Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze Ani


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

no, no, no Kochana, idziecie jak burza.

Ja przez 2 tygodnie zastanawiam się czy kupowac styropian na zewnatrz czy wełne do wewnątrz a u Ciebie już kafelki:jawdrop::jawdrop:

toz to już nie budowa, koniec brudu, zaczyna sie pieknie robic.

Nie wiem czy i Wy macie cos takiego że jak stajecie w swojej chałupce to jakoś cięzko uwierzyc że już tyle zrobione, że to całkiem Wasze i że za jakiś czas krótszy badz dłuższy ale kiedys to nastąpi spełni sie marzenie zycia i zamieszkacie na swoim??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka

 

Pawciuniu

 

święta będą u siebie, pewnie, że będą. Tyle , że przyszłoroczne ;):D

Parapety są, ale ciągle podpierają ściany w kuchni, bo nie ma kto ich zamontować.:no:

 

Karolinko

 

Kafelki są tylko w kotłowni, a i to tylko na jednej ścianie. Muszą być położone do poniedziałku, bo przyjeżdża piec.

Cała reszta to jeszcze budowa i w dodatku stan surowy. Tyle , że zamknięty.

Dzwoniłam dziś nawet po kafelkarzach z gazety. Ale jak K usłyszał ile ma zapłacić za położenie kafli w kotłowni to.... absolutnie zabronił. Powiedział , że sam je położy i koniec. Taaaaa.... ciekawe tylko kiedy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyluzuj kobieto z kafelkarzem.

Mąż ma rację, sam położy, a te pieniądze które zaoszczędzicie będzie jak znalazł gdy będziecie na dalszym etapie.

Wiem z autopsji.

U siebie sam kładłem, jadąc na dwa etaty,

No ale wtedy jeszcze Pawełka nie było i miałem budowę na własnym podwórku:).

Przecież się Wam nie spieszy:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Siostra.

Pewnie , że pamiętam.Nawet mam zapisane.

z materiałem 6 800

Dzięki dobra duszyczko:hug: Właśnie miałam spotkanie z elektrykiem;) Cena, jaką nam zaproponował nie spodobała nam się, ale tak naprawdę widzę, że to w grube tysiące musi iść:rolleyes:

A kafelki zostaw K-owi;) a za zaoszczędzone pieniądze kup sobie np.... fajny fotel na taras;)

 

EDIT: ja przez pewien czas tak "zarobione" ;) pieniądze "odkładałam" na wrzosy:) Mój m. powiedział, że niedługo całą działkę będziemy mogli wrzosami obsadzić a teraz z kolei na róże zaczynam zbierać;)

Edytowane przez yuka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, wiem

 

Taki chłop to SKARB

 

Znaczy się co ...?? Mam zakopać w ogródku?????

 

Yuka u nas jeden elektryk chciał 12 000 drugi 11 000 aż znalazłam Pana Zdzisia. Na FM. :wiggle:

A "zarobione " klepaki , jak to ładnie ujął Netbet ,dziś już wydaliśmy. Kupiliśmy ekogroszek . Jeszcze w życiu tak mi się nie podobała kupka węgla :wiggle:;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak Ty za cała zaoszczędzoną gotówkę kupiłaś ekogroszku, to masz zapas na kilka najbliższych lat:)

Kiedy odpalacie I co?

Czyżby Heitztechnik?

U mnie się dobrze sprawuje, za to mam mały przeciek spod przepływomierza w rozdzielaczu.

Muszę popatrzeć jak się do tego zabrać, a właściwie zadzwonić do Tomka żeby mi podpowiedział, chociaż to nie ich robota, bo rozdzielacze sam zakładałem.

Zobaczysz jak będzie przyjemnie po odpaleniu:)

Myślę, że wtedy zacznie się Wam spieszyć, bo jak już się poczuje ciepełko budowanego domu, to jakoś człowiek dostaje kopa do dalszej pracy.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej :wiggle:

 

Marjucha

 

W poniedziałek przywożą to samo co grzeje u Ciebie . Czy to znaczy, że w poniedziałek będzie już grzało? Nie wiem, bo trzeba zrobić otwór w kominie trochę wyżej. Boby dały ciała i jest za nisko.

A groszku kupiłam tylko dwie tony, nie szalałam zbytnio. ;)

 

Boję się właśnie tego , że zrobi się miło i przytulnie. Boję się , że zacznie nam się spieszyć. Dziś złapałam chyba pierwszego budowlanego doła.

Tyle tam jeszcze pracy, wszystko rozgrzebane i na nic nie ma czasu. Najlepiej jakby się K z pracy zwolnił i chałupę wykańczał. Tylko kto będzie robił na spłatę kredytu? Sama nie podołam:no::bash:

 

Dobra już nie marudzę.:)

Wszystko przez moją Mamę. Po co mnie w gorącej wodzie kąpała ??? No po co ???Teraz jak nic się nie dzieje to dostaję fiksum dyrdum :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...