Komentarze Ani

[emilus18]

Wykurowałam się już i wpadłam na chwilkę znaczy się A gdzie fotki??

[yuka]

A gdzie gospodyni?!?!?!:jawdrop:

[atija]

Witajcie Kochani.

Yuczka

nie krzycz nie krzycz. Jestem . A wczoraj oddawałam się pracom okołoogródkowym. Niestety nie koło domku, tylko koło mieszkania. No bo dom to jest TAM. A mieszkanie TUTAJ. I wieczorem oglądałam tv i padłam.

 

 

Jesli chodzi o zgadywanie co mam jeszcze nowego , to wygrała Yuka. Zaraz pokażę zaczątki kafli w kotłowni.

Wełna zostaje tak jak jest. Zadecydował K. Mówi , że wystarczy biorąc pod uwagę deskowanie dachu i foli jest jakaś srebrna .Podobno odbijająca ciepło.

 

Ola

dziękuję za piękne słonko, czy to może kwiatek? Nieważne , grunt , że dzień był miły i słoneczny.

 

Emilko

 

dobrze, że już jest dobrze ,

[sipatka]

Ja też się udzielałam ogródkowo.

Sadziliśmy z małżem choinki i wreszcie byliny, które dostaliśmy jeszcze w lipcu i do tej pory siedziały w doniczkach bo nie było ani czasu ani miejsca na ich wsadzenie. jakiś obłęd czasowy normalnie. Kiedy ja wreszcie wypocznę?

[atija]

Hej Sipatka.

 

Jak to nie wiesz kiedy wypoczniesz? jak przyjdzie zima, a podobno to już niedługo. Grzebmy w ziemi , sadźmy i przesadzajmy, bo jeszcze za tym zatęsknimy jak znów zrobi się biało.

Jeszcze nie tęsknie za zimą , a jak ostatnio oglądałam zdjęcia oszronionych drzew to ...brrrrr ....piękne, ale ja jeszcze nie chcę

 

Ale, ale.... póki co mamy piękną złotą polską jesień

[yuka]

Witajcie Kochani.

Jesli chodzi o zgadywanie co mam jeszcze nowego , to wygrała Yuka. Zaraz pokażę zaczątki kafli w kotłowni.

Yes, yes, yes!!!!

A co było nagrodą w konkursie, bo przeoczyłam;)?

Aaaa, zdjęcia kotłowni;)

Pięknieje ten Twój domeczek z dnia na dzień:D:D

P.S. A jeżeli chodzi o rozmiar zdjęć to nie możesz zrobić edycji postu i powiększyć?

[sipatka]

Oj tak piękna pogoda dzisiaj była. Siedziałam w słoneczku i żadnej chmurki na niebie nie było. Normalnie latem to bym padła z gorąca ale teraz to jeszcze sweterek na pleckach. Cóż nieubłaganie jest coraz zimniej. I nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie że ta zima to jakoś tak całkiem niedawno była a to lato takie króciutkie:cry:

[atija]

O to to to Sipatka. mam to samo odczucie.

 

Yuczka ja nie umiem tego zrobić. Wstawiam foty od razu z kompa i jak chcę edytować to mi same załączniki wyskakują. Będę się pilnować na przyszłość

 

 

Wrrrrr ....tak mi komp zamula , że nawet Sipatkowy gepard w miejscu stoi.

[yuka]

To jak komp Ci zamula to dzisiaj pewnie nic nie zdziałasz.... ale w zaawansowanej edycji powinno się udać, pojawia się ten ołóweczek i trza go kliknąć itd;)

[sipatka]

 

Wrrrrr ....tak mi komp zamula , że nawet Sipatkowy gepard w miejscu stoi.

 

O to nie dobrze, bo ja cały czas w biegu. Ani chwilki przerwy.

A jak tam kocica "marudzica" - przepiękna Surimi. Czy wiesz, pewnie zauważyłaś, że ona ma podobne cętki jak mój Maksiczek?

