Paprotka - dom z nadzieją

[Iwek]

Dałaś czadu z tymi ciasteczkami!!!!!!!!! wyglądają bardzo smakowicie

[Olszynka]

Anuś, nie odzywam się,ale jestem. Mówiłaś kiedyś, że jesteś uzależniona od FM. Ze mną jest to samo. Rano kawa i .... Paprotka. Przepraszam, ale tak mam. Potem wędruję dalej (jak jest troszkę czasu). Pyszne te ciasteczka. Długo takich nie piekłam. Kamil (syn) i ja jesteśmy czasowo na diecie bezglutenowej. Oj, kiedyś to sobie odbijemy. Smacznego i miłego dnia. Zgadzam się z Tobą, że mamy swoje święta, ale każda okazja jest dobra, aby zrobić dla ukochanego coś miłego. Walentynki też. Zdrówka życzę.

[ane3ka1]

Tym bardziej, że tych okazji mało... Od jutra zaś tylko ja, papugi i wiatr w polu

[psosin]

Ane3ko zrobiłam;-) moze nie wyszły mi tak piekne jak twoje ale z moim pomagaczo-przeszkadzaczem czasamni nie da sie;-))))

dzieki za przepis czekamy teraz na tatusia a młody juz podjadł ze 4 szt..

[ane3ka1]

No to gratulacje... cyknij zdjęcie i pochwal się

[pasie]

ale fajne ciasteczka:)

ja po akcji pierniczki to do następnych świąt już nic na bank ciasteczkowego nie chcę robić

[Arnika]

Oooooo z ciasteczek to ja dzisiaj cukiernię odwiedziłam.

A tak naprawdę to mi tylko sernik wychodzi i od Waderki muffinki. Choć raz zrobiłam już z muffinek zakalec.

No cóż nie na darmo moi chłopcy mawiają, że mama robi najlepsze zakalce na świecie....

Fajnie Aniu wyszły Ci te ciasteczka...

A teraz opuść FM i zmykaj do ukochanego , niech pogłaszcze brzuszek i z maleństwem sobie pogada

[anagat]

Aneczko, piękne ciasteczka:) Ale wiesz co mnie rozbawiło? A mianowicie, że piszesz, że ich sporo wyszło:) Ze mną jest ten problem, że jestem najstarsza wśród czworga rodzeństwa (więc sporo nas w domku zawsze było). I jak robiło sie ciasteczka.. to np. z 3 kg mąki.. i zaraz znikały;D

I ja się już tak przyzwyczaiłam piec i gotować jak dla rodziny wielodzietnej.. Np. nie potrafię obrać ziemniorów, żeby było tylko dla 2 osób:P Co prawda jest dla dwóch, ale na pół tygodnia..haha

 

A co do wózków.. to ja nienawidzę tych, w których dzieciątko jest wciśnięte tak ,że ani rączką , ani nóżką ruszyć nie może..

Moje marzenie na przyszłość, to odrestaurowanie wózka z lat 50 ( o ile gdzieś takowy znajdę)

[psosin]

moje tak wyszły

wieksze niz twoje dlatego mniej wyszło;-) a młode pochłonęło juz z 8szt;-)

[tosia125]

podglądam sobie... podglądam i się cieszę, że ktoś tak piecze i gotuje jak ja... bo ja też zawsze robię ilość jak dla wojska całego... ale co lepiej, żeby trochę zostało niż miało zabraknąć, a i tak zawsze wszystko znika... a pomysł na takie ciasteczka to pozwolę sobie kiedyś wykorzystać... i rację mają dziewczyny, że odpoczywać trzeba... pozdrawiam

[ane3ka1]

Arnika mnie wczoraj wyrzuciła, to sobie poszłam Wczoraj spotkała mnie miła niespodzianka walentynkowa - małżowi przesunęli wyjazd i jeszcze pobędziemy sobie razem

Psosin, gratuluję wykonania ciasteczek. O drzwi się nie martw, znajdzie się rozwiązanie. Ja na następny raz muszę zakupić foremki różnych wielkości, żeby potem nie wykrawać środkowych serduszek nożem, bo idzie się pochlastać...

[Nadulka]

Ale pyszności,ciasteczka super wyglądają,pewnie jeszcze lepiej smakują

[aneta s]

Aniu ciasteczka wygladaje super, na pewno smakowaly...

Ja ciuchy na te magiczne 9 miesiecy kupowalam tez w HM, Lindexie - nie wiem czy jest w Pl,no i tutaj w No w duzych sklepach z artykulami dla dzieci sa stoiska z ubraniami dla mam.

Kochana u Ciebie niedlugo polmetek , dbaj o siebie:hug:

[ane3ka1]

Ciasteczka nie powiem dość smaczne. Ciuszków H&Mie muszę poszukać, są też na Allegro, ale na oko to czasem ciężko kupić i wszystko jakieś takie nijakie.

[pola08]

Witaj Aniu!

Co do ciuszków ciążowych to ja również polecam H&M! Na allegro tez kupowałam u tego sprzedawcy http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=20418989 i bardzo sobie chwaliłam. Mieli fajne fasony i bardzo dobre jakościowo! Po urodzeniu małej jeszcze jakiś czas mi niestety musiały służyć! Nie martw się! Najgorsze są pierwsze cztery miesiące i są już szczęśliwie za tobą! Czarne myśli nie opuszczą Cie aż do rozwiązania! Tak ma chyba każda kobieta:rolleyes:. Teraz tylko się nie przemęczaj i delektuj się tym stanem...Jak maleństwo przyjdzie na świat zatęsknisz nawet za 20 minutowa kąpielą w ciszy...i tak gdzieś do 1,5 roku. Tak więc odpoczywaj ile możesz...Ściskam.

 

Ps. było coś o wózeczku? Aniu zwróć uwagę na to, żebyś w spacerówce miała maleństwo buzią w Twoją stronę! Miałam X-Landera i tylko tego bardzo mi w nim brakowało.

Edytowane 17 Lutego 2011 przez pola08

[ane3ka1]

W szczególności dla Anjizzielonego wrzucam zdjęcia zabudowy pod schodami. Mąż w dom, wiertarka w dłoń Może nie do końca precyzyjna robota, ale cieszy, bo samodzielnie wykonana. Wewnątrz brakuje płytek na podłodze, te które są wymagają zafugowania. Dziś udało się nam zakupić tanią szafkę kuchenną, białą w LM. Stanie obok pralki, będzie na środki czystości.

 

[Anjazzielonego]

Aneczka,

śliczności po prostu:)

Cudnie Wam wyszło!!!

[pasie]

Aneczko zdolni jesteście

 

ja też miałam X LANDERA i mi było go ciężko do bagażnika w Golfie włożyć, dobrze, ze szybko kupiliśmy Vana tam bez składania wchodził włożyc do bagażnika - ale i tak przed drugimi urodzinami zmieniłam na wózek typu parasolka z możliwością rozkładania i z tego jestem baaardzo zadowolona do tej pory ...

[ane3ka1]

Kurcze, nie jestem w temacie. Wyjaśnijcie mi o co chodzi z wózkiem parasolką...

[pasie]

Kurcze, nie jestem w temacie. Wyjaśnijcie mi o co chodzi z wózkiem parasolką...

 

to taki mały, lekki wózeczek, spacerówka łatwo składany ale raczej dla starszych dzieciaczków np. taki

http://dino.sklep.pl/nowy/images/wozki_spacerowe/zapp_wyprzedaz_s.jpg