Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

A może jednak... DZIENNIK ANI


Recommended Posts

24 stycznia poniedziałek

 

Dziś był fachman ( kolega :)) , co będzie robił kominek. Popatrzył, pomierzy i ma wyliczyć ile czego trzeba kupić :yes:Będzie też kładł kafelki w łazience.

Ale najpierw kominek, bo jak go nie zrobimy teraz to już tak zostanie. Potem będzie milion innych ważniejszych wydatków.:yes:

 

Zdecydowałam się na płytki do holu na dole, u góry i do kuchni. Będzie Nowa Gala Concept 01 gres polerowany. Wynalazłam po 79,11 zł z gratisową dostawą.Czekam do jutra, bo na stronie pisze NEGOCJUJ CENĘ a teraz już biuro zamknięte.Zobaczymy , a nóż widelec coś mi się uda zaoszczędzić. Choćby na worek kleju. To już będzie dobrze.:D

 

Pozazdrościłam Yuce, :yes: ona ma już wybór za sobą, a ja im więcej się zastanawiam tym większy mam mętlik w głowie .

Mam tylko nadzieje, że nie będę myła tego gresu pięć razy dziennie i klęła na czym świat stoi. :confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 208
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

27 stycznia czwartek

 

Nic nie udało się utargować.Zamawialiśmy tylko 22 paczki. Ale gdyby ktoś brał więcej to pewnie parę złotych by zaoszczędził.

Podam link do sklepu, może się komuś przyda. Obsługa super. Dostawa za dwa dni, kafle ładnie zabezpieczone.

 

http://kupujemykafelki.pl/

 

Takie śliczne moje przyjechały. :D:D

DSC04109..jpg

 

A Zuźka stanęła na nogi ;) i czeka na sukienkę. Od poniedziałku będzie się stroić :)

 

DSC04097..jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 luty wtorek

 

Panna Zuzanna zaczyna się obudowywać.

DSC04137..jpg

 

Obudowana jest prosto, tylko ja zdjęcie krzywo zrobiłam :yes:

I nawet odbyło się pierwsze odpalenie, ale oczywiście , co najfajniejsze mnie ominęło. W pracy byłam.. wrrr. A K. o aparacie nie pomyślał, żeby uwiecznić pierwszy płomień. Tylko takie mam dowody

DSC04138..jpg

 

Ciąg dalszy strojenia Zuzanny nastąpi.Podobno jutro będzie miała półeczki. Dziś odbyła się narada Inwestorki, bez wyobraźni przestrzennej, a Kolegą Kominkowym, z wyobraźnią. Osiągnęliśmy porozumienie. jakie będą tego efekty?? A któż to wie? Okaże sie w praniu.

No i pytanie najważniejsze. Czy Zuzanna będzie ustrojona w szarości czy bakłażanowe fiolety?Decyzja jeszcze nie podjęta.

Edytowane przez atija
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 luty środa

 

oooo.... i zrobił się dziennik :D....taki prawdziwny, codzienny.:D

 

Ano było tak.

Dziś na życzenie Inwestorki, Inwestor mój osobisty, zawiózł mnie do domku i rozpalił w kominku. Bo ja tak chciałam zobaczyć ten mój własny , prywatny płomień w salonie. Chociaż salon to się jakoś tak skurczył dziwnie.:o

 

DSC04155..jpg

 

DSC04159..jpg

 

DSC04152..jpg

 

:wiggle::wiggle::wiggle:

DSC04152..jpg

Edytowane przez atija
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Zaraz, zaraz co to za dzień dzisiaj?

Bo przedwczoraj była wiosna, wczoraj znów zima , a dziś słonko świeci aż miło.

Aaaaa.... luty mamy, no przecież :D:D Tylko który?

Już wiem :yes::yes:

12 LUTY sobota

 

Wygoniłam K. z dzieciarnią na basen, a sama zamiast zająć się jakimś pożytecznym zajęciem , siedzę przy kompie :D

Wszak dziennik ważna rzecz, trzeba uzupełnić, tym bardziej jak się obiecało. ;)

Ale od czego zacząć?

