Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak Yukowa rodzinka marzenia swe spełniała- komentarze


Recommended Posts

Nooooo coś z tą rodziną musi być na rzeczy.:)

 

Aleja gwiazd pikna jak zawsze. A te donice na tarasie?:jawdrop:W życiu nie wpadłabym na taki fajny pomysł. Kwiatki ( bo chyba ta katalpa kwiatkiem jest, co?) będą wyrastały z tarasu. :eek:Swoją drogą skąd Ty wiesz gdzie co posadzić? i że właśnie tam będzie ładnie rosło? I JESZCZE NAZWY ZNASZ !

Podobno jesteś specem od betonu, a ogrodnictwo kiedy ukończyłaś?:):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Hejka Vze:D

Fotki będą, bo zaczyna wszystko nabierać tempa:D

Od czwartku ma nam Teść stawiać ścianki działowe, potem PM wchodzi na poddasze, potem dachowiec.... Już nie mogę się doczekać

A czy Ty mieszkasz w Polsce, czy za Wielką wWodą?? Bo te godziny Twojej bytności na forum jakieś takie nieludzkie;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też siedze w pracy jak na szpilkach, dzis zrywam sie z pracy o 13 żeby zaraz po obiadku ja odebrać, moja niby nie płakała, ale mąż mówił że łzy w oczach miała, mam nadzieje że sie nie zrazi niczym.

Mi sie wydaje że jutro i pojutrze bedzie gorzej, jak to przetrwamy to bedzie super:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A był telefon do m. podany?? A do mnie tel. zna?? Było dryndnąć, podjechałabym.... Dziecka z przedszkola odebrać trza było a m. rzeczywiście na pilnym wyjeździe;) Ten początek roku taki zakręcony trochę... Sorki... Jakbyś był w pobliżu to dzwoń, toć już i na nasze ranczo niedaleko, przy okazji najazd możnaby zrobić;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byliśmy sznurki z młodego wypruć w szpitalu na Spornej, więc to tak "przy okazji":). Nie uprzedzałem wcześniej, bo nie wiedziałem jak to sprawnie pójdzie.

W sumie... o ranczu też nieśmiało myśleliśmy;), ale jak tą kartkę zobaczyłem, że: nagle i że pilne, i coś tam, coś tam, to zwątpiłem - przecież nie będę was nękał z powodu mojej niezapowiedzianej wizyty:rolleyes:, ale ...

co się odwlecze, to nie uciecze - kiedyś nalot i tak wam zrobię:yes::lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...