Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 569
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Zamknięto komórkowa nie załatwia sprawy akustyki i dlatego z niej zrezygnowałem. Już nawet nie chodziło o cenę. U mnie sprawa wygląda tak nie ma mnie na miejscu, buduję dom na odległość, dlatego pomijając już wszystkie wcześniej wspomniane argumenty przeciw wełnie, prawdziwe czy też nie czyli (konieczność szczeliny wentylacyjnej, ubijanie się, pogorszone parametry po czasie, itp.) to najważniejsze było to że nie mógłbym przypilnować wykonawcy od wełny żeby było wszystko szczelnie do bólu ułożone dlatego padło na pianę. Czy to szajs ? Raczej się z tym nie zgodzę. Na pewno będzie bardziej wytrzymała, wodę chłonie tak jak wełna, no i co ale jak wyschnie to nie traci właściwości z wełną to już różnie bywa. Co do palność to się zgodzę że podają razem z KG trochę ściema, ale jak dom się już pali to i tak z dymem pójdzie wszystko czy będzie wełna czy pianka, podejrzewam że szybciej można zatruć się gazem ze spalonej kanapy czy łóżek których materace też są z poliuretanów, dywanów, PCV i innego świństwa które w domu i tak będzie więc jakoś mnie ten argument nie przekonuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamknięto komórkowa nie załatwia sprawy akustyki i dlatego z niej zrezygnowałem.

 

Akustykę wełna też załatwi.

 

Już nawet nie chodziło o cenę. U mnie sprawa wygląda tak nie ma mnie na miejscu, buduję dom na odległość, dlatego pomijając już wszystkie wcześniej wspomniane argumenty przeciw wełnie, prawdziwe czy też nie czyli (konieczność szczeliny wentylacyjnej, ubijanie się, pogorszone parametry po czasie, itp.) to najważniejsze było to że nie mógłbym przypilnować wykonawcy od wełny żeby było wszystko szczelnie do bólu ułożone dlatego padło na pianę.

Dlaczego uważasz że wełna nie wymaga szczeliny wentylacyjnej, skoro nie jest barierą dla pary to musi ją odprowadzać. Zjawiska transportu pary wodnej w wełnie i pianie otwarto-komórkowej sa takie same.

Z tego co wiem przy natrysku pianki też można spieprzyć ciągłość izolacji. Skąd wiesz, że nie masz dziury w dachu?

Czy to szajs ? Raczej się z tym nie zgodzę. Na pewno będzie bardziej wytrzymała, wodę chłonie tak jak wełna, no i co ale jak wyschnie to nie traci właściwości z wełną to już różnie bywa.

Jak już się naprawia cieknący dach to wymiana wełny nie jest problemem.

 

Co do palność to się zgodzę że podają razem z KG trochę ściema, ale jak dom się już pali to i tak z dymem pójdzie wszystko czy będzie wełna czy pianka, podejrzewam że szybciej można zatruć się gazem ze spalonej kanapy czy łóżek których materace też są z poliuretanów, dywanów, PCV i innego świństwa które w domu i tak będzie więc jakoś mnie ten argument nie przekonuje.

 

No tak ale w kanapach nie masz ułożonych kabli elektrycznych, a zwarcia instalacji to najczęstsza przyczyna pożarów. Z jakichś powodów dba się o niepalność materiałów budowlanych. ja tam wolę unikać materiałów palnych w swoim domu.

 

Acha podobno w Niemczech i innych krajach cywilizowanej europy natrysk pianki o gęstości poniżej 30 kg/m3 jest porostu zabroniony. To tez usłyszałem wczoraj. Sam niestety nie mogę tego potwierdzić.

Ja po prostu nie widzę żadnej sensownej przewagi piany otwarto-komórkowej nad wełną mineralną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczynam mieć mieszane uczucia. Z jednej strony udzieliłeś mi odpowiedzi, nawet profesjonalnie brzmiącej jednakowoż, dalej nie udzieliłeś mi prostej , elementarnej odpowiedzi. GRUBOŚĆ ?! Cytując klasyka, napisałeś "oczywiste oczywistości" a prostej, skromnej informacji o którą proszę od początku, nie. Wystarczy proste: nie wiem, nie powiedzieli, powiedzieli ale nie moge powiedzieć.... Wersji jest dużo. Grubość próbki jest jedna czy jest wiele ? Jeżeli tak to jakie ?

