Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak Yukowa rodzinka marzenia swe spełniała- komentarze


Recommended Posts

To ja też :D :hug::hug::hug::D

Bo tak się tulaśnie tu zrobiło. :D

na wystawie kotów nie byłam:( od 12 do 19 była. A Młody miał urodziny i gości pełna chałupa.

Ale co tam koty, mam w domu takiego jednego co mi dzisiaj na psa napadł, aż pazura złamała na psiej głowie :mad: dostała burę, taka niegościnna. A Gratis ( pies mój , znaczy), przyszedł się integrować :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dzień doberek w ten diablo mroźny poranek.

U mnie na termometrze -17 st.C.

Małż się zlitował i mimo, że nadal windy nie mamy poszedł mi odskrobać szyby w pojeździe. Pojazd natomiast miał chwilę zadumy - zapalić czy lepiej na miejscu zostać :rolleyes:. Ale to jednak kochane auteczko i powiózł mnie do pracy oddalonej niecały kilometrzyk od domu. :lol2:

Jak ja bym się spłakała po drodze (idąc pieszo) w ten mróz to lepiej nie mówić... a jak usmarkała :no:.

Edytowane przez sipatka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

podziwiam Wasz domek :)

Wyczytałam na jednym z forum, że zamontowaliście okna z firmy Abatex. My też zastanawiam się nad ofertą od nich (okna Salamander 3D) , ale nie znamy żadnych innych opinii. Czy mogłabyś napisać coś więcej o swoich oknach i czy jesteś zadowolona z montażu?

Bardzo podoba mi się Wasza dachówka - czy mogłabyś zdradzić, co to za rodzaj? ( czytalam, że polecacie tego dekarza :) ) My dostaliśmy na razie ofertę za kompleksową robociznę dachu (więźba, krycie dachówką i orynnowanie) 70zł/m2 ( dach wielospadowy), chyba trochę drogo i szukamy dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień doberek w ten diablo mroźny poranek.

U mnie na termometrze -17 st.C.

Małż się zlitował i mimo, że nadal windy nie mamy poszedł mi odskrobać szyby w pojeździe. Pojazd natomiast miał chwilę zadumy - zapalić czy lepiej na miejscu zostać :rolleyes:. Ale to jednak kochane auteczko i powiózł mnie do pracy oddalonej niecały kilometrzyk od domu. :lol2:

Jak ja bym się spłakała po drodze (idąc pieszo) w ten mróz to lepiej nie mówić... a jak usmarkała :no:.

Kochane auteczko, bo inaczej zmarzliny pod nosem byś miała;) przy takiej temperaturze.... i sopelki na rzęsach;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...