Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Tak jest.

Wodę w domu możemy podgrzać najwyżej o 60-70 st. Jeżeli temperaturę szamotu podniesiemy o czterokrotność tej wartości, czyli do jakichś 300 st., wtedy już możemy postawić znak równości pomiędzy tymi materiałami (z tym, że cegła będzie zajmowała dwukrotnie mniejszą objętość). A przecież szamot można grzać dalej.

W obudowie z wkładem metalowym jednak to się nie uda, poza tym szamot mistrzem świata przecież w akumulacji nie jest.

 

Przy okazji - pytanie do kominkarzy lub użytkowników wkładów - jaka maksymalna temperatura może panować wewnątrz obudowy? Producenci to określają?

Edytowane przez Wojtek_796
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

...

Przy okazji - pytanie do kominkarzy lub użytkowników wkładów - jaka maksymalna temperatura może panować wewnątrz obudowy? Producenci to określają?

W obudowie mojego kominka osiagnalem max 130 stopni. To wartosc chwilowa. Normalnie to jest 80 - 100 stopni. Pewnie daloby sie jeszcze troche wiecej ale to raczej niezdrowe dla uzytkownikow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Ty, widzę, nadal nie spisz po nocach.

 

Chodziło mi o to w jakiej maksymalnej temperaturze może być umiejscowiony wkład, do jakiej temperatury można by nagrzać obudowę zamkniętą lub zamykaną, grzejącą przez promieniowanie. Jeżeli dopuszczalne byłoby te 300 st., to już byłoby dobrze - a o ile lepiej paliłby się w samym wkładzie.

 

Ewentualne ogrzewanie konwekcyjne - wtedy przez jakiś prosty wymiennik (dużo zdrowsze niż tradycyjne)

 

Bogusław, ja wcale nie jestem za wpuszczaniem zbyt gorących spalin o komina. obudowa akumulacyjna nie kłóci się wcale z odzyskiem. Wymiennik musiałby oczywiście być od obudowy odizolowany - niezależny

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtku producenci raczej tego nie określają. Ta temperatura w dużym stopniu zależy od wkładu i intensywności palenia, czyli rozbujania ognia.

 

Mogę konkretnie powiedzieć jak jest u mnie bo mam termometr który w trybie ciągłym mierzy temperaturę.

Termoparę (czujkę) mam zatopioną w blokach ceramicznych które stoją obok rekuperatora, czyli tych widełek (portek) którym idą spaliny do komina.

 

Spokojne, delikatne palenie palenie temperatura bloków ceramicznych to temperatura bloków ceramicznych o granicach 150 - 220 stopni.

Podczas bardziej intensywnego palenia bloki nagrzewają się do temperatury ponad 300 stopni. Wtedy również dłuższy dotyk ręką obudowy kominka jest niemożliwy w miejscach gdzie obudowa nagrzewa się najbardziej. Podczas dłuższego (2 godziny) spokojnego palenia ciepło spokojnie rozkłada się po całej obudowie. Jest to przyjemne ciepło w dotyku i można spokojnie dotykać. Po wygaśnięciu ognia 10 - 12 godzin temperatura bloków to około 50 stopni, a obudowa w dotyku jest letnia.

Kominek ogrzewa około 60 m2 (obudowa) + DGP grawitacyjne około 80 m2.

Wkład 14 KW, mam wkład z szybą pryzmatyczną więc sporo ciepła jest oddawana poprzez szybę.

Dokładne dane na temat zastosowanych materiałów i cięzaru bloków i obudowy na PW.

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote

Bogusław, ja wcale nie jestem za wpuszczaniem zbyt gorących spalin o komina. obudowa akumulacyjna nie kłóci się wcale z odzyskiem. Wymiennik musiałby oczywiście być od obudowy odizolowany - niezależny

 

Nigdy bym Ciebie Wojtek o to nie podejrzewał.W zasadzie powinienem napisać ,że "w kominku nie poszaleje się z temperaturą".Oznacza to, że obudowa nie skumuleje dużych ilości ciepła(jest to wyliczalne) a ewentualny odbiornik spalin(schładzacz) też nie dostanie tyle ciepła, co z paleniska z dopalaczem.

Dlatego jest tu duża przestrzeń dla różnych rozwiązań,które będą miały wpływ na ilość wyprodukowanego i zgromadzonego ciepła.Znając dane dotyczące kumulacji ceramiki i sprawności spalania ,można pokusić się o ocenę danego urządzenia grzewczego nawet bez rozpalania.Ile bajek marketingowych wyszło by w tedy na wierzch?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bogusław, wcale Cię nie podejrzewałem, że mnie podejrzewasz ;).