Bada się różne grubości i zgodnie z wcześniejszą moją wypowiedzią uzyskuje się wartość lambdy, niezależną od grubości (dla wszystkich grubości taka sama).

 

A dokładnie metoda badania jest opisana w normie EN 12667. NIe sądzę, aby pokazywanie tutaj metody badania komuś coś da - jeśli potrzebujesz szczegóły tego badania napisz do mnie PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bada się różne grubości i zgodnie z wcześniejszą moją wypowiedzią uzyskuje się wartość lambdy, niezależną od grubości (dla wszystkich grubości taka sama).

 

A dokładnie metoda badania jest opisana w normie EN 12667. NIe sądzę, aby pokazywanie tutaj metody badania komuś coś da - jeśli potrzebujesz szczegóły tego badania napisz do mnie PW.

Co jest przyczyną, ze nie podajesz tych grubości ? Skoro jest ich kilka to podaj kilka !

Co do informacji na temat metody... Macie coś do ukrycia ? Tajne przez poufne ? Nie chcesz podac to napisz to wprost ! Ocenę tego faktu pozostaw reszcie czytających wątek.

Acha podobno w Niemczech i innych krajach cywilizowanej europy natrysk pianki o gęstości poniżej 30 kg/m3 jest porostu zabroniony. To tez usłyszałem wczoraj. Sam niestety nie mogę tego potwierdzić.

Ja po prostu nie widzę żadnej sensownej przewagi piany otwarto-komórkowej nad wełną mineralną.

Niezłe ... :) Może podaj od kogo to usłyszałeś :) I kto takie bzdety rozpowszechnia. A co do przewagi i różnic między pianką a wełną to niedługo się przekonacie jakie zmiany nadchodzą w kontekście rewizji wzorów i współczynników izolacyjności.

Edytowane przez mat3006
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszytko generalnie zalezy od budowy przegrodu - na jej podstawie wykonawca który wie o czym mówi, dobiera pianę. Generalnie wszystkie piany poliuretanowe to poliuretany (czyli poliole i izocyjanian 1;1) i nieznacznie różnią sie składem chemicznym

To nie jest prawda, to typowe tłumaczenie wykonawców tzw. tanich pianek. Różnice są i to duże

może jedynie substancją spieniająca ( tu Kolega co ma myśli ?), utwardzaczem , katalizatorem itp... w zaleznosci od tego skladu mamy - większa gęstość czy paroprzepuszczalność... sprawdź parametry i porównaj ceny

To na pierwszym miejscu - porównać parametry potwierdzone stosownymi atestami i badanianiami niezależnych laboratoriów, a nie wyłącznie deklarowane przez producentów. Ceny... są istotne ale nie najistotniejsze. Często taniej znaczy drożej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego zacząłeś to dokończ chyba żadnej tajemnicy nie naruszysz a tak stajesz się niewiarygodny. Tak postępując mogę powiedzieć że byłem na BUDMIE i jeden z producentów wełny czy jakiegokolwiek innego materiału mi powiedział że to wszystko to ściema i g.....o warte. A jak ktoś mi się zapyta kto to odpowiem żeby sam sobie pojechał na BUDMĘ i go poszukał. Edytowane przez plusfoto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz co wybierz się sam na Budmę 2014 i sam zdobądź ceny .Tak mi powiedziano.

w Polsce producentów systemowych jest niewielu i nie muszę sypać nazwami.

