Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

dom w lukrecji 2 kraków


Recommended Posts

DOM... spełnienie marzeń!

Pozwolenie na budowę w toku... papiery już prawie przy wyjściu z Urzędu.

Kredyt obiecany w Banku.

Teraz ostatnie guziki przed rozpoczęciem budowy - rozmowy z firmami budowlanymi, archeolog, geolog i kilka gratisów ze względem na Stołeczne Miasto Kraków - PARANOJA!!

w głowie kawka na tarasie i leżak na ogrodzie w sobotnie południe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słyszałam, że na podłączenie prądu trzeba czekać ok. 1,5 roku...

jeśli to prawda to katastrofa...

papiery z urzędu nie chcą wyjść :-) ciągle coś...

dzisiaj ostateczna decyzja w sprawie ekipy budowlanej i zaczynamy przygotowania.

zastanawiamy się czy nie kupić wcześniej materiałów - tzn. teraz na dniach, bo porotherm narazie 5.10 na fakturę,a ciekawe jak będzie to wyglądać w sierpniu???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Włąsnie zadzwonił architekt, że mamy prawomocne pozowlenie na budowę...ufff wkońcu.. a trwało to długo. jeszcez przyłącza zostały.

teraz zaczyna się prawdziwa jazda :-)

jutro rano odwiedziny pani archeolog - tu 2 miesiące na pozowlenie na wyrównanie terenu.

a w czerwcu chcemy wylać fundamenty.

w przyszłym tygodniu wizyta w banku - a co za tym idzie w ZUSIE, US, Wydziale Ksiąg wieczystych i temu podobne gratisy.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj chcemy podjąć ostateczna decyzję co do firmy budowlanej.

mamy dwie opcje

1. 43 000 - ale dają kierownika budowy, niezbędny sprzęt, koparkę, równają teren. my mamy tylkko dać materiały. reszta nas "nie interesuje"

2. 30 000 - ale jakos nie jestem przekonana na 100% do nich. trochę to mało jak na budowę domu 133 m.

 

ps. jestem po spotkaniu z panią archeolog. bardzo miła Pani - załawti formalności w 2!!!!! miesiące i możemy zacząć kopać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 months później...

Termin rozpoczęcia robót uzgodniony był na 4.05.2010r. Troszkę lało, potem lało bardziej, najbardziej wkońcu zrobiła sie powódź. Roboty ruszyły 04.06.2010 r. Panowie dwa dni kopali fundamenty. W planach miała byc koparka, ale było za miekko. Zdecydowali sie na łopaty. Dla nas lepeij, bo wykopane jak od linijki. Tu myslałam, ze sciany zaczna budowac lada dzien. Nic bardziej mylnego. Jestem laikiem budowlany i każdego dnia się uczę.

 

Postępy na dzien dzisiajszy:

 

zalane ławy fundamentowe, nałozona papa, teraz walczą z siatką zbrojeniową.

 

wszystkie papiery od projektantów zabrane i wyprowadzone (tak mi się zdaje)

 

umowa w ENIONie podpisana - max. termin dostarczenia prądu 31.03.2011 r - - całe szczęści, że sąsiedzi mili i nam użyczyli wodę i prąd.

 

w miarę możliwości będę wklejać zdjęcia i piusać dla pokoleń. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj byłam na budowie. Pan kazał mi juz przemyśleć jak bedzie wygladał ogród, bo działka lekko pochyła. W czwrtek ma byc koparka, to żeby juz od razu wszytko zorbic za jednym zamachem. Bo jak beton schnie, to żeby nie cezkać... buuu jak ma wyglądac ogród- a skąd mam to wiedziueć, ja nawet nie wiem, na której scianie chce zlew, a to podbno teraz ważne... ooo jejku z tym wszytkim.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...