Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

1. sprawdź czy nie widać po drugiej stronie ściany

2. możesz spróbować ile da się wetknąć w taką szparę coś cienkiego

3. budowlańcy zawsze w razie wątpliwości robią odkrywkę (odkuwają fragment tynku do muru)

 

po drugiej stronie nie widac ale wydaje mi sie ze jest to mor podwojny z izolacja powietrzna.

szpary sa bardzo cienkie nie da sie do nich wcisnac nawet kartki papieru.

rysy sa nieregularne a tynk odbijajac kawalek stwierdzilem ze jest gruby na 4 - 5 cm.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14130-pekajaca-sciana/#findComment-225222
Udostępnij na innych stronach

Odkuj tynk i sprawdz czy rysy sa na scianach. Sprawdz czy biegna od fundamentow i nadprozy.

 

moze to wazne ale rysy biegna od gory i nie dochodza do fundamentow

 

to buylem ja, ma ktos moze jakis pomysl?

ktos cos moze powiedziec sam jestem ciekaw?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14130-pekajaca-sciana/#findComment-226428
Udostępnij na innych stronach

Rysy mogą być pozostałością po początkowym osiadaniu budynku. Jeżeli nie są zbyt duże nie przejmuj się nimi (nie widząc trudno to ocenić). Ważne jest tylko czy stan się nie zmienia. Budowlańcy w tym wypadku naklejali na to plombę (kawałek papierka w poprzek rysy, kawałek szkła na gips). Jeżeli plomba przez dłuższy czas jest nienaruszona, to najprawdopodobniej znaczy, że co się miało stać już się stało. Można w miarę spać spokojnie. Jeżeli papierek pęknie lub szkło się odklei, to oznacza że budynek cały czas pracuje. Wtedy ja osobiście wolałbym, żeby obejrzał to ktoś z dużym doświadczeniem budowlanym.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14130-pekajaca-sciana/#findComment-226438
Udostępnij na innych stronach

Gość dyzioM

A może najlepiej byłoby wezwać inżyniera (konstruktora), który wie o co chodzi? Jest to chyba najszybszy i najpewniejszy sposób dowiedzenia się, co w trawie piszczy i jak ewentualnie można ten problem rozwiązać. Zaraz padną argumenty, ze to będzie kosztowało itp. A czas nie kosztuje? Ile czasu już minęło, a ty jeszcze nie znasz odpowiedzi na dręczące cie pytanie. A że będzie kosztowało. Za wiedzę się i doradztwo się płaci na całym świecie. I oczywiscie wiąże się to z odpowiedzialnością. Tylko u nas szuka się zawsze metod "domowych" i "podwórkowych". A później się martwisz i męczysz psychicznie, czy to co zrobiłeś jest dobre, czy nie. A zastanawiasz się w ogóle nad bezpieczeństwem swoim i swojej rodziny?

Albo jeszcze jedno. Jak boli cię wyrostek, to szukasz po znajomych i na forum porady jak przeprowadzić operację, czy idziesz do specjalistów w tym zakresie, czyli do lekarzy?

Na razie tyle, pozdr, Dyzio.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14130-pekajaca-sciana/#findComment-226620
Udostępnij na innych stronach

Gość dyzioM
dzieki za podpowiedzi chyba naprawde wykonam ekspertyze.

czy ktos z was sie orientuje kto takie ekspertyzy wykonuje?

dzieki za info

 

takie ekspertyzy lub opinie techniczne, czy też oceny stanu technicznego wykonują uprawnienie inżynierowie i rzeczoznawcy budowlani (ale ci są drodzy)

a gdzie ich znaleźć? Rzeczoznawców można szukać w NOT-cie, we Wrocławiu przy Piłsudskiego

A inżynierów, przeciez ich jest stosunkowo dużo. Można w ks. telefonicznej, a możn abliżej natury. Przecież na każdej budowie jest, a przynajmniej powinien być kierownik budowy, a on Musi posiadać uprawnienia i należeć do izby inżynierów, bo nie mógłby pełnić funkcji kierownika. Oczywiście nie każdy takimi rzeczami musi sie zajmować (tzn opiniami i oceną stanu technicznego), ale na pewno mają wśród znajomych kogoś, kto takie rzeczy robi.

A propos, gdzie w okolicy Wrocławia się ulokowałeś? Też szukam po wioskach czegoś fajnego do remontu, ale żeby się dało mieszkać.

Jaki gruby masz ten mur, wyżej pisałeś że może być 3w. Zmierz od narożnika do okna na zewnątrz i wewntrz i odejmij, różnica to grubość muru, odejmij węgarek na zewnątrz, jeśli jest.

Na razie tyle, pozdr, Dyzio.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14130-pekajaca-sciana/#findComment-227449
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...