Byłem. Słabe :) Nie muszę na targach dopytywać się o ceny bo je znam. Z istotnych producentów i przedstawicieli natryskowych pianek PU było, o ile się nie mylę, 5 podmiotów z czego kanadyjska ICYNENE i amerykański Demilec , na rynek polski, jednoznacznie promują otwartokomórkową. Polychem uzyskał niedawno ITB na piankę o.k. więc sam sobie nie będzie obsikiwał butów. Pozostają Purinova i Tecnopol ( hiszpańska pianka ) które, o ile się orientuję, nie mają kompletu dokumentów na piankę otwartokomórkową a deklaracja zgodności nie wystarczy bo nie ma zharmonizowanej normy europejskiej na tę piankę. Tak wiec stawiałbym na źródło takiej informacji wśród tych dwóch, ze wskazaniem na Purinovą. Jak ( jeżeli :) ) będą mieli "papier" to zmienią zdanie :p

Co do radosnego liczenia... Rzeczywistość jest mocno inna i jak to z rzeczywistością bywa dużo mniej optymistyczna. Po pierwsze gęstość produktu nie jest tożsama z sumą zużycia surowców. Efektywna wydajność jest znacznie niższa i z reguły im tańsza pianka w zakupie tym mniejsza wydajność w m3 z tzw. zestawu. I z pewnością nie można stwierdzić, że wszystkie pianki otwartokomórkowe mają gęstość produktową 8 kg. Najlepsze mają stabilny ten parametr na poziomie 8,0-9,0 kg/m3 a niektóre mają przedział 9-14 kg/m3.

 

Dotarłem-przebiegłem-spytałem....tak się właśnie rodzą targowe "legendy".

Edytowane przez mat3006
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No tak ale w kanapach nie masz ułożonych kabli elektrycznych, a zwarcia instalacji to najczęstsza przyczyna pożarów. Z jakichś powodów dba się o niepalność materiałów budowlanych. ja tam wolę unikać materiałów palnych w swoim domu.

 

Acha podobno w Niemczech i innych krajach cywilizowanej europy natrysk pianki o gęstości poniżej 30 kg/m3 jest porostu zabroniony. To tez usłyszałem wczoraj. Sam niestety nie mogę tego potwierdzić.

Ja po prostu nie widzę żadnej sensownej przewagi piany otwarto-komórkowej nad wełną mineralną.

 

Nie mam żadnych kabli w warstwie ocieplenia. Kable lecą po ścianach i ewentualnie nad jętkami pod oświetlenie ale to jest sufit a pianka będzie tylko na skosach.

 

Dla mnie przewagą pianki jest jej szczelność przy wspomnianym braku możliwości nadzoru wykonawców wełny ze względu na to że nie ma mnie zbyt często na budowie.

 

Na rewelacje że pianka otwarto komórkowa jest zabroniona w Niemczech to się nigdzie nie natknąłem a sporo temat na internecie wałkowałem. Jak masz jakieś dowody na to chętnie się z nimi zapoznam, dopóki ich nie zobaczę to dla mnie to zwykła plota, którą raczej ciężko się sugerować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie cen bo właśnie jestem po negocjacjach z paroma firmami, to nie ma zbyt wielkich różnic. Sealection 500, Icynene praktycznie w tych samych cenach. Polychem Systems cena konkretnie niższa czyli wydając tyle samo można zrobić grubszą izolacje, mówimy tu o 2-3cm ekstra, ale parametr ciut gorszy przy większej grubości, pewnie wyjdzie na to samo. Wnioski na dość małej próbie bo sprawdziłem tylko kilka firm.

 

Dla tych co jeszcze szukają parę parametrów poniżej:

 

Przewodzenie ciepła: Sealection 500 0,038 W/mK, Icynene 0,038 W/mK, Polychem Systems 0,043 W/mK

Opór dyfuzyjny: Sealection 500 µ=11 (Niepotrzebna folia), Icynene µ=3,3 (Potrzebna w łazienkach ale ja dałbym wszędzie) Polychem Systems µ=2

Gęstość: Sealection 500 10,5kg, Icynene 8,3kg, Polychem Systems 7,5kg

 

O odporności na ogień to nie będę się rozpisywał bo jak już ktoś zauważył podają klasę razem z karton gipsem. Jedynie co dla mnie było istotne to że przy Icynene i Polychem Systems jest jasno powiedziane w dokumentacji że jest samo gasnąca i nie kapie, przy Sealection 500 tego się nie doszukałem omijali temat całkowicie, może źle szukałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piana ok nie przeskoczy welny ogniowo i akustycznie po dodaniu paroizolacji nie przeskoczy w szczelnosci i sd :D wiec po co przeplacac gdy w gre nie wchodzi "mega" ilosc powierzchni przy min. czasu wykonania. argument to cena piany nizsza w prownaniu z welnami dedykowanymi do dachow skosnych :D

