Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Paprotka - dom z nadzieją


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam cię Aniu, często odwiedzam twój wątek a raczej odwiedzałam, bo ostatnio byłam tu kiedy pokazywałaś sówki dla twojego bąbla jak jeszcze byłaś w ciąży, ja wtedy też byłam już bardzo w ciąży i jak mój bąbel wyskoczył to straciłam kontakt z netem, nawet nie zdawałam sobie sprawy ile czasu upłynęło a tu wchodzę dzisiaj i widzę, że już masz takiego cudownego dużego malucha. Chciałam tylko się ujawnić i powiedzieć, że kibicuję twojemu dziennikowi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, wczoraj trafiłam na Twój dziennik (nie wiem dlaczego dopiero wczoraj:confused:) i przeczytałam od deski do deski. Przede wszystkim gratuluję synka:) Ciezko było, ale ten okres już za Wami. Piękny dom macie i choć nie do końca moje klimaty, to bardzo mi sie podoba. Jest taki dopracowany i widać, że mieszkają w nim ludzie:).

 

Jesteś zadowolona z baterii w werbenowej łazience (Paffoni), bo sama takie planuję? Zresztą z tego samego sklepu:)

 

Pozdrawiam ciepło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agalind, witam Cię bardzo serdecznie.

Łomatko!!! U mnie dopracowany dom??? Żartujesz sobie chyba, bo ja mieszkam i pluję sobie w brodę z WIELOMA rzeczami: "jak można było?" Właśnie marudzę u yokasy... A jak u kogoś widać, że ludzie mieszkają, to zwykle jest bajzel ;) Ostatnio w kuchni na ścianę poszedł żurek. Zostały straszne plamy. Jest do malowania. No i właśnie wtedy stwierdziłam, że tu się mieszka ;) W każdym razie cieszę się, że się podoba.

Co do baterii to jest ok i póki co się nic nie dzieje, ale boję się, żeby się coś nie działo, bo wtedy ściana do rozwalenia (wada baterii podtynkowych). Dbam tylko o to, żeby się chrom nie zniszczył, bo poprzednie baterie poniszczyłam...

 

yokasta, dobrze że jesteś, szkoda tylko, że nie w milszych okolicznościach.

Jakie randki??? :mad: Ja wyrodna teściowa będę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zdjeciach bałaganu nie widzę:) Jeszcze nie mieszkam a już bym dużo zmieniła. Niestey czasu nie cofnę. Mam tylko nadzieje, ze po przeprowadzce będę lubiła tą moją chatkę:)

 

Te baterie bardzo mi się podobają. Martwię się tylko co będzie jak się popsują. Na szczęście jesteś kolejna osoba, u której się dobrze sprawują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu!!!! Jakie Staś ma dłuuuuugie rzęsy :) Pewnie po mamusi chrzestnej :p:D Kochany chłopczyk!!!! :) Przyszłam się poprzytulać i już uciekam. Jadę na studia do Dąbrowy :) (zamiast świętować 9 rocznicę ślubu ;)) Ale co się odwlecze.... :)

 

Pozdrawiam serdeczie i dzięki za privka

pa........................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nelcia http://www.yerbaherba.pl/images/smilies/przytul_.gif To Ty jeszcze studia??? Kobieto, kiedy Ty masz na to czas?

 

Sharlotko, a no to jest. Zupełnie jak w tym powiedzeniu, że trzebi dom dla siebie. Ja już kiedyś pisałam, że za szybko chciałam się wyprowadzić od teściów i niektóre rzeczy (przede wszystkim projekt domu) są nieprzemyślane.

I proszę nie zazdrościć bo to BRZYDKOOO :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sharlotko, a no to jest. Zupełnie jak w tym powiedzeniu, że trzebi dom dla siebie. Ja już kiedyś pisałam, że za szybko chciałam się wyprowadzić od teściów i niektóre rzeczy (przede wszystkim projekt domu) są nieprzemyślane.

I proszę nie zazdrościć bo to BRZYDKOOO :)

 

Oj, zbyt skromna jesteś, bo o tym, że zdolna chyba nie musze pisać:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yokasta, ja mam w tej łazience ręczniki z Ikei (jakżeby inaczej) ciemnoszare. Bardzo sobie chwalę te ręczniki - są dobre jakościowo, świetnie wchłaniają. Drugi komplet mam czarny - piękny, z haftowanymi naszymi imionami i kwiatem dobieranym, żeby był podobny do tych na płytkach. Tylko problem jest taki, że strasznie się z nich sypie i jak widzę na umywalce czarne kłaczki to mnie trafia. Te kłaczki to nawet na ciele zostają. Jeślibym kupowała ręczniki to chyba znowu z Ikea. Są tam takie, jeden ciemnofioletowy, drugi liliowy. Ale poza ręcznikami nie mam innych dodatków.

Ze starych ręczników mam turkusowe, ale one mają kolorowe paski w hafcie i mi nie pasują (kolejna rzecz do oddania/sprzedania). Pasowały do starej łazienki, ale teraz już do żadnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupowałam część na Allegro, część w Jysku i część w Ikei :). Z dotyczasowych doświadczeń żadne się nie sypią.

 

Aniu, nie przepadam za durnostojkami w łazienkach. Np. ustawione w rządek dwie świeczki mi się nie podobają (a najgorzej jeśli jeszcze z jakimiś rozsypanymi kwiatuszkami czy coś) i u siebie bym nie chciała (u kogoś mogą stać jeśli się podobają oczywiście :)). U mnie tak jak pisałam: mydła marsylskie, ręczniki (też je traktuję jako dodatek :)), sznurek jutowy, troszkę pudełek, zestaw lawendowy i świece - jedne w słoikach i drugie klasyczne. Zależy mi żeby to wszystko trochę łazienkę ociepliło. Zobaczymy jak wyjdzie :).

 

U Ciebie widzę ten fiolet :yes: nie siepiący się :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
This topic is now closed to further replies.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...