Achaja 21.03.2010 00:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 zapraszam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 21.03.2010 06:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 Witam się serdecznie - nawet nie przypuszczałam, że Twoje włości są aż tak blisko byłej działki moich rodziców. Po okolicy na grzyby chodziliśmy - kurek najwięcej było a przed laty i rydzów sporo bywało Ale kradzejów niestety też i to najgorszych, bo miejscowych Z ogrodzonej działki wynieśli (sic!) nam Ładę zaparkowaną najdalej na drodze - samochody przed nią zostały .... niestety wschodnia granica niedaleczko Na początku gdy zaczęło przybywać działek rekreacyjnych w okolicy, większość nowo posadzonych sadzonek nóg dostawało - z dnia na dzień Samochód skradziono w nocy gdy wszyscy w domach byli - na dodatek się obudziłam wtedy (mąż zresztą też - te wspólne fale ) bo ogarnął nas duży niepokój. Mogliśmy nieźle oberwać gdybyśmy chcieli ich przyłapać na gorącym uczynku, bo wtedy całą mafia grasowała w okolicy. Ostatnio na szczęście się uspokoiło a i coraz więcej ludzi buduje się i mieszka na stałe to i bezpieczniej się zrobiło. Jednak radzę od razu w alarm zainwestować i jakąś firmę ochroniarską zatrudnić Okolica piękna i... same piachy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 21.03.2010 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 Miała być kompletna głusza - przynajmniej zimą. a tu... Niedziela - 11 stopni na minusie - a spacerowiczów od groma Z 18 osób w 15 minut naliczyłam... Bo ludzików teraz już sporo najwięcej oczywiście w weekendy i latem i konie i psy też się trafiają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
papuch 21.03.2010 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 witam, świetny teren! Po pierwszych fotkach pomyślałam że to gdzieś w głuszy leśnej i ludzia w promieniu nie uwidzicie;-) ale jak widać będziecie mieć ciągłe towarzystwo. Tylko żeby wam kiełbaski z grila nie podkradali )) dużo radości z budowania! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 21.03.2010 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 http://www.pic4ever.com/images/clap.gif Ależ masz pięknie Achaja! Mnie się po nocach śniła (dosłownie!) taka działka w lesie. Faktycznie zonk z tymi drogami i szambami... Ale warto powalczyć, warto jak cholera. Szambo Wam się przyda, niech tylko sąsiad swoją zawartość zabierze http://www.pic4ever.com/images/4bhn7et.gif Będziesz miała takie małe kurki i koguciki? To Ci opowiem jedną zabawną (nie dla wszystkich jej bohaterów...) historię. Moja znajoma miała takie stadko. Kurki i koguciki. Ale jeden kogucik był chyba innej orientacji bo zachowywał się jak kurka. Udawał, że wysiaduje jajka, nie piał i takie tam. Po jakimś czasie pojawiło się jakieś wredne choróbsko i przetrzebiło całą męską populację drobiu. Zachorowały i zdechły wszystkie koguciki. Poza tym jednym, który nie utożsamiał się ze swoją płcią Pisz, pisz i zdjęcia dawaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Achaja 21.03.2010 10:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 Gosiek kochana, no toś mi teraz zabiła ćwieka, i już się zaczynam bać Mam nadzieję, że tak źle nie będzie, ale alarm i firma są w planach od początku... Zwłaszcza jak któregoś razu przez Kopki przejeżdżaliśmy, zagrodziło nam drgoę dwóch meneli i kazali sobie za przejazd płacić Bo MYŚMY nie odśnieżali... Taaa a oni na pewno w całej wsi drogę łopatami odgarnęli... Ja się wkurzyłam i już zaczęłam parasol wyciągać zza siedzenia, żeby im przez łeb zdzielić, ale Smok mi nie dał Pozwolił mi tylko poudawać, że na policję dzwonię Papuch dzięki wielkie za życzenia Jaguś Szambo do zasypania. Zbyt blisko drogi leży, więc niezgodnie z przepisami... Z resztą to jakiś potwór jest Ma trzy włazy. Ciekawe ile jest go pod ziemią... Historia z kurami i homo-kogutem przednia To jako, że właśnie wstałam... Zapraszam na pierwszą w dzienniku kawę http://www.gbahtavern.com.au/images/coffe.