[yuka]

Sipatka, my dzisiaj w jednym czasie piszemy;)

[sipatka]

To znaczy że czas jest podzielny. I trzeba znaleźć sposób żeby doba miała 48 godzin - szczególnie w czasie urlopu.

[atija]

Sipatka

 

specjalnie dla Ciebie. Zauważyłam juz na samym początku, że bardzo są podobni do siebie z Twoim Maksikiem

 

 

 

 

 

A to nasz Gratis. Niestety podwórkowy. A Gratis z racji tego , że go nie planowaliśmy mieć. Po prostu pewnej mroźnej zimy kilka lat temu, ktoś wyrzucił go z samochodu . Przyszedł do nas na podwórko i został. Taki sobie wesolutki GRATIS.

Tutaj wszedł do domu i chciał się zaprzyjaźnić z Suri, bo on bardzo przyjazny jest , ale ona tego nie doceniła. Napuszyła się , zaczęła warczeć ( ona , nie on ) i uciekła zanim zdążyłam zrobić zdjęcie.

[sipatka]

Dziękuję za zdjęcia.

A propos warczenia - skąd ja to znam! Mój Maksik też warczy ostatnio nawet za dużo i gada, zresztą nazwany został w weterynarii gadającym kotem. Teraz jak 3x dziennie dostaje leki i mu je podajemy to prowadzi z nami taką rozmowę - nnnieee nieeee nnnieeeee nieeee i kręci głową opluwając nasz lekami.

 

Niesamowicie są podobne nawet brzuszki. i takie ciemne umaszczenie.

Maksiczek teraz gania za pazurkami - Madziulka zrobiła takie rureczki na paluszki i macha nimi a kocio poluje.

[sipatka]

Kot wciśnięty przy wideo - zarąbiste zdjęcie. Cała rodzina się uśmiała.

A Gratis to jest jakiś rasowy psinek - podobnego chciałabym mieć. Są bardzo mądre i pilnują stada. Stosowane do owiec.

Choć po ostatnich deszczach doszłam do wniosku, że powinnam mieć psa na szczudłach, żeby miał "podwozie" nieobłocone;)

Edytowane 3 Października 2010 przez sipatka

[atija]

:D

 

To jej ulubione ostatnio , miejsce do spania. A ile mamy radochy jak celuje, żeby tam trafić. Po sterylizacji robi się trochę podobna gabarytowo do Garfielda i nie może pojąć, że tam zrobiło się trochę ciasno.

[atija]

Jeśli chodzi o Gratisa to mamy świadomość, że to nie jest taki sobie zwykły kundelek i rzeczywiście jest bardzo mądry. Nie mogę pojąć jak ludzie mogą wyrzucać psy Az żal , że nie może być na salonach. Czasami w telewizji są pokazywane prawie identyczne psy. Nawet plamki na łapkach mają jakby były ochlapane błotem.

[sipatka]

To musicie uważać, bo jeszcze wam wyrzuci to wideo żeby łapki rozprostować, klusia jedna. Co do tycia to myślę, że nie powinniście się zbytnio obawiać. One raczej trzymają linię. Trochę utyje ale nie za dużo jak potrafią inne kanapowe kocury. Maksio choć utył i tak trzymał klasę, tylko mu worki obwisły i się śmialiśmy że sobie je kolanami obija. Teraz jest chudzinka, ale i tak - przepiękna chudzinka.

[sipatka]

Nie wyobrażam sobie jak można wyrzucić zwierzę. Cieszę się, że po lesie chodzą też porządni ludzie, którzy takie nieszczęsne istoty ratują od przetragicznej śmierci.

[atija]

Pani weterynarz śmieje się , że to jest uśmiechnięty pies.

A ludzi wyrzucających zwierzaki to bym ....:mad::evil:

 

Syjamy są przepiękne a nasze to miód malyyna. Skromnie powiem