Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Paprotka - dom z nadzieją


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Schody skończone :) Tzn. część drewniana, bo KIEDYŚ trzeba będzie zrobić oświetlenie i takie tam, ale powiedzmy, że zaliczam to do klatki schodowej.

Wygląda tak

http://lh6.ggpht.com/_OPK8PoAILUE/TTQtNOuty7I/AAAAAAAAEQo/ONUFtag206I/s512/DSCN4651.JPG

 

http://lh3.ggpht.com/_OPK8PoAILUE/TTQtPcOBZGI/AAAAAAAAEQs/BPrKXtV7r2g/s640/DSCN4652.JPG

 

http://lh5.ggpht.com/_OPK8PoAILUE/TTQtRTWHc4I/AAAAAAAAEQw/dVbN62_CZhs/s512/DSCN4653.JPG

 

http://lh5.ggpht.com/_OPK8PoAILUE/TTQtS0gxGNI/AAAAAAAAEQ0/b-Z2RMBVT64/s512/DSCN4654.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj anagat! Cieszę się, że się wam podoba, chociaż klatka schodowa jest jeszcze w stanie całkowitego rozkładu. Jest tylko jednokrotnie malowana, nie ma oświetlenia schodów, kinkietów, na ścianie ma kiedyś pojawić się cegła i możliwe, że mini galeryjka obrazów olejnych.

 

Imiona mam w sumie wybrane. Ponieważ trochę trwało zanim się udało (tfu tfu, byle już było dobrze) dużo myślałam i marzyłam. I coś się tam wymarzyło. Na razie nie wiemy czy będzie chłopczyk czy dziewczynka,ale chyba mniej więcej wiem jakie imiona chcę. Na razie nie będę zdradzać :) Mnie jest wszystko jedno czy chłopczyk czy dziewczynka, byle Ono było zdrowe!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jak jeszcze dodasz te wszystkie' drobiazgi' na klatkę schodową.. to w ogóle będzie SUPER REWELKA:)

A dzidzia oczywiście, że najważniejsze że ma być zdrowa:) Dawaj te imiona, bo ja jestem niecierpliwas;p;p U mnie dziołcha jak kiedyś będzie to będzie Zosia:) i już.. A niech tam 'trzepie dywan':D A chłopiec to nie wiem.. Miał być Antoś dopóki nie uświadomiłam sobie, że teściu ma tak na imię, a nie lubię dublować:)

 

P.S. wiecie ,że tu w Irlandii 99% Irlandek rodzących nie zna płci swojego dziecka? One nie chcą wiedzieć, mówią ,że chcą niespodziankę. Dla mnie to totalnie niezrozumiałe.. Niespodzianką to dla mnie będzie zajście w ciążę.. a potem, no kto nei chce poznać swojego dzieciątka jak najwcześniej????

No i pewnie też z ok 99% Irlandek NIE karmi piersią.. Echhh..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aneta S wiem że niektórzy tak chcą, ich wybór, mimo to ja go nie rozumiem:) Ale ja to ciekawskie jajo jestem. A płci nie chcę znać dlatego,że stanowi dla mnei jakąkolwiek różnicę czy to ona czy on, tylko by szybciej poznać moje dziecko i chociażby nadać mu imię:)

 

Aneczka, matko św. co to za imię Kalikst??? Pierwszy raz słyszę hehehe:)

Ja ogólnie nie lubię skomplikowanych imion, które ciężko wymówić obcokrajowcom. Po prostu. Codziennie w pracy błogosławię rodziców, za własne imię:D No i nazwisko panieńskie , którego nie zmieniłam, bo jest 'wmawialne' i łatwo 'literowalne":D

A moje ulubione imię ostatnio to Zoe:D( czyt. Zoi). Cóż do ZOsi podobne:D

 

P.S. Aneczko pisałyśmy w tym samym czasie.. widać Anie to takie już ciekawskie jaja :hug:

Edytowane przez anagat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojojoj.. nie bluźnij kobieto:) Mamy najpiękniejsze imię na świecie! U mnie w LO było 6 Ań w mojej klasie:D Mnie to nie zraziło. Za to drugie moje imię pozostawia wieeele do życzenia:D Mój ojciec miał nagły przypływ inwencji twórczej:D

 

Tfu właśnie sprawdziłam na 36 osób w klasie było OSIEM Ań:D

Edytowane przez anagat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu z moim imieniem wiąże się następująca opowieść.. Mój ojciec miał ukochanego wuja, Wacława, wuj Wacław miał syna Wacka, syn Wacek syna Wacusia, wuj Wacław miał psa Cusia , a ja jestem WACŁAWA:bash::bash:

:):)

 

Na studiach pewien wykłądowca przeczytawszy moje imiona stwierdził,że mój ojciec musiał mieć kompleks..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
This topic is now closed to further replies.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...