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 21.03.2010 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 Straszyła, że założy i proszę... Dziennik jak malowanie (a może fotografowanie ). U mnie nieco więcej drzewków do wywalenia i zdecydowanie mniej ludzisków . Najbliższy sąsiad ponad 100m, inni ok 200 (ale nie jest ich zbyt dużo). Mostek aligancki ale nie chciała bym po nim wracać z imprezy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Achaja 21.03.2010 11:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 No i założyła... Po mostku nie da się wracać z imprezy bo mostek łączy tylko prywatną posesję z naszym brzegiem rzeki Żeby wracać z imprezy, to trzeba iść do drugiego mostu. 4 kilometry dalej Albo wpław. Ale to tylko latem, bo na wiosnę rzeka zbyt wartka, głęboka i zdradliwa - natomiast latem spokojnie sięga tylko do kolan Przez większość roku tych najbliższych sąsiadów nie ma. Masz zdjęcia swojej działki? Pokaż Możesz i tu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 21.03.2010 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 Zdjęciówki chwilowo nie posiadam (aparat u rodziców leży) ale jutro wrzucę i linkę zapodam. Do sklepu mam pewnie z 1km do przystanku busowego z 400 m. Ja i tak wszędzie autkiem jeżdżę (nawet do kiosku 100m). Okropne przyzwyczajenie i zdaję sobie z tego sprawę ale ciągle się spieszę więc inaczej się nie da (lubię załatwić wsio jak najprędzej i mieć z głowy ). A nieposiadania prawka to nie mogę sobie wyobrazić RÓB SZYBCIUTKO!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 21.03.2010 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 Achaja bo moi rodzice to właśnie tu działkę mieli Zwłaszcza jak któregoś razu przez Kopki przejeżdżaliśmy, zagrodziło nam drgoę dwóch meneli i kazali sobie za przejazd płacić Patrz a myślałam, że się poprawiło Sąsiedzi w koło zacni i znani a najgorsi to część miejscowych pazernych nierobów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Achaja 21.03.2010 12:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 dwa razy się wysłało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Achaja 21.03.2010 12:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 Miała być kompletna głusza - przynajmniej zimą. a tu... Niedziela - 11 stopni na minusie - a spacerowiczów od groma Z 18 osób w 15 minut naliczyłam... Bo ludzików teraz już sporo najwięcej oczywiście w weekendy i latem i konie i psy też się trafiają Konie jak najbardziej - 2 km od nas w prawo jest stadnina nad rzeką Achaja bo moi rodzice to właśnie tu działkę mieli Znaczy jak tu W Wólce czy w gminie obok przez płot? Aaa w Kopkach. Tak? Patrz a myślałam, że się poprawiło No najwidoczniej nie... Ale ja się nie boję. Na takich też są sposoby. Sąsiedzi w koło zacni i znani Fajnie by było W którym miejscu mniej więcej tę działkę mieliście? Moze być na priv Moose - to będę czekać na zdjęcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 21.03.2010 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 Moose - i Ty mnie dobijesz, że masz jeszcze więcej drzew, ale dobijaj. Dawaj fotki! Tak sobie czytam o tych metrach do sklepów i innych i zapytam - a drogi utwardzone mają, a? Bo ja się zakopałam i wczoraj i dzisiaj w błocie, które teoretycznie jest drogą gminną... Może to opiszę w dzienniku, ale mało mnie dzisiaj szlag nie trafił. HOMO-KOGUT - http://www.pic4ever.com/images/25r30wi.gif - umarłam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Achaja 21.03.2010 15:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 Co Ty, nie mają... U nas droga wygląda tak: trochę płaskiego, korzenie, dziura, kamień. Trochę płaskiego, mega garb, korzeń, wyrwa... Jak się jedzie przez ośnieżoną drogę - to jest jeszcze gorzej. Dlatego mam zamiar sobie kupić poloneza na dużych kołach, żeby miski nie urwać, bo jak znam siebie, to na pierwszym zakręcie bym punciakiem, albo inszą yariską to zrobiła... Na początek potrzebuję małego czołgu po prostu Ale od strony drugiej gminy droga jest ładna... To znaczy twarda jest, ale nadal piaszczysta, ale bez korzeni i dziur. Nawet taka jest jak śniegi zeszły. Po zimie Najwyżej będe tamtędy jeździć, ale Gosiek33 