Tedii 13.05.2010 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2010 A gdzie te śruby albo pręty wychodzące z betonu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netcom 14.05.2010 15:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2010 A gdzie te śruby albo pręty wychodzące z betonu? W sklepie. Dziury nawiercę i wstawię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ANSEXXX 14.05.2010 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2010 (edytowane) w jakim celu te marki lub szpilki jak będzie kotwienie do szklanki- aby było to zrobione fachowo musi być dokładne rozmierzone i do tego wykonana konstrukcja lub na odwrót Edytowane 14 Maja 2010 przez ANSEXXX Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netcom 15.05.2010 09:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2010 w jakim celu te marki lub szpilki jak będzie kotwienie do szklanki- aby było to zrobione fachowo musi być dokładne rozmierzone i do tego wykonana konstrukcja lub na odwrót Ansexxx, z calym szacunkiem, czy moglbys przetlumaczyc na polski pojecia: marki szpilki szklanki ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ANSEXXX 15.05.2010 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2010 z całym szacunkiem wystarczy wpisać zagadnienia w google lub też poszukać we wcześniejszych moich postach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 17.05.2010 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2010 (edytowane) sory, teraz zauważyłem że altana stoi swobodnie .... Edytowane 17 Maja 2010 przez BOHO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek_2 18.07.2010 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2010 Podnoszę wątek, bo przymierzam się też do wykonania wiaty, podobnej do tej, którą buduje autor tego wątku. Pierwszy dylemat do rozwiązania, to mocowanie słupów drewnianych do podłoża. Znalazłem tutaj http://www.zms-zary.pl/index.php?nav=2&l1=4 różne typy łączników. Czy rozwiązanie zastosowane przez netcoma jest OK (fundamenty betonowe do słupów wystające ponad poziom gruntu a potem przykręcenie słupów do betonu za pomocą http://www.zms-zary.pl/index.php?nav=2&l1=4&l2=13 ew. innego innego łącznika - czy możecie zerknąć który byłby najlepszy?)?Czy może zastosować do połączenia słupów z betonem któryś z łączników zalewany betonem (który)? Przekroje słupów i powierzchnia mojej wiaty będą zbliżone do tych z wiaty netcoma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ANSEXXX 18.07.2010 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2010 w zależności jakie chcesz zastosować mocowanie czy wtapiane w beton czy przytwierdzone na kotwy > producenci umożliwili wiele zastosowań odnośnie wybrania -pod kątem podłoża jak i poziomu -możliwości regulacji .> odnośnie osadzenia krokwi w łącznikach proponuję zakup większego wymiaru od łącznika o 5mm na stronę i wyfrezować go na odcinku mocowania na grubośc odpowiadającej grubości wewnętrznego łącznika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek_2 18.07.2010 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2010 Dzięki za odzew. Czyli element łącznika metalowego (pojedynczy pręt lub kotwy) jak rozumiem powinien być zabetonowany? Bo rozważałem taką opcję, jak u netcoma - tzn. wylać stopy fundamentowe, wywiercić w nich otwory i do nich dopiero przykręcić łączniki metalowe (U lub obejmę kwadratową) i potem do łączników przykręcić słuoy drewniane. Czy takie rozwiązanie ma jakieś minusy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ANSEXXX 18.07.2010 23:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2010 MA jeżeli dostanie sie do środka krokwi tlen miedzy łącznik a drewno - materiał musi być dobrze zaimpregnowany po to aby