Jak Yukowa rodzinka marzenia swe spełniała- komentarze

[Yeti]

W sobotę wiozę młodego (i resztę ferajny) na zawody do Zgierza. Dlatego właśnie pomyślałem, że byłaby może okazja na małą inspekcję .

A przy "takim nalocie" od gospodarzy oczekuję oczywiście strojów wyjściowych, uroczystego obiadu złożonego co najmniej z 2 dań i deseru, a w części nieoficjalnej - występów artystycznych ze śpiewem i recytacją włącznie

[Tom Bor]

no Yeti rozbudowane masz oczekiwania, he he

[atija]

Yuczka

 

Ja nic nie powiem tylko :hug:

[martaibartek]

Yuczka po pierwsze mocno przytulam!

 

Po drugie jestem w szoookuuuuuuuuuu!!!! ile pracy wykonaliście w ostatnim czasie!

kotłownia pierwsza klasa! płytki pięknie ułożone, wszystko pochowane, super!!!!

góra ocieplona i już prawie z ściankami działowymi- to jest tempo!!!!

 

GRATULUJĘ i czekam na kolejne zdjęcia!

Buziaki!!!!!

[yuka]

Atija, Martusia:hug::hug: Kochane jesteście:hug:

[Yeti]

no Yeti rozbudowane masz oczekiwania, he he

A jakże! Jak się gościć to z pompą.

Ale Yuka stanęła na wysokości zadania: komitet powitalny czekał już kawałek za Łodzią, na miejscu zaś stawiła się cała Yukowa Rodzina.

Pod posiadłość podjechaliśmy specjalną drogą (żeby się opony w aucie nie ubrudziły), na nasz widok specjalnie zatrudniony kucharz strawę począł przyrządzać, zorganizowana była wycieczka z przewodnikiem po salonach, a w ogrodzie za rezydencją czekał kącik gier i zabaw z miejscową animatorką.

Dziękujemy Yuczka i zapraszamy do nas.

Pozdrowienia dla całej rodzinki!

(...i dla pana od pompy też )

[atija]

hejka

 

widzę, że sobota minęła w miłym Yetusiowym towarzystwie.

Teraz czekam na wieści od miejscowej animatorki i jakby tak przewodnik oprowadził po salonach z aparatem w dłoni , to już normalnie pełnia szczęścia:D:D

 

Pozdrawiam wiosennie

[Yeti]

Niestety - żadnych zdjęć. Zapewniona została pełna dyskrecja - żaden paparazzi się nie przedostał.

[emilus18]

Wow, ale prędkości w pracy nabrałaś!!! W takim tempie to zaraz i przeprowadzka będzie:D

[atija]

Paparazzi się nie dostał. Ale za to inwestorka na widok publiczny swe piękne włości wystawiła:yes:

Pięknie prace do przodu się posuwają, a wiosna w ogrodzie .... cuudna .. jak to u Yuczki.

[yuka]

Cześć kochani:D

Yeti, w sumie to szkoda, że nie umówiliśmy się na niedzielę, bo moglibyśmy wspólnie trochę czasu spędzić, a tak, to mój m. jak zwykle zapracowany na maxa;) Ale opis, hoho, sama lepiej bym tego nie ujęła;) Dzięki za odwiedziny:D

Marta:hug:

Prace posuwają się, ale tylko w weekendy pracujemy:) Może uda nam się na najbliższą sobotę skrzyknąć ekipę, to spróbujemy 2 warstwę wełny (pod warunkiem, że rekuperację nam rozprowadzą) A Teść obiecał dokończyć kotłownię Musimy płytki do łazienki kupić, to będzie dalej z łazienką walczył

Emiluś Dzięki za odwiedzinki:D Poczekamy jeszcze trochę do przeprowadzki, ale to fakt, w takie dni jak teraz, jak już fajnie cieplutko, to w ogóle bym stamtąd nie wracała:D:D:D

Atija:hug: Kochana, piękne wlości to u ciebie, u mnie dopiero zalążki tyci, tyciutkie;) Ale i tak się cieszę, jak jasny gwint A wiosna piękna:yes: wczoraj całe popołudnie odpoczywaliśmy na działce, graliśmy w piłkę, spacerowaliśmy "po włościach" oglądałam roślinki;) i myślę, że nie ma aż tak wielkich szkód jak myślałam:D:D:D

Fajnie, że zaglądacie:hug:

[atija]

pewnie , że zaglądamy i nawet tęskniło mi się za Tobą, ale wybaczam, bo zapracowana byłaś i ogrodu doglądałaś

[yuka]

Mi też się tęskniło:D

Oglądasz Pamiętniki Wampirów? Właśnie się zaczynają

[olgusieniunieczka]

No pięknie, wprost nie do uwierzenia!

Ja właśnie zapowiedziałam mężowi, że dzisiaj wieczorem siadamy i planujemy każdy następny weekend do końca czerwca Naobiecywał czego to on na działce"tymi ręcyma" nie zrobi, a od 2 tyg. to ja tam zapitalam głównie...a brzuchol urósł i zaczyna ciążyć

Oby tylko ta piękna pogoda się utrzymała. Okna pootwierane i aż miło się pracuje.

[sipatka]

Cześć Yuczka.

Ale masz koooosmicznie wielkie te rury do rekuperacji

[atija]

czeeee :wiggle:

[yuka]

Olga, pewnie to symptom gniazda (czy wicia gniazda) się u Ciebie obudził:D:D Ale rozumiem Cię, że jak tylko masz możliwość to pracujesz w swoim domku:D:D:D (też tak mam;))

Sipatka, mówisz, ze wielkie?? Może dlatego, ze ocieplone....hmmm... Mnie wydawało się, że takie "normalne" ale nie widziałam na żywo nigdzie;)

Albo wiem, to zdjęcie przekłamuje;) widziałaś jakie olbrzymie krokusy mam?

[yuka]

czeeee :wiggle:

hejka:D

[sipatka]

Bo ty masz wszystko takie WIELKIE

[yuka]

Bo ty masz wszystko takie WIELKIE

Taaa;) Wszystko robi takie wrażenie;) Bo na żywo to nic... takiego;)