gospie 23.03.2010 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 jak sie sprawują, czy sa bardzo awaryjne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radi79 23.03.2010 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 jak sie sprawują, czy sa bardzo awaryjne? Mam takowe, ale nie wiem jakiej firmy. od samego początku były z nimi problemy - firma montująca kuchnie wymieniła w każdej z szafek kilka kompletów zanim w końcu trafili na takie, które są w stanie utrzymać drzwiczki. Przy zastosowaniu mocniejszych trzeba było się namęczyć, żeby szafki zamknąć. Niestety po kilku miesiącach zaczęły puszczać i trzeba ręką trzymać, żeby nie zarobić w głowę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gospie 25.03.2010 12:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2010 ktos jeszcze ma takie doswiadczenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juniorka 25.03.2010 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2010 U nas takie podnośniki są tylko w 1 szafce, tej nad okapem (reszta szafek ma tradycyjne zawiasy, bo nie jestem zwolenniczką szafek otwieranych do góry). Podnośniki sprawują się ok, do tej pory nie było z nimi problemu, ale i szafka rzadko używana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ANSEXXX 25.03.2010 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2010 napisz na priv co Tobie nie odpowiada w siłownikach a zaradzę problemowi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
popcarol 25.03.2010 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2010 Moja Mama ma z 8 szafek otwieranych do gory, wszystkie pneumatycznie otwierane (bo o to chyba Ci chodzi?) Wszystko sprawuje sie ok od ok 1,5 roku. Ale kuchnie robil moj Tato-stolarz Podrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zott36 25.03.2010 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2010 Ja mam podnośniki bluma . Po 2 latach fronty trzymam ręką , żeby nie spadły mi znowu na głowę . Teraz robię kolejną kuchnię i wracam do szafek ściennych otwieranych tradycyjnie, ze względu na mój uraz psychiczny. Poza tym mam już dość podnoszenia wiecznie rąk do góry , męczące , niewygodne to to. Mężowi też niewygodnie. Chociaż trzeba przyznać , że takie szafki są estetyczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daszaA 30.03.2010 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2010 mam co prawda tylko jedną szafkę na tych podnośnikach.Pięknie chodzi, mimo częstego otwierania przez 10 lat, bo tykle ma kuchnia.Niestety nie wiem jakiej firmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miciu 30.03.2010 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2010 Ja mam podnośniki bluma . Po 2 latach fronty trzymam ręką , żeby nie spadły mi znowu na głowę . Teraz robię kolejną kuchnię i wracam do szafek ściennych otwieranych tradycyjnie, ze względu na mój uraz psychiczny. Poza tym mam już dość podnoszenia wiecznie rąk do góry , męczące , niewygodne to to. Mężowi też niewygodnie. Chociaż trzeba przyznać , że takie szafki są estetyczne. Ja nie mam tych podnośników w swojej kuchni, ale niestety złe doświadczenia z nimi mam U siostry podniosłam te drzwiczki (z szybą) do góry i na sekundę odwróciłam się do tyłu ( na swoje szczęście )...,nagle jak pierdykły w dół to szyba popękała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 30.03.2010 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2010 Mam Bluma (jakoś na jesieni wprowadzili nową wersję) - cichutko się zamykają nawet jak niechcący "pierdyknę". Na razie jest ok - ale to dopiero 4 m-ce używania. Dla mnie super. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Deamos 30.03.2010 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2010 W czym takie otwieranie "do gory" jest lepsze od tradycyjnego "na bok"... ja widze same minusy i zadnego plusa. Trzeba wyzej reke podniesc, dostep jest podobny, moze spasc na glowe jak nawali... Jedyny plus, ale to juz kwestja indywidualna to wyglada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tuuska1 30.03.2010 15:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2010 "W czym takie otwieranie "do gory" jest lepsze od tradycyjnego "na bok".. A w czym jest gorsze???? Mam takie od trzech lat i jest ok. Przecież to otwierane na bok też ma wady.(np. trzeba rękę odciągnąć na bok ), Jak nawali- szafka sie nie domyka itp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Deamos 30.03.2010 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2010 Przecież to otwierane na bok też ma wady.