atija 13.01.2011 23:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2011 Zdziercy...!!!:mad: U mnie była podobna sytuacja z kominkiem. Przed świętami dzwoniłam do pana , polecanego na FM, zresztą. Wytłumaczyłam co i jak, jaki mamy wkład, jaka chce obudowę. Pan mówi :" ok, wiem o co pani chodzi. To z kamieniem , tymi płytami i wszystkim co tam potrzeba będzie około 4000- 4500. Pani kupi rury , kolanka, kratki . " Ale umówiliśmy się, że prześlę mu zdjęcia wkładu, miejsca, gdzie ma stać i jaka zabudowę chcemy. Przesłałam, a on miał zrobić dokładna wycenę. Nie odzywał się. No to ja zadzwoniłam jak wróciliśmy z Norwegii. Powiedziałam, że chciałabym, aby on wszystko kupił, żebym ja nie musiała latać po sklepach. A pan do mnie...." , że ta zabudowa to taka trochę szafa ..."....nagle sama robocizna kosztować miała 4500... " a wie pani jeszcze kamień jakiś 1000 ..." i..... po jednodniowym zastanowieniu jego cena wynosiła 6500:mad: Szukam dalej , bo nie lubię jak ktoś ma mnie za idiotkę.Mam wrażenie, że albo właśnie wziął mnie za głupią, albo sugerując się tym , że prosiłam , aby sam kupił wszystkie materiały, odniósł wrażenie, że nie liczę się z kasą i można na mnie zarobić trochę więcej. . I tu się pomylił, bo się liczę i to bardzo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 13.01.2011 23:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2011 No właśnie!!! Ja myślę, że ten nasz od wylewek pomyślał podobnie "skoro chcą robić szybko to niech płacą, kupią bajeczkę, że piach drogi" A jak m. się orientował, to piach nie zdrożał od listopada!!! A myśmy z nim wstępnie jakoś tak rozmawiali w listopadzie!!! A może nawet na początku grudnia!!! U nas prawda jest taka, że teraz nam się spieszy, bo zawodowo mamy trochę luźniej i u siebie popracować możemy, to wiadomo, że można troche zaoszczędzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 13.01.2011 23:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2011 Zaczynam dostawać drgawek na dźwięk słowa " zaoszczędzić". Pisane też mnie drażni :lol2: ale cóż robić? Trza oszczędzać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 14.01.2011 03:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 Dziewczyny czasami myslalam , ze ogarnia mnie jakas paranoja ........... ......... a naciaganie na wieksza kase przez wykonawcow czy sklady budowlane to tylko moje wymysly .... ......... ALE NIE !!!!!! Teraz np. szukam wykonawcy do ocieplenia domu ..... najpierw pytam o cene za ulozenie metra kw. i wiecie co ????? o ile uzgodnienia przez telefon sa ok. to jak na pomiary przyjezdzaja na budowe ..... w jakis magiczny sposob cena wzrasta o kilka zlotych na metrze ( no bo co to za roznica dla mnie ) a wlasnie , ze jest roznica i nie dam sie oszwabic zadnemu nieuczciwemu wykonawcy ..... Kazdy chce zarobic ... bardzo prosze , ale bez przeginania i naciagania . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 14.01.2011 03:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 No właśnie!!! Ja myślę, że ten nasz od wylewek pomyślał podobnie "skoro chcą robić szybko to niech płacą, kupią bajeczkę, że piach drogi" A jak m. się orientował, to piach nie zdrożał od listopada!!! A myśmy z nim wstępnie jakoś tak rozmawiali w listopadzie!!! A może nawet na początku grudnia!!! U nas prawda jest taka, że teraz nam się spieszy, bo zawodowo mamy trochę luźniej i u siebie popracować możemy, to wiadomo, że można troche zaoszczędzić Yuka liczyl na to , ze zlapal Inwestora ktory ( sorrki za slownictwo ) ale GOWNO sie orientuje w temacie i lyknie kazda bajeczke ....... ale , ze trafil sie bardziej oczytany i obeznany w temacie no to PECH .... NASI :D:D gora ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 14.01.2011 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 :D:D Nasi górą, tyle, że bez wykonawcy montażu kominka :) Yuuukaaaa gdzie przepis dla mła na śledziki?????