LenaM 03.11.2010 18:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2010 czwartek nadszedł, pan przyjechał i potwierdził, że brama została niepoprawnie zamontowana.Ustawił rygle tak, aby moznabyło zamknąć bramę i powiedział, że po świętach przyjadą na poprawkę.Na szczęście nie będą naciągać terminów bo roztropny inwestor nie zapłacił za cała bramę i teraz to tej firmie zalezy aby jak najszybciej zakończyć tą sprawę. a tynkarz wciąż robi tynki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LenaM 03.11.2010 18:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2010 Kolejny dzień kolejne wyzwanie jak na normalną rodzinę przystało, sprzedaliśmy dzieci na trzy godziny do znajomych i pojechaliśmy na budowę.Ja chodziłam po naszej działce i zbierałam śmieci a inwestor odkopywał blaszany garaż efektja uzbierałam 20 worków śmieci a inwestor odkopał garaż, dzieki czemu będzie można go przenieść w inne miejsce, a tamten teren wyrównać o posiać trawęniestety są też minusy tego dniadzieci sprzedane do znajomych, w sobie tylko znany sposób, posiały pilota od DVD i do dnia dzisiejszego pilot nie został odnaleziony.Takie małe a takie zdolne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LenaM 03.11.2010 18:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2010 Długi weekend się skończył i budowa ruszyła Zadzwonił tynkarz, że jutro (wtorek) kończą robotę. Przekazał też, że z jego wyliczeń wyszło 559m powierzchni otynkowanej, niestety nam mniej więc to będziemy jeszcze wyjaśniać. udało się uzyskać też rozpiskę materiałów potrzebnych instalatorowi do rozpoczęcia pracy nad naszą instalacją grzewczą. Wieczorem sprawdzilismy ceny tych materiałów ........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 04.11.2010 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2010 Witam ,długo mnie nie było,a Wy pędzicie jak express. Już macie tynki,okablowany dom,bramę fiu-fiu.Moje gratulacje:yes:. Co do sprzątania,to sprzątać będziesz co chwila,po każdej ekipie,ciągle jakieś śmieci będą wyłaziły. Ale dasz radę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LenaM 04.11.2010 19:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2010 dzięki Kamlotku za wsparcieśmieci faktycznie przybywa, wczoraj inwestor uzbierał jeszcze 4 worki 120L Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartek202 08.11.2010 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2010 Witam Mam pytanie odnośnie tynków w Z 40.. Również budujemy ten domek i jesteśmy na etapie tynków.. Piszesz że wasz tynkarz wyliczył 559... Z moich wyliczeń wychodzi mi około 430 a moi tynkarze na "oko" również podali że bedzie do 500.. można wiedzieć ile z waszych wyliczeń wynika??? Pozdrawiamy z Poznania:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LenaM 09.11.2010 17:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2010 jakby to opisać? może tak, tynkarze stwierdzili, że skończyli i chcą zapłaty.Pojechaliśmy więc sprawdzić jak wygląda nasz domek cały zatynkowany i .....pierwsze co zauważyliśmy to zapaskudzona podłoga. Niezliczone ilości zaschniętych "tynkowych górek" i poczuliśmy lekki skręt żoładka. mimo wszystko postanowiliśmy dalej oglądać ściany. ...................................odkryliśmy mnóstwo małych dzirek w tynku, oczywiście najwięcej w części otwartej domu na parterze (czyli salon korytarz).i tak pomieszczenie po pomieszczeniu zapamietywaliśmy co jeszcze powinno zostać poprawione. Po rozmowie z szefen tynkarzy ustalilismy, że panowie przyjadą w sobotę dokończyć roboty, w tym oczyścić podłogę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LenaM 09.11.2010 17:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2010 no i mamy sobotęprzyjechaliśmy przed ekipą. Po ich przyjeżdzie ustalilismy