Aneczkab 29.03.2010 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 Z tego co czytałam domy parterowe są droższe. Poddasze i tak musisz zrobić - mniej wynosi ścianka kolankowa ale jeśli nie budujesz płaskiego dachu to i tak poddasze będzie - tyle że nieużytkowe. Nie do końca tak jest. Odpada Ci koszt wykończenia, rozprowadzenia elektryki, wody. Można też oszczędzić na konstrukcji stropu. Nie potrzebujesz też okien dachowych czy schodów. My budujemy parterówkę, bo nie znosimy biegania po schodach i wiecznego obijania się skosy. Zmieściliśmy się bez problemów w budżecie przewidzianym dla stanu surowego zamkniętego. Zgadzam się - ten sam budynek z poddaszem użytkowym wychodzi drożej niż ten sam budynek z poddaszem nieużytkowym. Jednak budynek 130 metrów powierzchni użytkowym parterowy wyjdzie drożej niż budynek 130 metrów z poddaszem użytkowym. Ponieważ by uzyskać ten sam metraż trzeba wybudować większy dom, z większą powierzchnią dachu - tylko bez wykańczania poddasza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panfotograf 29.03.2010 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 Też nie do końca. Ja mam ścianę kolankową na wys 160 (kąt dachu-45 stopni) i nie praktycznie ma miejsca gdzie bym dotykał głową skosów. A na pewno mniej zapłaciłem niż za parterówkę (ściany są tańsze niż dach) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aneczkab 29.03.2010 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 Ja się opieram na wycenach wykonawców którym zadawałam pytanie. Średnio mi się chce wierzyć żeby sztucznie zawyżali ceny. Dodatkowo był o tym artykuł jakiś czas temu w muratorze. Porównując ceny poszczególnych etapów nie da się powiedzieć że parterowy wychodzi taniej.Nie mówię że to znaczy iż parterówki są gorsze. Mają dużo plusów których nie da się kwestionować - jednak upieranie się że są tańsze dla mnie jest trochę nielogiczne. To jest właśnie niestety jeden z ich minusów i trzeba ocenić jak bardzo duży jest to dla nas minus i jak bardzo przesłania plusy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darcy 29.03.2010 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 Każdy buduje, co uważa za odpowiednie dla siebie. Na pewno udział domów parterowych w ogólnej liczbie rozpoczynanych budów będzie się zwiększał. Społeczeństwo się starzeje (te koszmarne schody), ale także bogaci, więc kupujemy większe działki, na których łatwiej postawić zajmującą większą powierzchnię parterówkę. Według pośredników na rynku nieruchomości takie domy będą też zyskiwać na wartości i szybciej będą znajdować nabywców. A brak konieczności biegania po schodach - bezcenne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aneczkab 29.03.2010 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 Ja tam akurat schody uważam za +, lubie po nich biegać i mi się podobają. Ale fakt - jestem jeszcze młoda zapewne za 30 lat zmienię zdanie ale wtedy to będzie najlepszy czas żeby zmienić i dom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukasza 29.03.2010 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 Powiem wam tak jak wcześniej, taniej jest piętrówka, ale z ścianką kolankową min 100 cm i dachem dwuspadowym. Tutaj oszczędzamy na fundamentach - ok 35% mniej budujemy, dach jest mniejszy o 40%, a budowana ścianka kolankowa jest bardzo tania. Dodatkowo są do wykonania schody i mocniejszy strop. Jednak różnicę między stropem drewnianym a betonowym spokojnie pokryjesz oszczędnościami na dachu. Oczywiście schody mogą być i za 80 tys. Ale jak robi się lane od razu na budowie to wychodzą bardzo tanio. Oczywiście jak ktoś chcę kryć dach balchodachówką to się tak o cenę dachu nie musi martwić, ale już na karpiówce to można sporo oszczędzić. Tak samo z schodami, z lanymi bardziej się opłaca dom piętrowy niż z wyginanym drewnem. Co ważne: okna dachowe są dużo bardziej kosztowne (za m2) niż okna ścienne. Jednak przy dachu dwuspadowym możemy spokojnie od 1/2 do 3/4 powierzchni pietra oświetlić oknami ściennymi w szczycie! przy dachu czerospadowym bez facjat się już tak nie da. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukasza 29.03.2010 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 Każdy buduje, co uważa za odpowiednie dla siebie. Na pewno udział domów parterowych w ogólnej liczbie rozpoczynanych budów będzie się zwiększał. Społeczeństwo się starzeje (te koszmarne schody), ale także bogaci, więc kupujemy większe działki, na których łatwiej postawić zajmującą większą powierzchnię parterówkę. Według pośredników na rynku nieruchomości takie domy będą też zyskiwać na wartości i szybciej będą znajdować nabywców. A brak konieczności biegania po schodach - bezcenne. na szczęście mam szerokie schody na 110 cm, z spocznikiem, dwubiegowe (w idealnym rogu). Za 30 lat sobie zburzę i wstawię tam windę. Teraz już można za 20 tys. Więc kiedyś jak się spopularyzują będą na dzisiejszą kasę za 10 tys. Piętro ma zaletę: bardzo dużo prywatności. Nieproszony gość tam przypadkiem nie trafi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panfotograf 30.03.2010 05:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2010 Lane schody są tanie? Chyba że je obłożysz najtańszymi kafelkami. Jeśli chcesz je obłożyć drewnem to wyjdą drożej niż drewniane. Szukam właśnie wykonawcy do (nietypowych) schodów i za te same schody z tego samego materiału mam wyceny od 9 tys do 38 tys. (ci którzy dają wycenę na 38 po prostu szukają jelenia) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bowess 30.03.2010 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2010 Draagon - ja jestem żoną, która własnoręcznie wybrała projekt "stodoły", "kurnika", "budki" - nazwy różne można stosować. Wiele elementów, które zwracają uwagę, "sprzedają" dom, robią efekt, to zwykłe fidrygały, które nie mają nic wspólnego z energooszczędnością czy wzmacnianiem konstrukcji domu. Fajne bajery na elewacji można zrobić i na kostce z lat '70, więc na takie rzeczy przy wyborze projektu nie ma co patrzeć. W całym tym rozważaniu brakuje mi podstawowego kryterium. Ile osób zamieszka w tym domu? Nie wspominasz o dzieciach, a wskazane projekty mają w tym względzie pewien rozrzut. Jeżeli żona ma konkretną wizję domu, to pewnie macie też wspólną wizję liczebności rodziny. Fakt, że jeżeli macie fajną działkę i rodzinę chętną do odwiedzin, to jakieś tam miejsca noclegowe warto mieć na uwadze, ale bez przeginania - w końcu nie będziesz stawiał hotelu dla gości i płacił potem za jego całoroczne utrzymanie. Druga kwestia. Jakie masz możliwości usytuowania domu względem stron świata. Naprawdę warto wybrać projekt ładnie przeszklony od południa, południowego-zachodu, a ograniczyć wielkość otworów od stron zimnych. Na takiej działce jak Twoja to tylko osobna budka gospodarcza - po co ciągać wszystkie narzędzia typowo ogrodnicze do domu. W domu poręczna kotłownia i tyle. Duża działka nie zobowiązuje do żyłowania się na wielką chatę - buduj stosownie do potrzeb. Co do funduszy, to lepiej założyć spory zapas. Jak już było wspominane, kredyt trzeba będzie spłacać, a inaczej jest mieszać w wykończonym domu i spokojnie spłacać ratę, a inaczej zostać z niewykończonym domem, lub nie daj panie z rozgrzebaną budową. Wpływy miesięczne będą już niższe o ratę kredytu, a wykańczanie zacznie ciągnąć się w nieskończoność. Coś co miało wyglądać pięknie z racji niewykończenia straszy i właśnie wielki kurnik przypomina.W razie czego trzeba się niestety trochę szczypnąć na początku i zmierzyć siły na zamiary. Można podziałać samemu, ale