Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Paprotka - dom z nadzieją


Recommended Posts

Aniu, dla mnie listy takie jak Anetka pisze świąteczne są ok, one nic tam nie wymuszają, jest długaśna lista i można nie dosć, że coś wybrać to na podstawie takiej listy samemu coś ciekawego wymyślić, te listy ślubne dla mnie są nieakceptowalne ale ja jestem z tych co wolą dostać pieniądze i sobie coś za nie kupić, dlatego tak ubolewam nad rzeczami materialnymi jakie dostaliśmy (pościel i zastawa kawowa, skądinąd ładna ale nie pasuje w ogóle do niczego, w kolorze głębokiej czekolady). Oprócz tego dostaliśmy album o Chorwacji, który nas baardzo ucieszył i w sumie tyle :).

 

A dodatki, jak to dodatki. Dopiero wczoraj u siebie zobaczyłam że wzór lawendy wygląda tam jak najbardziej na swoim miejscu, wcześniej absolutnie nie byłam do tego przekonana :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dzięki za miłe powitanie Aniu, mój mały mały niedługo obchodzi roczek, na avatarku jest trochę mniejszy; chyba przestanę odwiedzać to forum, bo ciągle wrzucacie tu jakieś fotki fajnych dodatków, a do mojego domu jeszcze długa droga; później wpadam w szał kupowania i niedługo będę musiała wynająć magazyn, bo już nie mam gdzie tego trzymać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szwendam się ostatnio po obcych wątkach a u siebie mnie nie ma :)

 

pendraczku, odwiedzaj forum :) Widzę, że zagościłaś na dobre u yokasty. Wiesz, u mnie z dodatkami jest tak, że nie umiem dobierać, a jak mi się coś podoba, to nie pasuje lub też nie mam kasy, szkoda mi jej wydać albo też w Polsce czegoś nie da się kupić. Tak jest z moim ostatnim odkryciem. Stronka TESCO DIRECT. Jest tyyyyyle cudnych dodatków, które mogę sobie.... pooglądać. Na niektóre bym się nawet szarpnęła (znalazłam fajny chlebak), no ale...

 

Z nowości budowlanych mamy bramę i furtkę :) Ślubny 3 dni się mordował z montażem, ale wisi. Jeszcze niedokończona, bo nie ma siłowników, furtka się nie zamyka i klamka do wymiany, bo jest obrzydliwa złota, ale jesteśmy ogrodzeni!

DSCN5243.JPG

 

DSCN5244.JPG

 

Mamy też kupione rollboardery do ogródka. Żaden tam szczyt designu ale mnie cieszą. Chciałam granit, ale o ile materiał jeszcze da się przeżyć, to ceny transportu już nie. Więc będą takie :) Bardzo ciężko mi je wkopać i robię jak tylko czas pozwala. Idzie powoli :)

DSCN5245.JPG

 

Nie mogę doczekać się wiosny, kiedy wyjdą ukryte w korze cebule i pojawią się liście na krzaczkach i drzewkach :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yokasta, pasie, Nelcia - dziekować!!! Bardzo mnie cieszy brama i że współgra z resztą też. No i wykonanie nie było aż tak drogie a i chyba pan wykonawca załapie się na fuchę i będzie domek narzędziowy na ekogroszek klepał :)

 

Nelciu - ja mam posadzone tulipany, narcyzy, hiacynty, czosnki, przebiśniegi, krokusy, jakieś iryski, które wątpię czy wzejdą, bo cebulki leżały 1,5 roku i lilie azjatyckie. Reszta to "kradzione" od teściowej albo kupione krzaczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yokasta mnie tu zapewne zgani, ale ponieważ pogoda zrobiła się piękna to dokupiłam jeszcze parę roślinek: funkię, hortensję, macierzankę, budleję i dwie trawy :)

 

No i jeszcze odnośnie dzisiejszych porannych refleksji u yokasty. Dostałam od mamy maleńki prezencik. Czasem takie drobnostki cieszą. Taki kalendarz kuchenny jednodniowy ze zdzieranymi kartkami. Z tyłu każdej są jakieś porady. Pamiętam, że zawsze taki wisiał na ścianie u babci w kuchni. Mam do tych kalendarzyków ogromny sentyment. Jeszcze jakaś deseczka pod niego do zawieszenia na ścianie by się przydała...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu cudna brama - calosc wyglada poprostu bajecznie:jawdrop::jawdrop::jawdrop:

moje cebule tez jeszcze nie wsadzone, musze sie pospieszyc...ja oprocz wymienionych mam jeszcze szafirki, ktore uwielbiam...;)i tak bardzo chcialabym wiosne, a przed nami zima - oby nie byla zbyt dluga, choc ja za zima nie przepadam to na sama mysl jak Okruszek bedzie wariowal na sniegu buzia mi sie smieje , no i dodatkowo w tym roku bedzie mial towarzystwo bo Marysia juz na tyle kumata, ze na pewno bedzie sie razem z nim bawic;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aneczka , nic nie ganię tylko się modlę żeby moje rośliny zimę przetrwały.

 

Ja z cebulowych mam mnóstwo tulipanów, w tym piwoniokształtnych, krokusy, czosnki i jakieś małe coś nie wiem co.

 

Aniu, moja babcia miała taki zwyczajny przesuwany kalendarz. Została na nim ta data, którą babcia ustawiła :(.

 

Ogrodzenie jest absolutnie rewelacyjne. Gdybym miała białą stolarkę też bym takie robiła :( a tak doopa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łaaaaałłł jakie wejście :wiggle:

A i ogródek też bardzo ładnie się zapowiada.... I mnie też powalił granit na kolana.... niestety o ile tona by wystarczyła, o tyle transport już nie do przeskoczenia.....

I powiadasz, że po wątkach biegasz... noooo widuję Ciebie i tu i tam, ale i u siebie też;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprowokowana twoim miejscem zamieszkania (doczytałam to przegladając inny wątek:)) postanowiłam zajrzeć do Ciebie i widzę że klimaty bardzo milusie ja jestem zwiazana bardzo mocno z GL mieszkałam tu wiekszość mojego zycia, nadal tu pracuje i moje dzieci chodzą tu do przedszkola i szkoły , teraz wybyłam kawałek poza miasto :) niestety w przeciwnym kierunku niz ty ale nadal blisko

nadrabiam GRATULUJĄC wspaniałego synusia i pięknego domu

pozdrawiam serdecznie po sąsiedzku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
This topic is now closed to further replies.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...