yuka 06.07.2011 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2011 :P:P A Aut nie oglądałam;) (mam 2 córki;)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 06.07.2011 13:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2011 Kiedyś to i Ty bywałaś po północy;) No baluję troszkę ale obiecuję poprawę Wczoraj najmłodszy szwagier kończył 21 lat. Hmm..... jakoś tak wyszło że imprezka u nas się odbyła, zupełnie przypadkowo. Martinezio fajnie wiedzieć, że i Ty z głupawką za pan brat :D:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 06.07.2011 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2011 Jakoś się nie dziwię, ze imprezka u ciebie była;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 12.07.2011 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 Hej Atija przywlokłam sie z rewizyta:) Ale fajnie się urzadziłaś, niech sie dobrze mieszka:) Trzymaj sie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 12.07.2011 08:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 Witaj MSU Miło mi Cię gościć. Wczorajsze przedpołudnie minęło mi na lekturze twojego dziennika. Jestem pod wrażeniem:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 12.07.2011 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 Cześć A dzisiejsze na czym Ci mija? Ładujesz akumulatorki? Może jakąś foteczkę z domku byś wstawiła? Zmieniło się coś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 12.07.2011 19:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 cześć Siostro Dzisiejsze przed i popołudnie minęło na zakupach ( jedzeniowych niestety ), Z dziewczynami ( Ola i dwie córki mojej siostry)byłam u fryzjera. Przy okazji machnęłam sobie pazurki na wakacyjny kolor ;) Wściekle pomarańczowe są Potem obiad i piwko z sokiem na tarasie....mmmmmniaaam ...to przez ten taras obiady są takie cudowne. Miałam na urlopie zrobić milion rzeczy , a nie robię NIC . Czytam książki ile dusza zapragnie, żadne tam ambitne, takie zwykłe , babskie i jest mi z tym taaak dobrze :lol:. Spaceruję , piję kawkę( piwko, winko, drineczka, w zależności od pory dnia ;)) na tarasie i chciałabym aby ten urlop trwał i trwał.... i żeby nie przyszła jesień, bo będzie mokro i będę miała wokół pełno błota brrr W domku prawie skończyły się schody. czekamy na Elewaciarza i będziemy ocieplać Przed domkiem trochę wyrównaliśmy i posiałam tymczasową trawę, żeby troszkę związała ziemię. Ma to niby ograniczyć błoto przed domkiem, ano mam nadzieję, że spełni swoje zadanie. A tymczasowa , ponieważ musimy jeszcze nawieźć spoooro ziemi. Rozstawiliśmy basen i .... nie ma pogody na kąpiele. Jak dziś było cieplutko to my w rozjazdach Także jak widzisz ( czytasz ) za wiele w domku się nie zmieniło. Kupujemy jakieś pierdołki ( wazonik, kwiatek , narzuta i takie tam ) ale nie będę wstawiać takich fotek , bo to nudne przecież Jeszcze milion rzeczy jest do zrobienia ( listwy , kratki, żyrandole, gdzieś trzeba zaszpachlować, gdzieś podmalować, bo sie lekko ściana uszkodziła np. przy wnoszeniu mebli, ale na razie nie mamy chęci ani siły na to . Po prostu upajamy się tym , że MIESZKAMY i jest nam z tym cholernie dobrze A może byście sobie zrobili weekendzik nad morzem? W piątek planowane ognisko i kociołek. Pakuj rodzinkę i przyjeżdżaj ( serio mówię- piszę )To raptem cztery godzinki drogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 12.07.2011 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 Atija, kuszące to zaproszenie cholernie... Nawet nie wiesz jak bardzo... M. mówi, ze chętnie poznałby Szwagierkę Ale... nie damy rady, może w sierpniu udałoby się na jakiś weekend wyskoczyć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorben 13.07.2011 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 Witaj Aniu! Bardzo dawno nie zaglądałam do Twojego dziennika, a tu proszę - już mieszkasz!! Wielkie gratulacje:) Salon z kuchnią wygląda juz tak domowo, zupełnie inaczej niz te suche obrazki z fazy planowania, hehe - zazdroszczę Bardzo mi się podoba Wasz kolor ścian sypialni i ten fiolet na kominku i maki odbijające się w lustrze łazienkowym:) Oby się dobrze mieszkało, teraz możecie leniuchować do woli po całej tej budowlanej zadymie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 14.07.2011 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 donniczka pierwsza klasa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 14.07.2011 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 ...i kominek, i stolik... i juka ładnie Ci rośnie:D Zresztą wszystko ładnie Ci rośnie:yes:Aniu, czym myłaś gres przed imregnowaniem? Mam jakieś dziewne rysy i zastanawiam się, czy ajax albo inny proszek mu nie zaszkodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawciuniu 14.07.2011 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 Ania piękne schody i barierka , tylko czy ja dobrze widzę że stopnie są przewiercone na wylot ? A doniczki pierwsza klasa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 14.07.2011 10:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 ...i kominek, i stolik... i juka ładnie Ci rośnie:D Zresztą wszystko ładnie Ci rośnie:yes: Aniu, czym myłaś gres przed imregnowaniem? Mam jakieś dziewne rysy i zastanawiam się, czy ajax albo inny proszek mu nie zaszkodzi? Broń Cię Boże używać