to wcale nie są jakieś nieziemskie kwoty - niebezpiecznie jest zakładać, że wypracuje się kilkadziesiąt tysięcy. Lepiej założyć mniejszy wkład pracy własnej i mieć później miłą niespodziankę. Ponieważ my również zakładaliśmy, że chcemy dołożyć trochę własnej robocizny, polecam projekty prostsze - mniej okazji do pomyłek, po prostu łatwiej. Nie podpowiem, czy parter, czy z poddaszem - to już subiektywna decyzja, bo moim zdaniem koszty są zbliżone a jednocześnie zależne od wielu czynników, więc można taniej i jedno i drugie. Pozwolę sobie jednak zasugerować prostą bryłę budynku (plan prostokąta, dach dwuspadowy), dostosowanie metrażu do faktycznych potrzeb, a wtedy powinno starczyć funduszy i na komfortowe wykończenie wnętrz (może nawet na parę małych luksusów) i na super elewację, a wtedy dom na pewno nie będzie wyglądał jak kurnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Draagon 01.04.2010 09:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2010 Co do rodzinki: Głowa rodziny: żona Włosy na głowie: ja ( często się jeżę ) Dzieci: córcia Klara 5 miesięcy urodzona 13-tego Dzieci: planowane powiększenie rodziny. Zwięrzęta: wyżlica niemiecka Gracja i podobno ma być jeszcze labrador ( znajoma znalazła i chce oddać ) Do M-3 tak jak teraz na pewno się nie zgodzę. Z żoną jest jeden mały problem - nigdy przenigdy nie mieszkała w domu. Zawsze mieszkała w blokach. Co do dachu: zgadzam się jeżeli użytkowe poddasze to dwuspadowy i 45` spadek. Ma sie te 191cm wzrostu. A jak teraz wygląda "zaduch" na poddaszu ? Nie jestem w temacie nowoczesnych wykończeń. Moi rodzice mają strych nieużytkowy - dach prawie kopertowy ( bliźniak) wchodzić tam dla mnie to masakra - w dodatku latem nie trzeba sauny budować - wystarczy iść posiedzieć na poddaszu - ale jest tylko deskowanie i papa - nie ma wełny czyli jako takiego izolatora) Tak przeglądam sobie projekty domów i uderza mnie jedna rzecz - w 99% projektach domów nie ma w ogóle pomieszczeń gospodarczych - pralni/suszarni, kotłowni/składu na opał, miejsca na spiżarkę czy mopa. Czyżby wszyscy zaczęli stosować pompy ciepła lub piece kondensacyjne ? Osobiście dla mnie ( wiem, że jestem w miejszości ) ogrzewnie gazem lub olejem to masakryczne koszty. Ja w planie mam posadzenie wierzby energetycznej ( miejsce mam ) a nawet planuję ją posadzić na drenażach od POS by lepiej rosła. Ale jak to mi jeden projektant powiedział - będę miał zakopcona szybę w kominku.. no ja nie wiem po co ktoś by robił kominek jeżeli miałby z niego nie korzystać. W każdym bądź razie dziękuję za wszystkie uwagi i sugestie. Wesołych zajączków kucających po okolicy Życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Draagon 01.04.2010 09:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2010 Nie podpowiem, czy parter, czy z poddaszem - to już subiektywna decyzja, bo moim zdaniem koszty są zbliżone a jednocześnie zależne od wielu czynników, więc można taniej i jedno i drugie. Pozwolę sobie jednak zasugerować prostą bryłę budynku (plan prostokąta, dach dwuspadowy), dostosowanie metrażu do faktycznych potrzeb, a wtedy powinno starczyć funduszy i na komfortowe wykończenie wnętrz (może nawet na parę małych luksusów) i na super elewację, a wtedy dom na pewno nie będzie wyglądał jak kurnik. Pięknie to oddaje moje rozterki (Żona stwierdziła że teściowa będzie nas odwiedzać - osobiście w to nie wierzę ) Aha z najnowszych planów biurokracji Dostałem juz projekt Warunków Zabudowy i deccyzję że starostwo nie wyraża sprzeciwu - teraz jeszcze odrolnienie gruntów mnie czeka :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bowess 19.04.2010 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2010 I jak tam warunki? Można wszystko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.