Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak Yukowa rodzinka marzenia swe spełniała- komentarze


Recommended Posts

Zawsze można doczepić jakiś tekturowy kartonik :D Na krótko będzie jak znalazł. Natomiast jeśli chodzi o rozwiązanie długoterminowe, to cza się do administrejszyn udać i złożyć im papiór wnioskujący o zmianę organizacji ruchu, aby było "po Bożemu" ;)

 

Dodam jeszcze do konsekwencji, obok klepania blachy, także klepanie michy ;) Zwłaszcza po stronie brzydszej, ale w dzisiejszym chamskim świecie i po tej piękniejszej stronie nie wykluczałbym incydentu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Czy ja wiem... (?)

Zawsze możesz próbować złamać obowiązujące przepisy, ale to grozi kolizją (interesów) i w konsekwencji ...wyklepaniem blachy :confused:, a jeśli nawet nie, to przynajmniej jakąś karą, kolegium, sądem...

No nie wiem, nie wiem... :rolleyes:

No tak, sąd rondowy powołać trzeba i niech się martwi w razie kolizji... interesów;)

 

najgorzej jak postawi znak zakaz wjazdu wszelkich pojazdów:o

To jak wtedy się do własnego domu dostanę?:rolleyes:

 

Zawsze można doczepić jakiś tekturowy kartonik :D Na krótko będzie jak znalazł. Natomiast jeśli chodzi o rozwiązanie długoterminowe, to cza się do administrejszyn udać i złożyć im papiór wnioskujący o zmianę organizacji ruchu, aby było "po Bożemu" ;)

 

Tylko najpierw to administrejszyn cza znaleźć... a może wybrać w dobrowolnym głosowaniu? Kto na ochotnika chce administrować moim rondem?

 

Dodam jeszcze do konsekwencji, obok klepania blachy, także klepanie michy ;) Zwłaszcza po stronie brzydszej, ale w dzisiejszym chamskim świecie i po tej piękniejszej stronie nie wykluczałbym incydentu...

Nie:no: klepanie michy nie wchodzi w grę (chyba, że olejowej... ale to pewnie lepiej wymienić, niż wyklepać;)) Chamski świat do TEGO ronda nie dociera;)

 

Może postaw znaki?

hmmm... może takie...

http://img.targeo.pl/i/cache/autoswiat/08/05/05/znaki-midi.jpg

 

Marti ale to jej prywatne rondo:)

Prywatne czy nie, zasady jakieś ustalić trzeba...

 

:D no wiem...

Ale zawsze najlepiej załatwiać sprawy drogą administracyjną :lol2: zawsze zostanie na piśmie ślad, hehe... No a papier się przyda ew. jako podpałka, tudzież po zmechaceniu do oblucji pofizjologicznej :lol2:

Drogą administracyjną? No tak to Polska właśnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A'propos drogi administracyjnej... Chyba już kiedyś wklejałam, ale co tam...

 

Po wielu latach Bog spojrzal znow na ziemie i stwierdził, że sie bardzo

źle dzieje. Ludzie byli zepsuci i skłonni do przemocy, więc postanowił

znów zesłac potop i zniszczyc ludzkosc.

Ale przedtem zawolal Noego i powiedzial: "Zbuduj arke z drzewa

cedrowego, tak jak wtedy: 300 lokci dluga, 50 lokci szeroka, 30 lokci

wysoka. Zabierz zone i dzieci, i z kazdego gatunku zwierzat po parze. A

za 6 tygodni zesle wielki deszcz".

 

Noe nie byl zachwycony - znow 40 dni deszczu, 150 dni bez wygod na

arce, bez telewizora i z tymi wszystkimi zwierzetami - ale byl posluszny

i obiecal spelnic wymagania Boga.

Po 6 tygodniach zaczelo padac dzien i noc. Noe siedzial w ogrodku i

plakal, bo nie mial arki. Bog wychylil sie z nieba i zapytal "Dlaczego

nie spelniles mojego rozkazu?"

Noe odpowiedzial: "Panie, cos mi uczynil? Jako pierwsze musialem

zlozyc podanie o budowe. W urzedzie mysleli, ze chce budowac stajnie dla

baranow.

Potem nie podobala im sie architektura - za wymyslna dla baranow, a w

budowe statku na ladzie nie chcieli wierzyc. Takze wymiary nie znalazly

poparcia, bo dzis nikt nie wie, jaka miara jest lokiec.

Po przedlozeniu nowych planow dostalem znow odmowe, bo budowa

stoczni w terenie zamieszkanym jest niedozwolona. Po kupnie odpowiedniej

dzialki zaczely sie nowe klopoty. W tej chwili np. chodzi o to, ze w

planach nie sa uwzglednione systemy do gaszenia w czasie pozaru. Na moja

uwage, ze bede przeciez otoczony woda, przyslali mi psychiatre

powiatowego. Kiedy psychiatra upewnil sie, ze jednak buduje statek,

zadzwonili do mnie z wojewodztwa, zeby mi uswiadomic, ze na transport

statku do morza bedzie potrzebne nowe zezwolenie, a bedzie o nie trudno,

bo minister podal sie do

dymisji. Kiedy powiedzialem, ze statku nie musze transportowac, bo

bedzie i tak otoczony woda, kazali mi z ministerstwa marynarki wojennej,

wedlug przepisow unii, zlozyc podanie do Brukseli w osmiu odbitkach i

trzech urzedowych jezykach o zezwolenie na zalanie terenow zamieszkalych.

Z drzewa cedrowego musialem tez zrezygnowac - nie wolno go juz ze

wzgledow ekologicznych sprowadzac. Probowalem kupic tutejsze drzewo, ale

nie dostalem tej ilosci ze wzgledu na przepis o ochronie srodowiska,

najpierw musialbym zadbac o sadzenie drzew zastepczych. Na moja wzmianke

o tym, ze i tak bedzie potop i nie oplaca sie tu sadzic zadnych drzew,

przyslali mi nowego psychiatre, tym razem z wojewodztwa.

Krotko mowiac - dalem kilka lapowek, kupilem drzewo, znalazlem nawet

ciesli do budowy, ale oni najpierw utworzyli zwiazki zawodowe. Kiedy sie

okazalo, ze nie moge ich placic wg. taryfy, to rozpoczeli strajk, tak ze

budowa arki znow sie odwlekala.

W miedzyczasie zaczalem sprowadzac zwierzeta. Tylko ze wmieszal sie

zwiazek ochrony zwierzat i zabronil mi (zarzadzenie unii europejskiej

Nr. 733/6/987) transportu jeleni w okresie rykowiska. Poza tym musialem

podac cel transportu tych zwierzat, jestem na stronie 22 pierwszego

formularza z 47, moi adwokaci sprawdzaja, czy przepisy dotyczace

krolikow obejmuja rowniez zajace.

A dzialacze z Greenpeace wskazali na koniecznosc specjalnego

urzadzenia do pozbycia sie gnoju i innych odpadow pochodzacych z hodowli

zwierzat.

Panie Boze, teraz jeszcze podal mnie moj sasiad do sadu, twierdzac,

ze buduje prywatne zoo bez zezwolenia. Moje nerwy sa zszarpane, nie

moge spac, arka nie gotowa, a ty juz zeslales deszcz."

 

W tej chwili przestalo padac, wyszlo slonce i tecza. Noe spojrzal w

niebo i powiedzial: "Czyzbys sie Boze rozmyslil i nie chcesz juz zniszczyc

ludzkosci?"

 

Bog odpowiedzial: "Nie trzeba. To zalatwi biurokracja".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:hug::hug:

 

Cześć Kochane Moje :)

czekam lata z utęsknieniem i jak już się wypuszczę w podróż, to będę miała ob(d)jazdowe wakacje ;)

kurczę, net mi muli, chyba zamarzł :bash: na moim wygwizdowiu -16

 

Jakie wy wszystkie śliczne gwiazdy jesteście, fajnie Was było zobaczyć, choć tylko na fotkach niestety, to i tak humor poprawiacie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ty masz yuka fajnie. Możesz leżeć brzuchem do góry.

U nas rano było -19, pod firma miałam -20, ale czemu tu się dziwić, w końcu to Łódź ;-)

W biurze mam cieplutko, ale na korytarzy pic... No i przytrafił mi się już katar i ból gardła. Jak ja tego nie lubię, wrr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Kochane Moje :)

czekam lata z utęsknieniem i jak już się wypuszczę w podróż, to będę miała ob(d)jazdowe wakacje ;)

kurczę, net mi muli, chyba zamarzł :bash: na moim wygwizdowiu -16

Jakie wy wszystkie śliczne gwiazdy jesteście, fajnie Was było zobaczyć, choć tylko na fotkach niestety, to i tak humor poprawiacie :)

A czemu ty tylko dziewczyny kochasz? 005.gif

Zaplanuj dłuuugie wakacje - trochę nas tu jest w okolicy.

Cały rok w depresji siedzisz, więc dobrze ci zrobi jak się na dłużej stamtąd wyrwiesz ;)

 

(...) i przytrafił mi się już katar i ból gardła. Jak ja tego nie lubię, wrr

Trza było jakiego psa ze sobą wziąć - może by na gardło pomógł :rolleyes:

Edytowane przez Yeti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...