Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze Ani


Recommended Posts

Właśnie ten czas jest odwiecznym problemem. Zastanawiające jest to , że chyba tylko my Polacy ciągle się gdzieś spieszymy.

 

W Norwegii nie zauważyłam tego zjawiska. Oni tam mają na wszystko czas.

Kiedyś w sklepie miałam już płacić i w portfelu szukałam norweskich koron. Miałam szwedzkie i złotówki i za groma nie mogłam odnaleźć przegródki w której były norweskie. Za mną już pokaźny ogonek, ja zestresowana, ręce się trzęsą, koleżanka mówi : spokojnie , nikt ci nic nie powie.

I rzeczywiście, kasjerka cierpliwie czekała a ludzie z uśmiechem czekali aż znajdę czego szukałam.

 

To taki jeden przykład, było ich więcej. Z opowiadań znajomych wiem że w innych krajach jest podobnie.

 

To gdzie my się tak spieszymy??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

cześć Aniu, przyznam wam racje że teraz tak sie porobiło że nikt na nic czasu nie ma, wstyd się przyznać ale od jakiegoś czasu moimi jedynymi lekturami są bajki dla dzieci, jak zdobede jakąś fajna książke to przeleży, nie zajrzę do niej i trzeba oddawać.

 

a tak poza tym co slychać?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AGP -ka

 

fajny pomysł, na to nie wpadłam. Trzeba tak zrobić. Przyda się na przyszłość. Nawet do wieszania obrazków trzeba wiedzieć gdzie są kable.:)

 

Pawciuniu

 

niestety nie mam aktualnych zdjęć. Dziś pojechaliśmy, a tam już prawie koniec. Został tylko górny hol i garaż. Nie mam szans na fotki jak panowie pracują, bo jak wracam z pracy to już ich nie ma.:(

 

Karollinko

 

W czwartek kończą tynki :wiggle::wiggle:Cieszę się bo już tak domowo się zrobiło, tylko kaski ubędzie i to sporo:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pawciuniu

 

niestety nie mam aktualnych zdjęć. Dziś pojechaliśmy, a tam już prawie koniec. Został tylko górny hol i garaż. Nie mam szans na fotki jak panowie pracują, bo jak wracam z pracy to już ich nie ma.:(

 

Aniu

nie zawracaj sobie głowy zdjęciami , i tak pokazałaś dużo ,za co bardzo ci dziękuję:)

No i czekam aż pochwalisz się swoimi , gładziutkimi ścianami :lol:

 

 

.....tylko kaski ubędzie i to sporo:(

 

No z tą kasiorą to odwieczny problem wszystkich budujących ( no prawie wszystkich :rolleyes:) ale tak to już jest coś za coś , trzeba się radować z postępów i starać się nie myśleć o aspektach finansowych ( Boszszeeeee i ja to mówię :oops:)

 

Samych pozytywnych myśli życzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawciuniu

 

Staram się myśleć tylko pozytywnie. I nawet kaski nie będzie żal, bo mój domek robi się domowy :wiggle:

pochwalę się tynkami pochwalę. jak Pan Tynek już sobie pójdzie, bo teraz to bałagan tam straszny. Chociaż muszę przyznać, widać , że się starają chłopaki sprzątać po sobie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Ola

 

elewacja w przyszłym roku. Teraz drzwi, brama , szambo, jak się uda gdzieś tanio załatwić ziemię to podniesienie terenu ;)

potem ocieplenie poddasza, montaż pieca i całego tego hydraulicznego ustrojstwa.

A potem to już zima ;) i ciułanie kaski. W międzyczasie będziemy dłubać w środku ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Ola

 

elewacja w przyszłym roku. Teraz drzwi, brama , szambo, jak się uda gdzieś tanio załatwić ziemię to podniesienie terenu ;)

potem ocieplenie poddasza, montaż pieca i całego tego hydraulicznego ustrojstwa.

A potem to już zima ;) i ciułanie kaski. W międzyczasie będziemy dłubać w środku ;)

 

Rany , ale pędzicie :jawdrop: Super !

Poza tym organizacja u was jest wzorowa , uwielbiam dobrą organizację , uważam to więcej niż połowa sukcesu .

 

No i gratuluję zakończenia tynków, domyślam się że w weekend impreza ;)

Swoją drogą to tych okazji do oblewania przy budowie jest tak dużo że w alkoholizm można popaść :roll:

 

Pozdrawiam ciepło

Ania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj skończone.:wiggle:

 

Jedyne 9700 pln nas kosztowały....ech.... wakacje by za to można spędzić. w miłym miejscu. A ja głupia cieszę się , że mi trochę piasku, wapna i cementu na ściany chlapnęli...:eek:

 

A ja ich jeszcze nie widziałam w całej okazałości. Inwestorka -beee. Karygodne zaniedbanie. Ale dziś pojadę i będę focić ile wlezie.:wiggle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...