Gość Wojciech Zachary 29.01.2004 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2004 Czy można układać parkiet nie klejąc do podłoża ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14107-parkiet-quotp%C5%82ywaj%C4%85cyquot/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woprz 29.01.2004 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2004 raczej nie klasyczny parkiet wymaga cyklinownia i lakierowania jak będzie pływał to bnajpierw będą dziury (wgłębienia) a później lakier będzie pękał chyba że tzw klepki/ deski barlineckie itp czyli coś na wzór paneli tylko z warstwą naturalnego drewna wtedy klejenie nie jest konicznością IHMO - podłoga plywająca jest irytująca. Jeżeli jednak nie ma zbyt dużych "otwartych przestrzeni. kanapa fotele stół ława telewizor, krowa,pies to efekt pływania jes ograniczony Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14107-parkiet-quotp%C5%82ywaj%C4%85cyquot/#findComment-224784 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Wojtek Zachary 30.01.2004 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2004 Ale deski parkietu łączone są na piuro+wpust klejem więc dlaczego ma się rozłazić to przwie to samo co panele/deski? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14107-parkiet-quotp%C5%82ywaj%C4%85cyquot/#findComment-225058 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fly 30.01.2004 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2004 Nie powinno się rozłazić. Miałem taką podłogę w swoim starym mieszkaniu i byłem bardzo zadowolony. W moim nowym domu też taka będzie (deski typu "barlineckie"). Zupełnie nie rozumiem dlaczego taka podłoga ma być "irytująca"? Nie polecam sosny - za miękka. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14107-parkiet-quotp%C5%82ywaj%C4%85cyquot/#findComment-225141 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zepp 30.01.2004 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2004 nawet deskebralinecka mozna przykleic do podloza.(wtakim wypadku bedzie mozna kiedys pomyslec o regeneracji takiej podlogi - szlifowanie i lakierowanie) podloga plywajaca zawsze jest bardziej narazona na obciazenia i jest glosniejsza. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14107-parkiet-quotp%C5%82ywaj%C4%85cyquot/#findComment-225279 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woprz 30.01.2004 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2004 deska barlinecka nie będzie się rozłazić ale pisałem o zwykłym parkiecie pamiętacie mniej więcej 5x 30 dębowe klepki aha jak nie przyklejasz do podłoża to odpada ci regeneracja. tak tak taki parkiet też mozna cyklinować -warstwa drewna jest cienka więc myślę że góra 3 razy (raczej 2 i to delikatnie) ale uwaga za położenie bez klejenia zapłacisz 1,5-3 pln za m2 za klejenie 25-35 pln przy założeniu że masz dobrze przygotowane podłoże (najlepiej masa samopoziomująca czyli finansowo masakra) coś za coś drogo to klejenie wychodzi ale chyb warto sosna stanowczo za miękka nawet bez dzieci nie daje rady a z dziećmi po pół roku masz ochotę ją wymienić (dużą ochotę aczkolwiek bez entuzjazmu ) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14107-parkiet-quotp%C5%82ywaj%C4%85cyquot/#findComment-225333 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 30.01.2004 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2004 Potwierdzam, sosna za miękka, mimo dwukrotnego malowania specjanym "twardym" lakierem bezbarwnym bez połysku, widać wgniecenia od krzesał i foteli. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14107-parkiet-quotp%C5%82ywaj%C4%85cyquot/#findComment-225392 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fly 30.01.2004 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2004 Sosenka miękka, ale urocza. Po trzech latach użytkowania miała wgniecenia, co jednak wcale nie umniejszało jej uroku. Wgniecenia od mebli można częściowo wyeliminować podbijając nogi od krzeseł i stołu filcem. Ja mam dobre doświadczenia z taką podłogą, a miałem ją w korytarzu i w kuchni. Była położona na posadzce samopoziomującej i izolacji z takiej cienkiej gąbki i foli z bąbelkami. Przez pierwsze dwa tygodnie czasami słychać było strzelanie bąbelków, ale potem była to bardzo cicha podłoga (i wcale nie irytująca ). Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14107-parkiet-quotp%C5%82ywaj%C4%85cyquot/#findComment-225425 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.