co ma zostać poprawione i tu przestroga dla innych budujących.Panowie byli zszokowani, że tak naciskamy na czyszczenie podłogi. Powiedzieli, że postarają się ale nie wszystko pewnie im sie uda wyczyścić, co wprawiło mnie w lekki szok jak i począki wzrostu cisnienia w moich żyłach.Odpowiedziałam panu bardzo miło, że mnie nie interesuje jak to wyczyszczą, ale podłoga ma wygladać jak przed ich wizytą, zdziwili się. ustaliliśmy jakie są nasze oczekiwania i pojechaliśmy aby panom w pracy nie przeszkadzać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LenaM 09.11.2010 17:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2010 (edytowane) Niedziela Dzieci sprzedaliśmy i pojechaliśmy sprawdzić jak wyglada nasz domek po nalocie tynkarzy podłoga oczyszczona jako tako ale w salonie, góra i inne pomieszczenia masakra dziury załatane, ale panowie nie przywieżli baumitu tylko wzieli cement, wapno, piasek i zrobili swoja mieszankę tynku, którą łatali dziury. Teraz my zastanawiamy się, czy po malowaniu te miejsca nie będą przebijać spod farby? Następnie postanowilismy sprawdzić ile m2 tynku zostało nam połozonych Bez odliczania otworów wyszło nam 517m2. Sprawdziliśmy te pomiary bardzo dokładnie i raczej nie popełniliśmy żadnych błędów. Teraz pozostaje nam przekonać do naszej znajomości matematyki tynkarza. I już mieliśmy wychodzić kiedy Inwestor odkrył to...................... Edytowane 9 Listopada 2010 przez LenaM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LenaM 09.11.2010 18:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2010 (edytowane) Inwestor zapytał tak od niechcenia, gdzie są właczniki od kotłowni?i lawina ruszyła, a to przykłady:nasze wejście do kotłownihttp://img121.imageshack.us/img121/5868/img8060u.jpga tu po tynkowaniuhttp://img820.imageshack.us/img820/1115/dsc03175v.jpg Sciana pomiędzy kotłownią a łazienką przedhttp://img577.imageshack.us/img577/4616/dsc03097e.jpgi pohttp://img139.imageshack.us/img139/1986/dsc03176p.jpg ściana obok kuchni przedhttp://img94.imageshack.us/img94/9056/img8068f.jpgi po tynkowaniuhttp://img13.imageshack.us/img13/422/dsc03189he.jpg kuchnia przedhttp://img169.imageshack.us/img169/6460/img8069.jpgkuchnia po - sprawdzćie pierwsze gniazdko przy narożniku http://img201.imageshack.us/img201/3702/dsc03192t.jpg łacznie naliczyłam 21 zatynkowanych punktów - niezły wyniknie wspomnę o godzinach spędzonych na wyszukiwaniu na zdjęciach, gdzie co byłoPAMIĘTAJCIEzdjęć nigdy dość i nie wiadomo kiedy się przydadzą Edytowane 9 Listopada 2010 przez LenaM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartek202 09.11.2010 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2010 Z tego co piszesz to faktycznie trzeba tynkarzy porządnie pilnować.. Co do podłóg to po 2 dniach pracy są już zawalone.. Ale jak na razie to dekielki puszek widać) A co do zdjęć to tynkarze pierwsze jak przyjechali to zapytali czy foty zrobione:)) Mam nadzieję że dzięki Twoim radom i wiedzy na co zwrócić uwagę bedzie mniej poprawek.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 09.11.2010 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2010 U mnie nie dopilnowałam..... nie, po prostu nie wiedziałam, że trzeba ,jednej rzeczy. Mianowicie tego , żeby do ściany gdzie leży murłata dokleić styropian, nałożyć siatkę i tak przygotować do tynkowania. Tynk zakrywa murłatę i nie ma problemu z płytą KG. Jej łączeniem i prawdopodobnie z jej pękaniem , co u mnie niestety będzie miało miejsce. