Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak Yukowa rodzinka marzenia swe spełniała- komentarze


Recommended Posts

Cześć kochana:hug:

Przeprowadzka.... Kolejny termin to koniec września. Mam nadzieję, że tym razem się uda, chociaż wszystko może się zdarzyć:D 17września mamy wesele więc caly weekend nam wypadnie (zresztą 8 października też;) i 29;)) A Klaudia ma urodziny w październiku i już jej obiecaliśmy, że imprezę z nocowaniem może zrobić więc nie ma co się opierniczać, tylko trza wykańczać;)

Dzisiaj zadzwoniła pani ze sklepu, że nasza kanapa dojechała, a my nie mamy podłogi w salonie, żeby ją wstawić:eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

U mnie dopiero malinki zaczęły owocować. Róże kuleją mi niesamowicie :/ Jakoś nie mogą się rozbujać. Ponadto ostatnio jedną mi zwierzogryz połamał, bo sobie galopadę urządził po ogródku... Poza tym chwast na chwaście chwastem chwasta pogania ;) A, jeszcze miałem pierwsze owoce z nektaryny, ale jeszcze drzewko za słabe, więc nic z nich nie wyszło i musiałem je zerwać. Posadziliśmy też truskawki, ale jeszcze mizerniutkie krzaczki - dopiero się przyjmują. Poziomki za to nam odbiły bardzo ładnie i w przyszłym roku powinno być b. dużo owoców :)

Ale róż zazdraszczam jak cholewka... ;) Ale mam nadzieję, że nie zwiędną Ci od tego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martinezio, zdradzę Ci w sekrecie;) mój sposób na róże (i nie tylko;)) Wiosną robię gnojówkę z pokrzyw i tym podlewam co jakiś czas. Niestety, perfuma to to nie jest;) W tym roku ze względu na natłok innych prac dostały odżywki może 4-5razy... Maliny owocują już od dawna, tylko ja jak je przycinam (w tym roku na wiosnę, bo jesienią nie zdążyłam) to zostawiam kilka badylków, na których owoce wczesniej się zawiązują (już w lipcu) Sprawdziło mi się to przez 2 sezony więc będę praktykować dalej:D

A truskawki mamy takie, które cały rok owocują, niestety w tym roku (akurat z tej odmiany) wymarzły podczas majowych przymrozków i pierwsze owoce są dopiero teraz (tzn. też jakoś od połowy lipca)

A nektarynę swoją pryskałeś od grzyba wczesną wiosną? Bo ja "nie zdążyłam" i niestety jak się zorientowałam było już za późno i pomimo tego, ze kwitła, to z owoców nici:( Obiecuję sobie, że w przyszłym roku już przypilnuję:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pryszczyłem, bo dopiero na wiosnę tego roku sadziłem ;) Sam się zdziwiłem, że puściła owoce i liczyłem się z tym, że raczej niewiele z tego wyjdzie. Trudno oczekiwać od drzewka owoców w tym samym roku, co posadzenie :D

Dzięki za przepis na róże. Spróbuję z tego skorzystać, zwłaszcza, że pokrzyw mam za płotem pod dostatkiem :lol2:

Maliny też w tym roku posadzone i też będę je ciął tak, jak Ty :) W ogóle będę musiał duuużo poczytać o cięciu, bo czeka mnie formowanie koron w drzewkach owocowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam, oj tam;) przekleiłam z dziennika anegdotkę, jak to z panem elektrykiem ustalaliśmy gniazdka w kuchni i jadalni;) Późno było a nie miałam weny, żeby w barwny sposób opisać cos innego...A że tego dnia nikt nie napisał o żadnej śmiesznej historii (każdego dnia trwania konkursu miał być wyłoniony 1 zwycięzca) to stwierdziłam, że film i tak mam w kieszeni;) No i tym sposobem Redakcja ma mi przysłać "Nie lubię poniedzialku" i "Misia" Muszę im adres tylko podać;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do gnojówki z pokrzyw: Myślałam, ze to taki wiedźmiński wynalazek mojej matki, a tu proszę :D No i fakt- perfuma to, to nie jest... Co do malin- ojciec miał kiedyś prawie hektar. Zawsze czyścił jesienią, tzn. wycinał stare pędy, które owocowały w tym roku i zostawiał młode. On miał jeszcze system, że już wiosną, te które mają owocować dawał na brzegi, a młode pędy rosły sobie w środku nie przeszkadzając w zrywaniu owoców.

 

Kwiaty boskie. A co to za hortensje na pierwszym zdjęciu- co to za odmiana? Bardzo fajnie wyglądają. MAtka mają zwykłe, pnącą i dębolistną, ale takiej nie ma. Mógł by być fajny prezent...(nie mam zamiaru wykopywać twojej :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mam nadzieję, ze mojej nie wykopiesz;)

To hortensja kyushu (musiałam wujka g. zapytać jak to się pisze;)) tyle że prowadzona w formie drzewka. Ale ostatnio poluję na tą

http://images.kurowski.pl/foto/Hydrangea_paniculata_Vanille_Fraise2.jpg

 

Mijam codziennie po drodze i oczu oderwać nie mogę!!! (tzn tak mi się wydaje, że to ta)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yuka elewacja PIĘKNA!!!!!!!!!!!!! cudowny domek!!!!!!!!!!!!!!! SUPER! extra!!!! po prostu bardzo, bardzo, ale to bardzo mi się podoba!!!!

 

Nie wspomnę o różach- boskie!!!!!!!! i innych kwiatach i krzewach!!! masz kobieto rękę do kwiatów!!!

Jak ja ci zazdroszczę już tak cudownie zrobionego terenu wokół domu... zazdroszczę jak cholera :)

 

Ps: ja ci się nudzi, zapraszam do mnie- też lubię róże :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj dzięki Martusia:hug:

Co do róż: właśnie dostałam aktualną ofertę z Rosarium, czas uzupełnić kolekcję, kasa już dawno zarezerwowana;) odmiany wybrane, mam nadzieję, ze są tym razem dostępne te, które wybrałam:)

A rękę do kwiatów to ma niesamowitą moja 4letnia córa:o cokolwiek by nie wsadziła to rośnie jak gupie;) nawet mocno zmaltretowane przy sadzeniu;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...