m.k.k 23.03.2010 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Zaczytałem się na forum o układaniu kostki i jaja na miękko gotowały mi się tak z kwadrans. Ma ktoś może doświadczenia, jak cofnąć ten proces Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mysza223 23.03.2010 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Wyjdz z forum, wyłącz kompa i wstaw nowe - tylko pilnu j Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adi_ 23.03.2010 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 ewentualnie wyjasc te na ( miekko ) i wstawic nowe ale zmniejszyc gaz i zamknac drzwi do pokoju z kompem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek-B 23.03.2010 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Włóż do mikrofalówki na dwie minuty.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 23.03.2010 22:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Włóż do mikrofalówki na dwie minuty.... Te co nie wyszły czy nowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek-B 24.03.2010 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Obojętnie , efekt bedzie taki sam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 24.03.2010 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Pomaluj je w fikuśne wzorki i ułóż w koszyczku,zadziwisz operatywnością Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.k.k 24.03.2010 07:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Dziękuję wszystkim za liczne i pomocne odpowiedzi. Po namyślę muszę stwierdzić, że mysza223 usiłowała w perfidny sposób pozbawić mnie dalszych porad wyłącz kompa no, ale nie dałem się podpuścić. Gdybyś droga Myszo223 miała nicka "kot223" to mógłbym z czystym sumieniem powiedzieć, że "za stary wróbel ze mnie na takie sztuczki". A co do porady IzyMamyGabora, to może by je w tym koszyczku powiesić na jakiejś jodełce, będzie nie dość że operatywnie, to jeszcze na dłużej starczy. Adi_, między kuchnią a pokojem z kompem nie ma drzwi. Trudno będzie je zamknąć. No, ale zasadniczo na postawione pytanie nikt mi nie odpowiedział. Może dałem za mało szczegółów. Jaja były kurze Gallus gallus domesticus z chowu ściółkowego. Wieczorem mogę podać pełny numer, może to Wam coś pomoże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 24.03.2010 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 To jadę dalej Jaja po chińsku Składniki: 5 jajek, 2 łyżki czarnej liściastej herbaty, 1łyżka soli, 1łyżeczka zmielonego pieprzu czarnego, anyż gwiazdkowy, 1/4 szkl. sosu sojowego ciemnego. Opis przygotowania Jajka zalewamy zimną wodą i gotujemy 15 min. Wyjmujemy z wody (wody nie wylewać) studzimy i nastepnie tłuczemy delikatnie skorupkę ale tak żeby pozostała na jajku. Do wody, w której się gotowały jajka dodajemy pozostałe skłaniki i w tym roztworze gotujemy na bardzo malym ogniu potłuczone jajka 60 min. Po godzinie odstawiamy jajka żeby moczyly się jeszcze w tym wywarze przez 8 godz. Podajemy po obraniu ze skorupek. Może być? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 24.03.2010 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Cuś nie tak. ja słyszałem, że chińczyki zakopują jaja do ziemi na dwa lata, a potem wykopują i jedzą. Tylko nie pamietam, czy zakopują gotowane czy surowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 24.03.2010 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Cuś nie tak. ja słyszałem, że chińczyki zakopują jaja do ziemi na dwa lata, a potem wykopują i jedzą. Tylko nie pamietam, czy zakopują gotowane czy surowe. Też o tym słyszałam. Ten przepisik wylazł mi w googlach i pomyślałam sobie: "hej,jeszcze nic staconego!Ratujmy jaja m.k.k" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.k.k 24.03.2010 08:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 To jadę dalej Jaja po chińsku Rozumiem, że starasz się ratować sytuację. Dziękuję Ci. To trochę tak, jak w sytuacji, gdy zrobisz strop, a zapomnisz o kominie piszą Ci: wstaw kondensata z rurą przez ścianę. Jest to jakieś rozwiązanie. Ale miały być na miękko, a nie po chińsku. A poza tym Składniki: 5 jajek, Gotowałem tylko dwa. To nie wiem, czy się nada. Ale jak będę robił 5 jaj to spróbuję. Podzielę się doświadczeniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 24.03.2010 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 No tak,durna baba ze mnie,z ilu jaj niby może składać się m.k.k? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Pepeg z Gumy 24.03.2010 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Cuś nie tak. ja słyszałem, że chińczyki zakopują jaja do ziemi na dwa lata, a potem wykopują i jedzą. Tylko nie pamietam, czy zakopują gotowane czy surowe. A to jest po 2 latach jakaś różnica ? Chyba tylko taka, że z ugotowanego nie ma już najmniejszych szans na kurczaka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
racer 24.03.2010 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Cuś nie tak. ja słyszałem, że chińczyki zakopują jaja do ziemi na dwa lata, a potem wykopują i jedzą. Tylko nie pamietam, czy zakopują gotowane czy surowe. słyszałem, że zakopują kota na jakiś miesiąc dwa, tylko tak żeby ogon wystawał. Potem zamiast ogona słomka. To się jakoś Yoghurt nazywa czy coś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Pepeg z Gumy 24.03.2010 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Chodziło Ci o jajka z tą słomką ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 24.03.2010 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Chodziło Ci o jajka z tą słomką ? Chyba o niewykastrowanego kocura raczej,bo Yoghurt to z nabiału chyba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiaterwiater 24.03.2010 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 jak cofnąć ten proces Zetrzeć jajko na tarce, zmieszać z dwoma łyżkami majonezu, do tego świeży, najlepiej ciepły chlebek, albo bułeczki. Z masłem oczywiście i już. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 24.03.2010 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 jak cofnąć ten proces Zetrzeć jajko na tarce, zmieszać z dwoma łyżkami majonezu, do tego świeży, najlepiej ciepły chlebek, albo bułeczki. Z masłem oczywiście i już. Dziabaj widelcem-też pójdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maysee 24.03.2010 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Ma ktoś może doświadczenia, jak cofnąć ten proces Osobiscie nie, ale slyszalem, ze Krzysiek Ibisz moze cos wiedziec na ten temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.