ane3ka1 15.10.2011 15:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2011 (edytowane) Jestem tak oczarowana tym domem z Wielkich Projektów i tak bardzo uparta (wyszedł mój charrrakterrrek , że znalazłam blog właścicielki tegoż domu http://borderoak.blogspot.com/ Polecam! Gdybym ja wiedziała, że sypialnie na poddaszu z lukarnami wyglądają taaaak przytulnie A dziś zrobiliśmy sobie wycieczkę, żeby pooglądać domki narzędziowe Edytowane 15 Października 2011 przez ane3ka1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ane3ka1 15.10.2011 15:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2011 Ehhh... http://www.channel4.com/media/images/Channel4/4homes/on-tv/grand-designs/episode-guides/s3-e7-herefordshire-traditional-cottage/gallery-page/herefordshire-house-ext-lg_B0.jpg http://www.channel4.com/media/images/Channel4/4homes/on-tv/grand-designs/episode-guides/s3-e7-herefordshire-traditional-cottage/gallery-page/herefordshire-front-house-2-lg_B0.jpg http://www.channel4.com/media/images/Channel4/4homes/on-tv/grand-designs/episode-guides/s3-e7-herefordshire-traditional-cottage/gallery-page/herefordshire-kitchen-lg_B0.jpg http://www.channel4.com/media/images/Channel4/4homes/on-tv/grand-designs/episode-guides/s3-e7-herefordshire-traditional-cottage/gallery-page/herefordshire-living-room-lg_B0.jpg http://www.channel4.com/media/images/Channel4/4homes/on-tv/grand-designs/episode-guides/s3-e7-herefordshire-traditional-cottage/gallery-page/herefordshire-bedroom-lg_B0.jpg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rere79 15.10.2011 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2011 Oglądałam kiedyś ten odcinek. Domek malutki jest. Co do włosów, to mi też garściami wypadały po ciąży. Z czasem przestały w takich ilościach wypadać. A teraz znowu lecą . Zmieniam futro na zimę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 15.10.2011 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2011 Dziewczyny, jeszcze w temacie wypadających włosów. Dla nas, kobiet, to temat ciężki, więc może moja wiedza się przyda Parę lat temu miałam straszne z tym problemy. Włosy wypadały mi garściami. Nigdy nie miałam bujnej fryzury, a straciłam wtedy ponad połowę tych co miałam. Ile ja się nachodziłam po lekarzach, ile kasy wydałam na niby cudowne specyfiki. W końcu trafiłam na jednego starszego pana dermatologa. Gość rewelacyjny, jak nie z tej epoki, ale to inna historia. Zlecił mi badanie na helicobacter (ta bakteria od wrzodów żołądka). To paskudztwo może powodować wzmożone wypadanie włosów. Zaleczyłam i problem ustąpił. Pozostało tylko poczekać aż czupryna odrośnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 15.10.2011 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2011 No to Aniu... dla Ciebie na receptę .. - trzeba zajść w ciążę z "Nel " Bo Stasia już masz I włosy nie będą wypadać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ane3ka1 16.10.2011 11:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2011 Ja znowu na szybko... Chciałam Wam tylko przekazać, że PANCZURKA urodziła CÓRECZKĘ - Lenkę, dziś 16.10 o godz. 09.04 GRATULACJE!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.10.2011 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2011 Ponieważ nie mogę znaleźć linka do komentów Panczurki zostawię tutaj gratulacje ( myślę, że Ania mnie nie wyrzuci..). Wszystkiego najlepszego dla Lenki i Mamy:) Niechaj Malutka zdrowo i szybko rośnie, a Mama, niechaj będzie dumna z córci Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anjazzielonego 16.10.2011 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2011 Ania, dzięki za przekazanie nam tak cudownej wiadomości!!!! Panczurko,wielkie, wielkie, wielkie gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 16.10.2011 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2011 Panczurka GRATULACJE:hug::hug: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AJA123 17.10.2011 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 Panczurka gratulacje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 17.10.2011 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 Gratulacje dla Panczurki i Lenki :D:D Ja jeszcze w sprawie wypadających włosów. Kasia_sw faktycznie polecała specyfik o nazwie WAX (do kupienia w aptekach), polecała mi go też fryzjerka. Kupiłam w końcu bo już naprawdę innego wyjścia nie widziałam. Trudno wypowiedzieć mi się o efektach bo używam dopiero od dwóch tygodni jakoś, ale miałam wrażenie, że już po pierwszym nałożeniu tej odżywki wypadało mi mniej włosów! Polecam poczytać sobie o tym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ane3ka1 17.10.2011 08:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 Ja w końcu mam chwilkę żeby odpisać. Dzięki Wam za wszystkie informacje na temat włosów. Trochę mnie martwi, że one tak wypadają, ale właśnie słyszałam, że większość kobiet po ciąży boryka się z tym problemem. Anetko, ja w przeciwieństwie do Ciebie prawie całe życie mam krótkie włosy. Nigdy nie udało mi się zapuścić tak poza szyję, do