Może od trochę mniej przyjemnych spraw?

W poniedziałek wieczorem nadeszły wichury , wiało całą noc, zahaczyło o wtorek do wieczora. K oczywiście jak coś się dzieje - nieobecny. Prądu nie było, w piecu zgasło. Kolega Kominkowo -Kafelkowy nic nie mógł robić Z powodu prądu , nie pieca, oczywiście :D

Mój troskliwy mąż zadzwonił do sąsiada w celu zasięgnięcia informacji co tam u nas na budowie słychać i czy blaszak nie pofrunął w siną dal. Nie pofrunął.

A potem do mnie z nowinami wrrr.....

Mąż kazali dzwonić do Boba, bo dachówka koło komina leżeć nie chciała, wolała w rynnie.:o Może tam jej było wygodniej?

Zadzwoniłam, naświetliłam sytuację i Bob obiecał , że naprawi. Taaaa....... obiecał i póki co do dzisiaj obiecuje.Uświadomiłam mu tylko, że ewentualne koszty, gdyby jednak dachówka nie chciała dłużej leżeć w rynnie , tylko zechciała zwiedzić dalszą część naszej posiadłości, zahaczając nie daj Boże o np. okno, pokrywa ON. Zapewnił, że nic się takiego nie stanie, bo on był obejrzał i nie naprawił, bo... drabiny nie ma.:o Obiecał być piątek- sobota. Dziś przy jeszcze przed pięcioma minutami ( teraz już nie , bo się ciemno zrobiło i pada śnieg) pieknej sobocie dostałam SMS a . , że przeprasza i na 100% będzie w poniedziałek. Tylko nie napisał w który, może wielkanocny?

Nawet się nie zdenerwowałam, bo w międzyczasie wrócił K. i dachówkę umocował na miejscu, ale Bob o tym nie musi wiedzieć. Zobaczymy jaki z niego fachowiec. Bo przecież błędy mogą zdarzyć się każdemu, chodzi o to jaki jest stosunek majstrów do inwestora i poprawek po tym jak już zapłacone mają . Nie?

No to jedno, a drugie co kazali mąż zrobić to jechać i w piecu rozpalić :jawdrop:

JAAA?????? Przecież ja się nie znam, do pieca się nie dotykałam. TO JEGO ZABAWKA PRZECIEŻ .

 

Ale ja jednak jestem wielka, rozpaliłam :D:Da co?!

DSC04145..jpg

Edytowane przez atija
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posta mi zeżarło... wrrr......

Dobra to jeszcze raz większe zdjęcie, bo lepiej widać marmur, Crema Marfil

DSC04191..jpg

I teraz prośba do czytaczy, bo narozrabiałam

 

Podjęłam błędną decyzję, teraz to wiem, gamoń ze mnie, ale cóż mleko się rozlało. Przy montowaniu Zuzi zadecydowałam o tym , że będzie zlicowana ze ścianą, a przecież ona , Zuzia znaczy, ma być mocnym kolorystycznym akcentem i nie wiem jak rozwiązac sprawę jej pomalowania na gotowo.

Odciąć kolor od ściany, zaznaczając gdzie zaczyna się kominek?Na zdjęciu, biała zagipsowana część. Pomalować razem ze ścianą? Ale jak potem dalej , bo Zuzia będzie ciemna, szara lub bakłażanowa, a ja nie chcę z tym kolorem jechać aż na klatkę schodową. Radźcie, plizzzz. :)

DSC04181..jpg

 

DSC04182..jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

21 luty poniedziałek

 

Powoli, bo powoli, ale......:D

 

DSC04258..jpg

 

Póki co zakaz wstępu, co Kolega Kominkowo-Kafelkowy obwieścił stawiając dwa skrzyżowane profile w drzwiach .( a figa, to jedno to poziomica:D;) ) Podłoga świeżo położona.