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 14.01.2011 20:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 Jestem, jestem:D Wiesz przecież, że imprezkę na jutro przygotowuję? Teraz mam chwilkę, bo siedzę przy łóżeczku mojej jubilatki:D:D:D, ale jak tylko zaśnie, to zmykam torcik robić Postawiłam sobie ambitne zadanie, jak mi się uda, to się pochwalę A śledziki voila Składniki: - płaty śledziowe a’la matias (opakowanie średnie albo 0,5 wiadereczka) - 0,5 szklanka oleju (dobrego), - 1/2 kg cebuli (ok.5-6szt, może być część czerwonej), - 10 dkg rodzynek, - 1/2 szklanki cukru, - 1 soczysta spora cytryna albo 2 mniejsze - słoiczek koncentratu pomidorowego, Jak przyrządzić? Płaty moczę w mleku (ok. 1 godz); kroimy w kostkę (ok. 2/2 cm), w dużym rondlu dusimy drobno pokrojoną cebulę (nie smażymy), kolejno dodajemy wszystkie pozostałe składniki, (rodzynki wcześniej zalewamy mała ilością wody, do zmiękczenia). Na koniec dodajemy koncentrat. Dobrze mieszać, dusimy do miękkości cebuli około 10-15 min. Następnie odstawiamy do ostudzenia, po czym dodajemy pokrojone płaty śledziowe, mieszamy i odstawiamy na kilka godzin do lodówki. Ja czasami też na dno pojemnika układam sos, na to pokrojone płaty i przykrywam sosem, jak potrzeba to powtarzam, aż mi się składniki skończą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 14.01.2011 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 O ...dziękować , dziękować :D Idź i rób pyszny torcik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 14.01.2011 22:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 Jestem, wróciłam, tort zostawiłam na jutro:) (w sensie do zrobienia), dzisiaj jakieś przystawki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 14.01.2011 23:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 Dziewczyny czasami myslalam , ze ogarnia mnie jakas paranoja ........... ......... a naciaganie na wieksza kase przez wykonawcow czy sklady budowlane to tylko moje wymysly .... ......... ALE NIE !!!!!! Teraz np. szukam wykonawcy do ocieplenia domu ..... najpierw pytam o cene za ulozenie metra kw. i wiecie co ????? o ile uzgodnienia przez telefon sa ok. to jak na pomiary przyjezdzaja na budowe ..... w jakis magiczny sposob cena wzrasta o kilka zlotych na metrze ( no bo co to za roznica dla mnie ) a wlasnie , ze jest roznica i nie dam sie oszwabic zadnemu nieuczciwemu wykonawcy ..... Kazdy chce zarobic ... bardzo prosze , ale bez przeginania i naciagania . Yuka liczyl na to , ze zlapal Inwestora ktory ( sorrki za slownictwo ) ale GOWNO sie orientuje w temacie i lyknie kazda bajeczke ....... ale , ze trafil sie bardziej oczytany i obeznany w temacie no to PECH .... NASI :D:D gora ..... Cześć kochana:hug::hug: Fajnie, że odezwałaś się w nowym roku:D A z panem posadzkarzem to jeszcze było tak: w pon. m. dzwoni, że wszystko gotowe, że można wchodzić (wcześniej wszystko ustalone było) Pan mówi, że jest problem z piaskiem, ale zobaczy, może zaczną płukać. Ok. Czekamy do środy, dzwonimy, a Pan mówi, no tak, ale ja wyjeżdżam na ferie:eek: więc dopiero ew. po feriach... Słabo??? Dwa dni wcześniej mógł wchodzić a teraz nagle okazało się, że wyjeżdża:mad::mad:??? No może jakiegoś pracownika by wysłał.... No i najważniejsze, to cena wzrosła!!! Bo zdrożał piasek... M. podzwonił za piaskiem, dogadał się z innym wylewkarzem, załatwił materiał i wszystko w zasadzie na już Bo już dzisiaj panowie byli na chwilę na budowie, ponanosili poziomy, a jutro rano zaczynają lać na górze:D W poniedziałek mają skończyć górę i potem pod koniec przyszłego tygodnia wejdą na parter (wcześniejsze zobowiązania;)) Mam nadzieję, ze na przyszłą niedzielę będziemy mieć wyleweczki:yes::yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 15.01.2011 00:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2011 Yuczka ewidentne naciaganie Inwestora ........ u mnie bylo podobnie z dachem od marca umowiony dekarz , a we wrzesniu na 3 dni przed wejsciem na dach warunki sk.... syn zaczal stawiac ...... - to zakaz robienia zdjec , wieksza kasa za ulozenie dachowki i to co mi sie najbardziej spodobalo ..... mialam sie nie wtracac jak beda robic dach !!!!! , tylko zaplacic i tyle ........ myslal BURAK , ze jak mnie postawil pod sciana to zgodze sie na wszystko bo nie znajde innego wykonawcy .... Fajnie , ze u Was prace ida do przodu ..... :hug:trzymam kciuki Buziaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 16.01.2011 15:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 Bardzo się cieszę, że robią Ci wylewki :D To już wykończeniówka za pasem A torcik... fiu, fiu to w cukierni takich ładnych nie robią. Kiedyś bratowa zamówiła dla swojej czterolatki właśnie. I wiesz co? Nie był taki ładny. A mała nie pozwoliła go pokroić, bo bała się, że lalce odkroją nogi. Był płacz, że hej..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niwa 16.01.2011 15:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 Nio Yukunia KOchana, zazdraszczam tak ładnie położonej podłogówki, i umiejętności tortowych .... ja muszę nie tylko na nauke ogrodnictwa wpaść do Cię ale i wprosić się na kurs Tortowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 16.01.2011 17:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 Fajnie , ze u Was prace ida do przodu ..... :hug:trzymam kciuki Buziaki To czymaj kochana, trzymaj:D:D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 16.01.2011 17:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 Bardzo się cieszę, że robią Ci wylewki :D To już wykończeniówka za pasem A torcik... fiu, fiu to w cukierni takich ładnych nie robią. Kiedyś bratowa zamówiła dla swojej czterolatki właśnie. I wiesz co? Nie był taki ładny. A mała nie pozwoliła go pokroić, bo bała się, że lalce odkroją nogi. Był płacz, że hej..... Dziękuję kochana:hug: Tym bardziej, że to mój pierwszy popis tego typu i wiem, że do ideału mu duuuużo brakuje, ale i tak jubilatka była zachwycona a goście zszokowani;) Mała pokroić pozwoliła, ale jak jej lalę brałam, to łzy w oczach, że jej lalkę zjedzą....:D:D Nio Yukunia KOchana, zazdraszczam tak ładnie położonej podłogówki, i umiejętności tortowych .... ja muszę nie tylko na nauke ogrodnictwa wpaść do Cię ale i wprosić się na kurs Tortowania Kochana:hug: No miło mi strsznie:D:D:D Wstawiłam jeszcze jedno zdjęcie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolapp2 16.01.2011 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 Witaj Yuczko http://www.emotka.pl/emotikony/swieta/79.gif Gratuluję postępów i pięknie ułożonej podłogówki. My równiez zbliżamy się do tego momentu, we wtorek mają wejść hydraulicy i może pod koniec tygodnia będą wylewki na górze. Trzymam kciuki za piękne wylewki w twoim domku http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/89.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 16.01.2011 18:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 Ooo Jolusia A ja u Ciebie podziwiam widoczki:D:D:D Również trzymam kciuki za piękne wyleweczki u Ciebie:yes::yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 18.01.2011 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2011 widziałam torcik, no no powiem Ci Yuczka że to mistrzostwo:) wylewki też piękne, co teraz będziecie robić?? A no i oczywiście najlepsze życzenia dla małej jubilatki:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 18.01.2011 10:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2011 (edytowane) Cześć Karollinka Dziękuję w imieniu jubilatki:D:D:D Wyleweczki dzisiaj się kończą Właśnie wróciłam z domku, pikne są Teraz jak wyschną to bierzemy się za ocieplenie poddasza. Dzisiaj pan od wylewek powiedział nam, że po ok. miesiącu można już delikatnie odpalić podłogówkę to będziemy w miarę mozliwości czasowych pracować dalej:yes: Ponieważ wszędzie sufity będą z płyt g-k, to teoretycznie można też profile już przykręcać pod sufity... Razem z ociepleniem poddasza wejdzie też chyba gość od rekuperacji... No i Nadworny Glazurnik;), jak zdrówko mu pozwoli, bo coś niedomaga ostatnio:( Edytowane 18 Stycznia 2011 przez yuka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 18.01.2011 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2011 ohohoh to widzę że zima Wam nie przeszkadza, na kiedy planujecie przeprowadzke? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.