ramion, bo po przekroczeniu pewnej długości moje włosy są głównie na podłodze i poduszkach. Ja się z krótką fryzurą czułam dobrze, ale wymaga ona wiele pracy. Codziennie rano włosy muszę myć i układać na suszarko-lokówce, bo oprócz tego, że są cienkie to jeszcze płaskie i bardzo się przetłuszczają. W ciąży tego nie miałam, więc widać jest to kwestia hormonów. No ale nie można przecież cały czas być w ciąży... A jak mam dłuższe włosy i próbuję związać to wychodzi z tego straszny mysi ogon. Tragedia. yokasta, ta odżywka to HennaWax. Stosowałam ją kilkakrotnie, ale efekty u mnie są marne. Też słyszałam o niej świetne opinie, nawet, że po chemii ludziom włosy odrastają. Widać ja jestem jakaś odporna. W każdym bądź razie wczoraj zdesperowana ponownie kupiłam sobie i odżywkę i szampon. Nadulko, kurcze, żeby jeszcze ten Dercos chciał być tańszy! Cena powala z nóg a nie mam pewności czy coś to da. Wiem, że jeszcze jest taka kuracja do wcierania Revalid. Koleżance pomogło, ale jak pisałam, ja jestem odporna na różne takie. narendil, no to mnie pocieszyłaś... No ale właśnie jak piszesz to jest kwestia hormonów. Bo z żołądkiem u mnie raczej wszystko ok. No by chyba ta bakteria od żołądka nie atakuje włosów... ?? :/ Arnika, wiesz, w moim przypadku to nie jest takie proste... A poza tym to same narzeczone dla mojego Stasia się rodzą Marysia od Anetki (co prawda pół roku starsza, ale co tam), Basik od kici a teraz Panczurkowa Lenka http://x.forum.cdaction.pl/style_emoticons/default/tancze.gif Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ane3ka1 17.10.2011 08:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 pysiaczku, dzięki za info. Jako, że pisałyśmy w jednym czasie to nie czytałaś. Odżywkę znam. Wczoraj kupiłam, ale nie wiem czy coś pomoże. Chyba nie pozostanie nic jak obciąć włosy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martaibartek 17.10.2011 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 Ania ślicznie wyglądasz, a Staś.... do zakochania jeden krok :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 17.10.2011 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 Panczurko, gratulacje! Aniu, dzięki za przekazanie wiadomości Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 18.10.2011 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2011 Aniu ... wiem... W moim przypadku włosów nie musiałam myć nawet dwa tygodnie, i ciągle były OK, i nic nie wypadało.... A krótkie włosy = większy kłopot z ułożeniem.... Przynajmniej ja tak mam.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 18.10.2011 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2011 Aniu, ano atakuje Ja też nie miałam większych problemów z żołądkiem. Przebadać się nie zaszkodzi. Ale u Ciebie to raczej hormony po ciąży. Ech, mamy my się, co babki? Mój mąż ma taaakie gęste włosy. I rzęsy na pół twarzy. Po co mu to??? Syn po nim odziedziczył. A ja? Szkoda gadać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ane3ka1 18.10.2011 08:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2011 Kwestia hormonów w 100%, tylko czemu przed ciążą jak były dłuższe też tak wypadały?narendil, mój mąż ma takie włosy, że jak mu je obcinam, to się nożyczki łamią - grube, gęste (z jednej cebulki potrafi wyrastać kilka włosów) i kręcone. No i rzęsy też na pół twarzy. Staśkowi takie same urosły. No właśnie, i po co im to??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 18.10.2011 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2011 Ja kto po co, żeby się Wam podobać. Mój mąż ma tak samo jak to mówi "po mamusi" i to prawda! Teściowa 50 lat i prawie w ogóle zmarszczek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ane3ka1 18.10.2011 16:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2011 yokasta, masz bardzo młodą teściową... Niektórzy ludzie tak mają, że nie mają zmarszczek. Po pierwsze kwestia rodzaju skóry (moja babcia tak miała i choć już nie żyje to do końca życia nie miała zmarszczek) no i kwestia podejścia do życia. Ci po których "spływa" też mają mniej zmarszczek. Arniko, ja przywykłam do mycia i układania włosów codziennie. Muszę, żeby nie straszyć ludzi, dziecka i siebie. Do grona narzeczonych Stasiowych zapomniałam dodać Martusiową Tosię!!! A u mnie w ogródku przybywa roślinek. Pokradłam trochę od teściowej i posadziłam trochę cebul. Oprócz ostatnich zakupów mam: - tulipany mix kolorów, - hiacynty fioletowe, - czosnki, - narcyzy z żółtym środkiem, - przebiśniegi (w trawie) - krokusy (w trawie) od teściowej - peonie, - yuccę ogrodową, - rozchodnik okazały, - liliowce, - irysy albo mieczyki w zależności co się ukopało - kosaćce syberyjskie Dokupić chcę: - budleję, - hortensję, - funkię, - macierzankę - dwie trawy ozdobne: rozplenicę japońską i mozgę trzcinowatą Absolutne masthew na przyszły rok: - nagietki - rumianki - rozmaryn - nasturcje - malwy - słonecznik - maki (raczej nie w celach uprawy ) Trochę się tego zrobiło jak na mój mały ogródek, ale jak dzicz to dzicz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts