Jak Yukowa rodzinka marzenia swe spełniała- komentarze

[Edyta M]

Eejjjj.....

ja tyyżżż chem..... siem..... kiprować......

 

To siem kipruj Anus ...... a my z TOBOM !!!!

[Yeti]

Coś mi się zdaje, że wkrótce lokalna prasa brukowa będzie miała o czym pisać

Jak wam się podoba taki nagłówek: "Tak długo polewały, aż się wszystkie wykiprowały"?

[Edyta M]

Coś mi się zdaje, że wkrótce lokalna prasa brukowa będzie miała o czym pisać

Jak wam się podoba taki nagłówek: "Tak długo polewały, aż się wszystkie wykiprowały"?

 

Dla mnie BOMBKA ......... :lol2: ale wczesniej tekst do autoryzacji ......

[Martinezio]

Ekhm... A widziałaś w brukowcach teksty autoryzowane? Toż one z tego się właśnie utrzymują, że publikują kalumnie jako sensacje XIV wieku bez jakiejkolwiek odpowiedzialności :/

Przed tankowaniem zasłońcie okna, aby papa-papałacci nie mieli widoków na proces kiprowania i będzie git

[atija]

Dobrze wiesz, że Ty zawsze masz miejsce:D (i do kiprowania tyż) A nie znikniesz już na tak długo? I będziesz siostrę odwiedzać?

 

Będę,

[yuka]

Coś mi się zdaje, że wkrótce lokalna prasa brukowa będzie miała o czym pisać

Jak wam się podoba taki nagłówek: "Tak długo polewały, aż się wszystkie wykiprowały"?

 

:lol2::rotfl:

oj Yetuś, jakoś zaświtało mi, ze może w wymyślaniu chwytliwych tytułów maczasz swoje...hmmm.... (Yeti ma palce:rolleyes:?)

no, w każdym razie te wypustki z łapek;)

[yuka]

Ekhm... A widziałaś w brukowcach teksty autoryzowane? Toż one z tego się właśnie utrzymują, że publikują kalumnie jako sensacje XIV wieku bez jakiejkolwiek odpowiedzialności :/

Przed tankowaniem zasłońcie okna, aby papa-papałacci nie mieli widoków na proces kiprowania i będzie git

Jak kiprowanie ma być niebawem, to zasłaniać się pewnie nie będzie czym... Znowu kreatywności trza użyć, nie Edytka?

[yuka]

Będę,

 

No, i teraz już mi się nie wykręcisz:hug: Dobrze, ze w tej prasie brukowej nie sama będę

[Martinezio]

Jak kiprowanie ma być niebawem, to zasłaniać się pewnie nie będzie czym... Znowu kreatywności trza użyć, nie Edytka?

Hehe, Wam - kobitkom - to jest łatwiej. Zapaskę ściągacie i już jest czym zasłaniać My, chopy, portkami to niewiele zasłonimy ;/

[yuka]

To oznacza, że współpraca jest jak najbardziej pożądana;)

[Martinezio]

No, niestety nie podejmę tego tematu, gdyż ja do kiprowania się nie nadaję Nie spożywam w ogóle, więc tym bardziej nie kipruję, hehe...

[yuka]

Ale naleweczka domowej roboty... to dla zdrowotności chociażby;)

[Martinezio]

No wiem, że domowej, dlatego też ciężko przychodzi... Tylko ja właśnie dla zdrowotności nie wchłaniam i nie kipruję W żadnej postaci (z wyjątkiem okazjonalnie od wielkiego dzwonu bąbelków z Szampanii ).

[yuka]

W sumie to równowaga musi być zachowana;)

[Edyta M]

Jak kiprowanie ma być niebawem, to zasłaniać się pewnie nie będzie czym... Znowu kreatywności trza użyć, nie Edytka?

 

Kochana o to sie nie boje ........ takich dwoch jak nas trzech to nie ma nigdzie ..... sie cos wymysli ....

[yuka]

... ani jednego;)

W to nie wątpię

[atija]

Ot, naród.

 

Tylko picie, kiprowanie i jeszcze nieużyty taki. A niech sąsiedzi też coś mają od życia , niech sobie popatrzą. Pismaki z brukowców też żyć z czegoś muszą, to niech sobie piszą. A co , niech świat wie jak się towarzystwo z FM bawi.

 

Yeti, a Ty za ten gotowy tytuł ,to możesz honorarium zażądać , w razie jakby co

[yuka]

I już będziemy mieć na kolejną imprezkę

[Tom Bor]

[AGP]

Yuczka, trochę wypadłam z "obiegu", mieszkacie już??