 

Moja praca polega najczęściej na rozwiązywaniu jakichś problemów technicznych. Najczęściej nie mam tak dobrze, że klient zwraca się do mnie z gotową listą wyrobów, które chciałby otrzymać, a ja muszę tylko wykombinować jak zaoferować mu najniższą cenę. Właściwie to dostaję problem do rozwiązania.

Tutaj też widzę problem, któremu można by zaradzić wykorzystując wiedzę o materiałach ogniotrwałych. Nie są to temperatury, w których można w pełni rozwinąć skrzydła, ale znajomość parametrów przewodności i zdolności akumulacyjnych wyrobów ceramicznych może pomóc.

Na forum piszący zgłaszają zarówno problemy z wkładami grzejącymi słabo, jak i mało komfortowym przegrzewaniem pomieszczeń. Obudowa akumulacyjna sprawę by rozwiązała.

Wiadomo, że skoro temperatura wewnątrz zostanie podniesiona, to i wzrosną straty kominowe. Jeżeli elementy akumulacyjne w opisie Bohusza potrafią nagrzać się do 300 st., to nie trzeba mieć doktoratu z fizyki, żeby stwierdzić, że spaliny podążające do komina mają temperaturę wyższą od tej wartości. Pali się wtedy oczywiście na pewno lepiej. Ja zgłaszałem już swój pogląd na ten temat i nadal uważam, że z dwojga złego lepiej już wypuszczać bardziej gorące i czystsze spaliny niż tracić kominem niespalone gazy zanieczyszczając komin i środowisko, i że ta druga sytuacja może bardziej obniżać sprawność niż ta pierwsza.

Dodatkowy schładzacz ceramiczny nie zmuszałby już nas do wybierania zła mniejszego.

Jestem daleki od stwierdzenia, że nie warto dążyć do rozwiązania idealnego. Cząstkowe ulepszenia będą jednak zawsze lepsze od ich braku.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem zwolennikiem wolności w wyborze urządzenia grzewczego.Nie bolą mnie obudowy GK(niech się martwi właściciel) ani bardziej wypasione kominki.

Do ogrzewania mieszkania przez DGP z kominka,kaseta mogła by być z ceramiki by nie dublować okładania paleniska szamotem i nie dociążać obudowy,obudowę widzę ciepłą np z perlitu.Gorące spaliny można wykorzystać wtedy na dwa sposoby:kierować je do wymiennika ceramicznego poza obudową i do wymiennika metalowgo w obudowie, którego zadaniem byłoby intensywne grzanie powietrza,lub wybrać sobie tylko jeden z nich,lub do komina(TD).Nazwałbym go Ful wypas kamin.

Pozdrawiam.

Edytowane przez Bogusław_58
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polacy na wszystkim się znają i większość z reguły uważa, że ich myślenie i działania są jakoś lepsze od działań innych.

 

Sporo osób uważa, że zbudować obudowe potrafią samodzielnie i to zresztą czynią.

Dlatego wszelkie urządzenia i materiały do budowy powinny ten fakt samodzielnych poczynań uwzględniać, aby do minimum ograniczać niebezpieczeństwa wszelkie z tym związane. Czyli ogień zamykamy w obudowie z stali, rury dymne są z stali do stosunkowo prostego i bezpiecznego samodzielnego montażu.

Zostaje do wykonania obudowa, która z reguły i w większości przypadków ma być głównie ładna, śliczna, unikalna w swoim kształcie i wykończeniu zewnętrznym.

 

- panie ile za wykonanie obudowy.... to podstawowe pytanie.

A na nasze zapytanie w jakiej technologi, z jakich materiałów i jaką ma spełniać funkcje, klient z reguły nie jest w stanie odpowiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polacy na wszystkim się znają

 

Bawię się w piasku koło trzydziestu lat ;) Czasem przeginasz z negowaniem GK, dom to CAŁOŚĆ. W jednym domku kominek będzie sprawdzał się znakomicie, a identyczny kominek w innym domu może okazać się zwykłym psującym całość bublem. Opracowałem sobie domek prawie samo-wystarczalny, zaje...ciepły. Kominek ma być wodno-ceramiczno-powietrzny. Woda do cwu z możliwością odcięcia i przełącznia na odbiornik cermiczny, na większość sezonu grzewczego do ogrzania domu wystarczy promieniowe z szyby (powietrzny)

 

ps.domek ma być tańszy w budowie o połowę od "normalego" z kominkiem, reku, okna 4-szyby itd.