(np. trzeba rękę odciągnąć na bok ) LOL, a kuchnia sama w sobie ma ta wade, ze zeby do niej dojsc trzeba sie podniesc z lozka... Akurat otwieranie na bok w porownaniu do otwierania do gory to pikus, osoba niska zazwyczaj otworzy na bok a czest nie otworzy do gory... Jak nawali- szafka sie nie domyka itp Tylko jak czesto pada zawias a jak czesto teleskopy... i jak uszkodzi sie zawias to drzwiczki nikomu na glowe nie poleca (poza skrajnymi przypadkami). Poza tym podnoszone do gory tez maja zawias, ale gdzie indziej, choc to moze to nie ma takiego znaczenia przy domykaniu.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tuuska1 30.03.2010 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2010 Rozumiem ,że masz takie szafki złe doświadczenie z nimi. Ja użytkowałam kiedyś szafki otwierane na bok, teraz mam otwierane do góry i nie mam z nimi żadnego problemu, właściwie nawet nie dostrzegam różnicy. Ale dla niektórych problem jest zawsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Deamos 30.03.2010 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2010 Rozumiem ,że masz takie szafki złe doświadczenie z nimi. Ja użytkowałam kiedyś szafki otwierane na bok, teraz mam otwierane do góry i nie mam z nimi żadnego problemu, właściwie nawet nie dostrzegam różnicy. Ale dla niektórych problem jest zawsze. Jak widac wyzej niektorzy maja problem a sa tez tacy co to nie potrafia sie wypowiedziec bez odrobiny zlosliwosci jak uslysza, ze ich rozwiazanie ma wade. Nie uzytkowalem takich szafek, ale sam za jakis czas bede mial taki dylemat i przeczytalem ten temat i widze co inni pisza uzytkujac i chcialem zapytac o wady i zalety o ktorych moge nie wiedziec... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
popcarol 12.04.2010 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2010 Na Swieta bylam u Rodzicow i pomachalam troche tymi drzwiczkami. Podnosniki pneumatyczne firmy Grass Hopper - jak dla mnie rewelacja, od ladnych kilku lat bez awarii. Gdybym miala wiszace szafki tez bym je miala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joliska 12.04.2010 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2010 Od roku mam w 3 szafkach podnośniki pneumatyczne GTV i nie ma z nimi najmniejszych kłopotów. Siostra ma od 5 lat i też nic złego się nie dzieje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Allanah 13.04.2010 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2010 W czym takie otwieranie "do gory" jest lepsze od tradycyjnego "na bok"... ja widze same minusy i zadnego plusa. Trzeba wyzej reke podniesc, dostep jest podobny, moze spasc na glowe jak nawali... Jedyny plus, ale to juz kwestja indywidualna to wyglada. Największy plus jest taki, że jak są otwarte nie uderzasz się głową o drzwiczki. Jesteśmy wysocy, otwarte drzwiczki są ok 5 cm nad naszymi głowami, nie mamy żadnego problemu z zamykaniem. To jest super wygodne ale niższe osoby rzeczywiście mogą mieć problem. Od roku użytkujemy silowniki Bluma, przy montażu od razu zostały wymienione dwa bo nie działały, pozostałe działają bez zarzutu. Jedyna wada jest taka, ze chciałam na wewnętrznej stronie drzwiczek zawiesić koszyczek na słoiczki z przyprawami a teraz nie mogę. Jak padną dwa siłowniki to przerobię 1 z 5 drzwiczek na zawiasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zott36 13.04.2010 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2010 Duzo tutaj osob napisało, ze niskie osoby moga miec problem i może być im niewygodnie.Ja chyba nie jestem niska , Mam ok .175 i zdawałoby się , ze powinno być mi wygodnie .Niestety jest mi bardzo niewygodnie ,a szafki mam powieszone 55 cm od blatu .Poza tym , fronty trzeba jednak dzwignąc do dóry , ja mam pełne(nieprzeszklone), trochę ważą. I tak jak pisalam na głowe trzeba uważać, nic fajnego dostac takim cięzkim frontem .Kurdę mloda jestem , więc powinnam teoretycznie dostosować się do nowych trendów.Jednak ten system kompletnie mi nie podpasował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joliska 13.04.2010 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2010 To ja jestem odwrotnością poglądów Zott przy niemal identycznych parametrach: wzrost 173, szafki wiszą 60 cm od blatu I jestem zachwycona podnośnikami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.