 

I teraz makawel coś specjalnie dla Ciebie.

Panna Zuzanna i jej kamień ukończony.

 

DSC04214..jpg

 

DSC04219..jpg

 

Szwagier wrócił :lol2: i teraz będą się robiły gładzie, wstawiały parapety i.... można robić parapetówkę :D

 

No, w końcu coś się zacznie dziać :lol2:;)

Edytowane przez atija
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 marca 2011 :D

Czyli co?

czyli rocznica, równiutko rok temu wbiliśmy pierwszą łopatę .:yes::yes:

Ale tak właściwie to my mamy jakby dwie daty rozpoczęcia budowy. Pierwsza to właśnie dziś i druga to 24 marca, kiedy naprawdę robota ruszyła.

A jak już ruszyła to poooszłooo :lol2:

Teraz TYLKO wykończyć i mieszkać, mieszkać i kawkę na tarasie pić :cool:

 

Fotów dalej brak :oops: ale się poprawię . Obiecuję

Na razie skupiam się na sprzedaży mieszkania. jak dotąd były dwa małżeństwa. jednym się podobało, ale konkretów zabrakło..

A drugim nie bardzo.

Ale to nic, nie wszystkim musi się podobać, wkurza mnie tylko , że obcych ludzi muszę oprowadzać jak po jakimś muzeum :mad:

 

A dziś z racji tego,że mamy ostatki, mała imprezka u nas :yes::yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 marca piątek

 

mam parę fotek :)

 

Pokój Arka i sposób schowania murłaty

DSC04268.jpg

 

w zbliżeniu

DSC04267.jpg

 

Oli pokój zaczyna się gładzić :)

DSC04266.jpg

Widok ze schodów na górny hol, czyli mamy burdello bum bum na pierwszym planie.;)

DSC04270.jpg

 

Ola bardzo zainteresowana.... nowym telefonem :D

Widok z Arka pokoju na klatkę schodową, która już ma pierwszą warstwę gładzi.

DSC04269.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nasza sypialnia w trzech odsłonach

 

DSC05912.jpg

 

DSC05917.jpg

 

DSC05916.jpg

 

słup w zbliżeniu widać jak bardzo pracuje drewno :jawdrop:

DSC04271.jpg

 

Łazienka zafugowana, ale zdjęcie tylko jedno i do tego brzydkie.W dodatku jak zmniejszałam to się rozjechało Zrobię ładniejsze, obiecuję :D Tymczasem jest tam skład rzeczy potrzebnych w czasie późniejszym, czyli rozpierdolnik na maksa.:D

DSC05909.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaa... i jeszcze hicior na budowie.Przemek, znaczy szwagier ,ma nowego pomocnika. Pracuje za dwóch i za wynagrodzenie może być chupa chups lub inne takie ..... słodkości ;)

 

DSC05921.jpg

 

DSC05922.jpg

 

Z takimi fachowcami można wykańczać chałupkę :D

 

Już tak fajnie, przytulnie się robi w domeczku. Ściany zrobiły się bielsze, choć to dopiero pierwsza warstwa, ta szara, ale pokoje jakieś takie większe się wydają. I już bym chciała tam mieszkać. Mimo, że jeszcze ogrom prac przed nami, ale już bliżej , całkiem bliziutko :D a jednocześnie tak daleko.

i niech ktoś zgadnie, DLACZEGO ??? ;)

 

uprasza się mocno o trzymanie kciuków za pewien kredyt ( nie nasz ) , a wtedy przeprowadzka będzie kwestią miesiąca, lub dwóch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 marca czwartek

 

No i co ? No i zapomniałam aparatu :p.

Ale dziś byłam i foty zrobiłam.

Właściwie z nowości to tylko te schody i widok poglądowy na strych, bo reszta jakby taka sama, może trochę bielsza.

Żmudną pracę chłopcy mają, oj żmudną.