 

ps. 2. w obecnym domu (ruinka) spaliłem ostatnio kilka opakowań kartonowych i kilka gazet aby podnieść temperaturę z 20 na 22 stopnie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wcale nie neguje, ani nawet nie krytykuje płyt GK. Całe poddasze włącznie z ściankami działowymi wykonuje u siebie z płyt GK, z różnych płyt GK w zależności od przeznaczenia pomieszczeń. Płyty są wykończeniem. Mam dom z 1926 roku. Tak więc wszelkie remonty i zagadnienia związane z remontowaniem starych domów nie są mi obce. Jestem zwolennikiem stosowania płyt GK, do robót wszelkich tam gdzie są one przeznaczone i tam gdzie spełniają swoją funkcje.

Płyty GK to element wykończeniowy wymagający montażu na konstrukcjach nośnych. Suchy tynk, mający określony skład i mający określone właściwości dzięki który tworzy stosowny i określony mikroklimat w pomieszczeniach.

Płyty GK składają się z papieru i gipsu + dodatki. Na temat ich zastosowania i odporności na temperatury i ogień można poczytać w katalogach produktu. Zresztą Wojtek pisał o tym tutaj na forum...

 

Kominek jako całość to urządzenia grzewcze, budowane od setek lat w pomieszczeniach mieszkalnych gdzie przebywają i mieszkają ludzie.

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wcale nie neguje, ani nawet nie krytykuje płyt GK. Całe poddasze włącznie z ściankami działowymi wykonuje u siebie z płyt GK, z różnych płyt GK w zależności od przeznaczenia pomieszczeń. Płyty są wykończeniem. Mam dom z 1926 roku. Tak więc wszelkie remonty i zagadnienia związane z remontowaniem starych domów nie są mi obce. Jestem zwolennikiem stosowania płyt GK, do robót wszelkich tam gdzie są one przeznaczone i tam gdzie spełniają swoją funkcje.

Płyty GK to element wykończeniowy wymagający montażu na konstrukcjach nośnych. Suchy tynk, mający określony skład i mający określone właściwości dzięki który tworzy stosowny i określony mikroklimat w pomieszczeniach.

Płyty GK składają się z papieru i gipsu + dodatki. Na temat ich zastosowania i odporności na temperatury i ogień można poczytać w katalogach produktu. Zresztą Wojtek pisał o tym tutaj na forum...

 

Kominek jako całość to urządzenia grzewcze, budowane od setek lat w pomieszczeniach mieszkalnych gdzie przebywają i mieszkają ludzie.

 

Co ten wywód o gk wnosi do tematu? (chyba pokazanie profilu, jak zwykle) To Ty się dziwisz że robi się źimne zabudowy z gk, a nie jedynie słuszne ciepłe ;) Z czego byś zrobił coś takiego http://foto1.m.onet.pl/_m/45760f687e06b1ae9d20be6b7114c8a9,10,19,0.jpg z całkowicie wodnym ocieplonym paleniskiem, (temp. w obudowie wyższa o kilka stopni od domowej ;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam rację.

Głównie chodzi mi o pokazanie tak jak nazwałeś profilu.

Powiem tak na wkładach grzewczych z płaszczem wodnym i to w dodatku zaizolowanym, w pomieszczeniu które ma być ogrzewane nie wykonujemy obudów kominkowych.

Nie wykonujemy również obudów na wkładach u nas nie zamówionych.

Mamy taki komfort wyboru zleceń, gdyż wykonujemy takie a nie inne kominki.

Tego typu obudowe w tej sytuacji poprostu poleciłbym do wykonania kolegom zajmującym się na codzień remgipsami, nie takie sufity i inne bajery wykonywali.

Tak więc na Twoje pytanie moja odpowiedz mija się z celem.

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Nie wiem czy to dobry wątek, bardzo techniczny i czasami niezrozumiały dla laika. Ale zaryzykuję zadanie pytania, bo widzę, że znacie się tutaj na temacie niesłychanie dobrze.

 

Jestem w trakcie podpisywania umowy na wykonanie kominka kumulacyjnego z Ogniskami domowymi. Bazą ma być wkład spartherm Arte Bh, a cały kominek ma być bardzo prosty w formie - przylepiony do ściany kominowej prostopadłościan o wymiarach (wys x szer x głęb) 285cm x 140 cm x 75cm. Otynkowany tynkiem zduńskim (tak to się chyba nazywa) a na froncie wkoło paleniska - jedynie ozdobna ramka z kafli wielkoformatowych.

