Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam.

Inna sprawa, że niestety materiały ceramiczne są sporo droższe od porównywalnej wielkości bufora wodnego, który na alledrogo można kupić gotowy za 2500 zł (poj. 1000 l).

Tu doliczając robociznę wyjdzie pewnie około sześciu tysięcy.

 

Bufor buforowi nie jest równy, podobnie jak ceramika.Bufor 1000 l,któremu producent gwarantuje pracę przy 6 atm i 90 *C będzie kosztował przynajmniej dwa razy tyle.

Do tych sześciu tysiecy ceramiki z robocizną trzeba doliczyć cenę kasety i wtedy może się okazać ,ze może lepiej rozejrzec sie za "skromnym piecem".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

To_masz

Jakm postępują prace.

Coś tutaj cisza na długo zapanowała...

 

Ano,

przyjechało 11 kamazów z ziemią i trzeba było to przerobić -> zakładania trawnika (i instalacji do podlewania) po godzinach etatowej pracy pochłonęło mnie dość mocno.

 

stan na dzisiaj:

Worek górkalu (taki większy ;) ) czeka

Szukałem trochę informacji na temat zbrojenia - znalazłem coś takiego jak zbrojenie bazaltowe - aczkolwiek nie jest ono tak po prostu dostępne, jednak paramtetry ma ciekawe ( http://www.comfibertec.eu/zbrojenie_BZ_pl.html )

Do tematu obudowy (i interakcji z żoną: czyli jak Jej bardziej nie podkurzyć mając rozgrzebany salon) wrócę w ciągu miesiąc. Gdy będzie postęp - zamieszczę zdjęcia.

 

Pozdrawiam

To_masz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

To_masz, to zbrojenie kompozytowe wygląda rzeczywiście ciekawie, ale obawiam się niestety, że to jest przeznaczone do pracy w temperaturze otoczenia. Podany w tabeli zakres temperatur jest dość "ciekawy".

Znów pewnie problem polega na tym samym, co ma miejsce w przypadku wełny bazaltowej. Włókna to wytrzymają, polimerowa osnowa raczej chyba nie. Mam na myśli tę górną graniczną temperaturę, bo dolna granica to już chyba rzeczywiście jest zmyślona. No chyba, że ktoś dysponuje laboratorium z takimi możliwościami (De Luxe Investment Ltd. ;)).

 

Chyba pozostanie do dyspozycji stare dobre żelastwo.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Witam!

 

To_masz, to zbrojenie kompozytowe wygląda rzeczywiście ciekawie, ale obawiam się niestety, że to jest przeznaczone do pracy w temperaturze otoczenia. Podany w tabeli zakres temperatur jest dość "ciekawy".

Znów pewnie problem polega na tym samym, co ma miejsce w przypadku wełny bazaltowej. Włókna to wytrzymają, polimerowa osnowa raczej chyba nie. Mam na myśli tę górną graniczną temperaturę, bo dolna granica to już chyba rzeczywiście jest zmyślona. No chyba, że ktoś dysponuje laboratorium z takimi możliwościami (De Luxe Investment Ltd. ;)).

 

Chyba pozostanie do dyspozycji stare dobre żelastwo.

 

Pozdrawiam

 

Szkoda, ze tak brutalnie pozbawiles nas zludzen :-). A moglo byc tak pieknie...

 

Dzialasz cos z pustaczkami? Zauwaz, ze nawet nasz etatowy krytykant nie znalazl "dziury w dziurawym" Postraszyl tylko patentami - jakby dalo sie opatentowac ksztalt cegly lol.

Wiemy ze nie bardzo (porotherm, thermopor itp). To chyba dobrze rokuje? :-)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Nie sądzę, żeby ktoś silił się na opatentowanie klocka z otworem. W patencie musi być coś mocno nowatorskiego i jednocześnie nic takiego, co jest powszechnie stosowane.

