Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Paprotka - dom z nadzieją


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A już jakiś czas temu chciałam wam pokazać jaką firaneczkę uszyła mama na moje 2 pierzaste przyjaciele. Firaneczka ma służyć ograniczeniu rozrzutu śmieciem ziarenkowym ;)

http://lh4.ggpht.com/_OPK8PoAILUE/TUgaNjDR7tI/AAAAAAAAES0/-y5qBLHbE2Y/s512/DSCN4665.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie były gołe 4 miesiące aż na święta uprosiłam rodzinę o niekupowanie niczego tylko zrzutę na rolety. Cieszyłam się jak głupia, a potem wyszło jak wyszło. Patrzę teraz, że znacznie lepiej uszyłaby je mama.

Mnie się coś czasem przewraca w brzuchu, ale nie wiem czy to maluch...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu dopiero teraz doczytałam, że się w końcu udały Twoje starania i masz w sobie teraz dwa serduszka:yes: Bardzo się cieszę i ogromnie gratuluję!!! No to przynajmniej nie męczę się sama z tymi mdłościami:D My w tym tygodniu kończymy 12 tydzień, więc Was gonimy :lol2:

 

martaibartek gratki i jakie to szczęście, że już czujesz, jak się kręci :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W piątek wieczorem nareszcie przywędrowała do domu pralka. Podstawowa sprawa, a ile radości. Mam niewyobrażalne ilości prania... w końcu piorę u siebie w domu. Ale radość ;)

Nasz projekt domu niestety nie przewidywał pralni a ja głupia na etapie adaptacji w ogóle o tym nie pomyślałam. Wychowana w wielkiej płycie, nawet przez myśl mi nie przeszło, że w domu może być pralnia. W poprzednim domu pralka była uciśnięta w maleńkiej 3,5 metrowej łazience. A teraz zachciało mi się łazienek bez pralki ;) Tylko miejsca na pralnię brak. Pierwotnie pralka miała być w garażu, ale: 1. Dość tam brudno i garaż nadal w stanie budowlanym, 2. Małża mam dość roboczego, co lubi sobie podłubać. Naszykował się na warsztacik a ja mu z pralką. Żal mi się zrobiło.

Kiedyś przyszła koleżanka i stwierdziła, że schowek pod schodami jest fajnym miejscem na pralkę. No i tak mi się spodobało, że trzeba było przerabiać. Kucie, ciągnięcie wody, kanalizacji. Teraz już jest i pralka stanęła pod schodami. Niestety nie ma miejsca na suszarnię, ale się przeżyje.

Wczoraj kupiliśmy ażurowe drewniane drzwiczki do zabudowania schowka. Maluję :) Fajnie znów coś robić, bo trochę sił wróciło. Szukam też najzwyklejszych szafek kuchennych na środki czystości. Jak coś się wyklaruje to pstryknę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Anulko. Maluję drzwiczki lamelkowe a'la Classen, bo dokładnie o tej samej konstrukcji, ale to inna firma.

 

A ponadto wczoraj zrobiło się tak przyjemnie ciepło. To nic, że pochmurno. Ale jakoś poczułam w kościach wiosnę. Mam dość zimy, śniegu i mrozu. A na forum wypatrzyłam taką oto wspaniałą budowlę

http://i2.fmix.pl/fmi1199/07ce17f1002a75e44ceeb3d1/zdjecie.jpg

 

http://i2.fmix.pl/fmi25/6ff3a493001dfb604ceeb4ed/zdjecie.jpg

 

To z wątku M72 Zielony ogród. Ku pamięci. Dołącza do marzeń o altanie (domku ogrodowym), szklarni, kurniku. Szkoda tylko, że działka taka mała...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
This topic is now closed to further replies.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...