chemii do mycia Nowej Gali !!! i to przed impregnowaniem. Straci połysk i tak już zostanie ! Sama czysta woda.! Nasze płytki mył kafelkarz po położeniu, przed fugowaniem, a ja byłam tak zalatana , że nawet nie zwróciłam uwagi czy sa rysy, czy nie ma:( Teraz jest ok. Ale w kuchni przedobrzyłam i umyłam raz z wodą z płynem do naczyń... i teraz muszę je cierpliwie myć sama woda. Podobno odzyskają blask ( gdzieś wyczytałam ) Czekam na ten wspólny sierpniowy weekendzik. Jeden u Ciebie , drugi KONIECZNIE u mnie Pawciuniu Tak, nasze schody są przewiercone do betonu. Też nie byłam zachwycona. Jednak stolarz mnie przekonał. MSU mam takich doniczek więcej ......:D:D:D Dorben maki to moja duma, chociaż jakość kafli Opoczna woła o pomstę do nieba. Mieszka się rzeczywiście super, a salon i kuchnia domowe , kuchnia zwłaszcza... jak dzieci w niej urzedują :D nasz domek nie jest katalogowy, wiele rzeczy do siebie nie pasuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawciuniu 14.07.2011 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 Czyli nie wydawało mi się , a powiedz dlaczego je przewiercał na wylot , wiem ze mocowanie stopni na kołkach i pianie jest najlepszą metodą ale przecież są specjalne kołki do montowania schodów gdzie też wiercisz dziurę od spodu stopnia na kołek , ale to nie jest dziura na wylot . A jak zamaskowaliście te kołki ? Nie rzucają się w oczy ? Kurdę ty wiesz ze ja dopiero dzisiaj doczytałam ze ty tak blisko morza mieszkasz. Ech ...zazdraszczam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 14.07.2011 11:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 Pawciuniu Nasze schody ( betonowe ) były bardzo nierówne.Wysokość, głębokość i szerokość też. Stolarz musiał się mocno nagłowić, żeby je wyprowadzić. mierzył i liczył i znowu mierzył.W naszym garażu postawił chyba połowę swoich narzędzi i docinał, strugał i szlifował na bieżąco.I właśnie dlatego , że musiał dużo nierówności zniwelować, zasugerował kołki na wylot. Istniało ryzyko ( według niego) , ze te kołki o których piszesz za jakiś czas przestaną spełniać swoje zadanie.Śruby są zakryte drewnianymi okrągłymi kołeczkami, jedne sa widoczne mniej , drugie bardziej, jednak nie przeszkadza mi to tak bardzo jak się spodziewałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 14.07.2011 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 Broń Cię Boże używać chemii do mycia Nowej Gali !!! i to przed impregnowaniem. Straci połysk i tak już zostanie ! Sama czysta woda.! Nasze płytki mył kafelkarz po położeniu, przed fugowaniem, a ja byłam tak zalatana , że nawet nie zwróciłam uwagi czy sa rysy, czy nie ma:( Teraz jest ok. Ale w kuchni przedobrzyłam i umyłam raz z wodą z płynem do naczyń... i teraz muszę je cierpliwie myć sama woda. Podobno odzyskają blask ( gdzieś wyczytałam ) Czekam na ten wspólny sierpniowy weekendzik. Jeden u Ciebie , drugi KONIECZNIE u mnie Sąmą wodą to te rysy nie schodzą!!! Płynem już też póbowałam (na szczęście w samym rogu) i też nic!!! Mam tylko nadzieję, ze to nie trwałe porysowania. A na wspólny weekendzik też nie mogę się już doczekać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 14.07.2011 12:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 Może poświęć jedną płytkę i spróbuj tym ajaxem, w razie jakby ci potem zabrakło , to Ci dam , u mnie chyba dwie zostały, to znaczy na pewno zostały ale nie wiem dokładnie ile A te ryski to jakieś mocno widoczne? Pamiętaj , że na podłogę będziesz patrzyła z odległości swego wzrostu. u mnie nic nie widzę, ale ja bez okularów sprawdzałam , chociaż z nosem przy podłodze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 14.07.2011 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 Spróbuję na tej w rogu, w razie czego dam tam jakąś szafkę Bo ja te ryski już na położonych zauważyłam...W kuchni mi już leżą na podłodze, bo kuchnia miała w tym tygodniu przyjechać ale (na szczęście) jeszcze nie przyjechała:D Na szczęście, bo dopiero wczoraj raz pomalowaliśmy ściany i jeszcze płytki niezafugowane... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 14.07.2011 13:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 A te ryski bardzo widoczne?Na każdej płytce sąto próbuj i daj znać jak wyszło.Sama jestem ciekawa. Aż poszłam do garażu obejrzeć resztki naszych, nie ma żadnych rysek, a brudne jak nie wiem co.Jaką fugę do nich kupiłaś?A gdzie foty kuchni???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 18.07.2011 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2011 Atijka, te rysy (porysowania) to są na plytkach już położonych. Ale to raczej nasza wina, bo po położeniu jeszcze musieliśmy zagipsować (a właściwie wypełnić braki w suficie) i rozłożyliśmy na płytkach folię i przesuwaliśmy paczkę styropianu. Musiało coś być pod ta paczką, albo jakiś kamyk podejść pod but, bo te rysy przechodzą w jednym miejscu przez 2 płytki, jedna płytka na samym brzego zarysowana i w samym rogu jadalni taka jak popękana... jeszcze nie próbowałam czyścić, bo musieliśmy przemalować kuchnię i jeszcze nie impregnowaliśmy płytek... ale z normalnej wysokości tego nie widać A foty... hmmm;) a, no i fuga: Sopro beż, nie pamiętam czy coś z brylantem (diamentem?) czy z perłą w nazwie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.