielkosci domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pishor 12.01.2007 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 To czy 24 tysie zalezy rowniez od wielkosci domu. Powiedziałbym raczej "od i l o ś c i domów"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annkier 12.01.2007 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 100 zł brutto za m2 pow. użytkowejtyle bym dała za b. dobry projekt wnętrz projektowanie jest sztuką, a pisanie, że jak będzie mi się chciało to tez namaluję sobie obraz jest śmieszne kiczy i pacykarzy nie brakuje, po co tworzyć coś beznadziejnego przeglądając zdjęcia wnętrz tworzonych przez, własciceli forumowych domównie zauważyłam nic ciekawego, wszyscy zrzynają te same pomysły, albo urządzają się przypadkowo zapychając kąty, czym popadnie uważam, jeśli kogoś stać na architekta to powinien z takiej usługi skorzystaći nie zabierać się za cos, na czym się nie zna do projektowania nie wystarczy tylko dobry gust, ale zdobyte doświadczenie i wiedza, znajomość sztuki, trendy mody, obycie oraz dobry smak pozdrawiam i życzę sukcesów wszystkim amatorom i profesjonalistom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.