Na razie jestem jeszcze trochę zajęty, ale próbę z klockami w niedługim czasie zrobię. Mam już odpowiedni materiał, tzn. beton odporny na działanie spalin, ciężki i łatwy w aplikacji, jednocześnie bardzo wytrzymały i nie za drogi.

Próbkę dostał jeden z forumowiczów - może się wypowie.

 

Nie mam niestety wkładu kominkowego, ale jakieś źródło ciepła się znajdzie. Albo może ktoś, kto wkład ma i będzie chciał spróbować. Rozmawiałem z kilkoma osobami, ale każdy kto ma w "kominku" ze dwie cegły szamotowe uważa, że sprawę akumulacji ma odhaczoną.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam!

 

Trochę za ciepło na dyskusje o ogrzewaniu, ale chciałbym wtrącić jedną myśl podpowiedzianą mi przez znajomego.

Chodzi o koncepcję wypełnienia wnętrza wymiennika opadowego kulami ceramicznymi.

Wymiennik miałby więc formę korpusu ceglanego wypełnionego rzeczonymi elementami. Kule, jak to kule, można ułożyć ściśle na trzy sposoby, różniące się stopniem wypełnienia przestrzeni.

Może ktoś spotkał się z podobnym rozwiązaniem i może niepotrzebnie zawracam sobie głowę, ale jeżeli takie rozwiązanie nie istnieje, to może warto byłoby o tym pomyśleć.

Byłoby to trochę podobne do koncepcji z kamieniami polnymi, jednak znacznie lepsze technicznie no i nie miałoby wady kamieni, które posiadają skłonność do pękania (przez zawartość krzemu). Panowalibyśmy też nad kształtem kanałów.

Myślałem już jak taką kule uformować z ciężkiego betonu ogniotrwałego. Wchodziłoby raczej w grę wykonanie ich ze spojonych ze sobą półkul. Połówki przydałby się też jako elementy startowe. Pozostaje jeszcze kwestia ich średnicy. Na pewno musiałaby być dopasowana do modułu cegły dostępnej na rynku.

 

Czekam na opinie.

 

Jeżeli wyrażam się niejasno, to mogę potem zamieścić rysunek poglądowy.

 

Pozdrawiam

 

Edit.

 

Dołożę jednak malunek.

Wyglądałoby to np. tak - kugelhajcer v1.

http://images38.fotosik.pl/306/c54a623660c6fc9f.jpg

 

Kule o średnicy 230 mm pozwalają na zbudowanie korpusu z prostek szamotowych bez docięć. Można je ułożyć inaczej, ale taki układ daje prostoliniowe pionowe prześwity, więc umożliwia wgląd i czyszczenie.

Powierzchnia przyjmowania ciepła jest dużo większa od powierzchni oddającej.

 

Jeżeli powieliłem nieumyślnie istniejące rozwiązanie to proszę krzyczeć.

 

Pozdrawiam jeszcze raz.

Edytowane przez Wojtek_796
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

 

Zmusiłeś mnie do małej pracy domowej z geometrii. Przyznam, że wcześniej tego nie przeliczałem.

 

Jeżeli wziąć pod uwagę przekrój czynny wymiennika w formie przedstawionej na rysunku, czyli łączną powierzchnię przekroju prostych "rurek, które dałoby się wetknąć w prześwity (6 sztuk), wychodzi pole przekroju tylko 18,5 cm2.

 

Ale,

 

jeżeli wziąć pole przekroju czynnego kolistych kanałów nieprostoliniowych, będzie ono wynosiło już 100 cm2 (naprawdę wyszła taka okrągła liczba).

Odpowiada to już powierzchni pojedynczego kanału dymowego o średnicy 113 mm.

Zatem źródło spalin o takiej średnicy czopucha mogłoby być już bez ryzyka do takiego wymiennika z dwoma kolumnami kul podłączone.

Może on mieć oczywiście dowolną ilość kolumn.