 

DSC04308.jpg

 

DSC04306.jpg

takie mamy widoki jak już wejdziemy na strych. nawet mi się to udało, mimo, że pojechałam do domku prosto po pracy. W mało odpowiednim obuwiu. Wejście na górę w butach na ośmiocentymetrowych obcasach nie jest jednak łatwe ;)

DSC04304.jpg

 

I widok na drugą stronę

 

DSC04305.jpg

 

A tak ze spraw mieszkaniowo- kredytowych Pewnego Młodego Małżeństwa.... wszystko zmierza we właściwym kierunku... mam nadzieję do szczęśliwego podpisania aktu notarialnego..... :D:D

DSC04308.jpg

DSC04306.jpg

DSC04304.jpg

DSC04305.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 marca niedziela

 

ostatni dzień zimy , a taki piękny , wiosenny :)

 

Rozglądamy się za kuchnią....... dramat.... bo.... ja nie wiem czego chcę..........:sick:

Muszę podjąć decyzję jakie kafle do górnej łazienki, jaka wanna , umywalka, kolory ścian i wszystko inne , a ja mam taki kocioł w głowie.... masakra.Przydałby się jakiś projektant wnętrz, który by mi to wszystko rozrysował, pokolorował i pokazał na papierze. Jestem wzrokowcem, bez wyobraźni przestrzennej i za cholerę nie umiem tego wszystkiego, co mi się kotłuje w głowie ogarnąć.

Uporządkować te moje pomysły trzeba, bo obawiam się, że może mi wyjść całkiem nowy, niekoniecznie fajny styl w urządzaniu wnętrz ;)

 

Ku pamięci http://sklep.firmaszach.pl/

dzięki Makawel :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

29 marca wtorek

 

Teraz to już chyba nie ma odwrotu.......

Wykończeniówka, ale taka już pełną gęba musi ruszyć z kopyta.... w długi majowy weekend PRZEPROWADZKA

I co teraz???? tak szybko???? AAAAAA.......... ja jeszcze muszę wybrać i kupić milion rzeczy. Aaaa........

 

Nie wspominam o uprzątnięciu, posegregowaniu i przewiezieniu ton przedmiotów, którymi obrośliśmy przez ostatnie szesnaście lat.

Garaż, piwnica, strych... to wszystko jest pełne......a nie, przepraszam, piwnicę moi faceci uprzątnęli, no i całe szczęście.

A gdzie jest, kiedy najbardziej mi potrzeba męskiego wsparcia ( czyt. kogoś do zatwierdzenia wyborów i noszenia tychże wybranych przedmiotów ;) )mój osobisty małżonek, niejaki Krzysztof?

No gdzie?

w Krakowie, w Lublinie, w Olsztynku, w.... a kto to wszystko spamięta???

 

W poniedziałek ma wpaść przejazdem, podpisać akt notarialny i... dalej w Polskę.

Płytki do górnej łazienki wybiorę sama, i niech tylko spróbuje później coś marudzić :p

 

Schody w okolicach Trójmiasta - MASAKRA

mam schody zabiegowe, betonowe. 90 cm szerokie ( chociaż niektórzy mówią, że to długość stopnia :confused: )15 stopni .

jak mi jedna pani zaśpiewała 10 000 , to myślałam , że się z głupim na rozumy pozamieniała. Ale wychodzi na to , że to ja trochę nie teges ;) .....tutaj tak sobie liczą :jawdrop:

 

Mam namiary na jednego pana z Kościerzyny

drewno bukowe ( malowanie, lakierowanie w cenie)

Za stopień 400 zł ( podstopnie , listwy w cenie )

za stopień na zabiegu x2 czyli 800 :o

mb poręczy 60 zł , a barierka, tralki? ( nie zapytałam )

Słupek 100 zł

Robi schody dla sąsiada. Obawiam się, że jak on nie znalazł taniej, to nie ma co szukać ;) Zobaczę jego dzieło.

Wrażenie po rozmowie tel. Bardzo pozytywne. Obiecał oddzwonić za kilka dni i umówić się na pomiar i dokładną wycenę.

