Jak Yukowa rodzinka marzenia swe spełniała- komentarze

[yuka]

AGPka:hug::hug:

[sipatka]

Ale tort. A ten stanik jaki udany... teraz tylko patrzeć kto jaką część będzie chciał na talerzyk hihihiiiii

[yuka]

I co będzie większą słodyczą...

[Edyta M]

Yuczka zdrowiej Kochana cos Ty oszalala zeby nogi skrecac ?????? .

[Yeti]

Cześć

ależ wy pędzicie - już wylewki!

Coś mi się zdaję, że jak nadarzy się wreszcie okazja, żeby was odwiedzić, to trafię na ten etap, kiedy gospodyni plażuje na tarasie z pucharkiem lodów w dłoni, obserwując wróble myszkujące w ogrodowej roślinności

 

(a ten torcik też mnie wprawił w podziw:jawdrop:)

[yuka]

Cześć

ależ wy pędzicie - już wylewki!

Coś mi się zdaję, że jak nadarzy się wreszcie okazja, żeby was odwiedzić, to trafię na ten etap, kiedy gospodyni plażuje na tarasie z pucharkiem lodów w dłoni, obserwując wróble myszkujące w ogrodowej roślinności

 

(a ten torcik też mnie wprawił w podziw:jawdrop:)

Rozumiem, że o ten biuścik chodzi?

 

Yeti, a wizję kuszącą rozpostarłeś, oj kuszącą... tarasik, lody...

A na poważnie to wybrać się musisz wcześniej:yes:

[Yeti]

No pamiętasz, że byłem już blisko...

ale wy zawsze jakoś tak nie po drodze:rolleyes:

[yuka]

Bo to nie po drodze, tylko specjalnie trzeba się wybrać:D:D

[Yeti]

Specjalnie, to się na caluśki dzień albo tydzień jedzie

...a jeśli tak, to musiałabyś nam jakieś atrakcje zaplanować - a tu styropian już ułożony..., no to teraz... nie wiem... może malowanie ścian?

[yuka]

No masz go!!! Na tydzień!!!! Hmmmm.... Może za płytki byśmy się wzięli, powierzchnia spora, prawie wszystko w płytkach... Powierzchnia doświadczalna też spora... Ok!!! Niech będzie na tydzień

[yuka]

Yuczka zdrowiej Kochana cos Ty oszalala zeby nogi skrecac ?????? .

 

No dzięki kochana:hug::hug: dzisiaj już lepiej do tego stopnia, że postałam w kuchni trochę i obiecany torcik Dziadkom zrobiłam:D:D:D

Taki wyszedł

[tola]

Yuka, toż to dzieło sztuki.

60 lat razem...to normalnie wzruszające jest. Mało komu się tak udaje.

GRATULACJE proszę ode mnie przekazać

[yuka]

Dziękuję Tolusia w imieniu Dziadków:D:D:D Naprawdę piękna rocznica, to fakt... To Dziadkowie Męża doczekali Diamentowych Godów:D:D:D

Oczywiście przekażę gratulacje:D:D:D

Edytowane 21 Stycznia 2011 przez yuka

[atija]

I ja dołączam się z zachwytami nad tortem i gratulacjami dla Dziadków:yes:

[yuka]

Dzięki kochana w imieniu swoim;) i Dziadków:D:D:D

[Edyta M]

No dzięki kochana:hug::hug: dzisiaj już lepiej do tego stopnia, że postałam w kuchni trochę i obiecany torcik Dziadkom zrobiłam:D:D:D

Taki wyszedł

[ATTACH=CONFIG]39285[/ATTACH]

 

Yuczka torcik pierwsza klasa ..... interesuje mnie jeszcze co jest pod lukrem jakie ciasto i masa ..... osobiscie lubie biale masy ... mniam mniam , ale jak bedzie ciemna to tez sie skusze jestem straszny lasuch na ciacha ..... w sobote robie ciasteczka z masa karpatkowa to zapraszam w niedziele do mnie na slodkosci .

Buziaki i udanej imprezki

[martaibartek]

Edytka z masą karpatkową? uwielbiam!!!!! zamiast faworków w paczce poproszę ciasteczka z masą!!!!

Yuczka tort faktycznie mistrzostwo!

[Niwa]

hehehheh:D

 

no elektryk wyczes ... Nasz pstryk doradził nam tylko kinkiety w kuchni, które nie mają wyłącznika i w naszej kuchni to(jak na razie) przydadzą się jak pięść do oka, ale i tak jest git

 

buuuuuuuuuuuuuuuuuziole :D:D:D :hug:

[Yeti]

I ja dołączam się z zachwytami nad tortem i gratulacjami dla Dziadków:yes:

Przyznaję, że zachwyt i szczere gratulacje należą się dziadkom w pełni, ale torcik... to jednak ten wcześniejszy bardziej by mi smakował

 

No masz go!!! Na tydzień!!!! Hmmmm.... Może za płytki byśmy się wzięli, powierzchnia spora, prawie wszystko w płytkach... Powierzchnia doświadczalna też spora... Ok!!! Niech będzie na tydzień

...i tu jest pewien problem...

- mogę smarować ściany, skręcać meble, wbijać gwoździe, kopać doły... itp.

Ale nie cierpię babrać się w tym błocie. Jak mam robić coś u siebie zaprawą, albo klejem, to się tydzień do tego zabieram:sick:

U siebie do płytek się nie dotykam.

Chociaż z drugiej strony... gdybym się przełamał, to mógłbym się na tych waszych metrach nieźle wyszkolić i u mnie wyszło by już wtedy całkiem ładnie:p:lol2:

No to przemyśl:D

 

...o zapomniałbym - w demolce jeszcze też niezły jestem - nie chcesz wyburzyć jeszcze jakiejś ściany?

Edytowane 22 Stycznia 2011 przez Yeti

[Karollinka]

Yuczka ty zdolniacho:)

 

dla dziadków gratulacje, poważna okazja do świetowania.

 

Kiedy ruszacie z wykończeniówką?? Chałupka wiieeelka, ale będziesz miała pole do popisu:)