 

Wejście kominowe mam 200mm - komin systemowy schiedel, doprowadzenie powietrza rurą 180mm. Salon ma 50m2 i jest otwarty na resztę domu, więc do "dogrzania" jest powierzchnia ok 80-90m2. Bazowym ogrzewaniem jest gazowe, kominek ma być przyjemnością, dogrzaniem w szczególnie mroźne dni i wspomaganiem dla drogiego gazu z butli.

 

Na co powinienem zwrócić uwagę w umowie? Jakie materiały powinny zostać użyte, w jaki sposób powinno być rozdystrybuowane ciepło, żeby cały tan "klocek" równo grzał i za dużo nie uciekało przez komin? Chcę po prostu mieć pewność, że zaproponowane mi rozwiązanie będzie miało sens i uzasadnienie wysokiej ceny ;-)

 

Z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest pierwsze pytanie jakie mam zamiar zadać. Temat jest dla mnie kompletnie nowy, przeczytałem kilka wątków tu na forum i zaczynam dopiero rozumieć zagadnienie.

 

Nie wiem co ma kumulować ciepło. Zgaduję, że albo cegły szamotowe, albo płyty, a może też krążki. Właśnie dlatego chcę takie rzeczy wyspecyfikować w umowie, żeby się potem nie okazało, że mam zimny klocek ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie,z piszących tu chyba nikt nie reprezentuje tej firmy,z którą chcesz podpisać umowę.Musisz te pytanie postawić do nich,a po uzyskaniu wyczerpującej odpowiedzi ,przedstaw ponownie sprawę a na pewno pomożemy Ci to "rozszyfrować".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę czasami tak:

Czasami niewiedza klientów likwiduje wiele problemów. Gdyby się nie naczytali o możliwościach dobrze wykonanego kominka z właściwych materiałów, o ekonomicznym spalaniu, to pan kominkowy kupiłby (zaproponował) jakiś tam wkład kominkowy i zrobił obudowe (byle ładna z zewnątrz) i byliby zadowoleni. Że smoli szybę? Że spala ogromne ilości drewna? Że słabo albo co gorsza za mocno grzeje?

Pomyśleliby, że tak ma być, zaprzestali w nim palenia, albo zaczeliby krytykować swój pomysł budowy kominka w domu.

Ale teraz już jak poczytają chociażby ten temat - wiedzą, że tak być nie powinno i że wybrali niewłaściwy wkład i wykonawcę.

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jeżeli rzeczona firma udzieli Fido wszelkich objaśnień i odpowie na trapiące go pytania, to nie rozumiem za bardzo co ma się tu pomóc "rozszyfrować"?

Tak abstrahując - palenisko o którym mowa jest paleniskiem bardziej oddającym wrażenia wizualne, niż nadającym się do typowej akumulacji. Podejrzewam, że chodzi tu raczej po prostu o zabudowę z materiałów szamotowych, które będą się nagrzewać i oddawać ciepło w odróżnieniu od "kominkowych nagrobków" z kamienia i GK. Tym bardziej, że przy tym palenisku wymagane jest jego wentylowanie ze względu na mechanizm podnoszenia drzwi.

Niestety Fido - nie da się czasem połączyć pięknego widoku ognia w ogromnym przeszkleniu (o to chyba Ci chodzi jako inwestorowi, któremu spodobał się ten wkład) i nie wiadomo jakich osiągów akumulacyjnych.

Firma o której piszesz ma ogromne doświadczenie w budowaniu kominków z materiałów ceramicznych i podejrzewam że ze względu na wielkość salonu i reszty powierzchni otwartej w ten sposób zaproponowała kompilację wrażeń estetycznych i namiastki prawdziwej akumulacji ciepła.

Po prostu zaufaj im (bo zrobili już kilkaset takich kominków), mając na uwadze to, że niektórzy doradzający w tym wątku nigdy nie widzieli paleniska o którym mowa, ba - nawet jego specyfikacji technicznej, nie mówiąc już o tym, że nie zrobili nigdy w życiu kominka w takiej technologii i z materiałów ceramicznych specyficznych dla branży typowo kominkowej. To mniej więcej tak, jak by zdun miał być opiniotwórczy dla dobrego instalatora centralnego ogrzewania (poniekąd przecież podobne rzeczy :-) )

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...