nie powstało zjawisko rozkładu drewna - dlatego też zaproponowałem frezowanie aby woda która bedzie spływała przy deszczu nie miała kontaktu między materiałem w łączniku a łącznikiem - takie zastosowanie podałem po to aby woda nie dostała sie do szczeliny miedzy łacznik a drewno > co do wylania podwaliny < stopy > mozesz to wykoanć jak Tobie wygodniej jednak dokladniejsze jest zatopienie łączników < możliwośc dokladnego rozmierzenia > pamiętaj o dobrej impregnacji w otwory krokwi po pr\zewierceniu jak i same miejsce w łączniku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek_2 21.07.2010 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2010 (edytowane) Dzięki ogromne za pomoc. Zabieram się do tego wszystkiego jak kot do jeża ale spróbuję jeszcze zasięgnąć wiedzy fachowej! Nie ukrywam, ze zalezy mi na wykorzystaniu materiałów, które zostały po budowie. Znalazłem w ogrodzie kilkanaście bloczków fundamentowych (opisywane tu wczesniej emki). Czy zamiast wylewania podwalin betonowych mogę je zastosować - i, jeśli tak, w jaki sposób to zrobić? Czy pojedyncza podwalina z emek może byc wykonana z jednego bloczka wkopanego w pozycji poziomej (wtedy będzie osadzony bardzo płytko, tylko na 14 cm) czy tez kilka bloczków powinno byc ułozonych jeden na drugim? Niby banalne dla kogoś doświadczonego w temacie, ja niestety do tych osób nie należę... Rozumiem, że przy zastosowaniu emek mocowanie metalowych uchwytów do słupów drewnianych możliwe jest tylko poprzez przykręcenie uchwytów do emek? I jeszcze jedno: znalazłem kilka krawędziaków (bali?) 12x12 cm i myslę, że gdyby przeciac je na pół powinienem miec wystarczającą ilośc drewna na słupy do wiaty. Czy przekrój 6x12 będzie dobry na słupy (dach z desek lub z blachodachówki czyli lekki)? A czy płatew (podwalina na której bedą leżały krokwie) łącząca w poziomie wszystkie słupy z każdej strony wiaty może byc łaczona na słupach z kilku odcinków? Czy też musi być wykonana z 1 odcinka? I pytanie techniczne - jak w warunkach warsztatu domowego przeciąć WZDŁUŻNIE bal 12 x12 na połowę, długość ok. 6 m? Piła tarczowa (krajzega)? Moja przetnie wysokość max do 8 cm ale nie wiem, czy poradzi sobie z balami jodłowymi, które mi zostały? Czy wtedy cięcie obustronne? Czy są lepsze sposoby? Widziałem, jak podczas budowy więźby cieśla ciął taki bal piłą lańcuchową ale po pierwsze mial piłę sporo mocniejsza od mojej a po drugie miał wprawę. Edytowane 21 Lipca 2010 przez tomek_2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek_2 23.07.2010 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2010 Podciagam watek, moze jest ktos kto moglby cosik doradzic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 23.07.2010 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2010 Na pytania odnośnie przekrojów nie odpowiem, bo brak mi wiedzy, natomiast co do cięcia wzdłużnego, to widzę tu dwa sposoby: - piła tarczowa, ale nie typu krajzega ze stołem, a taka ręczna, prowadzona raz z jednej strony bala, raz z drugiej. Typowe mają wysokość cięcia 55mm, więc potrzebna byłaby taka trochę większa. Nawet typową jednak też można, a ten ostatni niedocięty centymetr bez problemu się rozłupie poprzez wbicie w rzaz drewnianych klinów. Ręcznie prowadzoną tarczówką (z ostrą tarczą mającą dobrze porozwierane zęby bądź szerokie nakładki z węglików na zębach, inaczej tarcza się zagotuje w połowie roboty) w każdym razie da się to zrobić bezpiecznie, podczas gdy taka stolikowa.... oj bałbym się prowadzić po niej ważącą kilkadziesiąt kilogramów kłodę, w momencie, kiedy ona nie jest nawet przecinana na wylot.