Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Proszę o doświadczenia z wkuwania się w komin, aby zamontować wkład kominkowy. Na co należy zwrócić uwagę, co jest potrzebne pod względem formalno-prawnym. Czy to się nie zawali?

Dodam, że mam komin usytuowany centralnie w salonie. wysokość komina to ok. 7,5m, strop drewniany czyli brak zamocowania w stropie.

Kolega opowiadał, że u niego kominkarz przy takiej okazji omal nie spowodował katastrofy budowlanej. Ja też mam podobny komin "wolnostojący (chociaż strop terriva) i będę na pewno bardzo ostrożny z głębszymi ingerencjami w jego konstrukcję.
Technicznie wygląda to tak że wykonuje się otwór młotem udarowym lub tradycyjnie młot + przecinak i o katastrofie budowlanej nie ma mowy, chyba że montujemy wkład w 150 letniej chałupie to różnie może być.

u mnie był nie lada problem!

 

po rozkuciu okazało się że komin ma kształt psiego ogona

 

wyobrażasz sobie ile trzeba było rozwalić, żeby to wyprostować i włożyć rurę???

 

No. Ale wszystko stoi i jest git.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...