Łukasz789 23.03.2010 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Powiem krótko , zgodziła się Pani czy Pani ciotka na tą drogę i teraz musi Pani ponieś tego konsekwencje. Sam ubolewam nad tym ,że mieszkam i jeśli się przeprowadzę nadal będę mieszkał w gęstej zabudowie. I muszę się przyzwyczaić do pewnych realiów typu ,że bardzo głośne imprezy do godziny 22 murze tolerować albo słuchanie równie głośnej muzyki również. Ale u mnie hałas to zawsze będzie najmniejszy problem . I chciałbym mieć tylko taki problem z sąsiadami. Nic Pani nie zrobi , moje propozycja przeprowadzić się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 24.03.2010 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Nie wiem, może i czegoś nie rozumiem. Co to kogo obchodzi że dom wybudowano 30 cz 3 lata temy? W tym czasie granice ci przyblizyli do ściany budynku czy co ,że teraz sąsiad jest za blisko? Sąsiad zrobił ten podjazd i garaż na twojej działce czy na swojej bo już nie wiem ? Mi sięwydaje że na swojej. Wg Ciebie to sąsiad realizujacy zabudowę swojej działki powinien tak daleko odsówać się od granicy z twoją działką aby Ci nie przeszkadzać. Krótko : ile metrów od granicy działki stoi twój dom? Mi się wydaje że 1m a to dużo za mało aby nie odczuwać wpływy sąsiadów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arkadio 123 28.03.2010 01:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 aby zniwelowac halas z zewnatrz radze zamontowac lepsze, bardziej dzwiekoszczelne okna. jesli nadal bedzie doskwieral halas postawic od strony sasiada ogrodzenie dzwiekochlonne takie jak buduje sie na autostradach. jesli cos jeszcze bedzie slychac to izolacja sciany pochlonie reszte dzwiekow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 28.03.2010 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 W piątek sąsiedzi rozpoczęli sezon ogródkowy. Śpiewy, alkohol, ognisko. No po prostu koszmar. NIe dało się wyjść do ogródka. Każde słowo było słychać. I jakoś uważam to za NORMALNE. Owszem wróciłam zmęcoczna z pracy, ale mieszkania w blokui tak nic nie przebije. Zamknęłam okno i było git. LUdzie wokół nas też chcą żyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 29.03.2010 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 W piątek sąsiedzi rozpoczęli sezon ogródkowy. Śpiewy, alkohol, ognisko. No po prostu koszmar. NIe dało się wyjść do ogródka. Każde słowo było słychać. I jakoś uważam to za NORMALNE. Owszem wróciłam zmęcoczna z pracy, ale mieszkania w blokui tak nic nie przebije. Zamknęłam okno i było git. LUdzie wokół nas też chcą żyć.Trzeba było się przyłączyć i odstresować po pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aneczkab 29.03.2010 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 Koło nas (mieszkamy w kamienicy) niedawno wprowadzili się ludzie którzy wyglądają jakby to było ich pierwsze samodzielne mieszkanie muzyka leci od 10 do 22 w tym przez ściany słychać głównie dudnienie. Najbardziej mnie rozbroiło to jak którejś soboty wrócili ok 1 w nocy i chyba nie wiedzieli o której wrócili bo dalej puścili muzykę. Takie uroki życia w społeczeństwie. Ja uważam że najważniejsze są dobre relacje międzyludzkie i jeśli jestem w stanie zagłuszyć czymkolwiek ten dźwięk to nawet się nie odzywam. ps Zna ktoś może przepisy prawne dotyczące budynków wybudowanych na działce sąsiada? Szczegóły opisałam tutaj: http://forum.muratordom.pl/budynek-sasiada-na-naszej-dzialce,t184276.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.