- łańcuchowa. Tu naprawdę nie jest potrzebna jakaś super wprawa, bala musisz sobie dobrze ułożyć na jakichś kozłach, wyrysować linię cięcia i najnormalniej w świecie tniesz, prowadząc piłę wspomagasz się metalowymi zębami, które szanująca się piła ma u nasady łańcucha, warto najwyżej, żeby ktoś stał z drugiej strony bala i patrzył, czy po drugiej stronie linia cięcia w górę albo w dół nie ucieka. Ciąłem tą metodą wzdłużnie dwumetrowy sosnowy pień średnicy 30cm, nawet bez pomocy owej drugiej osoby i wyszło bezproblemowo. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek_2 23.07.2010 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2010 Czyli widze, ze musze powalczyc jednak swoja spalinowka z tym cieciem wzdluz bali. Pozostałe pytania (min. o emki jako podwaliny pod slupy) jak najbardziej aktualne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ANSEXXX 23.07.2010 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2010 100/100 ewentualnie 120/120 takie krokwie powinieneś zastosować , jednak jako legary muszą być z jednego kawałka , chyba ze zastosowana bedzie klejonka o odpowiednim ułożeniu połączona w monolit zbyt drogi koszt < grubośc 60/140 - w zależności od konstrukcji dachu jeżeli będzie wykonany wiązar to moze być 40 /160 -40 /120 zastosowanie jarzma, odnośnie ciecia piłą spalinową -odradzam pomniejszysz materiał o 15mm - wystarczy piła stołowa potrzebne dwie osoby http://a.imageshack.us/img696/415/grzebie.jpg Uploaded with ImageShack.us na szerokośc materiału po to aby materiał który wprowadzasz nie przesunął się -docisk materiału Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 24.07.2010 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2010 (edytowane) Krokwie 55 x 120 wystarczą przy rozstawie ok 60 cm i dł do podpory ok 3m. Płatew może być łączona kilka razy na krótką zakładkę ale tylko nad słupkiem. W innym przypadku płatew musi być grubsza a zakładka dłuższa. Słupek 55 x 120 nada się ale tu trzeba niestety zobaczyc jaka jest konstrukcja wiaty tzn jakie siły na słupek będą działać. Jeżeli tylko osiowe to nie ma problemu. jeżeli zginające od mieczy to trzeba to w przekroju uwzględnić. W warunkach domowych sprawdzi się ręczna piła tarczowa na dwa razy. To najbezpieczniejsze rozwiązanie. Powinna miec do tego odpowiednią tarczę bo inaczej może palić. Jak masz taką budowlaną krajzegę to możesz spróbować ale przy długości 6m to zabawa dla doświadczonego stolarza albo cieśli. Podstawa to nie spieszyć się . Piła łańcuchowa (poza specjalistycznymi) ma nieodpowiednie zęby do cięcia wzdłużnego. Jak będzie trochę tępa to będzie palić. Edytowane 24 Lipca 2010 przez perm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek_2 24.07.2010 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2010 100/100 ewentualnie 120/120 takie krokwie powinieneś zastosować , jednak jako legary muszą być z jednego kawałka , chyba ze zastosowana bedzie klejonka o odpowiednim ułożeniu połączona w monolit zbyt drogi koszt < grubośc 60/140 - w zależności od konstrukcji dachu jeżeli będzie wykonany wiązar to moze być 40 /160 -40 /120 zastosowanie jarzma, odnośnie ciecia piłą spalinową -odradzam pomniejszysz materiał o 15mm - wystarczy piła stołowa potrzebne dwie osoby http://a.imageshack.us/img696/415/grzebie.jpg Uploaded with ImageShack.us na szerokośc materiału po to aby materiał który wprowadzasz nie przesunął się -docisk materiału Dzięki serdeczne za twoje uwagi. Krajzega ma prowadnicę, muszę tylko zmienić tarczę - i tak musiałbym to zrobić, bo stara tarcza jest już mocno stępiona. Grzebienia niestety piła nie ma - o ile myślimy o tej samej rzeczy. Czy chodzi o ogranicznik wysokości, żeby nacinana belka nie podskakiwała do góry? A co sądzicie posadowieniu słupów na bloczkach fundamentowych? Czy dobry pomysł i - jeśli tak - jak to zrobić (napisałem w pytaniu wyżej) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ANSEXXX 24.07.2010 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2010 (edytowane) możesz to zrobić jednak bedziesz musiał zrobić dodatkowe miecze < zastrzały > i dobrze by było abyś zrobił stężenie dołem zamocował belki < krokiew > z trzech stron konstrukcji a jeżeli to możliwe to z czterech stron z zostawieniem miejsca na wejscie po to aby wzmocnić konstrukcję i wówczas moze stać na samych betonowych bloczkach ale również dobrze aby było to odizolowane od podstawy markami < łącznikami > i zaimpregnowane jeżeli chodzi o grzebień jest do docisk boczny aby materiał po wprowadzeni miał stały docisk wykonaj go z kawałka deski grubości 25-32 - im porobisz cieńsze pióra tym bedzie mniejsze naprężenie na materiał wykonanie wedle mocy w wprowadzanym materiale - Edytowane 24 Lipca 2010 przez ANSEXXX Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejeczek 25.07.2010 00:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2010 Witam,Mam prośbę do Was Forumowicze, czy ktoś z Was mógłbym ocenić mój projekt wiaty na drewno. Pozostało mi trochę materiałów z budowy więc chciałem mniejszym kosztem zbudować sobie taka "drewutnie". http://img340.imageshack.us/img340/2236/46595679.jpghttp://img823.imageshack.us/img823/2086/73947993.jpg Kilka danych technicznych:->Fundament w rurkach PCV ∅110 ->Kotwy do wmurowania->Słupy, miecze, płatwie, krokwie - 7x7->Kleszcze - 5x5->Łaty - 3x3->Deski - 10x2->Pokrycie z blachodachówkiTak sobie wstępnie zbierałem wszystkie obciążenia działające na krokwie, płatwie i wynika ze taki przekrój powinien wystarczyć. Problem mam przy tych skrajnych słupkach, ponieważ nie bardzo wiem jak uwzględnić rozpieranie się drewna wewnątrz. Czy to uwzględniać w takich obliczeniach, jeśli tak to w postaci zbierać to obciążenie. Dodam ze niestety jestem trochę ograniczony ilością drewna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 25.07.2010 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2010 Witam, Mam prośbę do Was Forumowicze, czy ktoś z Was mógłbym ocenić mój projekt wiaty na drewno. Pozostało mi trochę materiałów z budowy więc chciałem mniejszym kosztem zbudować sobie taka "drewutnie". http://img340.imageshack.us/img340/2236/46595679.jpg http://img823.imageshack.us/img823/2086/73947993.jpg Kilka danych technicznych: ->Fundament w rurkach PCV ∅110 ->Kotwy do wmurowania ->Słupy, miecze, płatwie, krokwie - 7x7 ->Kleszcze - 5x5 ->Łaty - 3x3 ->Deski - 10x2 ->Pokrycie z blachodachówki Tak sobie wstępnie zbierałem wszystkie obciążenia działające na krokwie, płatwie i wynika ze taki przekrój powinien wystarczyć. Problem mam przy tych skrajnych słupkach, ponieważ nie bardzo wiem jak uwzględnić rozpieranie się drewna wewnątrz. Czy to uwzględniać w takich obliczeniach, jeśli tak to w postaci zbierać to obciążenie. Dodam ze niestety jestem trochę ograniczony ilością drewna. Wiata którą zamierzasz postawić niewątpliwie będzie stała, problem pojawi się gdy trochę dmuchnie albo spadnie śnieg. 20 cm mokrego śniegu na 1m2 to ok 180 Kg. Dwóch ludzi mniej więcej. Wyobraź sobie na twojej wiacie dwóch dorosłych chłopów na każdym metrze kw. Do tego wszyscy zgodnie zaczynają się bujać. Oczywiście to skrajne warunki ale trzeba je w konstrukcji uwzględnić. Jak nie masz innych przekrojów to pozbijaj te 7x7 w grubsze beleczki. Te miecze 5x5 powinny być przynajmniej 10x5 i trochę dłuższe. Płatew też musi być masywniejsza. Brakuje stężeń poprzecznych (na krótszym boku) Jeżeli dasz je tylko na skrajnych słupach to muszą one być masywniejsze (i słupy i miecze) bo będą przenosić cały nacisk boczny od wiatru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.