mówiła mi, że te menele co nas zaczepiły to stały element krajobrazu, dlatego się trochu bojam... Też mam zamiar się o to wykłócać. Znaczy o lepszą nawierzchnię w gminie Otwock. W końcu do jasnej cholery, działkę mam w granicach miasta. Nie gminy nawet. Miasta. Nie mam złudzeń, że będzie inaczej - że będzie trzeba WALCZYĆ. Opisuj co się stało. I daj znać czy w ogóle masz zamiar się do gminy pieklić o te karygodne traktowanie mieszkańców płacących podatki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 21.03.2010 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 - a drogi utwardzone mają, a? Moose jak wiadomo lubi błoto i bagniste tereny , więc i mnie drogi nie są potrzebne do szczęścia Achaja zmusiłaś moje szanowne lenistwo do ruszenia doopy po foty i przy okazji moje kochane autko umyłam i napastowałam ( po pół roku ) A foty - prosię bardzo: http://lh5.ggpht.com/_utA9y-Rlu1Q/S6Zf4gSEZkI/AAAAAAAAFNY/pnwVd3c-UX0/s144/DSCI2001.JPG http://lh5.ggpht.com/_utA9y-Rlu1Q/S6Zf_qm8jFI/AAAAAAAAFNc/toln1QGXz2Y/s144/DSCI1999.JPG http://lh5.ggpht.com/_utA9y-Rlu1Q/S6ZgGXmxULI/AAAAAAAAFNg/UPappRNJ42I/s400/DSCI2000.JPG Na pierwszym planie Pan Dąb którego chcę zachować (jeśli oczywiści okaże się zdrowy i nie będzie nam zagrażał). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Achaja 21.03.2010 22:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 Fajny ten dąb Mam nadzieję, że zdrowy bo ma ciekawą formę. Ale faktycznie, tam głębiej masz baaardzo gęsto, drzewko przy drzewie. Staracie się o pozwolenie na wycinkę już czy jeszcze będziecie czekać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 21.03.2010 23:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 Mam pozwolenie i w tym tygodniu zamiaruję wyrzynać Pan Dąb mnie się podoba już od 20-stu lat ale nie wiem czy się nie będzie sypał... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 22.03.2010 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 Tak naprawdę to nawet mi się humor poprawił jak patrzę na te Wasze drzewa. U mnie pewnie nie obędzie się bez wycięcia drzewek. Czterech...? Pięciu? I trzęsę się nad tym pomysłem, bo mi szkoda. I jak tak sobie patrzę ile u Was będzie wycinania to mi mniej żal. Jestem wredna, co? Dąb piękny. A sypał, że co? Że liście? No każde drzewo liściaste ma to w zwyczaju, ale coś za coś. Moja działka też się zadrzewi kiedyś. Może jeszcze tego nawet dożyjemy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Achaja 22.03.2010 09:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 Nie musi Ci być mniej żal Bo mnie nie żal tego co mam do wycięcia To co będzie cięte, to jedynie drzewa które zabieraja miejsce na dom, a tego jest góra 10 sztuk. Reszta to drzewa połamane, powykręcane i skarłowaciałe. Czyli czyszczenie działki. Jak najwięcej chcę zostawić od frontu, żeby się osłonić od głównej drogi. A teraz pytanie czy jałowce się przycina? Mam takie też dziwne, dziwacznie rozrośnięte (to akurat nie przeszkadza) ale też np wyschnięte w środku... I według mnie miejscami wyglądają marnie, czy jakoś poprzez przycinanie da się zrobić żeby się zagęściły z czasem? I czy takie cięcie suchego im nie zaszkodzi? Nawozić? Czym? O matko, mam nadzieję, że wiecie Gosia33 - odpiszę Ci zaraz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 22.03.2010 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 Dąb piękny. A sypał, że co? Że liście? No każde drzewo liściaste ma to w zwyczaju, ale coś za coś. Jagna no coś Ty...? Na tej zasadzie to i mnie i Gitarzyście należałoby łby udziabać bo długie kudły się z nas sypią... Psa nie należy posiadać bo sierść gubi... (albo na łyso ogolić ) a psisko też będzie Nie liście mi przeszkadzają tylko gałęzie ( bo on taki suchawy trochę jest) i muszę kogoś mądrego do obejrzenia Pana Dęba zawołać coby orzekł czy nam się na dom nie zwali w przypadku wichury... Jeśli będzie OK, to jak najbardziej zostawię tylko suche gałęzie mu się obetnie. W środę tniemy te które rosną w miejscu przyszłego domiska i tarasu... Ekipa już umówiona! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.