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LenaM 10.11.2010 19:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2010 no moja droga.my jeszcze nie mamy "obrobionej" murłaty.Myśleliśmy właśnie o takim rozwiązaniu - styropian, siatka i klej na murłatę- ale niestety czasowo nie wyszło i nie zdążyliśmy z tym przed tynkarzami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 11.11.2010 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2010 Nam to po prostu umknęło. Trudno, panowie od zabudowy poddasza muszą się trochę pogimnastykować. Ale jednak szkoda. Boję się , że będzie łączenie płyt za jakiś czas pękało. Najciekawsze jest to , że panowie tynkarze u jednego inwestora sami tak przygotowują ścianę, u innego nie. Ja nawet nie chciałam, żeby ktoś za nas to zrobił. Wystarczyło podpowiedzieć, że tak można. Sami byśmy to zrobili. Ale... nie ma co się użalać. Nie ma , nie zrobione , trudno. Idziemy dalej, do przodu, Co jeszcze planujecie zrobić w tym roku? Działacie w środku, czy przerwa na czas zimowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LenaM 13.11.2010 17:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2010 nasze plany na ten rok zainstalowanie i uruchomienie pieca + podłogówka wylanie posadzekocieplenie poddasza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
urszula kulpecka 25.11.2010 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2010 Witam, Jestem zainteresowana projektem Z40 , jeśli mogę prosić o przesłanie zdjęć z realizacji budowy byłabym bardzo wdzięczna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 26.11.2010 14:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2010 Puk puk, gdzie gospodyni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LenaM 28.11.2010 15:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2010 przychodzę spokojnie po pracy do domu, zabieram sie za robienie obiadu a tu inwestora wcięło.Nie było go i nie było, wrócił po nocy i aby żona nie gadała za wiele pokazał takie oto zdjęcia:- nowy wjazd do garażuhttp://img217.imageshack.us/img217/3263/dsc03252e.jpg- doprowadzenie powietrza z zewnątrz do kominka - to ta wystająca ze sciany szara rurahttp://img137.imageshack.us/img137/6380/dsc032460.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LenaM 28.11.2010 15:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2010 (edytowane) W poniedziałek pojechaliśmy po pracy na budowę, żeby zacząć rozkladać styropian na podłodze.Zaczynaliśmy pełni werwy, przycieliśmy folię i zaczęło się.Ile folia ma wystawać? co zrobić w miejscach gdzie wystają nam rurki wszelakie (prąd, woda)?ale co tam, inwestorom trud nie starszy, zaczęliśmy. po pewnym czasie okazało się że jednak to rozkładanie styropianu to jednak pracochłonne zadanie, a że mrozy tuż tuż a my czasu mamy mało, postanowiliśmy załatwić kogoś, kto nas wyręczy.Efakt naszej poniedziałkowej pracy?- połozenie pierwszej warstwy styropianu w salonie - popsucie kluczyka od Mondeo - metalowy bolec został w stacyjce, plastikowy pilot w moim ręku- powrót do domu o 0-30- silna potrzeba szybkiego znalezienia pana do styropianu Edytowane 28 Listopada 2010 przez LenaM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LenaM 28.11.2010 15:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2010 (edytowane) zapomniałabymW czasie, gdy wszyscy mieli wolny czwartek nasi instalatorzy pracowali dzielnie, aby rozozyć nasze rury kanalizacyjne i wodne.Efekt:- kolejne dziury w ścianach- jeszcze więcej rur na posadzcea oto dowodykawałek łazienki na dole (prawa strona) - ta bruzda w ścianie to miejsce na rury od przyszłego kaloryferahttp://img222.imageshack.us/img222/2580/dsc03228.jpgłazienka na dole (lewa stronahttp://img690.imageshack.us/img690/994/dsc032290.jpg i tak w całym domu Znalezlismy też kaloryfer, który ma zostać zainstalowany w wiatrołapie, sęk w tym, ze żadnego kaloryfera nie kupowaliśmy.Nic to jutro dzień handlowy, dowiem się czy mnie na niego stać Edytowane 28 Listopada 2010 przez LenaM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.