 

Pozostają oczywiście jeszcze eksperymenty.

 

Taka koncepcja mogłaby się doskonale nadawać do samodzielnego montażu. Do kompletu i pełni szczęścia potrzebne byłyby oprócz cegły szamotowej i kul (właściwie to półkul) jeszcze betonowe kształtki do podłączenia rur, żeby się nie trzeba było męczyć z formowaniem gniazd.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Jak pisałem w tym układzie są prostoliniowe prześwity. trzeba by się więc zaopatrzyć w szczotkę o odpowiednio długim włosiu o odpowiedniej twardości. Poza tym układ kul może być inny. Kule można też wyciągać, wystarczy zaopatrzyć je w niewielki ślepy otwór do haka (pogrzebacza).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtku mnie Masz na myśli jak pisałeś o betonie który dostał jeden z forumowiczów?

 

Jeżeli tak to musze Ci powiedzić że jestem na urlopie od 15 czerwca i wracam około 20 lipca.

Przed urlopem miałem napięty czas, bo chciałem tematy kominków u klientów pozamykać.

Cement leży w workach jeszcze, ale zaraz po przyjezdzie zostanie wykorzystany. To samo klej.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Jak pisałem w tym układzie są prostoliniowe prześwity. trzeba by się więc zaopatrzyć w szczotkę o odpowiednio długim włosiu o odpowiedniej twardości. Poza tym układ kul może być inny. Kule można też wyciągać, wystarczy zaopatrzyć je w niewielki ślepy otwór do haka (pogrzebacza).

 

Nie wiem, powiem szczerze, ze ja mam taka wizje: Kule maja duza mase, wiec po rozpaleniu sa dlugo chlodne. Skraplaja sie na nich smoly i powoli zatykaja przeswity az do niemal calkowitego zablokowania ciagu.

Bardzo mozliwe, ze moje wizja jest calkowicie bledna bo jak wiecie jestem tylko teoretykiem.

Trzeba by to jakos sprawdzic w praktyce bo nie slyszalem zeby ktos cos takiego stosowal.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Były takie piece ceramiczne opalane gazem,gdzie spaliny z gazu opadały na dół przez warstwę szamotowych pierścieni Raschiga.Czyli tak samo, tylko zamiast kul pierścienie.Nie było jednak pyłu i sadzy ze spalaniagazu, a na skropliny był na dole odstoinik.Pierścienie dobrze odbierały ciepło, ponieważ były nagrzewane od środka i z zewnątrz.

Na urlop nie wyjeżdżam.Dom jest 50 m od rzeki(nie wylewa) i 200 m od jeziora.Zamieszkałem kiedyś w tym miejscu, by co roku zaoszczędzić na biletach.Hłe hłe

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Kula jest bryłą o minimalnej powierzchni w stosunku do objętości. Może być to ciekawy eksperyment, bo po pobieżnej analizie możnaby sądzić, że przez to będzie miała też najwyższą temperaturę powierzchni ze wszystkich innych brył dla określonej ilości zmagazynowanej energii.

To mogłoby mieć wpływ na stopień brudzenia powierzchni wymiennika.

Kula sama mając małą powierzchnię, może tworzyć jednak z koleżankami baterię o powierzchni dość znacznej - na pewno większej niż w wymienniku kanałowym.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi o to, że tę samą ilość ciepła co w tych pierścieniach, można zakumulować w kulkach czy prętach czy cegłach o znacznie mniejszej objętości od złoża tych pierścieni.

Prawdopodobnie konstruktorom ,którzy użyli pierścieni Raschiga, chodziło o skrócenie czasu nagrzewania wsadu a może też o to ,że płomień z palnika gazowego nie dawał takiej mocy jak palący opał w palenisku..Piec opalany gazem ma konstrukcję prostą jak "cep" i nie ma problemu eksperymentować w nim na różnym rodzaju materiale akumulacyjnym, a w tym na kamieniach itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...