FlashBack to nie jest temat wełna kontra piana tylko ocieplenie poddasza użytkowego pianką poliuretanową-natrysk. Po prostu pomyliłeś wątki.:rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak już powiedziałem źródeł nie podam, bo nie wiem czy z tego nie wyniknie jakaś większa draka. mogę być nie wiarygodny, trudno nie mam w tym żadnego interesu. natomiast podałem argumenty, z którymi możecie polemizować.

co do kontrargumentów podanych przez Witekste; uważam że każdy materiał który ma strukturę otwartą musi mieć paraizolację od strony wewnętrznej i odpowiednią wentylacje od strony zewnętrznej, bo skoro para może wnikać to może się tam skraplać po przekroczeniu temperatury punktu rosy.

Co do aprobat niemieckich czy włoskich to może lepiej sam popytaj dystrybutorów czy takowe istnieją bo to ty ryzykujesz swoje pieniądze a nie ja.

jeżeli cena piany otwartokomórkowej jest niższa niż wełny to ok jest to jakiś sensowny argument.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jest przyczyną, ze nie podajesz tych grubości ? Skoro jest ich kilka to podaj kilka !

Co do informacji na temat metody... Macie coś do ukrycia ? Tajne przez poufne ? Nie chcesz podac to napisz to wprost ! Ocenę tego faktu pozostaw reszcie czytających wątek.

Mam wrażenie, że nie do końca zrozumiałeś moje wypowiedzi - mogą to być grubości np. od 2 do 20 cm, bądź większe nawet.

Co do metody - zapraszam do zapoznania się z normą (ona nie tylko nas obowiązuje). Twoje pytania zostawiam bez komentarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że nie do końca zrozumiałeś moje wypowiedzi - mogą to być grubości np. od 2 do 20 cm, bądź większe nawet.

Co do metody - zapraszam do zapoznania się z normą (ona nie tylko nas obowiązuje). Twoje pytania zostawiam bez komentarza.

Zrozumiałem, że na pewno nie chcesz konkretnie odpowiedzieć. Nie wiem dlaczego ale się dowiem. Odsyłanie mnie do sklepu z normami jest zbędne. Nabyłem drogą kupna.

Pozostaje jeszcze całkowicie zignorowane przez Ciebie pytanie o trwałość, ognioodporność oraz odporności innego rodzaju integralnego składnika wyrobów z wełny skalnej czyli lepiszcza ( różnych lepiszczy ? ). Uzyskam(y) je czy również należy się przygotować na "kluczenie" ?

Edytowane przez mat3006
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może tak będzie bardziej zrozumiałe:

2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20? :D

 

Zgodnie z obowiązującymi przepisami klasę reakcji na ogień określa się dla wyrobu a nie dla składowych tego wyrobu. W związku z czym to całe wyroby z wełny skalnej są poddawane badaniom ogniowym. Wymagane badania wyraźnie wskazują, że wyroby z wełny skalnej (wraz z lepiszczem, którego jest nie więcej niż 5% wagowo w produkcie) spełniają kryteria europejskiej klasy ogniowej A1 (klasa najwyższa, zwyczajowo mówi się o produktach z tej klasy – „niepalne”).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może tak będzie bardziej zrozumiałe:

2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20? :D

 

Zgodnie z obowiązującymi przepisami klasę reakcji na ogień określa się dla wyrobu a nie dla składowych tego wyrobu. W związku z czym to całe wyroby z wełny skalnej są poddawane badaniom ogniowym. Wymagane badania wyraźnie wskazują, że wyroby z wełny skalnej (wraz z lepiszczem, którego jest nie więcej niż 5% wagowo w produkcie) spełniają kryteria europejskiej klasy ogniowej A1 (klasa najwyższa, zwyczajowo mówi się o produktach z tej klasy – „niepalne”).

Doceniam poczucie humoru i zarazem pytam czy taka odpowiedź (grubości) jest ostateczna i wiążąca ? Będę szczery i przyznam , że ją zweryfikuję. Taki już jestem :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...