 

Wszyscy inni do których dzwoniłam wołają około 10 000 , niektórzy + Vat i jeszcze + 1000 za barwienie :o

 

A poza tym w domku ładnie już , biało. Góra wycekolowana, parapety zamontowane ( całe dwie sztuki :D )

Będzie się szlifować i można malować. Łazienka górna ... Nie mam na nią pomysłu...albo nie, to nie tak... mam milion pomysłów i nie wiem który mi się bardziej podoba :)

 

Dół dwa razy pociągnięty gipsem, jeszcze jedna warstwa i też do szlifowania

Wczoraj spotkałam się ze stolarzem, innym niż ten który robił wstępny projekt kuchni. Coś tam pozmienialiśmy i.... chyba jest ok. Dla porównania jeszcze jutro spotkam się z trzecim panem stolarzem :)Zobaczymy co on wymyśli.

 

Mam tez wstępną wycenę drzwi wewnętrznych DRE-CELL deco

 

379-1762.jpg

Szyba mleczna ( na obrazku jest inna ), rama z drewna iglastego, wypełnienie plaster miodu. Oscieżnice regulowane, klamki , montaż, razem 6 210 zł

Gdybym chciała wypełnienie-płyta wiórowa otworowa to do każdych drzwi + 60zł+ 8%vat

A i zapomniałam :) drzwi sztuk 9 :)

Edytowane przez atija
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

9 kwietnia sobota

 

Moje młodsze dziecię skończyło wczoraj 12 lat.. Jutro będzie torcik i goście. Ostatnie urodziny na starych śmieciach. Następne już na salonach :wiggle:

 

W poniedziałek został podpisany akt notarialny, teraz mieszkamy jakby nie u siebie ;)Prace w domku posuwają się do przodu, chociaż pewnie zabraknie czasu, żeby wszystko wykończyć. Dziś już wiem , że nie będzie na czas schodów. Będą na koniec maja, ale za to za 6 000 :) Lokalny stolarz, prawie po sąsiedzku mieszka, a ja o nim nie wiedziałam :eek:

 

Kuchnia będzie się montować 28-29 kwietnia. Na bazie wcześniej prezentowanego projektu, po przeróbkach wykona ją stolarz z Elbląga.

Sprzęt do kuchni wybierałam sama ( K jak zwykle w szerokim świecie :) )

Piekarnik

 

piekarnik.jpg EOB 64201X ELEKTROLUX

 

Płyta indukcyjna

 

productToCategory.jpg EH-D 60020P ELEKTROLUX

 

Lodówka

 

lodówka.jpgBEKO CBI 7771

 

Reszta jeszcze niewiadoma :)Stwierdziłam jedynie, że jest tego wszystkiego za dużo i ile ludzi , tyle opinii . Stolarz chciał wiedzieć koniecznie jaka lodówka będzie, potrzebne mu to do zamawiania frontów. Tak więc wybierałam ją w środku nocy , intuicyjnie ,nieprzytomna prawie. Za jakiś czas okaże się ile jest warta moja intuicja ;)

 

Kolory farb do dzieciarni pokoi wybrane. Sami wybierali i tak : Arka wybór mi leży , a Oli..... ( i tutaj taktownie milczę, chociaż próbowałam Ją delikatnie nakłonić do zmiany zdania, bezskutecznie, niestety. Uparła się jak osioł i mowy nie ma , żeby chciała inne kolory :bash:)...nie jestem pewna. ładne te kolory , ale pokój wielki i TA zieleń może na mnie działać... hmm... powiedzmy , żę po dłuższym pobycie u Niej w pokoju mogę zacząć ...warczeć.... Czyżby to było z jej strony działanie celowe??:cool:

Dobra wstawię parę fotek , ale mało , bo ich po prostu nie mam czasu pstrykać. A wewnątrz prawie nic się nie zmienia, tylko coraz bielsze ściany się robią od gładzi, część już pomalowana na biało, teraz tylko poprawki i lecimy z kolorami. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...